Intel i AMD łączą siły
Połączone siły nie wróżą nic dobrego. Zmowa cenowa na przyszłość może się odbić czkawką.
dokładnie. Najgorszy możliwy scenariusz dla klientów
Bredzicie. AMD ma być dostawcą układów graficznych dla nowych procesorów intela, nie ma mowy tu żadnym spisku oraz zmowie cenowej.
Bredzisz to ty i to tak solidnie.
Kiedy dwóch największych konkurentów spiknie się (nie ważne kto co dostarcza w tym wypadku) to oznacza, że zaczynają się dogadywać, a to właśnie może być wspólny przyczółek do zmowy cenowej na rynku CPU o której wspomniał Rumcykcyk.
Ale to nie jest dwóch największych konkurentów.
W prockach serwerowych - intel jest monopolistom
W lapkach - Intel jest monopolistom
W desktopach - Intel ma 80% rynku a wbrew pozorom jest to dzisiaj rynek najmniejszy
Procesory mobilne i wbudowane - i tu jest duża konkurencja, Intel jest w mniejszości, AMD nie istnieje, na rynku mamy kilku dużych graczy, a jest t dzisiaj rynek największy ze wszystkich.
W zasadzie AMD ratują dzisiaj tylko konsole, gdzie AMD zdominowało te dużej mocy (PS i Xbox).
AMD jest taka konkurencja dla Intela jaką Nokia dla Samsunga. Ma wyraźne grono fanów na jednym z rynków na których operuje drugi gigant.
AMD nie ma takiej siły przebicia jak Intel ale ataki z nowymi prockami w rozsądnych cenach zmuszało Intel do przemyśleń i tworzenia czegoś nowego i wydajniejszego. W tym momencie jak giganci się dogadają nie będą się atakować nowymi prockami, będą się pojawiać nowe ale z wyczuciem rynku, czyli jakiś zastój technologiczny a ceny wysokie.
W desktopach - Intel ma 80% ...itd
80% to nie monopol. Razem, czyli Intel + AMD mają 100% rynku CPU.
Nie ważne jakie są proporcje. Ważne, że jak się kiedyś dogadają (oby nie) to dla klienta oznaczać będzie kiepski czas.
Dziś Intel ma, jak piszesz 80%, ale wyobraź sobie, że podnoszą (Intel) ceny procków o 100%. Co się dzieje? AMD wykorzystuje sytuację i cenowo wyżera te procenty Intelowi w postępie geometrycznym. A wyobraź sobie, że Intel i AMD dogadują się i oboje podnoszą ceny o 100%. Klient nie ma ucieczki i jest rypany na 100% w zad.
Oczywiście są odpowiednie instytucje do pilnowania i rozbijania monopoli oraz karania za zmowy cenowe, ale jak praktyka pokazuje, wcale to nie odstrasza "wielkich" tego świata.
W desktopach Intel ma 80%. W serwerach to już National High Performance Integrated Circuit Design Center (chiński producent) ma większy udział niż AMD i jest większym konkurentem dla Intela.
Desktopy to najmniejszy rynek obecnie.
Największy to własnie ten, na którym obie firmy łączą siły, czyli rynek procesorów mobilnych i przeznaczonych dla urządzeń wbudowanych. A tam jak już mówiłem Samsung i Chińczycy dominują.
Desktopy to najmniejszy rynek obecnie.
Największy to własnie ten, na którym obie firmy łączą siły, czyli rynek procesorów mobilnych i przeznaczonych dla urządzeń wbudowanych
No właśnie, łączą siły. Dwie firmy które od lat konkurowały ze sobą technologicznie i cenowo, nagle zaczynają ze sobą współpracować. I nie ma znaczenia że dogadują się, aby wspólnie walczyć o rynek mobilny. Skoro współpracują na jednym polu to kto ich powstrzyma nad współpracą w innym segmencie? Paranoja, jak napisał jeden misiek, może, oby. Ale jak pokazuje historia takie paranoje czasami okazują się prawdą.
Rynek serwerów mnie nie interesuje, kto ile ma procent itp.
Interesuje mnie właśnie ten rynek desktopów. Czy najmniejszy tego nie wiem, ale jak tu się dogadają to ucieczki nie będzie.
W końcu większość z nas ma lub może będzie mieć jakieś pudełko pod biurkiem.
Konkurentem jest Nvidia. Co do tego, że razem mają 100% rynku CPU, również się nie zgodzę. Jest mnóstwo producentów ARMów, które to stosowane są na rynku mobilnym.
@PsiaBuda właśnie... Ciebie nie interesują inne rynki i przyszłe inwestycje, a duże koncerny już to interesuje. Ciebie interesują tylko desktopy, a dla nich to może 15% przychodu. Więc może uzmysłowisz sobie, że koncerny patrzą na to inaczej? I co do tego, że każdy ma lub będzie mieć skrzynkę pod biurkiem... Jaki procek jest w dekoderze koło tv? Jaki w routerze? Ile ma jeden desktop przypada telefonów? Jakie procesory idą do alarmów, systemu kamer, monitoringu, skanerów kurierów i listonoszy, jakie procki są w terminalach, bankomatach itp itd? Na jedną ulice z 50 domami znajdziesz 30 desktopów. I nawet kilkaset procków mobilnych w pralkach i wszystkim tym co już wymieniłem. Mały mobilny zestaw może być instalowany w tabletach choćby dla kurierów, monterów, mechaników itp itd. Desktop konkuruje z konsolą w domach. Terminal po prostu musi być w sklepie. Rynki mobilne, przenośne i wiele innych są większe i raczej Intel i AMD nie interesują się twoim zdaniem na ten temat.
Powtórzę to jeszcze raz - bredzicie.
Jak już wspominałem ta współpraca polega jedynie na dostarczaniu elementów do autorskiego projektu Intela. Ten nowy projekt, czyli procesor z podzespołami AMD ma nawiązać konkurencję z NVIDIA w segmencie ergonomicznych laptopów, co jest korzystne dla konsumentów bo rywalizacja zawsze skutkuje obniżką cen.
Już nie wspominam że AMD odkroiło lukratywny kawałek tortu Intelowi na rynku serwerów i centr danych, a tam się zarabia największe pieniądze.
Na rynku konsumenckim Ryzen wymusił na konkurencji obniżkę cen i wydanie wydajniejszych procesorów.
Pisanie więc o zmowie cenowej i spiskach to niewiarygodna ignorancja. Takich głupot nie powstydziliby się pisać paranoicy w foliowych czapeczkach :)
No no, co to się porobiło. Gigant Intel będzie brał grafikę od garażowego AMD które podobno nie umie tworzyć normalnych GPU tylko prądożerne smoki wymagające elektrowni atomowej przy domu i "odgrzewane kotlety" wg wielu na tym forum. Czasem jak widać życie przynosi wiele niespodzianek.
Zarzut do AMD tyczy się normalnych GPU, natomiast wśród zintegrowanych kart graficznych jest jedynie Intel i AMD z czego AMD jest w tym lepsze.
No bo vega jest prądożerna, grzejąca się i głośna jakbyś kompa odpalał na lotnisku przy turbinie samolotu. Taka prawda, nie ma co się obrażać. AMD po prostu nie wstrzeliło się z tą kartą.
Ryzeny też nie są rewelacyjne, ale coś tam intelowi urwały. Niemniej, w grach nadal dominuje intel.
Ryzeny są genialne i to właśnie dzięki Infinity Fabric :) Architektura tego procesora jest wprost genialnia w stosunku do Intela. To będzie bardzo ciekawa i zaciekła gra. O ile AMD nie utraci płynności finansowej, bo wiadomo, że chudy prędzej zdechnie niż gruby schudnie.
Bo tak jest, w szczególności gdy porównasz sobie karty nvidii.
Intel się łączy z dywizją amd od kart (rtg) tylko dlatego bo są jeszcze bardziej w tyle i te ich zintegrowane procesory graficzne to od dawna jeden wielki żart
Od zawsze mam karty od AMD i w życiu bym ich nie zamienił na nic innego (chyba, że by dawali za darmo coś lepszego). Ciche, zużywają mało prądu, wydajne i tanie. Karty idealne.
No nie wiem, czy to taki geniusz, skoro intel wystarczy, że wydał od biedy kawy, które są totalnie nieprzyszłościowe, a mimo to schodzą jak tylko pojawiły się w sklepach. AMD ciężko będzie urwać coś więcej intelowi, ale im kibicuje, mam sentyment do starych athlonów i lubię karty z serii Polaris, bo mają niezły stosunek jakości do ceny. A i taki DOOM czy nowy Wolf w vulkanie to coś pięknego, ile klatek wykręca.
Natomiast co do kart to tutaj niestety Nvidia zmiata obecnie AMD.
Wielki gracz: ta, mniej prądożerna. Zwłaszcza to widać na słupkach TDP w stosunku do kart Nvidii ;)