GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Problem z Canonem A75

29.03.2006
12:57
[1]

SpaceCowboy [ Jenerał ]

Problem z Canonem A75

Póltora roku temu kupiłem aparat Canon A75 w jednym ze sklepów sieci Avans, i pech chciał, że jakiś miesiąc temu coś się stało z aparatem. Sam go ostatnio nie użytkowałem, tylko siostra, więc nie wiem co mogło być przyczyną.
A problem polega na tym, że przy w pełni naładowanych akumulatoach jak chcę włączyć aparat, czy to w trybie robienia zdjęc, czy ich przegladania obiektyw wysuwa się minimalnie, dosłownie o 1-2mm po czym aparat sie wylącza. Gdy powtórze czynność, obiektyw powtórnie wysunie się o taką sama długość. Dopiero za którymś razem - 7 czy 8 przy wciśnięciu przycisku ON/OFF obiektyw chowa się, ale nie na tyle, zeby te ustrojstwo co osłania szkło obiektywu przykryło je w calości.

Gwarancja był tylko 1-roczna. w sumie o byłem zaskoczony bo byłem pewien, że jest udzielana na aparaty na 2lata, ale mniejsza o to.
Zastanawia mnie co może być tego przyczyną. Jeżeli ktoś ma lub miał podobne przypadki, to prosiłbym o napisanie co i jak.

Dzięki z góry
Pozdrawiam
Maciek

-edit
literówka (mam nadzieję, że tylko jedna ;)

29.03.2006
13:00
[2]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

Zacznij od sprawdzenia z innymi akumulatorami. Ja miałem to samo w tym aparacie. Okazało się, że aku były do dupy.

29.03.2006
13:02
[3]

SpaceCowboy [ Jenerał ]

Ojciec był w salonie fotograficznym u znajomego, i ten drugi sprawdzał na własnych, i efekt był ten sam. powiedział też coś tam, ze przyczyna może być ślimacznica, która niestesty mnie samemu ni nie mówi, za wyjątkiem tego, że jest to "techn. element → przekładni mechanicznej (ślimakowej)."

29.03.2006
13:03
smile
[4]

@$D@F [ Generaďż˝ ]

ostatnio w tv byl program, gosc zaniosl do sklepu telefon ktory mial rok gwarancji, a zaniosl go tydzien po, wedlug prawa europejskiego jest cos takiego jak odpowiedzialnosc za towar, i obowiazuje ona przez 2 lata, naprawa chyba jest w tedy za darmo, poszukaj cos o prawach konsumenta,

sprzedawca nie moze spisywac umowy niezgodnej z prawem stojacym wyzej, tzn wszystkie ustawy sa pod konstytuce bo ta jest wazniejsza, a jesli nie udzieli gwarancji to zlamie prawo

29.03.2006
13:09
[5]

SpaceCowboy [ Jenerał ]

@@$D@F
To może być dobre, bo inaczej musiałbym wysyłać, ewentualnie zaieźć osobiście aparat do W-wy, a tak to na miejscu bym zostawił. Później postaram się znaleźć jkeiś informacje szczegółowe o tym. Dzieki

Ok to teraz sprawa samej awarii, jak ktoś miał coś podobnego, to prosiłbym o podzielenie się "wrażeniami" :)

29.03.2006
13:11
[6]

-=K@kTuUuS=- [ HeRe CoMes tHe PaIn ]

A moze warto bylo by sprobowac w serwisie Canona bo cos mi sie wydaje ze daja gwarancje na aparaty na okres 24 miesiecy, ale nie jestem pewnien do konca.

Edit:

Ehh z tego co widze to wszystkie aparaty canona sprzedawane jako nowe sa na 12 miesiecznej gwarancji wiec chyba z tym serwisem lipa, ale zawsze mozesz sie tam przejsc moze tam udziela konkretniejszej informacji co do uszkodzenia i ew. wycenia koszt naprawy moze sie okazac ze to groszowa sprawa.

29.03.2006
13:11
smile
[7]

@$D@F [ Generaďż˝ ]

tutaj masz link, chyba strona jest wiarygodna

poszukaj strony programu "konsument" (tv) prezentuja tam rozne prawa konsumentow i powinno tam cos o tym byc, mozesz napisac maila do rzecznika praw konsumentow czy jakos tak, i dowiedziec sie czy musisz jechac na wawy czy nie

29.03.2006
13:16
smile
[8]

slowik [ NightInGale ]

SpaceCowboy===>slimacznika to tak "zembatka" swiderek ;-)
znies po prostu aparat do serwisu canon'a lub napisz do nich maila i sie zapytaj co i jak
takie cuda czasami sie dzieja przy urzywaniu aku ktore same sie wylaczaja (noname) albo kiedy aparat upadnie obiektywemn cos zapytaj sie siostre po jakim to incydencie sa problemy obiektywem ;-)

no i zapraszam tutaj -> https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=4882235&N=1

29.03.2006
13:21
smile
[9]

@$D@F [ Generaďż˝ ]

hmmm, tak sobie mysle, ze moze jednak przez te bateria, kiedus spadl mi maly paluszek, wlazylem do mp3 playtera i sie co chwile wylaczal, prawdopodobnie pekl rdzen w srodku bo po kupieniu nowego bylo wsio charaszo :]

29.03.2006
13:26
smile
[10]

slowik [ NightInGale ]

@$D@F===>Ojciec był w salonie fotograficznym u znajomego, i ten drugi sprawdzał na własnych, i efekt był ten sam. ;-)

29.03.2006
13:27
[11]

SpaceCowboy [ Jenerał ]

-=K@kTuUuS=-
Wysłalem już maila do serwisu Canona, teraz tylko czekam co mi odpowiedzą.

@$D@F
Jeżeli dobrze rozumiem - "Nowa regulacja przewiduje, że sprzedawca ponosi odpowiedzialność za towar niezgodny z umową w przypadku stwierdzenia tego faktu przed upływem dwóch lat od wydania produktu kupującemu." to mnie to nie dotyczy, bo przy zakupie nie miałem żadnych pretensji odnosnie samego aparatu. Wszystko było tak, jak być powinno, to nie wiem czy mi to uwzględnią. Na razie czekam co mi odpisza Panie/Panowie z Canona, później będę myslał dalej, co z tym fantem robić.

slowik
Aku są dobre, bo testowałem je na moim playerku mp3 (wykorzystuje dwie sztuki) przy każdej kombinacji, i za każdym razem, mialem maksymalną ilość kresek na wskaźniku poziomu baterii.
Pamiętam, że swego czasu na studniówce kumpel postawił swój aparat na stole, chwilę potem, znalazł się niefortunnie na podłodze, i dolegliwość była chyba podobna, jak moja. a siostra napewno się nie przyzna, jak byla świadkiem upadku. W sumie jej się nie dziwie, też był mówił, że nic nie widziałem, nic nie słyszałem :)

29.03.2006
13:51
[12]

Jeremy [ Konsul ]

@$D@F -> w ciagu dwóch lat od daty zakupy sprzedawca ponosi ryzyko handlowe w związku ze sprzedażą towaru. W ciągu dwóch lat od sprzedaży jeżeli wystąpi jakaś usterka (oczywiście nie z Twojej winy) to masz prawo zareklamować towar u sprzedawcy jako towar niezgodny z umową. (Jeżeli nie masz paragonu to kicha-nic nie zdziałasz)

Mam to obcykane w kilku sklepach także nie powinno byc większych problemów. Chociaż niestety zdarzają się niedoinformowani (lub nieuczciwi sprzedawcy), którzy fakt ten przed kupującym ukrywają.

W razie czego powołaj się na:
Ustawa o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej oraz o zmianie Kodeksu cywilnego z dnia 27 lipca 2002 r. (Dz. U. 141 poz. 1176)



EDIT:
> "Nowa regulacja przewiduje, że sprzedawca ponosi odpowiedzialność za towar niezgodny z umową w przypadku stwierdzenia tego faktu
> przed upływem dwóch lat od wydania produktu kupującemu." to mnie to nie dotyczy, bo przy zakupie nie miałem żadnych pretensji
> odnosnie samego aparatu.
To nie ma nic do rzeczy. Nie możesz jedynie zareklamować produktu więcej niż miesiąc PO zauważeniu usterki.

EDIT2:
Po pozytywnym rozpatrzeniu reklamacji (w przypadku gdy towar wymienią ci na nowy ubiegaj się o gwarancję producenta)

29.03.2006
13:59
[13]

Jeremy [ Konsul ]

Przepraszam za wprowadzenie w błąd:
To nie ma nic do rzeczy. Nie możesz jedynie zareklamować produktu więcej niż 2 miesiące PO zauważeniu usterki.

29.03.2006
14:59
smile
[14]

slowik [ NightInGale ]

SpaceCowboy===>nie lapiesz o co chodzi noname trzymaja krocej i przed calkowitym wyczerpaniem dzieja sie cuda efektem takich cudow moze byc to co teraz masz ;-)

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.