Fallout 3 zalewa świat
Artykul napisany w bardzo dobrym duchu! No bo ile mozna narzekac i mowic, ze to nie to co kiedys?!
Chcesz to co kiedys? To zagraj w pierwszego i drugiego Fallouta albo Baldursa!
Exaclty. mamy rok 2008, a to zupelnie inny czas niz 1998, inni gracze, inne oczekiwania, inne preferencje. A garstka oldskulowcow-malkontentow moze narzekac az do zachrypniecia. Sam jestem oldskulowcem, gralem (i wracam...) w pierwszego Fallouta zaraz po premierze, ale cieszy mnie ze jest trojka, nawet jesli nie jest to taka gra, jaka bym chcial widziec. Bo wole "nie do konca taka" ale fajna niz jej brak...
W sumie to urzadzalby mnie F1/F2 Edition 2008, cos jak remake Another World - z grafika, ktora daloby sie ogladac na wspolczensych monitorach bez mruzenia oczu. :)
Wymieramy....i nic tego nie zmieni. Czas zrozumiec i zaakceptowac to ze jestesmy dinozaurami :)
F3 jako po prostu "szuter z elementami rpg" jest gra ciekawa i warta poswiecenia jej czasu oraz pieniedzy. Jako gra stricte falloutowa jest slaba, ale tez nie nazwalbym jej modem do Obliviona...mimo ze silnik ten sam ;)
Smuggler - Tez kiedys o tym myslalem. Poprawek kilka i byloby o wiele lepiej. Modow jest tyle ze do dzisiaj wracam czesto do F1 ( do F2 tez ale jakos jedyneczka troche bardziej mi sie podoba ).
I moze o to powinnismy Bethesde cisnac - zawsze to mozna bylo sprzedac kolejny raz F1/F2.
Tu nie chodzi o to, że to nie jest klon F1 i F2. Ta gra po prostu jest strasznie niedorobiona i ma braki pod każdym względem.
blood przesadzasz, ważne, że przeciwnikom wybuchają głowy podczas strzelania do nich.
Braki pod kazdym czyli? Oceniasz "pod kazdym" wzgledem F1/F2 ? Gier ktore sa "niedorobione" jest multum i przy wielu F3 jest gra idealna.
Dodatkowo zycze kazdemu wydawcy by ich "niedorobione" gry sprzedawaly sie tak dobrze. Widac to "niedorobienie pod kazdym wzgledem" jest nad wyrost.
Tez ta gra byla dla mnie "slaba, pozbawiona klimatu, majaca wiele bledow i absurdow" , jednak zmienilo sie to diametralnie gdy przestalem patrzec na ta gre jako na kolejnego Fallouta, a zaczalem postrzegac ja jako po prostu strzelanke .
W jedynke gralem 3 a w dwojke 4 razy. Czekałem na nastepna odsłone z wielka niecierpliwoscia, ale w momencie kiedy doszly mnie słuchy, ze Bethesda wykupila prawa do serii, od razu wiedziałem, ze nie bedzie to stary, "dobry" Fallout :-P.
Gram sobie powolutku (troche mało czasu), ale doszedłem do 6 lev i odkryłem kilkanascie miejsc na mapie :-). No i musze powiedzieć, ze jest niezle, co prawda natknałem sie juz i na centaury i na supermutantów, posiadam na uzbrojeniu zarowno miniguna, snajperke (rewelacja) i miotacz ognia, ale ich uzycie mocno utrudnia stały brak amunicji (miecz w reke i do boju :-P). Questy sa ciekawe, jest mozliwosc wykonania ich na kilka sposobow i jezeli tylko nie potraktujemy gry jako nastepcy serii Fallout, a nowa gre umieszczona w postapokaliptycznym świecie, to zabawa jest przednia, bo klimat gry jest świetny. Lokacje tez sa ciekawe i co najwazniejsze poszczegolne dungeony mocno sie roznia miedzy soba, nie ma tak jak w Obivionie, ze po zwiedzeniu trzeciego, czy czwartego to juz mialo sie dosc nastepnych, bo czlowiek od razu wiedzial, co go czeka.
Dla kazdego, kto nie rzuca sie na F3 jak na nastepce poprzednikow i nie oczekuje Bóg wie czego, ale chce zagrac sobie w niezlego (moim skromnym zdaniem) cRPGa w trybie FPP to myśle, że sie nie zawiedzie.
remake F1 i F2 chętnie zobaczyłbym na przenośne konsolki
smuggler a co ty mozesz innego pisac skoro dzieki grom komputerowym masz na jedzenie. indoktrynacja ponad wszystko. i to zalosna troche. no i co z tego ze mamy 2008 rok. tzn ze trzeba wciskac niedorobione gowno (niekoniecznie pisze tu o f3 - info dla malolatow z duza iloscia testosteronu)? to pieniadze rzadza tym biznesem, a nie zachcianki graczy i tu jest pies pogrzebany. pisanie pierdol w stylu " jest ok! nie badzmy malkontentami! trzeba isc do przodu z duchem czasu!" zostaw dzieciakom, ktore wychowujecie od kilku (kilkunastu lat?) juz zeby kupowaly gry i poswiecone im gazety, w tym twoja.
ja ciagle przy swoim:) do tego fallouta trzeba podejsc inaczej bo gdzie tu sens jezeli ktos uwaza za wielki minus przenoszenie 2D w 3D czy zarzuca podobne błędy...takich fanatycznych przygłupów jest o dziwo sporo ale coz niech zyją 1998 rokiem.....
Gdy ktos sobie w glowie ubzdura i postawi poprzeczke ponad realnosc to chocby dobre wiatry pomagaly to takiego goscia nie idzie zadowolic.....
ROJO. -->
Dziwne prawda? Mija godzina od opublikowania newsa, a Raziel jeszcze nie trolluje.
Trzeba iść z duchem czasu i zapomnieć o RPG z rozbudowanymi drzewami dialogowymi, skomplikowaną wielowątkową fabułą ciekawym złożonym i przez to dającym duże możliwości systemowi rozwoju postaci. Unikatowymi walkami z głównymi antagonistami przygody w których o zwycięstwie decyduje gracz a nie tylko broń jaka ma postać, którą prowadzi.
Witami w 21 wieku, gdzie wszystko jest łatwe szybkie i przyjemne, gdzie choćbyś nie wiem jak bardzo był nawalony grając w grę, przewijając wszystkie dialogi itd. i tak nie będziesz miał najmniejszego problemu z jej przejściem. Gdzie dialogi są tylko przerywnikiem między rozrzucaniem flaków swoich przeciwników po okolicy (czasem nawet samemu nie wiedząc kim oni są ani czemu muszę ich zabić). 21 wiek, gdzie konieczność logicznego myślenia przy graniu w grę uważane jest za męczące i psujące "zabawę".
..być może kom-pan kiedyś powstaną uczone szkoły kształcące uczonych krytyków gier komputerowych ..Wtedy tylko ich recenzje będą rządzić światem gier i to oni zadbają o wszelkie cywilizacyjno-społeczne aspekty które powinny być w każdej grze.. Póki co pozwól aby ten rynek rozwijał się bez takich wtrętów ;)
..wbrew temu co piszesz J.Daniel Fallout 3 nie jest grą "łatwą, szybką i przyjemną" ..można go tak potraktować szukając tylko strzelaniny i krwawych scenek bo na to pozwala (zgodnie z prawami rynku ;)) ..oprócz tego ma złożony i ciekawy system budowy postaci od której zależy sposób wykonywania wielu ciekawych questów..Niedostrzeganie tego to dowodzenie że się gry po prostu nie zna..
jak ktoś chce "to co kiedyś" to niech sobie kupi za 15pln fallouta 2
nie może być stare coś co jest nowe
Buhahahha ale opis do obrazka :D
flyby napisz to jeszcze raz tylko bez elokwentnych porownan i przenosni. tak jak facet facetowi.
ja wczoraj zamówiłeł jutro pewnie kurier zapuka do drzwi więc całą sobote i niedziele będe grał
@Pshemeck [ Level: 43 - Dum Spiro Spero ]: tylko pytanie brzmi: czy powinno sie wlasnie tak patrzec na te gre? jako na postapokaliptyczny shooter, zamiast na kontynuacje Falloutow?
Jelsi tak, to gra nie powinna miec takiego tytulu, jaki ma.
"Sprzedaż gry jest tak wysoka, że pękają głowy!"
*dzwiek plasniecia dlonia o twarz*
betoniascie siem cus u Was w niusach robi ostatnimi czasy...
i dobrze sie dzieje, fani szaleją, mimo narzekań kupują oraz przybywają nowi, niech świat pozna najlepszą serię gier cRPG w historii (tzn te poprzednie ;p) !!! ; inaczej: Bethesda zarobi full money>bedą łatki i dodatki> bedzie nowa, lepsza czesc(juz zapowiedziana) czyli Fallout 4 z wybuchającymi gałkami ocznymi xD ... powinno byc lepiej na moje :)
..mógłbym odpisać Ci kom-pan abyś jeszcze raz przeczytał co napisałem bo osobiście przecież nie mam nic do Ciebie ;)
..zrozumiałem Twoją wypowiedź jako ogólną krytykę zasad którymi kieruje się n.p. C.D.A. oceniająca i polecająca gry ..że chwalą i oceniają wysoko słabe gry bo wszystkim rządzi biznes - im więcej byle jakich gier się sprzeda tym lepiej dla pisma i rynku ..Słowo "indoktrynacja" jakiego użyłeś nie bardzo mi tu pasowało ale zakładam że miało podkreślić bezwzględność takich metod ..
..Zgadza się kom-pan?
..i napisałem co myślę o takiej wypowiedzi z uwzględnieniem społeczno-ideowych potrzeb ;)
Spokojnie, to standardowa teoria spiskowa skrzywdzonych, którzy już dawno wiedzą, że wszystkie oceny w mediach są sprzedane, a recenzje kupione.
Człowiek z natury woli to, co zna (Fallout), niż to, czego nie zna (Fallout 3). I stara sobie na siłę udowodnić, że ten lęk jest uzasadniony. Więc wymyśla, że to wielki spisek Bethesdy i CDA.
Proste.
flyby ja tez do ciebie nic nie mam. nie mam tez nic do smugglera jako osoby. to jednak co napisal i forowal swoja wypowiedzia jest indoktrynacja (indoktrynacja - proces korzystający z propagandy w celu wpajania określonych ideologii, poglądów lub przekonań). przyklad: ta gra jest swietna (mimo, ze wieje od niej konskim zwisem) - kupujcie ja! takie gry to przyszlosc i to sie nie zmieni bo swiat nie stoi w miejscu! kupujcie bo kupuja ja miliony! kupujcie ja bo... no wlasnie bo co? bo producenci nie zarobia? bo nie bede mogl napisac o niej w 4 kolejnych numerach i mi spadnie sprzedaz? bo nie bedzie jej reklam w mediach? widzisz ja nie mam zamiaru nikogo przekonywac do swoich racji. absolutnie. pozwole sobie tylko zauwazyc kilka rzeczy, ktore skrzetnie sa pomijane, bo sa niewygodne. oczywiscie nie mam monopolu na prawde i moge przesadzac, ale o tym niech juz zadecyduja ci, ktorzy to przeczytaja.
ROJO vel "wklejajcie wszystkie zajebiste skriny na kturych som fajne wybuchy" - proszę bardzo;) :
gra jest przede wszystkim jedną wielką komercyjną papką "dla każdego coś miłego". Ja zawsze ekscytowałem się roleplayingiem, dlatego takie uproszczenia by tylko jak największa ilość ludzi grę kupiła mi się nie podobają. I dlatego fallout 3 jest słaby, jak na dzisiejsze czasy to pewnie jeden z lepszych rpgów bo niby jaką ma konkurencję? Niestety, rynek gier schodzi już na zupełne dno, całe szczęście w odpowiednim dla mnie momencie, czasy wyczekiwania poszczególnych tytułów z wypiekami na twarzy mam już za sobą, gry komputerowe zeszły już u mnie na drugi plan. Współczuję jednak współczesnym graczom, że serwuje im się taki gniot i jeszcze wciska kit, że gra jest super itp itd.
Pozostaje tylko nadzieja, że jeszcze kiedyś jakimś cudem będzie się opłacało tworzyć ambitne produkcje. Fallout 3 to moje największe rozczarowanie jeśli chodzi o tę dziedzinę rozrywki.
ps. wyniki sprzedaży zaś to tylko potwierdzenie mojej teorii. Marka Fallouta została zrównana z ziemią, z ambitnego crpga zrobili masówkę dla każdego dzieciaka tudzież niedzielnego casuala. Nie dzięki, wolę iść na spacer.
dobrze, że będzie przed gwiazdką w pełni spolonizowana na x360 i ps3:-)nie mogę się doczekać tego wydania.
..zgadza się, Barai
..kom-pan ..w tym momencie mogę odpowiedzieć już tylko jedno - pograj sobie w Fallout 3 a jak Ci się nie będzie podobać ( z tych czy innych względów) to nie wkładaj tej swojej "oceny" do wora z napisem "wciskają nam na siłę badziewie bo się sprzedali" ..Nie atakuj "jak leci" sposobu prowadzenia pism czy stron poświęconych grom że dla reklam i mamony przymykają oczy na zło ;) ..Myślę że oprócz zasad rynku każda z osób zajmujących się grami ma na względzie całych szereg wartości i przepisów które przestrzegają - łatwo to udowodnić.. To co robisz przestaje być krytyką a staje się swoistą "nagonką" :)
"Człowiek z natury woli to, co zna (Fallout), niż to, czego nie zna (Fallout 3)."
najwieksza bzdura jaka zostala tu napisana dzisiaj. Gdybym nie uruchomil F-a 3 i nie zagral w niego, smiem twierdzic, ze kolo dupy by mi latalo co to jest i z czym sie to je. Poprosze kolejny wyssany z palca argument :)
Ja mimo że zrobiłem sobie stronkę o Fallout to:
a) czekam az gra stanieje
b) czekam na patche
Ja nauczony kilkoma wpadkami zaliczonymi z kupnem gier zaraz po ich wyjściu, anulowałem zamówienie i poczekam aż wyjdą patche i gra potanieje. Jakoś nie widzi mi się płacenie za bycie alfa czy beta testerem (vide premiera Sacred 2 i ogromna masa problemów i wiele innych gier z bugami). Po prostu nie bawi mnie polityka pospiesznego wydawania gier i testowania ich na graczach. Nie ze mną takie numery ;) A czasy, kiedy napinałem się, żeby jak najszybciej mieć i grać mam na szczęście za sobą i nie żałuję. Spokojnie kupuję sobie doprawcowane (parę razy spachowane) i tanie gry.
NicK---> to teraz napisz gdzie te niedorobki, masa bledow i problemow w F3, bo jestes kolejnym ktory na ten temat sie rozpisuje ale jak do tej pory zero konkretow.
..ja natomiast kom-pan, z chęcią poczytałbym o Twojej wizji Fallouta 3 - konkretnie ..co byś zmienił, co zostawił..
..może i w niego grałeś - przez moment
Ja piszę o tym, że nauczony jestem innymi przykładami - po prostu nie chcę ryzykować. Co do F3, to z pewnością nie jeden patch będzie a i gra w tym czasie potanieje.
Poza tym są strasznie kontrowersyjne opinie na jej temat, więc nie chcę ryzykować stówy, aby samemu się przekonywać, czy warto w to grać. Z pewnością gdy trochę poczekam, to nic nie stracę, a zyskam większą pewność, stabilność i trochę drobniaków w kieszeni.
wyniki sprzedaży zaś to tylko potwierdzenie mojej teorii. Marka Fallouta została zrównana z ziemią, z ambitnego crpga zrobili masówkę dla każdego dzieciaka tudzież niedzielnego casuala.
Napisał troll, który w to w ogóle nie grał :-)
Nie dzięki, wolę iść na spacer.
Nie dziękuj. Idź już lepiej na ten spacer zamiast ciągle siedziec przed kompem (bo ci to wyraźnie szkodzi). I najlepiej już nie wracaj na to forum - nikt za tobą tęsknił nie będzie.
tak flyby. wiesz lepiej ode mnie co robie i kiedy to robie i jak dlugo to robie :) moja wizja fallouta pozostanie moja. chyba, ze mi ktos za to zaplaci :). biznes jest biznes panowie "tfurcy" gier.
Jak tam edycje kolekcjonerskie, idą jeszcze?
Ja osobiście uważam, że ta gra od początku miała przerąbane u ortodoksów - i ich opiniami nie ma co sobie głowy zawracać.
To dobra gra, dobry RPG i dobry Fallout. A że niektórym marzył się klon dwóch poprzednich części? Ich problem. Jak są tacy twardogłowi, to mogą nadal grać w 1 i 2.
wysiak --> tak, nuda.
lordpilot --> dobrze dobrałeś ksywkę. Na jej widok przychodzi myśl "10 latek" - czyli jest adekwatna do twojego zachowania jak i zapewne wieku:) brawo!
Pod tym screenem powinno pisać chyba: "Sprzedaż gry jest tak wysoka, że głowy pękają" to poprawny związek frazeologiczny. :P
NicK ---> nie pozwól aby banda frustratów zepsuła ci zabawę. F3 jest grą bardzo dobrą a z pewnością najlepszym cRPG wydanym w tym roku.
No chyba że wierzysz iż wszystkie serwisy na świecie i gazety zostały przekupione i wystawiły bardzo wysokie noty na wyrost.
Raziel --> Ale przeciez sam napisales, ze grami juz sie nie ekscytujesz, zeszly na drugi plan. Przeciez to robi z ciebie niedzielnego casuala. A po drugie - moze wlasnie dlatego F3 cie nie wciagnal, bo zwyczajnie juz cie gry tak nie kreca.
tak w gruncie rzeczy, to ja myślę, że nie istnieje Fallout 3 który by zadowolił Raziela:)
@Longwinter
NicK ---> nie pozwól aby banda frustratów zepsuła ci zabawę. F3 jest grą bardzo dobrą a z pewnością najlepszym cRPG wydanym w tym roku.
No chyba że wierzysz iż wszystkie serwisy na świecie i gazety zostały przekupione i wystawiły bardzo wysokie noty na wyrost.
Z pewnością, szczegolnie przy konkurencji jaka panuje w tej dziedzienie.
Ale ma wierzyć, że WSZYSCY. którzy oceniają Fallout niżej niż GOL i większość (bo znajdzie się kilka, które uznały grę za dobrą ale nie wybitną) innyh redajkcji na świecie to frustraci ? Co do jednego ? Nikomu nie ma prawa się Fallout 3 nie podobać bo trafi do worka z frustratami ?
Longwinter --> jak na dzisiejsze czasy powinieneś dodać. W świetle ogółu dostałby jakieś 5/10.
wysiak --> a czy nie ekscytowanie się grami oznacza, że jestem już niedzielnym graczem? Po prostu - dawniej więcej przesiadywałem przed komputerem, ale to nie znaczy, że teraz gram tylko czasami:) jak mam wolną chwilę - z radością sobie "pykam". Nie jestem też wbrew pozorom taki wybredny - nie lubię jednak tak bezczelnego kłamania. Jak gram powiedzmy w Crysisa to nikt mi nie wmawia na każdej stronie, że to gra z niesamowitą głębią - każdy wie, że to (w sumie słaba niestety) strzelanka nastawiona na pokazanie światu jak daleko zaszła technologia wykorzystywana w grach. Niestety, w przypadku Fallouta każda strona próbuje mi wmówić, że to coś to jakiś przełomowy RPG, a to zwykła, może i sympatyczna gra w postnuklearnych realiach. Gdyby nie nazywała się "Fallout" - zapewne powiedziałbym, że jest okej i na tym by się zakończyło. Aczkolwiek mamy tutaj do czynienia z pogrzebaniem wręcz kultowej dziś gry. Człowiek czeka tyle lat na nową część i dostaje coś tak średniego w dodatku wszyscy do okoła wręcz nakazują Ci się tym podniecać. Gra jest OK, nie zgadzam się z żadną recenzją powyżej 8/10, a gadanie o tym, że pieniądze nie wpływają na recenzje uważam za bzdurę. Wystarczy spojrzeć na gamespot-a - już jakieś 2 miesiące przed premierą GS wręcz żył nowym Falloutem, a nawet uruchomił specjalny serwis mu poświęcony - czy ktos w ogóle wątpił, że nota w recenzji będzie niżej 9/10?
Gry wciąż mnie bawią - niestety (a może stety) w obecnym czasie jedynie gry z serii "klasyka" (itp itd) przykuwają moją uwagę. Wciąż jednak czekam na jakiś przełom, na kogoś kto wyjdzie na przeciw komercyjnej papce. Wiedźmin był już bardzo blisko, czekam na więcej:)
Widzieliscie kiedys coś takiego ?
http://www.allegro.pl/item472433428_fallout_3_exclusive_limited_edition_pc_dvd.html
To chyba trzecia wersja edycji kolekcjonerskiej jaka widzialem, oprócz tej z VaultBoyem oraz z zegarem i albumem....widział ktoś moze jak prezentuje sie ta figurka ? Jakos nie moge znalezc nigdzie jej zdjęć...
Raziel --> Ty twierdzisz, ze Ci wmawia sie, ze F3 jest super itp a ja moge powiedziec, ze zostalem okreslony casualem, niedzielnym graczem i fanem ekstra grafiki i plytkich gier (nie od Ciebie konkretnie a od przeciwnikow F3). i teraz kto ma racje?
wszyscy juz doskonale wiemy, jakie masz zdanie na temat nowej produkcji Bethesdy, ze jestes roczarowny itp, ale podkreslanie w kazdym watku o F3 jaka to jest masowka dla kazdego dzieciaka jest meczaca.
zaraz powiesz, ze tak samo jest meczace dla Ciebie, ze w kazdym watku dopisuje sie i chwale jaki to F3 jest zajebisty - mozesz przejrzec moje wypowiedzi w watkach o F3 i zobaczysz, ze ani nie wychwalam (jakos tak specjalnie :P) tej gry ani nie walcze krzyczac, ze wszyscy ktorym nie podoba sie gra to dinozaury, dla ktorych sie czas zatrzymal. jedynie normalnie dyskutuje na czasami wyjatkowo absurdalne zarzuty dla tej gry.
po prostu wiecej luzu czlowieku - nie podoba Ci sie - okej. nie musisz robic rejtana w kazdym watku ubolewajac nad upadkiem starych obyczajow i beznadziejnoscia 'nowego' i straszna komercjalizacja gier (nie to co kiedys, spadajace gry z nieba za ktore tworcy nie brali pieniedzy).
mi sie nie podoba muzyka HH - nie walcze w kazdym watku o tym gatunku placzac jaka to kiedys muzyka byla lepsza i odpowiedzialna a teraz to tylko komercyjna papka dla elo ziomow spod blokow.
daj tym ludziom sie pocieszyc ta prosta, niedzielna i niespokomplikowana rozrywka.
Longwinter [ Level: 5 - Konsul ] http://warhammer.gamepressure.com
NicK ---> nie pozwól aby banda frustratów zepsuła ci zabawę. F3 jest grą bardzo dobrą a z pewnością najlepszym cRPG wydanym w tym roku.
Nie przypominam sobie żeby ten rok już się skończył żeby szafować takimi "wielkimi" określeniami. Zdaje się, że wychodzi niedługo dodatek do NN2, a wcześniej pojawił się Drakensang. Z pewnością nie będą się tak sprzedawały jak F3 bo i do innego targetu są kierowane.
Raziel żeby powstać trzeba wpierw upaść. Może cRPG jako gatunek musi sięgnąć dna by się od niego odbić.
lordpilot --> dobrze dobrałeś ksywkę. Na jej widok przychodzi myśl "10 latek" - czyli jest adekwatna do twojego zachowania jak i zapewne wieku:) brawo!
Smyku, żeby mnie obrazić to musiałbyś mieć coś więcej w głowie oprócz wszechogarniającej pustki :)
Absolutnie nie mam nic do ludzi, którym gra się nie spodobała - ale ty robisz z siebie znawce, a nawet jej na oczy nie widziałeś - co średnio inteligentny człowiek (czyli akurat nie ty) zauważy bez problemu :)
No, a teraz pojedź mi od "konsolowca" albo "casuala", bo nic bardziej ciętego nie potrafisz wymyślić :)
Z mojej strony EOT - podpis w twojej sygnaturce mówi wszystko: żałosny koleś wypłakujący się obcym ludziom na forum, bo mu gra nie podpasiła :)
Akurat bardzo dużo było też narzekań na niestabilną prace, kiepską grafikę i walkę turfową która została zrobiona bez sensu skoro się sama wyłącza i przechodzi do czasu rzeczywistego. Tak czy inaczej gra nie zasłużyła na tak wysokie oceny jakie dostałą. Jest grą dobra ale nie świetną czy rewelacyjną co by wskazywało 91%
lordpilot --> ech, głupcze:)
pablo397 --> ja nie krytykuje ludzi, którzy tą grę uważają za fajną. Ja jedynie próbuje wyrazić swój sprzeciw wobec nazywania Fallouta 3 świetnym RPGiem, bo to co najwyżej spoko FPS z elementami rpg.
a konwersja Mass Effecta nie jest wielkim tytułem? i jak dla mnie Fallout jest dużo lepszy od ME
Raziel ---> Deus Ex, System Shock, Bloodlines, Wizardry i M&M to tez strzelanki z elementami RPG? EoB też :D?
Raziel
Ja jedynie próbuje wyrazić swój sprzeciw wobec nazywania Fallouta 3 świetnym RPGiem, bo to co najwyżej spoko FPS z elementami rpg.
I tu się mylisz. Gram postacią którą prawie w ogóle nie walczę (siła/wytrzymałość na 1), a większość questów rozwiązuję rozmową i perswazją. Ewentualnie włamywaniem się/hackingiem.
Jedyny żal jaki mam do Bethesdy, to że niekiedy po broń muszę sięgnąć (czyli głównie przemieszczanie się po mapie, ale to i w oryginalnych Falloutach mnie bolało). Ogólnie, to jest zdecydowanie cRPG z elementami FPS. Nie na odwrót.
Soldamn
Deus EX czy System Shock to na pewno hybrydy gatunkowe jeśli o to Ci chodzi do tego powszechnie uznawane za udane. Wizardry, M&M to crpg starego typu, tak samo EOB. Nie wiem czy zauważyłeś ale gatunek ewoluował od czasu serii EOB - w każdym razie tak było do około roku 2000. To co kiedyś uchodziło za rasowego crpga nie musi nim byc dzisiaj.
W przyszłym miesiącu sprawię sobie na gwiazdkę prezent w postaci tej gry, dołączę do grona tych milionów zadowolonych posiadaczy :)
Albo tych "kilku" malkontentów.
Raziel - Jeśli ufaszasz mnie za burdello bum bum hłopczyka, który nie zna się na Falloucie, nie czuje klimatu (bo mu się trójka podoba) to czy byłbym w stanie zrobić te dwie rzeczy:
https://www.gry-online.pl/S024.asp?ID=714
https://www.gry-online.pl/S024.asp?ID=724
Uwierz mi - włożyłem w to serce, poświęciłem masę czasu. W sumie 31 dni po 8h dziennie. Why? For Fallout!
Karrde
Zgadzam się w 100%
Tworzą postać wojownika, a potem marudzą, że im gra walki wychodzi.
"To co kiedyś uchodziło za rasowego crpga nie musi nim byc dzisiaj"
i sam sobie odpowiedziałeś, dlaczego F3 wygląda tak czy inaczej:)
J.Daniel post [15] - słowa z którymi zgadzam się w 100%.
Fallout był i jest arcydziełem crpg. Po F3 nie spodziewałem się wcale wiele, zwłaszcza, że Oblivion mnie rozczarował nieco po Morrowindzie. Przyznam jednak, że miło się zaskoczyłem i coś w tej grze mnie chwyciło za serce.
Naturalnie jak wielu z was mówiło w stosunku do pierwowzoru gra jest niestety sporym uproszczeniem. Przez fabułę jesteśmy bardziej ciągnięci, niźli wybieramy własną (choć bez spoila mogę powiedzieć, że znalazłem w grze parę stwarzających mi niezły orzech do zgryzienia rozwiązań pobocznych questów [najlepiej wie o tym serce Harolda... a może Boba?]).
Większość dialogów w grze jest jedno liniowych, choć widać, że tam gdzie dostajemy możliwość istotnych wyborów autorzy włożyli nieco wysiłku.
Walka też nie sprawia zbyt wielu trudności, choć wątpię by wielu z was grało na hard mod:P.
To co naprawdę mnie urzekło, a dawno żaden rpg nie dał mi tego uczucia, to piękno i klimat przedstawionego świata. Wędrówka ulicami, wśród ruin wieżowców. Od dawna marzyłem o czymś takim. Do tego oddane graczowi terytorium, choć może nie jakiś zaskakujących rozmiarów, oferuje eksplorację wielu ciekawych obiektów i paru miłych encounterów.
Samotnie przemierzając pustkowia pełne niebezpieczeństw, możemy słuchać jednej z prau stacji radiowych, co pogłebia jeszcze poczucie spójności świata.
Uważam, że F3 należy dać szansę. Gra nie jest tym czym była, ale można powiedzieć jest nową jakością. Gdyby oderwać jej plakietkę "Fallout" z pewnością wielu spojrzało na nią bardziej przychylnym wzrokiem. Wiadomo jednak, że nawiązanie do arcydzieła zawsze rodzi wielkie oczekiwania.
Raziel - Masz wojowniczą sygnaturę. Zdajesz sobie sprawę, że Fallout 3 to tylko gra i nie trzeba przeciw niej iść na krucjatę, mam nadzieję?
Wasylus ---> Nie grałem w poprzednie części Fallouta więc podejdę do trójki bez bagażu doświadczeń, uprzedzeń i co tam jeszcze można mieć po spotkaniu z poprzednimi częściami. Z filmików, screenów i recenzji gra mi się podoba, spodziewam się, że mi podejdzie.
@Soldamn
"To co kiedyś uchodziło za rasowego crpga nie musi nim byc dzisiaj"
i sam sobie odpowiedziałeś, dlaczego F3 wygląda tak czy inaczej:)
Ale ja nie zadawałem takiego pytania mylisz mnie z kimś innym. Odpowiedziałem na Twoje niezbyt mądre, moim zdaniem, pytanie:
"Deus Ex, System Shock, Bloodlines, Wizardry i M&M to tez strzelanki z elementami RPG? EoB też :D"
oceny dla światowych serwisów dla Fallout 3 :
Official Xbox Magazine 100.0%
UltraNinjas 100.0%
RPGamer 100.0%
Game Industry News 100.0%
UGO 100.0%
GameSpy 100.0%
Eurogamer 100.0% GamePro 100.0%
WonderwallWeb 99.0%
Planet Xbox 360 98.0%
Gamer 2.0 96.0%
AtomicGamer 96.0%
IGN 96.0%
Game Informer 95.0%
Kombo 95.0%
GamingTrend 95.0%
GamingExcellence 95.0%
Gameplayer 95.0%
Worth Playing 95.0%
1UP 95.0%
Game Revolution 95.0%
Gametrailers 94.0%
GameZone 94.0%
TeamXbox 94.0%
Xbox World 360 Magazine UK 93.0%
Talk Xbox 92.0%
GameSpot 90.0%
Official Xbox Magazine UK 90.0%
Boomtown 90.0%
Gamervision 90.0%
Gaming Nexus 90.0%
VideoGamer 90.0%
Kikizo 90.0%
a teraz macie wybór:
opcja 1: wszyscy kłamią
opcja 2: wszyscy są przekupieni
opcja 3: marudzący nie znają się na grach albo mają zupełnie inne gusta niż większośc grających
metronome ---> widziałem Drakensang ( ! :)) to bardzo fajna gra, na pewno sobie zagram, nowe NWN również jest niczego sobie. Ale grałem również w F3 i co ważniejsze widziałem fragmenty poradnika do niego (pojawi się za kilka kilkanaście dni na GOLu) i mogę tylko powiedzie że gra jest niesamowita.
To że ktoś pisze iż F3 jest uproszczone, łatwe i zręcznośośiowe to herezja.
Na głównej mapie jest kilkaset !!!!!!!! lokacji do odwiedzenia i interakcji. Tego kompletnie nie widac przy pobieznym kontakcie z grą.
Niektóre linie dialogowe są bardzo rozbudowane i mają kilka wariantów.
W grze jest 88 rodzaji broni w tym kilkanaście unikalnych.
Jeżeli wliczyc w to skill booki to jest kilkaset różnego rodzaju unikajnych przedmiotów do znalezienia.
itd itp.
mogę tylko powiedziec że każdy kolejny dzień z F3 przynosi mi kolejne miłe niespodzianki.
Skoncz juz z ta reklama, bo jeszcze pomysle, ze masz z tego jakies korzysci.
@Longwinter
a teraz macie wybór:
opcja 1: wszyscy kłamią
opcja 2: wszyscy są przekupieni
opcja 3: marudzący nie znają się na grach albo mają zupełnie inne gusta niż większośc grających
Od kiedy recenzenci stanowią "większość" grających :) ?
A ja ci zadam pytanie, masz dwie opcje Tak lub Nie, pamiętaj:
Czy przestaniesz wreszcie maltretować swojego psa ?
Alick ---> wiesz, to jest forum o grach, więc piszę o grach. Piszę bo denerwuje mnie stadko gości którzy nie mając pojęcia o grach wprowadza ludzi w błąd. Zastanów się kto im zapłacił za to aby dzień i noc od premiery pluli na F3 i wszystkich ludzi którym gra się spodobała.
Ja w tym widzę większą machinację, by może komuś nie jest na rękę że Cenaga (do której zapewniam cię wcale nie czuję sentymentu) wydaje tą grę. Byc moze komus zalezy aby aby nie sprzedawala kolejnych produktow i aby robił to ktoś inny.
To naprawdę durna teoria, ale tak samo durna jak ktoś kto napisał kilkadziesią postów na forum wyłącznie o tym że F3 jest do kitu.
Wasylus ---> są granice każdej głupoty i psucia innym zabawy na forum. Albo się opanujesz albo zablokuje ci konto na GOLu. Czy taki wybór jest dla ciebie zrozumiały?
Nagrania rodziny Kellerów miażdżą. Nie mówiąc już o wykryciu transmisji nadawanej przez rodzinę proszącą o pomoc. Do tego szkoła dla dzieci, stoliczki i małe szkieleciki na krzesełkach. Oślepiające światło wpadające przez deski w ścianie. O robocie czytającemu bajkę martwemu dziecku już nie wspomnę.
Longwinter - mogę tylko powiedziec że każdy kolejny dzień z F3 przynosi mi kolejne miłe niespodzianki.
Mam dokładnie to samo. Eskplorując świat kawałek po kawałeczku - można odkryć masę ciekawych i przeklimatycznych miejsc. Jeśli się dobrze poszuka - można odkryć historię absolutnie każdego miejsca w świecie gry. Proponuję czasami pochodzić sobie z włączonym radyjkiem. Zapuścić też miotacz ognia gdy "..set on fire" poleci. Miodzio.
ROJO. --> wez zajrzyj do swojego watka z tymi screenami, akurat pytalem o te dwie sprawy.
ROJO ---> pewnych ludzi nie przekonasz - jak ktoś się uprze, że gra jest zła w każdym momencie, to się możesz pociąć, a mu nie udowodnisz, że się myli.. ;-)
@Longwinter
Jasne jak słońce. Tylko nie do końca wiem co znaczy "opanować się" - domyślam się że chodzi o postępowanie zgodne z netykieta, regulaminem i ogólnymi zasadami dobrego zachowania ale może się mylę ?
Są granice wszelkiej głupoty tutaj się zgadzmy. Już się więcej nie odzywam. Zadowolony ?
Bodokana np nie przekonasz do Ultimy Online. On tej gry po prostu nigdy nie lubił i nie polubi
;)
Longwinter ale ocen od 7.5 do 9 to juz nie wkleiles co ? a takich jest sporo
No cóż. Jestem pewien, że F3 kupię - na bank. Z tym, że będzie musiał poczekać w kolejce, a do tego czasu pewnie trochę stanieje :)
ja sie sam przekonam, jak jutro kupie edycje kolekconerska :) Jesli kumpel w to gra na xboxie od dawna i mu sie podoba, to najlepsza rekomendacja dla mnie. On od lat jest czlonkiem maksymalnych fanow fallouta, maja stroje falloutowe, zajzdy co tydzien, nawet mieszkanie zrobilw stylu bunkra, wiec, nawet jakby kiepskie oceny byly to i tka by mi sie jego opinia liczyla:)
nie grałem ani w f1 ani w f2 ale w obliviona owszem i przeraża mnie bieganie tyłem do przodu jak jakiś debil i strzelanie do wilka 10 razy
yestri -->
zainstaluje Eye Candy w Oblivionie a bieganie tylem do przodu;) bedzie jedna z ulubionych czynnosci;)) (pod warunkiem ze grac bedziesz dziewczyna;)) kk
Znowu rzuciły się hurtem dzieci neo, których pojęcie o grach sprowadza się do stwierdzeń: "ale fajna grafa", "czy pujdzie na moim spżecie?" p%%^ące bzdety jaki to mamy 2008 rok i jakie to wszystko jest teraz jazzy. Weście fraglesi nie wypowiadajcie się bo czytać smutno. Skoro dla przeczytanie kilku linijek tekstu to wysiłek intelektualny, to trudno. Ale nie ma to nic wspólnego z niemożliwością stworzenia porządnej gdy z dialogami, fabułą i innymi elementami, których tej kiepskiej podróbce Fallouta zabrakło. Ale czego oczekiwać od gry skoro celuje w konsolowy (czyli niższy) target? To mówi wszystko i nie trzeba nawet tego komentować. W skrócie gniot i żenada.
Sama gra świetna, wczoraj pograłem sobie ciut u kumpla i stwierdziłem że muszę ją mieć...
Podoba mi się bardzo - może jestem "nie skażony" marudztwem jaki to on nie podobny i wtórny od poprzednich - bo nigdy nie grałem w żadnego fallouta i to będzie pierwszy...
Tylko dlaczego jest tak cholernie drogi - wczoraj byłem w empiku i był za 130 zł... Poczekam chyba trochę.
strelnikov -->
Skoro nie ma sensu dalsze wałkowanie tematu (z czym się zgadzam), to po kiego grzyba się dopisujesz?
Xfiler- nie będę komentował twojego posta, ale bije od niego fanboizm do PC i niechęć do F3. Zupełnie niepotrzebnie.
Pograłem, przeszedłem F3 - i powiem jedno, mimo wszystko, że miałem obawy - i mimo wszystko że gra jest inna niż tak przezemnie uwielbiani poprzednicy - gra się świetnie, i stary dobry klimat wraca! Jakby 10 lat temu, zrobili Fallouta na silniku Duke'a czy Quake, to by wszyscy piali z zachwytu..... A zresztą, narzekać trzeba na wszystko - moda taka :)
Kolejny przykład na to że konsole żądzą. Zarobili taką kasę na jednej gierce jakiej nie zarobili na kilku częściach na PC to daje do myślenia. Gracze kupować konsole!
Wiadomo coś o polskiej edycji kolekcjonerskiej na pc??? Już tydzień po premierze, a ja ciągle czekam na grę...:/
Dziś powychodziły już ze sklepów internetowych (np. z GOLa)
taak, EMPIKow na razie nie zalaly. W Gdyni poinformowali mnie, ze jakso po poludniu moze beda mieli pare sztuk ale zebym sobie glowy nie zawracal i przyszedl w poniedzialk. Jasne, rownie dobrze, moge isc sobie do kina we wtorek o 15, bo wtedy mniejszy ruch jest.
W tym durnym kraiku ukazuja sie 2-3 gry na rok, na ktorych moze dystrybutor niezle zarobic, a oni nie potrafia nawet przygotowac odpowiedniej liczby kopi, zeby bron boze przypadkiem nie za duzo w magazynie zostalo.
Juz czekam na raport i zgrzytanie zebow na temat piractwa
Longwinter --> jeśli ludzi, którzy nieco sceptyczniej patrzą na tę grę wrzucasz do worka "nieznających się" to Ciebie trzeba by wrzucić do worka "zbytnio podniecających się". Jak pamiętam, Ty te grę oceniłeś jakis rok przed premierą już jako hit więc nie mam do Ciebie pytań, jedynie nie czytam Twoich postów bo sprawiają wrażenie jakby ktoś Ci za te bzdury płacił i nie zdziwiłbym się jakby tak było
Raziel ---> tak rok temu ponieważ właśnie wtedy graliśmy w F3 po raz pierwszy.
Polecam ci lekturę poradnika do F3 który pojawi się niedługo na GOLU abys mógł porównać ilość treści zawartą w tej grze z poprzednikami.
zresztą Rysław już pisał że nawet tekstów dialogowych jest więcej niż w F2
onlyPC37 ---> dałem oceny znanych serwisów
z tego wszystkiego dobrze wygląda
Longwinter [72]: jak serwis dał PONIŻEJ 90% (w twojej liscie brak), to już nie jest 'światowy' ? Dla pełnieszego spojrzenia osobiście zaglądam zawsze do ocen klientów końcowych, czyli Amazona: http://tnij.org/cbjt - tu ładnie widać zróżnicowanie ocen i jak się podzielili nabywcy (tak, powtarzam się, ale nie kazdy czyta 700 postowego 'potwora' pod recką).
"opcja 1: wszyscy kłamią" - potraktujmy w troszeczkę innym kontekście to stwierdzenie, bardziej jako 'ktoś kłamał' i zostały na to dowody: czyli sprawa ilości zakończeń w grze i że chyba ktoś z Bethesdy kłamał niestety
200: https://www.gry-online.pl/newsroom/fallout-3-czeka-nas-200-zakonczen/z19cc2
9 do 12: https://www.gry-online.pl/newsroom/fallout-3-bedzie-mial-od-9-do-12-zakonczen/zd9479
ja znalazłem 4 ), może nie dość się starałem (?) - w recenzji GoLa nie ma o tym słowa, więc cieżko mi o weryfikację
Pytanie: ile jest naprawdę zakończeń w grze ?
Moja skromna (i cyniczna) propozycja na takie 3 punkty:
opcja 1: wszyscy -niektórzy kłamią (wystarczy złapać jednego na nieprawdzie, by punkt był prawdziwy)
opcja 2: wszyscy -niektórzy są przekupieni - gdzie to ja czytałem (skleroza malkontenta ;)) o jakichś umowach dużych firm, jak np. EA, zawieranych na rok z góry, na kreowanie wizerunku tytułu lub serii, w skład podobno wchodziły takze recenzje 'autoryzowane' przez taką firmę ? Niestety, tu dużo gdybania: takie sprawy to ścisłe tajemnice chronione umowami, czasem ktoś wylany coś sypnie lub konkurencja coś podrzuci.
opcja 3: marudzący nie znają się na grach albo mają zupełnie inne gusta niż większość grających - a co zrobic jeśłi tych marudzących jest połowa (patrz: Amazon) ? Albo większość ? Wszystko znowu zależy od tego, jaką grupę oceniamy: casualową czy hardkor, PC-towych 'dziadków' czy konsolową młodzież. Co do gustów, moze tak: "albo mają inne gusta, niż teoretyczna średnia wychodząca z badań statystycznych' - od takich to nie problem się 'różnić', wystarczy się zmieścić na wykresie poza czubkiem krzywej Gaussa. Jak bym stwierdził pełną zgodność z takim statystycznym Kowalskim. to dopiero bym się ŹLE poczuł..
ad [77] "są granice każdej głupoty i psucia innym zabawy na forum. Albo się opanujesz albo zablokuje ci konto na GOLu"
- A co zrobisz, gdy ktoś pernamentnie wychwala dany tytuł, celowo lub z głupoty omijając lub minimalizując wady, czym powoduje u nabywcy gry poczucie zawodu i psuje mu zabawę ? Też będzie blokowany ?
Próby cenzury żle zazwyczaj się kojarzą*. Ciekawe, że w temacie Fallouta 3 jeden duży, zachodni servis o grach cenzurował i edytował posty o problemach technicznych z grą (nie tylko na PC, zaczęło sie od probelmów na PS3). Potem takie posty na swoim forum całkiem wymazywał.
Rozumiem, że wg. redakcji nie ma problemów technicznych z F3 ??
Albo tylko 'lokalne' serwisy takowe problemy mają, 'światowe' już nie:
http://tnij.org/cb0e
* (offtopowo) Akurat mnie tu ocenzurowano raz: raz gdy na forum spytałem, czy autor pewnego poradnika wzorował się na innym, dostępnym w sieci na długo przed premierą GoLowego - gdyż część sformułowań w tym drugim była dokładnie taka sama. Efekt: wycięty post/wątek, bez słowa wyjaśnienia, a wystarczyło odpowiedzieć: 'nie wzorował się'. Ale lepiej (?) wyciąć posta/wątek, co daje niestety do myślenia...
Na koniec jedna mysl typu 'lastminute': czasem się coś krytykuje, chcąc, żeby obiekt krytyki się poprawił i stał się lepszy (choć często jest na to za póżno). Po prostu nam na tym zależy i najcześciej to coś lubimy. I krytyka/dyskusja o Falloucie może mieć takie podłoże (krytyka Gola tez ;) ). A że przy okazji znowu obnażyła kilka mniej przyjemnych, ogólnych aspektów 'przemysłu gier' ? To własnie w niej IMO najciekawsze.
"Raziel ---> tak rok temu ponieważ właśnie wtedy graliśmy w F3 po raz pierwszy.
Polecam ci lekturę poradnika do F3 który pojawi się niedługo na GOLU abys mógł porównać ilość treści zawartą w tej grze z poprzednikami.
zresztą Rysław już pisał że nawet tekstów dialogowych jest więcej niż w F2
onlyPC37 ---> dałem oceny znanych serwisów"
O czym Ty kolego mowisz ? grales chociaz troszke w fallouta 2 ?? czy tylko udajesz wszech wiedzacego ?? Ilosc tekstu wieksza niz w poprzednikach ?? w ktorym miejscu ??. Bo ja grajac juz prawie 25h nie zauwazylem rozbudowanych lini dialogowych (int 8 i speech 60) .
Pisalem juz przy recenzji gry. Gra jest fajna ale liczba bledow i rzeczy ktore wkurzaja, moze zniechecic nawet takiego maniaka swiata fallouta jak ja. AI komputera na zenujacym poziomie, ale dla zrekompensowania uzywajacego Aima. Ograniczenie do 20lvl (jedynka miala 21 ale tam czules ze zdobywasz i czekasz na kolejny up a tutaj poprostu pobiegasz chwile i juz jest). Zaraz mi ktos wytknie ze jestem z tej grupy malkontentow, nie bo mnie sie gra podoba i gram w nia dalej, a dlatego ze mam cierpliwosc do niej i kocham ten swiat, ktory stawiam przed swiatem miecza i magii. Czytam Twoje posty Long i wynika z nich jasno jestes strasznie subiektywny, jesli ktos sie z toba nie zgadza to juz straszysz banem na golu. Swietnie f3 ma taka sprzedaz moze zarobia kase zeby zrobic 4 taka jak powinna byc 3. Cala ta kasa bierze sie stad ze LEGENDA 1 I 2 jest ciagle zywa i ludzie wiedza jakie to gry. Wielu sie rozczarowalo, w tym troszke ja. Nie oczekiwalem nie wiadomo czego, ale to co nam dali tez nie jest genialnym i koncowym produktem. Nie bede wiecal pisal bo po co ?? nikt swojego zdania nie zmieni. Mysle ze wszystko zostalo powiedziane pod recenzja gry, notabene bardzo slaba i nierzetelnie napisana.
Peace
ps. Aristos w tym co mowisz jest bardzo duzo prawdy
na metacritic.com rating userów wzrósł juz do 7,9/10 punktów. Sadze, ze po dłuzszym posiedzenu z gra zaczyna ona podobac sie wiekszosci graczy ;)
para-noir --> a Ty co, kolejny 'cichy' przedstawiciel dystrybutora (36 postow przez tyle lat...) wklepujesz ten sam tekst w kazdym watku o F3?
a Ty co, kolejny 'cichy' przedstawiciel dystrybutora (36 postow przez tyle lat...) wklepujesz ten sam tekst w kazdym watku o F3?
Wypowiadaj się na temat. Ty przez te 3 lata dalej pieprzysz bzdury. Pasi?
legrooch --> mozna sie spierac o poziom moich wypowiedzi, ale przez te (niecale) 4 lata udzielam sie w normalny sposob na forum czyli dyskutuje i nie sprowadzam mojej obecnosci tutaj tylko do wklepywania tego samego tekstu majacego 'zachecic' pod pozorem zwyklego uzytkowania forum. zreszta temat 'cichociemnych' przedstawicieli firm juz byl poruszany przez soula kiedys i wyrazal zblizone stanowisko do mojego.
lol !!!!!!!!!!!!!!!!!!
To jest dobre zobaczcie:
w tym watku mowimy ze super idzie Bethesdzie z Falloutem 3 i ze wyprodukowala ponad 30 milionow krazkow DVD (W sumie na wszstkie platformy) i ze to sprzeda - LOL - Przeciez raz jeszcze powiem ze to jest ewidentna bzdura ktora byla potrzebna w dniu premiery gry ;) Ten kto to napisalm niech sobie zobaczy inny artykul takze z GOLa - nt. sprzedarzy gier firmy Valve (tej od HL) - https://www.gry-online.pl/newsroom/valve-ujawnia-wyniki-sprzedazy-swoich-gier/z8acac
Co z tego wynika? Tu pisza ze F3 zostal zrobiony w 30 milionach sztuk i ze zalewa swiat ... a to prosze w artykule na temat Valve pisza ze przez 10 lat swojego istnienia firma ta sprzedala 32.2 miliona kopi swoich gier w sumie - wszystkich tytulow .... lol - gdzie tu logika a gdzie sens? Jak sie ma 30 milionow kopii NAJLEPSZYCH GIER FPS do niby to wyprodukowanych 30 milionow kopi F3 ktorego premiera byla miesiac temu? Lol - juz wtedy mowilem ze to bzdura jest pisana na potrzeby promocyjne;)
w tym watku mowimy ze super idzie Bethesdzie z Falloutem 3 i ze wyprodukowala ponad 30 milionow krazkow DVD (W sumie na wszstkie platformy) i ze to sprzeda - LOL
Tu pisza ze F3 zostal zrobiony w 30 milionach sztuk i ze zalewa swiat ...
Widzę, że bardzo Cię te 30 milionów rozbawiło.
Problem tylko, że poza Tobą nikt o żadnych 30 milionach kopii F3 nigdzie nie wspominał.
Może podasz, skąd te jakże zabawne informacje?
RexNebular --> Strelnikovi czasem zdarza sie takie cytowanie nie wiadomo kogo (czasami samego siebie), tylko w celu wysmiania tych - nie wiadomo skad wzietych - argumentow. Nie spodziewalbym sie jednak wyjasnienia, raczej 'whatever you say' bedzie musialo wystarczyc.
ja powiem tak f3 to najgorsza gra jaka widzialem , fatalna pelna bledow itd.Wiem cos o tym bo juz przegralem w nia okolo 30 godzin i jestem moze w polowie .Fatalnie sie gra ale nie mam czasu na gadki z Wami bo ide grac :)
Buhaha, dobry tekst ;)
Tez bym pogral w F3 ale czekam na polska wersje na konsoli
Naprawde warto.
