Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Publicystyka FILMag #Ostatni – 9 obowiązkowych filmów do końca roku

03.10.2017 15:57
SztormBoy
1
2
SztormBoy
64
Pretorianin

Poprzednie 2 lata byłem tylko 3x w kinie, na obu star warsach nowych i na przełęczy ocalonych, myślę że czas kontynuować coroczną tradycje i iść znowu na star wars ;)

03.10.2017 17:15
Darkowski93m
2
3
odpowiedz
3 odpowiedzi
Darkowski93m
174
Generał

@SztormBoy - Oj żałuj zatem bo w ciągu tych dwóch lat w kinach pojawiło się sporo dużo lepszych filmów niż Gwiezdne wojny czy Przełęcz (która swoją drogą i tak jest niezłym filmem).

To jest właśnie problem polskiego kina i przeciętnego polskiego widza. Jeśli już wybierze się na coś, to będzie to albo "głośna premiera" typu nowe Star Wars, albo jakiś polski chłam. O ile filmy pierwszej kategorii zazwyczaj potrafią dostarczyć chociażby te dwie godziny dobrej zabawy, o tyle te z drugiej kategorii są wręcz dla mnie ewenementem. Czemu ? Ano temu, że większość współczesnych polskich produkcji prezentuje okropnie niski poziom, a sprzedają się rewelacyjnie. Przykładem niech będzie choćby ostatnie dziełko Pana Vegi czyli Botoks. Ostatnimi czasy mieliśmy tego nadzwyczaj sporo, np. Na układy nie ma rady, Porady na zdrady, Wszystko albo nic (to akurat nie do końca polskie), Szatan kazał tańczyć, Smoleńsk i inne. Na takie filmy Polacy chodzą do kina, takie filmy zarabiają na siebie i takie filmy są przez to dalej produkowane w ilościach hurtowych. Nie wiem czemu tak jest. Nie chciałbym oceniać gustu przeciętnego widza, no ale kurcze pewne wnioski same się nasuwają. Albo weźmy fenomen serii Pięćdziesiąt twarzy Grey'a. W naszej ojczyźnie wprost rzucono się do kin i ja totalnie nie rozumiem dlaczego. Tak jakbyśmy wyszli właśnie z jakiejś epoki średniowiecza i pierwszy raz pokazano nam cycki w filmie za przeproszeniem.

Boli mnie to bo jest na prawdę dużo dobrych produkcji, które bywa że po prostu znikają nagle z kin z braku popularności. Przykładem niech będą moje poszukiwania seansu filmu Manchester by the Sea jakieś dwa czy trzy tygodnie po jego polskiej premierze. W okolicach Krakowa jedno tylko kino puszczało dosłownie seans dziennie. O jakościowej różnicy między tym filmem o produkcjami o których pisałem wyżej chyba nie muszę wspominać.

post wyedytowany przez Darkowski93m 2017-10-03 17:21:36
03.10.2017 18:17
Maverick0069
2.1
8
Maverick0069
94
THIS IS THE YEAR

Trzeba nazywać rzeczy po imieniu, a nie bać się opiniować rzecz oczywistą.
Część polaków lubi tandetę i chłam i dlatego tak się dzieję że filmy Pana Vegi (amatora) powstają.... taki jest gust w narodzie wystarczy spojrzeć na to jakie seriale są grane w polskich stacjach a jakie mamy w zagranicznych .

04.10.2017 09:32
topyrz
2.2
topyrz
77
O_O

W mojej ocenie np. takie Przebudzenie Mocy można nazwać tandetą i ewenementem. Prawdziwy facepalm podczas seansu pojawiał mi się co chwilę na twarzy. Star Wars High School Musical. Fabuła, gra aktorska, gagi, nawet momentami efekty są po prostu słabe. Skąd tak wielka popularność i tak dobre oceny?

04.10.2017 21:25
Herr Pietrus
2.3
Herr Pietrus
224
Ficyt

Manchaster to grali długo, u mnie ze dwa tygodnie. A moonlight po tygodniu zdjęli, a może i szybciej. Potem przegapiłem jeden czy dwa seanse po rozdaniu Oskarów no i pupa...

03.10.2017 19:03
3
1
odpowiedz
bartski
11
Legionista

Blade Runner to najbardziej klimatyczny (a może w ogóle najlepszy) film Sci-Fi jaki widziałem, także czekam na 2049.

03.10.2017 19:33
Mutant z Krainy OZ
4
1
odpowiedz
1 odpowiedź
Mutant z Krainy OZ
249
Farben

Szkoda, ze filmag zniknie.

03.10.2017 19:56
eJay
👍
4.1
1
eJay
241
Quaritch

gameplay.pl

Coś się kończy, coś zaczyna :) Dużo filmowych wieści jest także na gameplay.pl ;)

03.10.2017 21:00
Wielki Gracz od 2000 roku
5
odpowiedz
5 odpowiedzi
Wielki Gracz od 2000 roku
173
El Kwako

Na jednej stronie widzę film z Lawrence, czyli film nie może być dobry. Ta aktorka to drewno, godna zagrania co najwyżej w filmach Uwe Bola. A co do reszty, to naprawdę ciekawa końcówka roku się szykuje, byłem w tym roku w kinie już z 7 razy i widzę, że jeszcze parę razy mnie czeka.

A co do komentarzy wyżej i czepiania się filmów Vegi - obecnie jego filmy, to jedyne dobre polskie produkcje warte uwagi. Jak zaczną w końcu kręcić coś ciekawego to chyba będzie cud. Mamy naprawdę kiepskich reżyserów, że boją się pójść w jakieś filmy sci-fi, fantasy, horrory itp., a tylko Vega się wyróżnia na tle kolejnych gówien typu Listy do M.

PS. Ten nowy Tomb Raider to będzie szambo. Jeszcze wspomnicie moje słowa.

post wyedytowany przez Wielki Gracz od 2000 roku 2017-10-03 21:01:19
03.10.2017 21:05
5.1
1
Maniek1552
19
Chorąży

teraz to w gdyni z tego co wiem wyszło naprawdę dużo dobrych filmów. W polsce są dobrzy reżyserzy, ale trzeba patrzeć Po Za To Co Widać.

P.S : Też nie lubie Lawrence, w tym się zgadzam.

post wyedytowany przez Maniek1552 2017-10-03 21:06:40
03.10.2017 21:33
Darkowski93m
5.2
2
Darkowski93m
174
Generał

Chyba żartujesz z tym Vegą. Najbardziej przereklamowany polski twórca, zdecydowanie. Że niby Pitbulle to dobre filmy ? A może jego komedyjki Last Minute albo Ciacho ? No to może Botoks jest niezły według Ciebie? Daj spokój, chłam i nic więcej. Filmy obrażające inteligencję widza, z beznadziejnymi scenariuszami, podłym humorem, nieciekawymi postaciami i koszmarnymi dialogami.

Polskich filmów wartych uwagi jest trochę, ale są często poukrywane na różnych festiwalach i wyświetlane np. tylko w kinach studyjnych. W swoim komentarzu powyżej "użalałem" się raczej nad jakością tych popularnych filmów obecnych w kinach.

Argument z tym że mamy słabych reżyserów bo nie kręcą horrorów i filmów sci-fi jest przezabawny :D Jakby te gatunki filmów wyróżniały się jakością... Do tego na kręcenie widowisk z efektami specjalnymi potrzebne są duże pieniądze, a polscy twórcy często nimi nie dysponują.

04.10.2017 08:30
Wielki Gracz od 2000 roku
5.3
Wielki Gracz od 2000 roku
173
El Kwako

@Darkowski93m Tu nie chodzi o to, że reżyserzy są słabi bo nie kręcą innych gatunków. Tu chodzi o to, że jak widać nie stać ich na to by się wysilić i stworzyć coś, czego u nas się nie kręci. I dlatego są słabi. Lepiej nawalić kolejnych komedii romantycznych (albo komedii w ogóle), niż choćby spróbować. Chociaż tak czy inaczej pewnie skończą na recenzji u Mietczyńskiego.

A ten hejt na Vegę jest naprawdę męczący. Zaczął się z niczego przy Botoksie i teraz wszyscy będą za jakimś debilem powtarzać jak te małpy. To prawda, ma filmy które mu nie wyszły, ale ma też dobre. I jak mówiłem w ostatnich latach tylko on robi cokolwiek wartego uwagi. A te mniej popularne filmy to często jeszcze większy chłam niż Last Minute, no ale to są filmy spoza głównego nurtu, więc trzeba chwalić (taka nowa, głupia moda).

04.10.2017 13:02
Darkowski93m
5.4
Darkowski93m
174
Generał

Wymieniłem Ci 5 słabych filmów Vegi, w tym 3 beznadziejne, a Ty się dalej upierasz, że "w ostatnich latach tylko on robi cokolwiek wartego uwagi". Zdejmij klapki z oczu, serio.

Masz tutaj listę wybranych polskich filmów z ostatnich 2 lat, które są albo bardzo dobre, albo co najmniej dobre (10 półek wyżej od twórczości Vegi): Wołyń, Ostatnia rodzina, Sztuka kochania, Ziarno prawdy, Jestem mordercą, Pokot, Powidoki, Photon, Cicha noc. Dwa ostatnie tytuły bardzo świeże, ale wygląda na to że wyjątkowo warte uwagi.

Tylko że trzeba chcieć dostrzegać takie filmy, a nie wpatrywać się tylko w mainstream i podążać za tłumem do kin na popularny chłam.

PS: Oczywiście jestem daleki od zabraniania komukolwiek chodzenia na te polskie popularne komedyjki czy inne Pitbulle, ale potem nie dziwmy się, że głównie takie rzeczy wyświetla się w naszych kinach.

post wyedytowany przez Darkowski93m 2017-10-04 13:05:09
06.10.2017 11:49
5.5
zanonimizowany817887
34
Pretorianin

Nie. Smarzowski to obecnie najlepszy współczesny polski reżyser. Jego styl, ukazywanie patologii w bardzo ciężkim sosie może się nie podobać, ale reżysersko, scenopisarsko czuć, że robi dobrą robotę. Vega pokazuje patologiczne zjawiska jako coś cool, czasem z domieszką żartu, żeby rozluźnić atmosferę no i szokująco, ale przede wszystkim cool. Smarzowski pokazuje, że smród, patologia to smród i patologia.

Vega to typowy wyrobnik śmieciowych produktów filmopodobnych dla seby i karynki.

post wyedytowany przez zanonimizowany817887 2017-10-06 11:49:36
03.10.2017 21:03
6
odpowiedz
Maniek1552
19
Chorąży

w tym miesiącu na pewno wybiorę się na Thora, bo uwielbiam filmy Marvela, a ten rok jest dla nich łaskawy. myślę żeby pójść na Blade Runnera, ale nie przemawia do mnie klimat (chodzi o gust żeby nie było). Dla mnie np DE Mankind Divided było lepsze od Human Revolution pod każdym względem w tym klimatu. interesujący jest pierwszy śnieg, a jeśli chodzi o Jumanji... nie oglądałem oryginału, ale przeczucie mi mówi że to będzie złe. Na gwiezdne wojny zapewne pójdę choćby dla wspaniałego Jokera. Liga sprawiedliwych to mnie wogle nie interesuje, po prostu. Może jestem fanboyem Marvela, ale nie interesuje mnie czy będzie dobre czy nie. chociażbym bym przeczytał Supermana z Rebirth

04.10.2017 02:36
7
1
odpowiedz
1 odpowiedź
Eunuj
88
Pretorianin

Oprócz morderstwa w orient expressie, sama kupa dla nastolatków.

04.10.2017 11:47
7.1
2
marcban
83
Konsul

Trochę chyba przesadzasz ze tylko Orient Express. Suburbicon czy Mother! mogą choć nie muszą okazać się ciekawe. A może nawet coś będzie ambitne.

04.10.2017 09:08
elathir
8
1
odpowiedz
elathir
97
Czymże jest nuda?

No ja mam tylko nadzieję, że blade runner spełni oczekiwania, bo oryginał jest jednym z moich ulubionych filmów. Moja główna obawą jest zabicie klimatu zbyt duża liczbą przesadzonej akcji. Co jak co ale nie do każdego filmu pasują eksplozje.

No i co do GW, mam nadzieję, że Rian Johnson nie popełni takiej chały jak Jar Jar Abrams, bo Epizod 7 był dla mnie największym rozczarowaniem w serii, dużo gorszym nawet od mrocznego widma, bo tam przynajmniej był jakiś spójny pomysł na film i na historię, z masą dobrych jak i głupich pomysłów. Tutaj tego widać w ogóle nie było, pomysły podzieliłem na wtórne (kopiujemy nowa nadzieję, nie ważne czy z sensem) i głupie.

04.10.2017 09:36
krakoos.xbox360
😍
9
odpowiedz
3 odpowiedzi
krakoos.xbox360
84
Introwertyk

Suburbicon jest na ostatnim miejscu, a jest to prawdopodobnie jeden z najlepszych filmów tego roku. Od razu widać kto głosuje. Byle nawciskać "green screena", a masy polecą jak Reksio na szynkę.

04.10.2017 11:50
9.1
marcban
83
Konsul

No też tak właśnie zwróciłem uwagę że te ciekawsze produkcje (poza Jumanji) raczej na samym końcu a rozrywkowa masówka na górze. Homo ludens ma głos.

04.10.2017 14:12
WildCamel
9.2
WildCamel
103
gry-online.pl

GRYOnline.plRedakcja

Przecież filmy są ustawione według dat premier :D

04.10.2017 21:29
sekret_mnicha
9.3
sekret_mnicha
255
fsm

GRYOnline.plTeam

Obstawiam, że chodzi o ankietę :>

04.10.2017 12:54
sekret_mnicha
10
1
odpowiedz
2 odpowiedzi
sekret_mnicha
255
fsm

GRYOnline.plTeam

Znając dobrze homo ludens zrezygnowaliśmy z wstawiania tu np. ciekawie zapowiadającego się nowego filmu Bodo Koxa - Człowieka z magicznym pudełkiem albo Zabójstwa świętego jelenia (to z kolei pan od Lobstera). Te bardziej "niszowe" produkcje i tak trafią do swojej publiczności, a ich recenzje i tak będą na Gameplayu :)

04.10.2017 13:10
Darkowski93m
10.1
3
Darkowski93m
174
Generał

I to jest błąd. FILMag wyświetla się na stronie głównej GOL-a, wiele osób w niego klika przeglądając po prostu portal. Umieszczając w zestawieniu te mniej znane ale ambitniejsze produkcje zwiększacie szansę, że ktoś się nimi zainteresuje. Ja bym sobie bardzo życzył żeby publiczność tych "niszowych" produkcji się powiększała. Popularyzując jedynie głośne premiery nie narzekajmy potem, że te ambitniejsze są nikomu nieznane...

04.10.2017 21:15
sekret_mnicha
10.2
sekret_mnicha
255
fsm

GRYOnline.plTeam

Czasem by się chciało, ale się nie da... :) Na szczęście Gameplay to piaskownica, w której można prawie wszystko!

04.10.2017 20:58
11
odpowiedz
bluesme
90
Konsul

Czy Blade Runner powróci w wielkim stylu -okaże się po premierze.
NIESTETY powroty Harrisona Forda, to najczęściej karykatury oryginału. Indy, oraz SW odnowione to raczej pastisz i porażka.

04.10.2017 21:29
Herr Pietrus
12
odpowiedz
1 odpowiedź
Herr Pietrus
224
Ficyt

Coen i... satyra?

post wyedytowany przez Herr Pietrus 2017-10-04 21:30:05
05.10.2017 07:58
eJay
12.1
eJay
241
Quaritch

gameplay.pl

Czemu nie?

Przecież Big Lebowski był jedną wielką satyrą na wszystko co się dzieje w USA. Łącznie z dziwnymi nazwiskami ;) Tam nikt nie nazywał sie normalnie.

Publicystyka FILMag #Ostatni – 9 obowiązkowych filmów do końca roku