Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 21 grudnia 2016, 13:45

Koniec wsparcia dla Asheron's Call

Studio Turbine zapowiedziało koniec wsparcia dla gier Asheron's Call oraz Asheron's Call 2. Wiekowe MMORPG będą działać do końca stycznia, potem serwery zostaną zamknięte.

Wczoraj donosiliśmy o przeniesieniu przez studio Turbine gier Lord of The Rings Online oraz Dungeons & Dragons Online do nowo założonego Standing Stone Games. Dla obu tych produkcji zmiana najpewniej nie ma większego znaczenia, czego nie można powiedzieć o serii Asheron’s Call. Na oficjalnym forum gry pojawił się wpis od twórców, w którym ogłoszono koniec wsparcia dla Asheron’s Call oraz Asheron’s Call 2. Serwery obu gier zostaną zamknięte 31 stycznia. Do tego czasu zarejestrowani gracze będą mogli kontynuować zabawę, ale opcja tworzenia nowych kont została zablokowana. Nie zdradzono powodów tej decyzji, jedynie stwierdzono, że zespół kończy przygodę z marką z „ciężkim sercem”. Wiemy skądinąd, że Turbine zamierza skupić się na mobilnych produkcjach free-to-play, a ostatnie doniesienia zdają się wskazywać, że studio ostatecznie zrywa z MMORPG.

Po ponad 17 latach Asheron’s Call zakończy swój żywot. - Koniec wsparcia dla Asheron's Call - wiadomość - 2016-12-22
Po ponad 17 latach Asheron’s Call zakończy swój żywot.

Asheron’s Call to jedno z najdłużej działających MMORPG, wydane w 1999 roku przez Turbine oraz Microsoft (Asheron’s Call 2 zadebiutowało trzy lata później). Swego czasu tytuł został ciepło przyjęty przez graczy oraz serwisy branżowe, ze średnią z recenzji rzędu 80% (według strony Metacritic, my wystawiliśmy ocenę 8,5/10). Ostatnia aktualizacja ukazała się w 2014 roku. Natomiast serwery Asheron’s Call 2 zostały zamknięte w 2005 roku, po czym produkcja powróciła w 2012 roku w formie bety dostępnej dla subskrybentów jedynki.

Jakub Błażewicz

Jakub Błażewicz

Ukończył polonistyczne studia magisterskie na Uniwersytecie Warszawskim pracą poświęconą tej właśnie tematyce. Przygodę z GRYOnline.pl rozpoczął w 2015 roku, pisząc w Newsroomie growym, a następnie również filmowym i technologicznym (nie zabrakło też udziału w Encyklopedii Gier). Grami wideo (i nie tylko wideo) zainteresowany od lat. Zaczynał od platformówek i do dziś pozostaje ich wielkim fanem (w tym metroidvanii), ale wykazuje też zainteresowanie karciankami (także papierowymi), bijatykami, soulslike’ami i w zasadzie wszystkim, co dotyczy gier jako takich. Potrafi zachwycać się pikselowymi postaciami z gier pamiętających czasy Game Boya łupanego (jeśli nie starszymi).

więcej