Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Wiadomość Stworzyć przebój czyli tylko 4% gier przynosi zyski

23.11.2008 11:14
Matysiak G
1
Matysiak G
154
bozon Higgsa

Jak może funkcjonować branża, która przynosi głównie straty? Nie bardzo rozumiem ten news.

23.11.2008 11:17
Selman
😊
2
odpowiedz
Selman
169
Legend

te 4% to dodatki do simów

23.11.2008 11:20
3
odpowiedz
zanonimizowany393220
25
Generał

Ty patrz, tylko 4 % przynosi zyski. To po jaki hooj nadal tworzy się gry skoro przynoszą takie straty?

23.11.2008 11:31
Ambitny Łoś
4
odpowiedz
Ambitny Łoś
191
Cthulhu

Chyba wzięli pod uwagę wszystkie casualowe minigierki sprzedawane (a może nawet nie :)) w internecie.

23.11.2008 11:31
5
odpowiedz
Dycu
65
zbanowany QQuel

Matysiak - News, jak i te badania są nieco pewnie przekłamane, aby zaszokować, ale fakt faktem, większość gier przynosi straty - jednak nie są to gry w które twórcy makują 10 milionów. Gry wysokobudżetowe wychodzą na zero lub zarabiają krocie.

Od, tak to wygląda.

23.11.2008 11:39
6
odpowiedz
ElNinho
159
STROH 80

Dycu do tej pory się powstrzymywałem ale powoli zaczynasz mnie już wkurw@$ swoimi komentarzami. Pokaż mi, w który miejscu news jest przekłamany? Czytałeś oryginalny tekst, który jest zamieszczony w Forbsie? Jeśli masz jakieś problemy z przekłamaniami to skontaktuj się z Zatkinem, powiedz mu, że bredzi i przestań zaśmiecać forum swoimi zakompleksionymi gadkami

23.11.2008 11:53
Pafun
7
odpowiedz
Pafun
151
Pretorianin

Co jak co ale to muszą być jakieś pierdoły. Więc co, te 4% to pewno WoW i wszystkie części CoD razem wzięte ;-) a reszta tylko topi kasę w grach? W takim razie EA prowadzi chyba działalność filantropijną :-D
Coś mi się wydaje, że ten pan prezes EEDAR chcąc pojawić się w mediach by w ogóle ktokolwiek zauważył jego i jego firmy obecność podaje takie dane. W przeciwnym razie niewiele osób by wiedziało o istnieniu takiej "firemki".

23.11.2008 11:57
Slasher11
8
odpowiedz
Slasher11
183
Legend

Chyba wzięli pod uwagę wszystkie casualowe minigierki sprzedawane (a może nawet nie :)) w internecie.

Byś się zdziwił jaki jest z tego zysk...

23.11.2008 11:58
zarith
9
odpowiedz
zarith
246

4% produkcji przynosi zysk w branży która podobno konkuruje z amerykanskim przemysłem filmowym? ten facet to pajac

23.11.2008 12:02
10
odpowiedz
zanonimizowany328464
0
Konsul

Czyli teraz wiem, że firmy produkujące gry to są fundacje charytatywne. Jacy oni są dobrzy dla nas graczy... ;)

23.11.2008 12:03
11
odpowiedz
zanonimizowany158587
167
Senator

Chyba wzięli pod uwagę wszystkie casualowe minigierki sprzedawane (a może nawet nie :)) w internecie.

Chłopie.... te gry się sprzedają lepiej niż niejeden potencjalny hit, i kosztują grosze.... Rynek PC żyje także dzięki nim, nie dyskredytujmy kogoś jeśli lubi grać sobie w gierki Arcade.
Poza tym ich produkcja jest baaaaardzo tania. Ale ten koleś chyba mówił o potencjalnych "wielkich" hitach. Choć 4 % to bzdura wyssana z palca, bo ten rynek dawno by się załamał i skończył....

23.11.2008 12:06
12
odpowiedz
ElNinho
159
STROH 80

A czytaliście wywiad z CD Projekt Red ile "zarobili" na Wiedźminie ?

23.11.2008 12:07
tankem3
13
odpowiedz
tankem3
68
Senator

[12] -> ile?

23.11.2008 12:13
zarith
14
odpowiedz
zarith
246

to nieistotne, elninho. nikt nie zainwestuje pieniedzy w interes z 4% szansą zysku.

23.11.2008 12:15
15
odpowiedz
ElNinho
159
STROH 80

tankem3 - wyszli na zero, ewentualnie kilkadziesiąt tysięcy złotych do przodu

przy budżecie 20 mln to raczej mały zarobek, prawda?

zarith - a jednak zainwestowali :)

23.11.2008 12:17
16
odpowiedz
Lukxxx
216
Generał

Taaaa i co jeszcze?

Co do wiedzmina 1 mln kopii z powiedzmy cena 100 zl za egzempllarz (poza Polską była droższa), czyli 100mln pln, z tego do producenta trafia 20-25% (do dystrybutora i wydawcy, jakim CDP jest w europie kolejne ileś %), do tyłu raczej nie są

23.11.2008 12:31
Shaybecki
17
odpowiedz
Shaybecki
30
Legend

jasne jasne ...
temu panu chodziło chyba, że tylko 4% gier daje milionowe zyski

23.11.2008 12:35
18
odpowiedz
ElNinho
159
STROH 80

Lukxxx

proszę Cię bardzo:

"Wracając jednak do celu biznesowego. Milion sztuk daje nam to, że do projektu nie dokładamy. I że zainwestowane 28 mln złotych praktycznie w całości się zwróciło. Co prawda jakby bardzo szczegółowo podejść do kalkulacji, to na dzień dzisiejszy jesteśmy jeszcze odrobinkę na minusie, ale te kilkadziesiąt tysięcy złotych przy łącznym budżecie to praktycznie granice błędu i w najbliższych miesiącach, wraz z kolejnymi opłatami licencyjnymi, na pewno wyjdziemy na plus."

link do wywiadu http://www. [ link zabroniony przez regulamin forum ] /art_8AjfHe7_Gram_pytan_Rocznica_Wiedzmina_czyli_Michal_Kicinski_na_spytkach.html

23.11.2008 12:40
alexej
19
odpowiedz
alexej
132
Piwny Mędrzec

W wypadku Wiedźmina trzeba też wziąć pod uwagę koszty stworzenia tego studia, miejsc pracy itp.

Jeśli naprawdę było by tak, że tylko 4% gier przynosi zyski, to bylibyśmy blisko powtórki krachu 83r. Jakoś nie chce mi się w to wierzyć patrząc na poziom dzisiejszych produkcji, zwłaszcza ostatnich premier na X360.

Inna sprawa, że jak taki Little Big Planet sprzedał się w jakiś 700 000 egzemplarzy to faktycznie trudno wierzyć, żeby Sony wyszło na plus.

23.11.2008 12:43
20
odpowiedz
Kalvis
9
Legionista

Tylko ze sformułowanie "wyjść na zero" nie oznacza wcale że na tym projekcie nie zarobili. Patrząc w ten sposób to tak naprawdę nie wiele osób na świecie zarabia na swojej pracy. Przecież oni w koszty wliczają wszystko łącznie z pensjami za te 3 lata pracy nad grą, więc ci którzy rzeczywiście pracowali nad grą zarobili pieniądze. A skoro przed produkcją firma miała te 28mln zł na inwestycje w ten produkt to i na następny sie znajdą i tak jest z większością produkcji i sami producenci (jak to można wyczytać z cytatu ElNinho) są z wyjścia na zero zadowoleni.

23.11.2008 12:51
Morgul Maugoth
21
odpowiedz
Morgul Maugoth
165
Konsul

Na wiedzminie "zarobili"... stworzyli sobie grupe fanow i przyszlych klientow, zaistnieli w swiecie i sa rozpoznawalni. Nie bardzo czaje jak moze istniec i rozwijac sie, brazna przynoszaca same straty.. cos nie tak z tymi "badaniami".

23.11.2008 12:51
22
odpowiedz
ElNinho
159
STROH 80

Kalvis - wyjście na zero to jest wyjście na zero
gdy pożyczam od banku milion złotych, robię grę, i po wszystkim dostaję za nią milion to jestem na zero. Bo milion ten (teoretycznie, bez odsetek) oddaję bankowi i mi nic nie zostaje. Wszystko ponad ten milion to mój zysk. Proste.

23.11.2008 12:57
23
odpowiedz
Kalvis
9
Legionista

nie proste bo nie rozumiesz co jest wliczane w koszta. Weźmy taki przykład: za naprawę sprzęty wziąłem 50zł a moje koszty to 30zł części + 20zł robocizna co daje koszt 50zł. Jak nic wyszedłem na zero a jednak te dwadzieścia złoty mam Czysz nie?

23.11.2008 13:09
24
odpowiedz
zanonimizowany432898
13
Generał

Jeśli definicja "wyjść na zero" jest taka, jak Elninho podaje, to przecież 96% developerów żebra na jedzenie. Czy te badania mają więc sens?

23.11.2008 13:10
25
odpowiedz
ElNinho
159
STROH 80

Kalvis - dolicz sobie dojazd do klienta, reklamowanie się, zapłać podatek itd itp i wtedy policz ile zostało Ci z tych 50 zł. Poza tym w tym przypadku nie wyszedłeś na zero bo nie musiałeś tych 50 zł od nikogo pożyczać. więc teoretycznie zarobiłeś

Resh - a jaka według Ciebie jest inna? przecież CD Projekt musiał zapłacić pracownikom, zapłacić podatki, wydać pieniądze na reklamę itd itp z jednej strony ludzie pozarabiali, gra się sprzedała tylko, że nadal nie dostali tyle kasy aby zainwestowane 28 baniek się zwróciło, tak ? a zupełnie inną bajką jest to, że zdobyli doświadczenie czy bazę klientów, w związku z czym kolejna gra powinna mieć lepszy stosunek zwróconych do zainwestowanych środków

23.11.2008 13:22
26
odpowiedz
zanonimizowany570098
54
Konsul

co wy piepszycie za przeproszeniem jezli gra to kupa to przyniesie straty chocby nieiwem ile kasy kosztowała i niejest to domena tylko pc (bo my tylko piraty sraty bla bla bla) patrz chocby alone...
a jezeli gra jest dobra to poprostu przyniesie zyski nawet jak kosztuje marny milion patrz tutaj chocby sins of solar.... i to niemałe zyski wzgledem kosztów...
i tez to jakis debil chyba sadzi ze tylko 4 % gier przynosi zyski jakby 4 % gier przynosiło zyski niemielibysmy 100 hitowych premier co roku tylko bysmy mieli 4 ....sranie w banie za przeprozeniem jak czytam takie brednie nawet crysis co to tak go niby nikt niekupił wyszeddł na + wzgledem kosztów produkcji poczytajcie

23.11.2008 13:27
27
odpowiedz
Kalvis
9
Legionista

ElNinho - to wszystko co wymieniłeś a czego nie doliczyłem (dla uproszczenia) to takrze koszty. Nawet koszty kredytu są takrze wliczane. A więc podsumowująć: grupka osób bieże kredyt 20mln zł na produkcję gry. Przez trzy lata niech koszty spłaty kredytu będą 28mln (przykład nie czepiajcie sie obliczen). Teraz karzdazłotówka wydana przez nich w trakcie tych kilku lat tworzenia gry to są koszty (zakup biura, utrzymanie pracowników, sprzęt, reklama, podatki, nawet obiady pracowników zostających po godzinach :)). Po czasie inwestycja zwraca się w 100% (koszty=zyski). Teoretycznie firma nie zarobiła (choć przez 3 lata jej pracownicy zarabiali), ale infrastruktura, krórą stworzyli nie jako przy okazji zostaje, zostaje tez doświadczenie, które zaprocentuje w następnym projekcie a także zostaną zadowoleni klienci oraz efekty reklamy.

23.11.2008 13:33
😡
28
odpowiedz
zanonimizowany521076
1
Generał

barakudo - Poczytaj może słownik, bo mądrzysz się jak byś pozjadał wszystkie rozumy swiata, a nawet dobrze pisać nie potrafisz !

23.11.2008 15:07
fan realu madryt i raula
29
odpowiedz
fan realu madryt i raula
63
Manolito

Grupka "mądrych" analityków rynku doszła do takich wniosków, ale każdy logicznie myślący człowiek może powiedzieć, że to są brednie i będzie miał rację. Bo niby dlaczgo kolejne firmy robią kolejne gry inwestując w nie gigantyczne pieniądze, skoro przynoszą one straty?
Odnosząc się do Wiedźmina, o którym wspominaliście to założyciel Cd-Projektu powiedział, że nie wyszli jeszcze na zero, ale w najbliższym czasie z tytułów licencyjnych dostaną kasę i cała inwestycja nie będzie stratą kasy dla nich. Ale premiera gry była raptem rok temu. Zyski ze sprzedaży gry będą już stopniowo coraz mniejsze, ale za 5 lat uzbiera się ładna sunka. Gry na PC mają to do siebie (w przeciwieństwie do gier konsolowych, które "umierają" wraz ze "śmiercią" konsoli), że nawet kilkanaście lat po premierze przynoszą zyski. Niewielkie, ale jednak zyski.

23.11.2008 16:18
30
odpowiedz
garg
53
Pretorianin

Wydaje mi się, że wszyscy pomijamy jeden bardzo ważny aspekt tej statystyki. Chodzi o 4% GIER, a nie 4% deweloperów, 4% obrotu, czy jakieś inne 4%.

Załóżmy na chwilę, że gier na rynku PC wychodzi co roku około 1000, na konsole (na różne platformy łącznie) 2-3 razy tyle. Wydaje mi się to bezpiecznym założeniem. To daje 3000-4000 tytułów rocznie. Z tego 4% to 120-160 tytułów rocznie, które dają zysk.

Kolejna duża część tytułów to kaszanki, które nigdy nie miały szansy się zwrócić lub są tworzone przez zapaleńców albo amatorów. Takich gier jest pewnie minimum 15-20%. Większość prawdopodobnie na PC, bo tu jest większa wolność tworzenia.

Do tego trzeba jeszcze doliczyć takie gry, które po prostu się zwracają, a jest ich prawdopodobnie kilkakrotnie więcej (strzelam, że 20-30%). To oznacza, że tytułów, na których wydawca chciał zarobić, ale mu się nie udało, jest jakieś 40-50%.

I już wiadomość brzmi mniej sensacyjnie. Ale tego facet z EEDAR pewnie by nie chciał, bo nikt by go nie zacytował. Ech...

23.11.2008 17:56
Cziczaki
31
odpowiedz
Cziczaki
183
Renifer

Na 6 tys. gier tylko 4 % przynoszą zysk...
Kupujcie oryginały, bo nie długo już gier nie będzie przez piratów.

23.11.2008 18:30
Rafiraf2
32
odpowiedz
Rafiraf2
87
ALPHA ASSASSIN

Cziczaki - bocie, dałeś się wplątać w grę, którą jest wmówienie, że gracze są źli, jest ogrom piratów i każdy ma kupować oryginały, nawet, jak gra jest do bani i jest mu niepotrzebna, mimo że jest reklamowana jako najlepsza. Nie wyobrażam sobie, jak głupim trzeba być, żeby uwierzyć w takie gówno. Jeśli gry nie dawałyby zysków, to żadnych by nie było, a tymczasem jakimś cudem jest ich miliony od ponad 30 lat. Prezes takiego EA zarabia w ciągu godziny więcej niż ty i cała twoja rodzina w ciągu roku, więc jeśli dalej nie rozumiesz swojego błędu, przygotować sobie sznurek.

23.11.2008 18:39
.:Jj:.
33
odpowiedz
.:Jj:.
147
    ENNIO MORRICONE    

Tytuł bardzo niepokojący to fakt..
Ja jak tylko mogę to kupuję oryginały, nawet jeśli grę przeszedłem już "u kolegi". I tak już od dłuższego czasu raczej nie wdaje się w dyskusje na ten temat, tyle opinii co do stanu rynku gier co ludzi te opinie wydających.

23.11.2008 19:04
Browar Drinker
34
odpowiedz
Browar Drinker
88
Szef wszystkich szefow

Czyli ten pan doradzający takim tuzom jak EA czy Ubisoft mówi o tym, że jego praca jest guzik warta ponieważ tylko 4 % gier przynosi zyski. Gdyby potrafił doradzać, współczynnik powinien być znacznie wyższy :). Jeśli chciał sobie taką wypowiedzią zrobić reklamę własnej firmy to w moim odczuciu tylko zniechęcił do korzystania z jej usług.

23.11.2008 21:18
👍
35
odpowiedz
zanonimizowany521720
46
Generał

to jak takie straty przynosza gry to niech zaprzestana produkcji gier a wszystkim tylko wyjdzie to na zdrowie moze sie przezucimy na czytanie ksiazek albo bedziemy milo spedzac czas na swiezym powietrzu haha

24.11.2008 21:47
alexej
36
odpowiedz
alexej
132
Piwny Mędrzec

Za Polygamią:

Ukazało się sprostowanie artykułu, Zatkin powiedział rzekomo, że 20% rozpoczętych projektów gier ukazuje się na rynku, z czego 20% przynosi zysk. Co daje niby 4% całości, ale już nie 4% gier, które są na półkach.

No i sprawa klarowniejsza.

25.11.2008 08:42
37
odpowiedz
zanonimizowany521720
46
Generał
25.11.2008 08:43
38
odpowiedz
zanonimizowany521720
46
Generał

ale te gry online rygorystyczne nawet linka nie pozwola zapodac masakra to po co ja kupuje abonament bllllllllllllllllleeeeeeeeeeeeeeee

26.11.2008 09:33
39
odpowiedz
zanonimizowany570098
54
Konsul

Rafiraf2
HAHA W ciagu godziny lol...
nieobrazaj ricitella :) ea to marka która idzie na caly swiat i jesli myslisz ze jej główny boss w ciagu godziny zarabia jakies marne 20 tysiaków polskich tos ty dziwny czlowiek jest ;P

26.11.2008 09:36
tankem3
40
odpowiedz
tankem3
68
Senator

Na 6 tys. gier tylko 4 % przynoszą zysk...
Kupujcie oryginały, bo nie długo już gier nie będzie przez piratów.

jakie 6 tys??? tyle to miało samo ps2 do 2005-6

26.11.2008 09:46
tankem3
41
odpowiedz
tankem3
68
Senator

EDIT: ps2 + gry psx

Wiadomość Stworzyć przebój czyli tylko 4% gier przynosi zyski