Kontratak sił Imperium w fabularnym zwiastunie Star Wars: Battlefront II
Kobieta protagonistą... znowu, bez jaj skończyli by wreszcie tą błazenadę; mapki z multika w kampani zalatują ekstremalną fuszerką, reszta raczej znośna.
Mapki mają wadę że całe otoczenie jest zrobione z betonu zbrojonego tytanowymi prętami. Nawet doniczki i drewniane płotki. Widać to tylko beton pomalowany.
Zwiastun niezly, beta niezla i chetnie kupilbym.
Ale te mikroplatnosci p2w, nie zgadzam sie z tym pomyslem i nie kupowanie tej gry to chyba jedyny sposob pokazania chciwym tworcom srodkowego palca.
Z drugiej strony i tak miliony hamburgerow to kupi, bo gracze sie nie potrafia zjednoczyc, wiec czemu mam sobie odmawiac przyjemnosci grania w dobra gre? Eh wybory wybory. Ciagle sie waham. Moze mnie ciemna strona przeciagnie.
wszystko fajnie gdyby nie to ze gramy baba, ale i tak bede tylko w multi gral wiec co tam
I co z tego że grasz kobietą? Jakiś wstyd czy coś? W Tomb Raidera nie grałeś? Też mi różnica, gra się tak samo :) Poza tym z tego co wiem całą kampania ma być na tyle rozbudowana że nie będziemy grać tylko nią cały czas..
A dlaczego ta kobieta nie jest "czarna" tylko jakaś latynoska ? Przecież jest hype że główni bohaterowie muszą być ciemnej karnacji. Mafia 3 oraz Battlefield 1 nie odeszły od tej reguły.
