Fani mają teorię, że Bractwo Stali z serialowego Fallouta nie jest tym czym się wydaje. Mogą mieć związek z sadystyczną frakcją z New Vegas

Jeden z fanów Fallouta ma, jego zdaniem, szaloną teorie dotyczącą Bractwa Stali. Jego słowa mają jednak dużo sensu i być może twórcy naprowadzają nas na ciekawy bieg wydarzeń w przyszłych sezonach.

Fani mają teorię, że Bractwo Stali z serialowego Fallouta nie jest tym czym się wydaje. Mogą mieć związek z sadystyczną frakcją z New Vegas
Źródło fot. Fallout; Graham Wagner i Geneva Robertson-Dworet; Amazon Prime Video; 2024
i

Serial Fallout od Amazona rozpala wyobraźnię fanów. W produkcji zdecydowanie są ukryte różne smaczki i to nie tylko te wprost nawiązujące do gier. Jeden z fanów wychwycił interesujące szczegóły, które nie rzucają się od razu w oczy, zwłaszcza jeśli nie miało się doświadczenia z Fallout New Vegas. Wygląda na to, że Bractwo Stali z serialu może nie być tym czym się wydaje.

Bractwo Stali czy resztki Legionu Cezara?

Stylistyka Bractwa Stali z serialu, zwróciła uwagę fanów jeszcze przed premierą. Wyjątkowo religijne zachowanie, choć nawiązujące do dziedzictwa „jedynki”, a nawet imię jednej z głównych postaci, Maximus, odchodziło od znanej od dłuższego czasu normy. Bractwo Stali zawsze było fanatyczne i dzieliło się na zakony, co ma religijne zabarwienie. Działania z serialu prezentują jednak kompletnie inną stronę, jaka nie była obecna w Bractwie Stali, a w Legionie Cezara.

Już pierwszą sugestią są barwy na sztandarach, które można zobaczyć w kilku scenach. Są czerwono-żółte, czyli w kolorystyce wykorzystywanej przez Legion Cezara, a nie Bractwo. Do tego dochodzi oznaczanie giermków i swoisty rytuał przejścia, gdzie członek otrzymywał nową tożsamość i zostawiał przeszłość za sobą. To także sugeruje, że tak naprawdę mamy do czynienia z organizacją co najmniej odbiegającą od normy, a może i powiązaną ze złowieszczą grupą znaną z New Vegas.

Co mogło jednak do tego doprowadzić? Legion Cezara i oddział Bractwa Stali w Nevadzie mogły zostać pokonane przez Republikę Nowej Kalifornii, więc być może, aby przetrwać połączyły się w jeden byt. Z czasem otrzymalibyśmy wyjątkowy zakon Bractwa Stali, który ma swoje własne plany, co zresztą w serialu sugeruje ich przywódca. To on chce rządzić i chce mieć kontrolę nad swoimi żołnierzami, bez wpływów wyższej hierarchii. Działanie, jako Bractwo Stali, może być jedynie przykrywką, żeby w pełni odrodzić Legion Cezara (choć bez samego Cezara) pełen fanatycznych wojowników.

Warto zwrócić uwagę, że na sam koniec serialu Henry McLean ewidentnie udaje się do New Vegas. To kolejna podpowiedź, iż gra od studia Obsidian jest ważnym elementem produkcji Amazona.

Więcej na temat:   Różności   Seria Fallout

O Krypcie 77 z Fallouta nie dowiecie się z żadnej z gier ani z serialu. A szkoda, bo to dobry materiał na koszmary

Ten schron mógłby posłużyć za idealny materiał do przyszłego Fallouta, stworzonego być może w horrorowym klimacie.

O Krypcie 77 z Fallouta nie dowiecie się z żadnej z gier ani z serialu. A szkoda, bo to dobry materiał na koszmary

LEGO Barad-dur oficjalnie zaprezentowane. Zestaw imponuje skalą i ceną, która opustoszy wasz portfel

A wszystko to dla Saurona, który będzie mógł nas obserwować całymi dniami wprost z domowego regału.

LEGO Barad-dur oficjalnie zaprezentowane. Zestaw imponuje skalą i ceną, która opustoszy wasz portfel

Krypty z serialu Fallout to raj w porównaniu do tej o numerze 11. New Vegas nie bało się pokazania naprawdę okropnego eksperymentu

Chociaż Amazon skorzystał z wielu fanowskich teorii i smaczków, z tą konkretną sprawą spotkamy się jedynie w grach.

Krypty z serialu Fallout to raj w porównaniu do tej o numerze 11. New Vegas nie bało się pokazania naprawdę okropnego eksperymentu