Niefortunny pomysł Electronic Arts
Głupi redaktorzy z Game Politics... Dostali zabawkę, to powinni ją wykorzystać! Albo zgłosić sprawę bezpośrednio na policję, a EA w końcu by upadło!]:-)
Ta... "materialy promocyjne". A pozniej obruszenie jak gracze slusznie podejrzewaja, ze dana recka zostala kupiona...
Jeden z użytkowników komentujących sytuację zasugerował, że równie dobrze firma Rockstar mogłaby rozsyłać miotacz ognia wraz z testowymi wersjami Grand Theft Auto V.
Niech mi przyślą miotacz ognia, siostre wykurze z domu raz na zawsze
kastet, fajna sprawa ale po co redaktorom? Oj EA, robcie lepsze gry a nie uzywajcie takich tanich sztuczek. Niebawem beda swoje zony i córy dawac w prezencie redaktorom.
Tak, i potem mówią, że gry wcale nie powodują wzrostu przemocy :)
To jest nic, bardzo niefortunny pomysł mieli ludzie z Ubisoftu, którzy wycieli ptaszka z dzieła Leonarda da Vinci.
Aleee faaajnee!
A ja bym chciał taki kastet
A może o to chodziło?
"Nieważne jak o tobię mówią, ważne bye mówili".
Skuteczna ta reklama :)
Gdyby nie wysłali kastetu, tylko np. koszulki to afery by nie było. A tak - jest. I to się liczy.
Idą drogą GTA,im więcej skandali,tym więcej sprzedanych gier;)
''Jeden z użytkowników komentujących sytuację zasugerował, że równie dobrze firma Rockstar mogłaby rozsyłać miotacz ognia wraz z testowymi wersjami Grand Theft Auto V To ja poprosze jeden ^^
W USA można mieć broń palną, a posiadanie kastetu to wykroczenie?
W niektórych stanach, tam każdy stan sie rzadzi sam (z grubsza)
gdybym dostal miotacz ognia wraz z beta-gtaV, spalilbym siostre raz a porzadnie
Co się czepiają? Promują rozwijanie własnej przedsiębiorczości i zaradności w życiu prywatnym i publicznym.
Przydałby się taki jak zaczepi czasem jakaś gównażer*a
I dzięki temu, bardziej zainteresowałem się grą Godfather II, jednakowoż ze względu na warunki finansowe panujące w Polsce, definitywnie nie jej kupnem.
Ja bym się na taki kastet wcale nie obraził. Choć pomijając już kwestie nielegalności tejże broni, wysyłanie jej recenzentom to jednak pewna forma przekupstwa.
Czy materialy promocyjne oznaczają to samo co "łapówka" za ładniejszą ocenę?
niech EA zdycha, mam nadzieje ze ich beda sadzic i wycisna z nich ostatnie dolce
Mogliby takie coś wrzucić do edycji kolekcjonerskiej gry. A nie dawać jako gadżety promocyjne dziennikarzom . By mieli taką sprzedaż że Hoo-hoo
to jest całe EA gra jest badziwna a oni marketingiem chcą tylko wzbudzić zainteresowanie
No to sobie reklamę zrobili :D
spoiler start
Co Wy macie do EA? Co prawda wypuszczają 1000 dodatków, ale większość ich gier mi się podoba ;)
spoiler stop
to byla chyba najlepsza i najtansza reklama wszechczasow;] gra jest koszmarnie niskich lotow wiec wymyslili ta cala afere zeby wszedzie pisali tylko o ich grze.niezle posuniecie
"Oczywiście kastet to nie pistolet, ale jednak przed zdecydowaniem się na taką reklamę warto było zastanowić się, czy ma to jakikolwiek sens."
A przed napisaniem newsa warto by zastanowic sie co sie w nim pisze. Oczywiscie ze to mialo sens - moglo byc nawet zaplanowane co do kazdego szczegolu. Cel marketingowy zostal osiogniety - piszecie o EA i o samej grze. A news taki jak ten o wiele bardziej zapada w pamiec niz "gra xxx zostanie wydana xxx.xxx.xxx i ma zajebista grafike".
To ze tam moga zaplacic mala grzywne to im to wesolo zwisa i powiewa. :-)
"Czy materialy promocyjne oznaczają to samo co "łapówka" za ładniejszą ocenę?"
Nie - kazdy wiekszy serwis dostaje materialy promocyjne, GOL tez. Min. te koszulki, ktore co odcinek zmienia prowadzacy Przeglad Tygodnie i ktorymi sie tak jaracie to materialy promocyjne.
Patryx0 - a jakie dobre gry oprócz Dead Space (który jest naprawdę wyśmienity, polecam każdemu fanowi horroru :)) ostatnio wypuściło EA? NFS Undercover? Kolejny dodatek do The Sims 2? A może Ojciec Chrzestny 2? Niestety, problem EA polega na tym, że oni wolą wydawać kontynuacje starych sprawdzonych gier (które moim zdaniem są dobre tylko dla mas) z których może czerpać spore zyski niż inwestować w nowe produkty. Przejrzyj na golu listę gier, których producentem jest EA, a szybko się przekonasz, że te same tytuły przewijają się po kilka razy, a różnią się jedynie podtytułem.
Pomysł głupi. Zważywszy jednak na fakt, że chodzi o kraj, który za normę uznaje posiadanie broni palnej, trochę mnie to dziwi.
że równie dobrze firma Rockstar mogłaby rozsyłać miotacz ognia wraz z testowymi wersjami Grand Theft Auto V
Akurat miotacze ognia są w większości stanów całkiem legalne.
http://www.cracked.com/article_17016_7-items-you-wont-believe-are-actually-legal.html
O, o Mirror's Edge zapomniałem, rzeczywiście. Burnout też niezły, ale RA3 już nie bardzo.
EA miało ,,bardzo dobry" pomysł. Wszystcy dzienkikarze pójdą siedzieć i nie będzie negatywnych recenzji.
