Encyklopedia Gier Top Gry Premiery Beta testy Screeny Download Redakcja poleca Katalog firm Słownik PC PS5 XSX PS4 Xbox One Switch Andro iOS

Najciekawsze materiały do: Might and Magic VIII: Day of the Destroyer

Might & Magic VIII: Day of the Destroyer - poradnik do gry

poradnik do gry21 grudnia 2000

Kompletny poradnik do tej doskonałej gry cRPG. Pełny opis przejścia, wszystkie mapy i questy.

Might & Magic VIII: Day of the Destroyer - recenzja gry
Might & Magic VIII: Day of the Destroyer - recenzja gry

recenzja gry21 grudnia 2000

Światowa premiera 1 marca 2000. Might & Magic VIII to gra dobra, ale chyba zapowiadająca upadek tej serii – przynajmniej z tym engine. Jest to po prostu poprawna kontynuacja serii, bez żadnych rewelacji. Każdy prawdziwy fan i tak ją kupi, więc moje zarzuty nic tu nie znaczą ...

Głęboko pod ziemią - komputerowe dungeon crawlery lat 80tych i 90tych
Głęboko pod ziemią - komputerowe dungeon crawlery lat 80tych i 90tych

wiadomość5 maja 2012

Klasyczne dungeon crawlery z widokiem z pierwszej osoby skradły kawał życia niejednemu z nas. Łażenie po piwnicach, lochach, katakumbach, jaskiniach i innych miejscach pełnych skarbów oraz niebezpieczeństw tworzono jednak na tyle oryginalnie i na tyle różnorodnie, że wciągało na długie godziny. Zamierzchłe czasy Amigi, Atari, C64 i wczesnego PC nie są jednak wcale aż tak zamierzchłe – bo moda powraca, bo stare gry gatunku wciąż dają radę, bo można coraz łatwiej je dostać. Bo po prostu dobrze się w nie gra.

Kolejne propozycje Ubisoftu – Might & Magic MMO w 2010 roku
Kolejne propozycje Ubisoftu – Might & Magic MMO w 2010 roku

wiadomość13 listopada 2009

Ubisoft, jeden z największych europejskich wydawców gier, w trakcie wczorajszej konferencji BMO Capital Markets, rzucił nieco światła na plany firmy na najbliższy rok. Yves Guillemot, przedstawiciel wydawcy, potwierdził, że w 2010 roku ukaże się masowa gra osadzona w realiach popularnej serii Might & Magic.

Dodaj swój komentarz
Wszystkie Komentarze
06.03.2006 08:52
👍
odpowiedz
zanonimizowany338347
7
Centurion

Dla mnie to ta gra jest zajefajna, może i odstrasza grafikom, ale potrafi niesamowicie wciągnąć swoim klimatem i fabułą. Naprawdę szczerze i gorąca polecam!!!

16.04.2006 18:37
😈
odpowiedz
zanonimizowany351342
1
Junior

oto odpowiedzi za zagadki w sali tronowej niszczyciela:
1.więzienie
2.wewnątrz
3.jajo
A mam dal milosnikow smokow wiadomosc ze mozna miec w druzynie 4 smoki 1 jest w wąwozie garoty i to kazdy wie a reszta pisac na gg a oto moj nr gg 9632778 przeszlem ta gre juz .
wskazowki udzielam na gg

26.04.2006 09:12
👍
odpowiedz
zanonimizowany317288
1
Junior

Gra jest super!! Grafika jest....no słaba, ale jak wciąga i ten klimat.

05.06.2006 12:17
odpowiedz
zanonimizowany363514
5
Junior

Najlepsza gra w jaką grałem przeszłem ją już 11 razy prawie zawsze inną rasą i profesją jeśli ktoś chce pomocy albo pogada o m & m to na moje gg 9510715 :)

04.08.2006 11:01
👍
odpowiedz
zanonimizowany379072
1
Junior

ta leste najlepsza nie miałem takiej nigdy pszeszłem ja 49 razy i sie zepsuła trudno

04.08.2006 11:03
😊
odpowiedz
zanonimizowany171569
0
Generał

jedna z moich ulubionych gier :)

a co do pana powyżej : n/c

23.11.2006 13:33
odpowiedz
zanonimizowany396689
1
Junior

No wlasnie KLIMAT wypas gierka grafa kuleje ale klimat jak w rzadnej innej grze

01.05.2007 16:40
boskijaro
odpowiedz
boskijaro
82
Nowoczesny Dekadent

A tak,klimat to ona ma. Jak już wyżej wspomniałem , jedna z moich ukochanych gier. Będę chyba zawsze do niej wracał:)

22.07.2007 12:07
😉
odpowiedz
zanonimizowany477538
1
Junior

POMOCY!!!! Kto to przeszedł niech mi pomoże plz, mój numer gg: 5899201

16.07.2008 10:39
odpowiedz
zanonimizowany553546
0
Konsul

Wie ktos gdzie to sciagnac z gory dziekuje

23.09.2008 19:51
odpowiedz
zanonimizowany580427
0
Pretorianin

Grafika wcale nie jest aż taka zła.Widziałem gorsze.

25.10.2008 14:39
odpowiedz
zanonimizowany562017
2
Centurion

co to ma byc

04.02.2009 13:07
😃
odpowiedz
zanonimizowany607890
10
Pretorianin

To ma być gra komputerowa,gatunku C-RPG o nazwie Might and Magic VIII:Day of Destroyer wydana w Polsce 03 lutego 2001 przez firmę Cenega Poland.Otrzymała ocenę 7.3\10.

31.12.2009 15:11
😃
odpowiedz
zanonimizowany691227
2
Junior

Cześć.Mam pewne pytania co do tej gry.
1.Gdzie jest ta Cauri Blackthorne?
2.Gdzie można znaleźć ten posążek dla Hissa czy jak tam?

Proszę o odpowiedź.Z góry dziex ! ;DD

09.03.2010 02:10
odpowiedz
Bialy-3
15
Centurion

Gra jest świetna, zresztą jak cała ta seria...

25.04.2010 08:55
odpowiedz
zanonimizowany726802
1
Junior

http://www.mm8.cba.pl zapraszam na strone o Might & Magic VIII: Day of the Destroyer - opis przejscia, postaci, transport, mozliwosci wyksztalcenia bieglosci dla poszczegolnych klas

01.05.2010 12:48
👍
odpowiedz
zanonimizowany579358
105
Senator

Ta gra to dowód na to, że grafika nie jest najważniejsza w grze

21.06.2010 14:46
odpowiedz
zanonimizowany736070
1
Junior

wasz król Might&Magic 8 powrócił...tak tak chlebek15 to chlebek91pl a jego GG to 21164410

przeszedłem tą grę wiele razy i wiem o niej wszystko.odpowiem na wasze każde pytanie

21.06.2010 20:12
odpowiedz
Chupacabra
133
Senator

ja wlasnie skonczylem 6ta czesc i zaczelem 7ma. Akurat 8ma czesc byla prawie tak slaba , jak 9ta. Strasznie odgzewany kotlet, bez polotu poprzednich czesci. Nie wiem, czy chcialo by mi sie grac 2gi raz w ta czesc

09.04.2011 17:27
odpowiedz
Jikan
120
Generał

Bardzo dobra gra. Chyba można ująć ją mianem legendy.
Pierwsza gra pomijając Herosy III, która kupiłem będąc jeszcze 12-latkiem.
Od tego czasu często do niej wracam i nigdy mnie nie nudzi.

Serdecznie polecam...

P.S
Połowie osób tu się wypadających sugeruję, intensywną lekturę słownika ortografii a także gramatyki.

01.09.2011 16:20
Czudowny
😃
odpowiedz
Czudowny
9
Skupiony DOS-owiec

Ta gra przemawia do mnie. Idź i uratuj świat przed kolejnym potężnym Złym. Tym razem Niszczycielem. Kto lubi serię Might'n'Magic polubi i tą część. Grać!

04.05.2012 18:06
odpowiedz
zanonimizowany823608
10
Pretorianin

Pierw zagrałem sobie w M&M IX, lecz jakoś nie mogłem się przekonać do gry, ponieważ nie ogarniałem tego całego świata magii, czarów itp..Po prostu nie mogłem się odnaleźć w tej grze. Ale pomyślałem nad przejściem innej część sagi, a że słyszałem że M&M VIII, ma dobre opinie, to właśnie jego odpaliłem. I jestem z tego bardzo zadowolony. W grę strasznie się wczułem. Nie wiem czemu,w przypadku IX tak nie było. Do IX, mam mieszane uczucia..Ale skupmy się na VIII. Jedna rzecz jaka mnie zdziwiła to ogromny świat (w porównaniu do dzisiejszych gier, nie robi może aż takiego wrażania..) bardzo ciekawe czary (spodobały, Mi się strasznie, obrazki które są w księdze zaklęć), oraz przedmioty jakie możemy zbierać. W dzisiejszych RPG'ach, zbieranie różnych składników do robienia mikstur, jest codziennością, jednak znajdywanie różnych odczynników bardzo mnie urzekło..Może i nic ciekawego, ale bardzo mi się to spodobała, ze względu, na to że nie dawno przechodziłem Gothic'a 3 oraz Morrowind'a w których właśnie tak owe rzeczy się robi.."Grafika jest bardzo słaba jak na tam ten rok"-Prawdopodobnie powie każdy 'znawca gier', zgodzę się z tym, lecz 'sprity' w tej produkcji, pasują idealnie! Jednym z większych plusów, jest też audio. Muzyka nadaje klimatu i pozostaje w naszej pamięci na długie lata..

24.01.2013 17:09
👍
odpowiedz
zanonimizowany886151
6
Chorąży
9.0

Moja ulubiona część Might & Magic. Choć jak na rok 2000, są sprite'y..

09.01.2016 12:53
odpowiedz
upi00r
11
Chorąży
8.5

Jeśli ktoś szuka gier w klimacie Might and Magic to polecam The Quest.

17.02.2016 01:00
odpowiedz
zanonimizowany947109
32
Pretorianin
10

Z tego co pamietam w swiecie wody gdzies na dnie lezy rozbity statek z napisem "LINCOLN". Jesli dolaczyc do tego fakty z poprzednich gier - nazwa "ancient weapons" na bron laserowa i ujawnienie, ze rasa diablow kontroluje jakas miedzyplanetarna siec, mozna wywnioskowac, ze swiat Might & Magic jest daleka przyszloscia ludzi na innej planecie, gdzie ludzie dawno temu dotarli i porzucili technologie na rzecz magii, a nie swiatem fantasy.

08.08.2016 12:39
😉
odpowiedz
1 odpowiedź
zanonimizowany1059692
26
Legionista
10

Dluzszy czas temu zasiadlem po raz ktorys do gry, zdaje sie czwarty. Doszedlem do Ravenshore i tam skoncylem, odechcialo mi sie. Wczoraj wszedlem do gry i tak sie wciagnalem w ten swiat raz jeszcze, ze mnostwo godzin przesiedzialem (~10h?). Dla porownania w ciagu ostatnich tygodni w zadna gre nie gralem dluzej niz godzine, a wielokrotnie znacznie krocej. Przy M&M VIII zatracilem sie calkowicie. Nie wiem czy to przez sentyment do gry, czy przez to, ze rzeczywiscie jest taka wciagajaca, licho wie. Ten tytul jest naprawde bardzo dobra produkcja.
Jakie sa wady tej gry? Sterowanie, wiecej sie nie dopatrzylem albo zwyczajnie nic mi nie przychodzi do glowy. Grafiki bym nie wymienial, mnie ona kompletnie nie przeszkadza, a jak na 2000 rok nie jest tak tragicznie.

19.11.2018 23:36
1
odpowiedz
Titanguar
62
Pretorianin

WSPANIAŁY PÓŁPRODUKT. "Wspaniały", bo zachowuje grywalność poprzedniczek na tym silniku i rozwija cykl. "Półprodukt" - bo gra jest okaleczona, jakby część elementów wycięto i zastąpiono bylejakimi. Przyczyną takiego stanu rzeczy jest odrzucenie frakcji The Forge z "HOMM3", do której historii prologiem miała być gra "Might and Magic VII" (siły Ciemności zdobywają technologię Starożytnych z "Lincolna", a nekromantów zastępują cyborgi). Obie cechy powodują, że gra nadaje się do dwukrotnego przejścia: pierwsze - dla poznania mechaniki, bo fabuła nie ma wielu nawiązań do poprzedniczek, drugie - po przejściu "VI" i "VII" - dla pomarzenia sobie, jak mogło wyglądać zwieńczenie trylogii, gdyby zachowano pierwotne plany. Osobiście podejrzewam, że miejsce Niebiańskiej Kuźni w kampanii głównej zajęła albo Gildia Nekromantów (kopia "wytnij-wklej" frakcji z "VII"), albo Escaton (kopia Sheltema, głównego sprawcy kłopotów w "Might and Magic I-III").

29.04.2019 11:35
1
odpowiedz
zanonimizowany622647
142
Legend
7.0

Might & Magic" to chyba najbardziej zasłużony cykl gier cRPG na PC. Pierwsze pięć części to co prawda starocie, których wartość można porównywać do np. cykli "Ishar" czy "Eye of the Beholder", no ale swojego czasu były to istne perełki. Część szósta, już w pełnym 3D została uznana za najlepszą odsłonę cyklu i do dziś gra ta bije na głowę wiele nowszych produkcji. "Siódemka", pod względem fabularnym może już nie tak rozbudowana jak "szóstka", oferowała lepszą grafikę, więcej klas i ras oraz nowe umiejętności. Do tego dochodziła "gra w grze" czyli "Arcomage". Sama fabuła stała na dosyć wysokim poziomie, dostaliśmy dużo zadań pobocznych i bardzo długi czas gry (co było powodowane m.in. możliwością opowiedzenia się, mniej więcej w połowie rozgrywki, po stronie Światła lub Ciemnościm w wyniku czego zadania były zupełnie inne). Po dwóch ostatnich wybitnych tytułach miałem wielkie nadzieje związane z ósmą częścią cyklu.

Na początku wita nas intro kiepskiej jakości, w którym "jakiś pan" na środku miasta rzuca zaklęcie tworzące wielki kryształ i wchodzi do niego. Widzimy także skutki rzucenia owego czaru - anomalia pogodowe w rodzaju trzęsień ziemi, wybuchów wulkanów i powodzi.

Po krótkim, niewiele mówiącym filmie, tworzymy postać. I tu niespodzianka. Tworzymy tylko jedną postać, a nie całą drużynę, jak miało to miejsce w poprzednich częściach cyklu. Nie powiem, żeby takie rozwiązanie mnie zachwyciło, no ale trudno. Zrezygnowano także z podziału na rasy i klasy. Można powiedzieć, że zostały połączone w jedno. Do wyboru mamy: Rycerza, Wampira, Trolla, Mrocznego Elfa, Minotaura, Kleryka i Nekromantę. Później pozostaje rozdanie punktów na biegłości i wybór umiejętności. I tu kolejne rozczarowanie. Nie ma nowych umiejętności ani czarów! Niestety, żadnych zmian w stosunku do poprzednika! Grę zaczynamy na wyspie jaszczuroludzi - nie tylko jest odcięta od świata w wyniku trzęsienia ziemi, które zniszczyło drogi łączące ją z innymi miastami, ale w dodatku została zaatakowana przez piratów. Gracz musi wydostać się z wyspy, dowiedzieć się, co jest przyczyną katastrof naturalnych i powstrzymać Zło, które to spowodowało. Nie jest to mistrzostwo świata. Fabuła jest sztampowa do bólu, choć oczywiście ratuje ją mnóstwo zadań pobocznych. Na nasze szczęście już na wyspie jaszczuroludzi dołączy do nas Nekromanta i Wampir. I tu pojawia się szkopuł. Postaci, które zechcą się do nas dołączyć, jest kilkanaście, może troszkę więcej, a miejsc w drużynie mamy cztery (nie licząc naszej postaci głównej). O żadnym zżyciu z towarzyszami niestety nie może być mowy! Czemu? Bo żadna z postaci nie pobędzie z nami zbyt długo. Kiedy gracz i jego towarzysze mają poziom 10, spotykają postać na poziomie 30, trzeba kogoś z drużyny, brzydko mówiąc, wywalić. Później spotykamy postać na 50. i wywalamy tych, których przyjęliśmy nie tak dawno temu w zastępstwie tych pierwszych... A jak jeszcze zechcą do nas dołączyć Smoki to... No cóż, jest zbyt łatwo. Jeden Smok w drużynie stanowi potężną siłę, kiedy mamy ich dwa lub więcej jesteśmy niemal niepokonani i nawet walki z innymi smokami są prościutkie.

Jaka jest największa wada programu? Nuda pod koniec rozgrywki. Nie było o tym mowy w poprzednich częściach cyklu. Gdyby fabuła była lepsza, może grałoby mi się do końca z czystą przyjemnością, a tak kontynuowałem rozgrywkę tylko po to, żeby kolejny tytuł "zaliczyć". Możliwe, że tym powodem jest zbyt niski poziom trudności. Myślę, że gdybym grał w tę grę drugi raz (a póki co się na to nie zanosi), grałbym tylko z tymi postaciami które mają niski poziom i nie rekrutował tych silnych. Wtedy walki sprawiałyby jakieś wyzwanie...

Niewiele dobrego można także powiedzieć o grafice. Praktycznie nie zmieniła się od części siódmej. To skandal, a w dzisiejszych czasach, zwłaszcza u młodszych graczy budzić będzie uśmiech politowania. Co prawda, jak zawsze ładnie wyglądają postacie gracza oraz przedmioty w plecaku, ale to nie ratuje obrazu całości.

Dźwięk mnie nie zachwycił. Efekty dźwiękowe są... normalne, takie jak w poprzedniej części cyklu. Muzyka jest dobra, pasująca do gry, choć bez rewelacji. Ale jest kilka naprawdę bardzo dobrych utworów.

Coś może napiszę o zaletach, bo chyba nie myślicie, że ta gra ma same wady. Nie. Na uwagę zasługuje, jak w każdej części tego cyklu, system tworzenia i rozwoju postaci. Co prawda nie dodano nic nowego, żadnych dodatkowych umiejętności itd., ale mimo wszystko wciąż sprawuje się świetnie. Także różnice pomiędzy poszczególnymi klasami/rasami są znaczące i należy się poważnie zastanowić nad składem drużyny (bo chociaż gra nie jest bardzo trudna, niech nikt nie liczy, że wygra pięcioma Minotaurami, które co prawda walczą świetnie, ale z czarami jest u nich licho).

Cykl "Might & Magic" zawsze obfitował w wielkie ilości przedmiotów: od eliksirów, przez kilkanaście rodzajów broni i zbroi, przedmioty magiczne, artefakty, relikwie. Tak jest i tym razem. Gracz ma w czym wybierać. Na uwagę zasługuje także wielkość świata gry, co prawda wydaje mi się, że poprzednie części cyklu były większe, ale i w tym przypadku nie powinniśmy narzekać. Ilość zadań pobocznych jest naprawdę duża (cykl "Might & Magic" przoduje pod tym względem, nie licząc tylko "The Elder Scrolls"), zwłaszcza, że przyjdzie nam dwa razystanąć po stronie jednej z dwóch zwalczających się nawzajem grup, a ta, którą wybierzemy, daje nam zadania przeciwstawne do tych, jakie otrzymalibyśmy od drugiej strony sporu. No i jest jeszcze coś, coś najważniejszego, dzięki czemu nawet przeciętna gra wydaje się znakomita. Klimat. A klimat w tej grze jest. Zwiedzanie lasów, gór, wąwozów, jaskiń i zamków sprawia olbrzymią frajdę! I myślę, że ratuje on tę grę przed śmietnikiem zapomnienia.

Ta gra nie jest produktem złym. O nie! To produkt dobry, przy którym można miło spędzić czas. Problem w tym, że zarówno przed, jak i po"M&M VIII" wyszło wiele innych o wiele lepszych tytułów.

22.05.2021 10:34
odpowiedz
zanonimizowany768165
119
Legend
Image

Pamiętacie World of Xeen? Ktoś wpadł na lepszy acz podobny pomysł połączenia nie dwóch a trzech gier w jedną.
https://www.celestialheavens.com/forum/10/16657
O dziwo wystarczy tylko zainstalować MM8 DoD, na szczęście Ubikacja ma wywalone na M&M więc nie przyczepia się do tej nieścisłości...

Z tego co zauważyłem jest trochę mniej mobków lochach i na zewnątrz, czuć to szczególnie gdy startujemy od pierwszej mapy z M&M7 i M&M8 gdzie przeciwników jest tyle co kot napłakał.

Poszczególne części dzieli wiele lat więc postarano się o wyjaśnienie fabularne, jest zabawne - herosi z pozostałych dwóch części zostali wymazani z kart historii na skutek podróży w czasie przez jakichś szalonych magów-naukowców. Dostajemy kryształ do komunikacji i co jakiś czas pojawia się znikąd postać zaczepiająca nas i przekazuje kolejne instrukcje - mamy ocalić świat w pozostałych dwóch częściach gry.

Jest lekki bajzel w awansach ->
Możemy wybierać tylko klasy przypisane do portretów postaci, które występują w danej części cyklu.
W efekcie czego nie możemy np. wybrać klas z Mandate of Heaven dla portretów postaci startowych z M&M 7 czy M&M8, może to ograniczenia techniczne? Nie wiem...

Jak za starych czasów - szatkowanie mobków, wbijanie poziomów i wymiana wyposażenia.
Udało mi się znaleźć 2 artefakty - miecz oraz morgensztern dla kapłana. Ten pierwszy był w wierzbie w Ravenshore a drugi za fortecą ogrów w Alvarze.
W miarę szybko udało mi się wbić Master of Water Magic (na 20lvl) i dostać w swe łapska Town Portal, teraz tylko Mastery of Air Magic by latać bo łażenie jest powolne.
Nie wiem czy to błąd ale piętra w ulu w Alvarze są za wysoko i zaklęcie Jump nie działa tam dobrze.

Fajnym bajerem jest niewielka regeneracja many, dzięki czemu możemy czekać (pod klawiszem R) zamiast odpoczywać ograniczeni przez racje żywnościowe.

Nie wiem w którym momencie możemy natrafić na portale przenoszące nas do innych światów, sprawdziłem Town Portal i tam nie ma opcji przeskoczenia.
edit - z tego co widzę muszę znaleźć jakieś „miejsca mocy" w świecie gry - kręgi kamienne, głazy z wyrytymi runami, powinien się pojawić komunikat „You feel high magic presence here" i wtedy Town Portal powinien dać nam możliwość przeskoczenia do światów z pozostałych dwóch części cyklu.
Mam nadzieję że nie ma ograniczeń typu konieczność ukończenia wątku głównego czy coś...

Mod jest dostosowany do nowych sprzętów i działa od razu w wysokiej rozdzielczości jednak pojawiają się okazjonalne glitche czy artefakty graficzne.

To co mnie wkurza to usunięcie slotów dla NPCów, jesteśmy przez to zmuszani do usuwania ludzi z drużyny którzy potem muszą nadrabiać stracony czas i jesteśmy przez to mniej skuteczni.

post wyedytowany przez zanonimizowany768165 2021-05-22 10:58:41
27.10.2022 22:03
Orzech
odpowiedz
Orzech
46
Centurion
6.0

Jedna z tych gier która w małym stopniu angażuje uwagę gracza, całkiem przyjemnie się przy tym odprężyć mimo widocznego regresu względem poprzedniczek. Kiepska i szczątkowa fabuła, niedopracowany antagonista, obniżony poziom trudności, uproszczone dungeony, końcowa faza gry jakby tworzona na siłę i bez pomysłu(podczas ratowania żywiołaków i ponownym skakaniu po wymiarach miałem deja vu), generalnie wygląda to jak mocno niedopracowany produkt robiony pod presją czasu który jest podtrzymywany przez grywalność charakterystyczną dla tej serii... a to podobno dziewiąta część jest za takową uznawana. Wracając i odbiegając od narzekania, skądinąd słusznego, ósemka wprowadziła duże zmiany w drużynie, grywalnych rasach i przyłączaniu NPCów - gracz tworzy tylko jedną postać a nowopoznanych, chętnych do dołączenia towarzyszy może przyłączać podczas podróży, pozbyto się również postaci pomocniczych które w poprzednich częściach odpowiadali za premie dla zespołu.

Seria M&M zmieniła moje podejście do grindowania do którego kiedyś podchodziłem głównie z negatywnym nastawieniem, dlatego też mimo że gra wyraźnie słabsza od poprzedniczek to nieźle się przy niej bawiłem, a to za sprawą rdzenia rozgrywki czyli stopniowego polepszania ekwipunku i umiejętności, przemierzania kolejnych lokacji i czyszczenia lochów ze wszystkiego co żywe.

post wyedytowany przez Orzech 2022-10-27 22:21:12
Dodaj swój komentarz
Wszystkie Komentarze