Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM
Przed premierą 13 września 2010, 10:59

Arcania: Gothic 4 - testujemy przed premierą

Na miesiąc przed premierą gry Arcania: Gothic 4, przyglądamy się jej wersji beta. Jakie zmiany czekają nas w najnowszej odsłonie niezwykle popularnego w Polsce cyklu?

Przeczytaj recenzję Arcania: Gothic 4 - recenzja gry

Artykuł powstał na bazie wersji PC.

Austriacka firma JoWooD zawiodła mnie w przeszłości dwukrotnie. Po raz pierwszy, gdy swoją chorą polityką przyczyniła się do klęski trzeciego Gothica, a po raz drugi, gdy usiłowała na bazie popularności tej marki wydrzeć od fanów dodatkowe pieniądze i to za tak słaby produkt, jakim okazał się Zmierzch bogów. Biorąc to pod uwagę, po Arcanii przestałem spodziewać się cudów dawno temu, choć w sercu tliła się jeszcze iskierka nadziei, że tym razem jednak się uda. Co prawda nowy, wyznaczony do tego karkołomnego zadania, deweloper przez lata specjalizował się w zupełnie innych gatunkach, ale bogata lista stworzonych tytułów rekompensowała małe doświadczenie w produkcji nastawionych na akcję erpegów. Podobała mi się też determinacja wydawcy, który uczciwie przeprosił za poprzednie wtopy i obiecał fanom przywrócić chwałę „gotyckiej” serii. Czy to się udało? Odpowiedzi na to pytanie szukałem, grając w wersję beta Arcanii, która po długim oczekiwaniu przywędrowała do redakcji pod koniec ubiegłego tygodnia.

Pobyt na wyspie Feshyr to tak naprawdę rozbudowany tutorial.

Zmagania wczwartym Gothicu rozpoczynamy na Feshyrze, najmniejszej wyspie wchodzącej w skład archipelagu Wysp Południowych. To właśnie tu, w maleńkiej wiosce, żyje główny bohater Arcanii (dla porządku dodajmy, że jest to zupełnie nowa postać), który zgodnie z zapoczątkowaną wiele lat temu tradycją pozostaje bezimienny do końca przygody. Życie w osadzie toczy się leniwie. Nasz podopieczny zajmuje się wypasem owiec, a w wolnych chwilach uganianiem za Ivy, córką lidera lokalnej społeczności. Początkowo młodym udaje się utrzymywać związek w tajemnicy, ale z czasem, jak to zwykle w życiu bywa, ojciec dziewczyny odkrywa prawdę.

Na wieść o romansie córki Gromar reaguje gniewem, ale jego złość natychmiast mija, gdy Bezimienny otwarcie przyznaje, że zamierza swoją wybrankę poślubić. Mężczyzna postanawia sprawdzić, czy niedoszły zięć godzien jest ręki Ivy, i przygotowuje dla niego trzy proste testy. W trakcie ich wykonywania dochodzi jednak do wielkiej tragedii – wieś zostaje puszczona z dymem na rozkaz króla Rhobara III, który po zniewoleniu Myrtany rozpoczął podbój Wysp Południowych. Nasz śmiałek poprzysięga zemścić się na opętanym władcy i wyrusza na sąsiednią Argaanię. Celem bohatera staje się odnalezienie legendarnego i potężnego artefaktu, który pozwoli mu przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę.

Krótki pobyt na wyspie Feshyr ma przygotować gracza do wizyty na Argaanii i jak na porządny tutorial przystało, po kolei ujawnia wszelkie niuanse rozgrywki. Niestety, szybko okazuje się, że nie ma ich tak wiele, jak mogłoby się wydawać, i że w stosunku do swoich pamiętnych poprzedniczek Arcania została bardzo mocno uproszczona. Autorzy bez skrupułów wycięli większość elementów, które stanowiły o wyjątkowości serii Gothic, i uczynili ze swego dzieła typową rąbankę, na dodatek niezbyt efektowną i banalnie wręcz prostą.

Krystian Smoszna

Krystian Smoszna

Gra od 1985 roku i nadal mu się nie znudziło. Zaczynał od automatów i komputerów ośmiobitowych, dziś gra głównie na konsolach i pececie w przypadku gier strategicznych. Do szeroko rozumianej branży pukał już pod koniec 1996 roku, ale zadebiutować udało się dopiero kilka miesięcy później, kilkustronicowym artykułem w CD-Action. Gry ustawiły całą jego karierę zawodową. Miał być informatykiem, skończył jako pismak. W GOL-u od blisko dwudziestu lat. Gra w zasadzie we wszystko, bez podziału na gatunki, dużą estymą darzy indyki. Poza grami interesuje się piłką nożną i Formułą 1, na okrągło słucha też muzyki ekstremalnej.

więcej

The Elder Scrolls VI - jaki powinien być następca Skyrima?
The Elder Scrolls VI - jaki powinien być następca Skyrima?

Przed premierą

Bethesda Softworks nie pozostawia nam złudzeń – upłynie jeszcze dużo czasu, zanim The Elder Scrolls VI trafi do naszych rąk. Jednak od premiery Skyrima minęło już prawie pięć lat, więc to pytanie samo ciśnie się na usta: czego oczekujemy od jego następcy?

Path of Exile 2 będzie wielkim zagrożeniem dla Diablo 4
Path of Exile 2 będzie wielkim zagrożeniem dla Diablo 4

Przed premierą

Największy rywal Diablo obrał kurs kolizyjny i planuje pokrzyżować plany Blizzarda. Path of Exile 2 to w zasadzie całkiem nowa gra i wygląda na to, że na rynku gier hack’n’slash dojdzie do pojedynku samców alfa o przewodnictwo w stadzie.

Elveon - przed premierą
Elveon - przed premierą

Przed premierą

Gods: Kraina Nieskończoności nie było może wielkim hitem, ale też nie było kompletną porażką. Czy to samo, słowiańskie spojrzenie na RPG, wsparte silnikiem Unreal 3 i kilkoma dobrymi pomysłami, może przynieść Elveonowi sukces?