NeoGAF znów działa; mamy oświadczenie właściciela oskarżonego o molestowanie
Mam nadzieję że koleś pójdzie siedzieć jak zawinił. Jak kobieta kłamie to oby też postawili jej zarzuty.
Tylko debile osądzają już teraz. Póki co równie trafnie można wróżyć z fusów. Te rzeczy, które wypisywali ludzie w komentarzach w poprzednim wpisie są bardzo naciągane i ciężko je uznać za dowody.
Obie wersje mogą być prawdziwe i lepiej zostawić póki co ten temat. Niech sobie udowadniają winę w sądzie.
Bardzo dobrze, że znów działa. To byłoby żałosne żeby takie forum upadło przez taką głupotę i dziecinadę.
Widać, że masz duże problemy ze zrozumieniem tego co czytasz. Nigdzie nie napisałem, że prawda jest gdzieś pośrodku.
Napisałem, że nie ma póki co wystarczających dowodów i żadna z tych wersji nie jest w większym stopniu wiarygodna.
Dlatego takie osądzanie, jakie widziałem w poprzednim wpisie i gadanie, "że gość na 100% jest winny, bo tam kogoś jeszcze z tego forum skazano" to można wyrzucić do kosza. Lepiej się wstrzymać z internetowym linczem, na który widać wielu ma ochotę i sprawę zostawić sądowi, zanim komuś zniszczy się bezpodstawnie opinię.
#metoo
Za chwilę sie okaże, że jakakolwiek forma flirtu będzie uważana za probe molestowania. Co za czasy...
Gdy dawno temu kobieta w USA wygrała proces sądowy z wytwórnią czekolady o to, że w papierku była biała czekolada zamiast mlecznej, smialem się jakie to głupie. Dzisiaj trzeba nawet uważać z pierdzeniem poza domem, bo sąsiad może oskarżyć za zatruwanie powietrza.
Japrdolę, co za świat :/
To tylko wierzchołek góry lodowej. Kiedyś czytałem jak facet podał firmę produkującą kuchenki mikrofalowe do sądu, bo w instrukcji nie było napisane że nie można w niej wysuszyć kota po kąpieli. I oczywiście wygrał, teraz ponoć wszelkie sprzęty mają instrukcje grubości Biblii, bo 90% stron zajmują opisy czego nie można robić z danym sprzętem.
https://www.snopes.com/horrors/techno/microwavedpet.asp
Although there have been a few verifiable cases of pets subjected to microwaving, each of them were deliberate acts of cruelty, perpetrated by twisted souls who knew all too well what they were doing. Micropoochings arising from a lack of understanding of the technology, however, are still incidents of lore only.
A wystarczyło wziąć do ręki instrukcję kuchenki mikrofalowej, by zobaczyć, ze nic takiego nie napisano, a grubość dokumentacji wynika z 15 wersji językowych. To z czekoladą to zresztą kolejny urban legend.
Cóż, jak wiadomo teoretycznie mamy bardzo fajną zasadę domniemania niewinności.
W praktyce ludzkiej mentalności jednakże oskarżony == winny, i zwykle ponosi nieodwracalne społeczne konsekwencje z samego faktu oskarżenia niezależnie, co się finalnie okaże. Bardzo łatwo w ten sposób zniszczyć dobre imię człowieka. Nawet, jeśli potem niby wygra w sądzie, "niesmak pozostanie", jego imię będzie się kojarzyć, jak wonieje ten, kogo obrzucono gównem.
No, bo jest niewiarygodna, ale nie zapomniałem, że jak laska coś powie to na słowo można wierzyć, jak on zrobi to samo to oczywiście nie można.
Niech idą z tym do sądu, a nie robią dziecinadę publicznie, wtedy się okaże to ma jakie dowody.
Naturalnie wymagane będzie śledztwo, proces i dopiero po decyzji sądu będzie można mówić o winie. Na ten moment nie można przesądzać. Jednak z tego postu na FB wynikają takie rzeczy:
1. razem byli na wyciecze samochodem w Nowym Orleanie
2. pili i się bawili, także sami w pokoju hotelowym
3. od tego picia w tym pokoju dziewczynie zawróciło się w glowie i/lub źle się poczuła
4. by się poczuć lepiej wskoczyła pod prysznic
5. chłopak do niej dołączył, był nagi
6. dziewczyna stwierdziła, że nie chce by do czegoś doszło i wyprosiła jegomościa
7. kolega się zestresował, wyszedł i do końca wycieczki był obrażony, the end.
Tak tylko na moje - w Polsce by to nie przeszło.
Do Twoich punktow dopisalbym rowniez
8. Dziewczyna nie wiedziala czy dala mu jakies sygnaly do tego, ze moze zechciec czegos wiecej.
W Polsce rzeczywscie mogloby to nie przejsc, ale w USA wszyscy sa bardziej swieci od Papieza.
@godrikus, zapomniałeś o jednym fakcie. "In a phone conversation with Kotaku, Leupp said that even after the alleged shower incident, she’d continued her friendship and even had a brief physical relationship with Malka until they had a falling out at E3 2015." Artykuły na GOLu ostatnio stają się coraz mniej rzetelne...
Dokladnie. Sama przyznała, że później była z facetem w związku i z nim sypiała, a GoL: "w dodatku nazywając ją „jego byłą” – co strona oskarżająca dosadnie zanegowała już na wstępie"
Zabawne.
Dla mnie wygląda to tak:
>laska chla z gościem pokoju
>Idzie pod prysznic
>Gościu <boner.exe> wchodzi pod prysznic z benis na wierzchu
>Laska go wyprasza
>Koleś wychodzi
>I tak później jest seks
>Chłopak zostawia laske bo gzila się z innym
>O nie byłam molestowana
Zauważyliście, że ostatnio jakoś dużo celebrytek ogłasza, że #metoo byłam molestowana motzno. Ciekawe zjawisko.
Dokładnie tak było. Po dramatycznych scenach pod prysznicem było przecież ok i lovelove potem było a teraz 2 lata później nagle na fejsiku: ojejkujejku jestem wielką ofiarą molestowania. Życie mi to zniszczyło.
Nie ma znaczenia czy mu udowodnią winę, gość i tak już jest skasowany. Jest to łatwy sposób eliminacji z życia publicznego osób, ktore się "ofierze" nie podobają.
Niekoniecznie. Dużo zależy od tego jak cała akcja #MeToo zostanie zapamiętana. Mamy do czynienia z czymś historycznym, co paradoksalnie może przynieść odwrotny skutek, bo wystarczy że kilka z tych głośnych oskarżeń okaże się fałszywa i społeczeństwo amerykańskie straci zaufanie do takich wyznań.
Przed zeszłorocznymi wyborami w USA wyciekło nagranie, na którym Trump przechwalał się jak traktuje kobiety, np. łapiąc je za części intymne, co potem potwierdziło kilka kobiet oskarżających go o molestowanie, a mimo to wielu wyborców miało to kompletnie gdzieś, czyniąc z faceta prezydenta. Nie zawsze opinie w społeczeństwie są takie jak próbują to przedstawiać media głównego nurtu.
Wielkie mi halo ze byla pod prysznicem, kiedy mogla zostac po prostu DECAPITATED
Nie można teraz czytać gafa. Straszny syf sie zrobił w dziale tylko i wyłącznie gamingowym. Non stop powstają nowe wątki nie związane z gamingiem ale z ostatnimi wydarzeniami. O grach jakby dyskusja ucichła. Widać, ze dużo stalych bywalców olało już to forum.
Żenujące. Oskarżenie bez dowodów, a ludzie już wszystko wiedzą. Żenujące i smutne.