Beef Netflixa ze Złotym Globem. Oto, o czym jest ubiegłoroczny hit

Beef (Awantura) nie był głośnym serialem Netfliksa, o którym wszędzie się mówiło, ale na gali wręczenia Złotych Globów pokazano, że warto zapoznać się z tą produkcją. Serial otrzymał nagrody w kilku kategoriach: najlepszy miniserial, antologia lub film telewizyjny; najlepszy aktor w miniserialu, antologii lub filmie telewizyjnym; najlepsza aktorka w miniserialu lub filmie telewizyjnym. To dowodzi, że warto zwrócić uwagę na to pominięte przez wielu dzieło, które poleca również nasz recenzent.

Powiązane:Najlepszy serial Netflixa, o którym szybko zapomnieliśmy

Serial Lee Sung Jina pokazuje, co w ekstremalnej sytuacji mogłoby się stać, gdy tłumiący w sobie negatywne emocje ludzie postanawiają w końcu je rozładować. Danny Cho i Amy Lau poznali się, ponieważ prawie doszło między nimi do stłuczki na parkingu. Reakcja z obu stron sprawiła, że mogąca trwać kilka sekund sytuacja przerodziła się w pościg, a następnie wzajemne sabotowanie życia.

Podczas wręczenia nagrody dla najlepszego miniserialu, antologii lub filmu telewizyjnego showrunner Lee Sung Jin podziękował osobie, która zainspirowała jego produkcję. To był zwykły kierowca na trasie, którego agresywna reakcja musiała zrobić naprawdę duże wrażenie na twórcy (vide Netflix Tudum).

Beef składa się łącznie z dziesięciu epizodów trwających od 30 do 40 minut. Jeszcze latem 2023 roku pojawiły się informacje, że jest szansa, aby produkcja otrzymała kolejny sezon. Złote Globy mogą tym bardziej zmotywować Lee Sung Jina, żeby wykreować coś nowego, co pozwoli kontynuować historię głównych bohaterów lub stworzyć całkowicie świeżą opowieść, rozwijając produkcję w formie antologii.

Czytaj więcej:Najlepsze nowe seriale 2023 roku