Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Forum: Muszę wam się do czegoś przyznać...

06.10.2017 14:05
😒
1
bekon999
3
Junior

Muszę wam się do czegoś przyznać...

Lubię pić Karmi bezalkoholowe (możecie zacząć się śmiać) :(

Po prostu zwykłe piwo jest dla mnie za gorzkie. Czy to naprawdę jest wiocha, jeśli mężczyzna pije piwo "dla pań"? :/

06.10.2017 14:08
2
odpowiedz
zanonimizowany1225531
0
Generał

Nie rozumiem czego wyznacznikiem miało by być picie piwa z alkoholem lub bez?

06.10.2017 14:08
3
odpowiedz
zanonimizowany803191
69
Generał

Wydaję mnie się że to nikogo nie obchodzi. Czemu ma się ktoś śmiać ? Stać Cię, lubisz to pij

06.10.2017 14:17
4
1
odpowiedz
5 odpowiedzi
zanonimizowany983828
88
Senator

Kiedyś byłem w knajpie z moim kolegą, który zaprosił do stolika swojego znajomego z dziewczyną. Gościa kojarzyłem, ale dziewczyny w ogóle. Szczupła brunetka ze świdrującym wzrokiem, której niczego w sumie nie brakowało. Ja w ręku z Jagiellońskim Mocnym, kolega natomiast z Karmi. Panna patrzy na mojego kumpla i w końcu się do niego odzywa: "Ty się nazywasz jeszcze facetem czy jesteś babą?". Nas dwóch zaskoczonych, chłopak owej dziewczyny poczerwieniał, mój kumpel jeszcze bardziej. Mówię, że od jego piwa cycki mu nie urosną, a ona na to" "no nie wiem". Kolega nie dopił piwa, wziął to co ja.

Morał z tego taki: Pij Karmi. Urosną ci cycki.

A tak już na serio to wszystko zależy od towarzystwa w jakim się obracasz. Jak coś ci smakuje, to dlaczego masz tego sobie odmawiać z powodu czyichś opinii? Jak im to przeszkadza, to zmień wtedy znajomych a jak jednak nie czujesz się z tym dobrze - pijąc karmi publicznie, to poszukaj innych pseudopiw, które przypadną do gustu twemu podniebieniu.

06.10.2017 14:26
Matysiak G
4.1
Matysiak G
154
bozon Higgsa

Ja bym pizgnął z łokcia i powiedział "Trzeba cię było dzisiaj zostawić w kuchni".

Jak chce stereotypowego macho, to niech ma.

A serio, z mojego abstynenckiego doświadczenia wiem, że niepicie wymaga w Polsce większych cojones niż picie. Raz po odmowie na słynne "Ze mną się nie napijesz?" koleś zaczął szurać,jakbym przeleciał mu córkę.

post wyedytowany przez Matysiak G 2017-10-06 14:34:52
06.10.2017 14:29
Kanon
😉
4.2
2
Kanon
247
Befsztyk nie istnieje

Może faktycznie, coś było na rzeczy z tą jego męskością skoro uległ presji koleżanki, do tego stopnia, że nawet nie dopił napoju na który ewidentnie miał ochotę i za który zapłacił. Na taką uwagę, jest tylko jedna możliwa riposta.

spoiler start


Chuj ci do tego co piję, pokrako.

spoiler stop

06.10.2017 15:00
4.3
zanonimizowany983828
88
Senator

Ogólnie kolega był taki safandułowaty i uległy, szczególnie w stosunku do dziewczyn (Ale tez do rany przyłóż, pomocny i dobry) Sam miał pannę, której starannie słuchał. Przez całe studia był jej podporządkowany... Ale z drugiej strony ciągnęła go przez te chemiczne studia, motywowała, więc były tez plusy.

Co do wspomnianej sytuacji zdarzyła mi się tylko raz, dlatego pamiętam ją jak dziś. Kolega się faktycznie przejął. Sam byłbym ciekaw jaka sytuacja by wynikła, gdyby odpowiedział jak proponujecie :)

wiem, że niepicie wymaga w Polsce większych cojones niż picie. Raz po odmowie na słynne "Ze mną się nie napijesz?" koleś zaczął szurać,jakbym przeleciał mu córkę

Jak najbardziej się zgadzam. "Ze mną się nie napijesz" to bardzo powszechny tekst, gdzie zachowanie po odmowie ma znamiona białej gorączki. Miałem dwie takie stykowe sytuacje, z których jedna skończyła się "mini-bójką".

06.10.2017 15:04
Szyszkłak
4.4
Szyszkłak
203
RZUŁTY WONSZ PIENĆ

Jak wygląda mini-bójka? Naprzemiennie daje się rózgą po siusiaku aż jeden z oponentów nie odpadnie?

06.10.2017 15:48
4.5
zanonimizowany983828
88
Senator

@UP Może dla ciebie, czy w twoich rejonach tak jest ;) Dla mnie to dwie osoby, kilka szybkich strzałów, w tym jeden soczysty, po którym delikwent nie ma ochoty na więcej.

post wyedytowany przez zanonimizowany983828 2017-10-06 15:49:20
06.10.2017 14:18
5
1
odpowiedz
Vuko25
12
Legionista

Jeśli Tobie smakuje to pij. Mnie nic do tego, ale przygotuj się, że jakieś "samce alfa" będą coś takiego wyśmiewać.

A swoją drogą ile piw spróbowałeś? Ostatnimi czasy jest tyle piw do wyboru, że trudno chyba znaleźć osobę, której by żadne nie smakowało.

06.10.2017 14:30
6
1
odpowiedz
3 odpowiedzi
zanonimizowany622647
142
Legend

Ja pije tylko Sommersby, Reddsy i inne radlery. Zwykłe piwo jeśli muszę wypić to tylko z sokiem.

06.10.2017 14:33
6.1
bekon999
3
Junior

To ja mam właśnie podobnie. Ostatnio odkryłem Karmi karmelowe i po prostu zakochałem się w tym smaku. Ale po prostu głupio się czuję, gdy koledzy walą Żubry czy inne Tyskie :/

06.10.2017 14:35
6.2
zanonimizowany622647
142
Legend

No i? Moi znajomi wiedzą co pije i nikt problemu nie robi. Nie masz powodu się głupio czuć. Chlej nawet rum albo miód pitny, czym ty sie stresujesz....

06.10.2017 14:36
Matysiak G
6.3
Matysiak G
154
bozon Higgsa

Po trzech jesteś najmądrzejszy.
Sprawdzone.

06.10.2017 14:36
Drackula
7
1
odpowiedz
1 odpowiedź
Drackula
231
Bloody Rider
Image

Prawdziwy samiec alfa pije tylko to --->

06.10.2017 14:46
Szyszkłak
7.1
3
Szyszkłak
203
RZUŁTY WONSZ PIENĆ

Cenię, za ten jagodowy smak.

06.10.2017 15:09
MrocznyWędrowiec
8
odpowiedz
MrocznyWędrowiec
88
aka Hegenox

Każdy pije to co lubi - ja osobiście preferuje "tradycyjne" piwa, ale też od czasu do czasu najdzie mnie ochota na Sommersby. To co jakiś szlauf z ilorazem inteligencji szympansa o Tobie/o mnie myśli, nie ma żadnego znaczenia.

06.10.2017 15:26
9
odpowiedz
1 odpowiedź
zanonimizowany1195958
49
Generał

Piwo dla Pań!?
Piwo dla Panów!?
Nie wiem jak u was, ale w mojej rzeczywistości nie ma na butelkach napisów For Men, For Women.

Skąd w ogóle to rozdzielenie na piwa dla facetów i bab? :/

post wyedytowany przez zanonimizowany1195958 2017-10-06 15:27:15
06.10.2017 18:42
9.1
Piotrek.K
203
... broken ...

Nie, no. Bez zartow. Karmi czy Redds to sa babskie piwa i juz. Oo! I Sommersby.

06.10.2017 15:38
EnX
10
odpowiedz
EnX
174
White Dragon

Szczerze? sam często piję desperadosa, zwyczajnie najbardziej mi smakuje, nie ma goryczki, której nie lubię. Jeżeli by się ktoś kiedyś doczepił, to tylko i wyłącznie jego problem, piję co mi smakuje.
Zwykłe piwa (zwłaszcza pszeniczne!) także wypiję, ale zazwyczaj wybieram desperadosa.

06.10.2017 15:53
Yoghurt
11
1
odpowiedz
4 odpowiedzi
Yoghurt
101
Legend

Zasada jest prosta: możesz pić piwo jakie zechcesz, o ile nie jest to Harnaś.

06.10.2017 16:02
Szyszkłak
11.1
Szyszkłak
203
RZUŁTY WONSZ PIENĆ

Żubr, Tatra, Tyskie to ta sama liga co Harnaś.

06.10.2017 16:08
11.2
zanonimizowany803191
69
Generał

Harnaś jest dobry na kaca, bardzo wodniste piwo i świetnie wcieka.
U mnie symbolem upadku jest jak ktoś tatre pije hehe
Na dzielnicy walą to największe alkusy co nie mają kasy

06.10.2017 17:14
11.3
tadek[5]
216
pięć

Harnaś, Tatra. Ta sama półka cenowa i te same szczyny.

edit. Wiem bo piję te szczyny :)

post wyedytowany przez tadek[5] 2017-10-06 17:18:56
06.10.2017 22:23
Fett
11.4
Fett
233
Avatar

no to piwo czy Harnaś?

06.10.2017 17:19
Dennoss
😁
12
1
odpowiedz
1 odpowiedź
Dennoss
164
Hashira

Gdzie jest nasz golowy specjalista od piw siara000?

06.10.2017 18:27
MrocznyWędrowiec
12.1
MrocznyWędrowiec
88
aka Hegenox

Pewnie odsypia 15 wypitych Harnasi.

06.10.2017 17:22
13
1
odpowiedz
Hakim
234
Senator

Pij sobie to Karmi i nie zwracaj uwagi. Sam bym się tego napił choćby za Penelopkę, która to reklamuje.

Ja też nie lubię gorzkiego i unikam wszystkiego co tak smakuje (łącznie z gorzkimi piwami).

06.10.2017 18:46
mohenjodaro
14
odpowiedz
2 odpowiedzi
mohenjodaro
109
na fundusz i prywatnie
Image

Ja tez generalnie nie przepadam za piwem, chociaż tego lata kolega na burgerach namówił mnie na naprawdę pyszne - Hoegaarden. To było na Węgrzech, oni tam mają naprawdę świra na punkcie lemoniady. Podają Ci jeszcze z cytrynką, no coś pysznego.

Ps. Podobno jest gdzieś serwowane w Warszawie, ale jeszcze nie wiem gdzie.

06.10.2017 20:37
los pollos hermanos
14.1
los pollos hermanos
60
evil can die

Hoegaarden chyba jest do kupienia w niektórych Carrefurach, a jak chcesz coś równie zajebistego, jeśli nie lepszego, to polecam Witbiera z Kormorana.

06.10.2017 23:38
MrocznyWędrowiec
14.2
MrocznyWędrowiec
88
aka Hegenox

W Krakowie można w niektórych sklepach kupić - faktycznie bardzo dobre - jedno z moich ulubionych. Ja uwielbiam piwo Grolsch, ale najczęściej pijam Kasztelana i Staropramen.

06.10.2017 22:37
jopin
15
odpowiedz
jopin
153
Generał

przecież to co pan/pani tu uprawia to zwykła reklama szeptana i zastanawiam się sam dlaczego w ogóle o tym muszę mówić...........

06.10.2017 22:45
Crod4312
16
odpowiedz
Crod4312
150
Legend

A pij co chcesz i nikomu nic do tego. Pewnie znajdzie się jakiś buc, który to skomentuje, ale po prostu go olej :) sam smakowych piw nie pije bo po prostu są za słodkie. Lubię gorycz piwa. Ostatnio zasmakowałem Heineken'a i naprawdę mi smakuje :D a tak to zazwyczaj Warka, Tyskie. Ale pierwsza zasada. Nie kupować piwa w Biedronce i tego typu marketach. Najgorsze szczyny i resztki rozrabiane z wodą...

06.10.2017 22:49
claudespeed18
17
odpowiedz
claudespeed18
203
Liberty City Finest

Zawsze uważałem, że Penelope Cruz to piękna kobieta. Na złej rzeczy by nie dała się nakleić ;)

06.10.2017 22:49
18
odpowiedz
mich83
121
Generał

Jak można mieć ksywę bekon i nie lubić piwa ?

Forum: Muszę wam się do czegoś przyznać...