Najdziwniejsze filmy o superbohaterach - Jędrzej Bukowski - 5 sierpnia 2014

Najdziwniejsze filmy o superbohaterach

W kinach aktualnie królują "Strażnicy Galaktyki". Ta banda cudaków ze zmutowanym szopem na czele to grupa naprawdę niezwykłych superbohaterów. Jednak to nie pierwsi tak dziwni herosi. Przed Wami zbiór nietypowych filmów o gościach w lateksach i gaciach na rajtuzy.


Kick-Ass


"Kick-Ass" to chyba najpopularniejszy film przedstawiający motyw superbohaterstwa w sposób zupełnie pokręcony. Zwykły nerd postanawia zostać wybawcą uciśnionych, jednak proza życia dość szybko daje mu w kość. Dekonstrukcja mitu superbohatera jest tutaj przedstawiona w znakomity sposób. Czarny humor przede wszystkim dla geeków, zaś druga część to już pełen odlot.


Flash Gordon


Ziemię postanawia zniszczyć okrutny władca z planety Mongo - Imperator Ming. Kto więc staje na czele ludzkości? Flash, gwiazda amerykańskiego futbolu! To jeden z najbardziej niedorzecznych i zarazem kultowych filmów superbohaterskich z totalnie kiczowatymi efektami specjalnymi. A w tle ścieżka dźwiękowa od Queen!


Blankman


Główny bohater Darryl ma niesamowitą zdolność wynajdowania ciekawych, ale zupełnie bezużytecznych gadżetów. Udaje mu się jednak stworzyć kuloodporne ciuchy, więc postanawia zostać... superbohaterem! Z maską ze skarpetki i peleryną z firany.


Toksyczny mściciel


"Toksyczny mściciel" to kultowa produkcja z wytwórni Troma, specjalizująca się w tworzeniu "złych filmów". Nieudacznik Melvin wpada do beczki pełnej toksyn i mutuje w obrzydliwe monstrum. Postanawia się rozprawić ze swoimi wrogami przy pomocy... mopa! Jeśli myślicie, że ten krótki zarys jest szalony, to wierzcie, że dalej robi się jeszcze bardziej absurdalnie.


Super


Zanim James Gunn nakręcił "Strażników Galaktyki", zrealizował znakomitą czarną komedię zatytułowaną "Super". Pech chciał, że w tym samym czasie do kin wszedł znacznie bardziej promowany "Kick-Ass", przez co ta produkcja przeszła totalnie niezauważona. A szkoda, gdyż mamy tutaj historię totalnego freaka, którego hasło przewodnie to "Zamknij się zbrodnio!". Jest dziwnie, brutalnie i strasznie zabawnie.


Orgazmo


"Orgazmo" to produkcja od twórców "South Parku" (Matta Stone'a i Treya Parkera), więc możecie się spodziewać ostrej jazdy po bandzie. No bo jak inaczej powiedzieć o filmie, w którym superbohater wykorzystuje swoją tajemną broń wywołującą... orgazm?


Defendor


A to prawdziwa perełka! W rolę nie do końca mającego równo pod sufitem bohatera wciela się sam Woody Harrelson. Całość oprócz tego, że emanuje czarnym humorem to jest po prostu... ciepłą historią o zagubionych ludziach. Zdecydowanie warto zobaczyć, tym bardziej, że "Defendor" jest praktycznie nieznany.


Hydrozagadka


Także w Polsce powstał jeden z najdziwniejszych filmów superbohaterskich. W Warszawie w czasie największych upałów w tajemniczy sposób znika woda. Na rozwiązanie tej zagadki rusza profesor Milczarek oraz... As - polski superbohater! Całość to znakomita groteska zrealizowana w czasach głębokiego PRLu, którą dzisiaj ogląda się z niekłamaną przyjemnością.


***


Znacie jakieś inne szalone produkcje o superbohaterach, które warto zobaczyć? Dajcie znać w komentarzach, coby nie przegapić innych perełek :-)




Obserwuj mnie na FacebookuTwiterze

Jędrzej Bukowski
5 sierpnia 2014 - 19:57