Atlus sabotuje emulator PS3; seria Persona zmierza na PC?
Boli dupeczka altusuf oj boli. Rośnie kolejny japoński troll - najpierw krzywe akcje ze straszeniem jutuberów którzy chcieli letsplejować personę a teraz próba blokady emulatora.
Wcześniej w ogóle nie wiedziałem o tym emulatorze. Obadam temat :)
Dzięki Altus.
Było wydać wersję na PC, a nie użalać się nad sobą.
Dziś do całej sprawy odniósł się sam Atlus, w oświadczeniu zatytułowanym „Atlus i emulacja” tłumacząc powody i cele tego działania. W wiadomości czytamy:
W skrócie, "to dla dobra graczy"... standard.
Jeżeli kupiłem płytkę z grą (oryginalną, ze sklepu), to co ich obchodzi do czego ją wtykam? Może do PS3, może do PCta, a może do du... żego pudełka na półce - moja sprawa. Gdyby jeszcze wersja emulowana istniała równolegle do oficjalnej, to bym zrozumiał, ale wersji na PC nie na i pewnie jeszcze długo nie będzie (o ile kiedykolwiek powstanie).
Zgaduję, że chodzi o strach przed piractwem, ewentualnie jakieś umowy z Sony, które boi się o utratę... "systemsellera"?
@seraf5
No i ok. Świetnie zrobiłeś, ale zrozum, jesteś w mniejszości. Nikt mi nie wmówi, że znaczna większość ludzi grających na emulatorach kupiła konsolę, wyciągnęła BIOS, kupiła grę i dopiero odpaliła emulator. Łatwiej jest ściągnąć obraz i BIOS z jakiegoś P2P i grać. Emulacja w większości równa się piractwu pod płaszczykiem chęci zagrania w "starsze tytuły" (mówię teraz o emulacji PS2, stąd te cudzysłowy, bo mimo, ż zdarzają się gry rzadkie, to nawet takie perełki jak Killer7 idzie normalnie kupić). Tu mamy doczynienia z PS3, konsolą dostępną za parę stówek, na którą gry kosztują teraz bardzo niewiele i można je odsprzedać (samą konsolę również). PeCetowców nie stać?! Tyle chwalenia się sprzętem za grube tysiące, a ciężko odrzałować te pieniążki? Ach, zapomniałem, na PC łatwiej spiracić, a jak tylko firma upomni się o swoje, to krzyczeć "Złe korporacje nie chcą abyśmy grali w ich gry na innych platformach BU HU".
Boli dupeczka altusuf oj boli. Rośnie kolejny japoński troll - najpierw krzywe akcje ze straszeniem jutuberów którzy chcieli letsplejować personę a teraz próba blokady emulatora.
Emulatory to nic innego jak przykrywka piractwa. C hociaz pewnie tak jak w przypadku kopii gier docelowo przypisanych do pc po przetestowaniu lecą po kopię ps3 na pc;)
Taaaa... ja i mój stosik gier ps2 regularnie odpalanych na kompie z widescreen chetam i codem na 60 klatek twierdzimy co innego.
Zgadzam sie z Ernestem, ale czegoz wymagac od piratow siedziacych na GOLu. Ciekawe czy chociaz nasze dobro narodowe kupili, czy tez spiracili.
Kiedy konsole PS3 nie są już produkowane i kiedyś w przyszłości nie można kupić więcej konsoli PS3 na Allegro, to co? Wyrzucić klasyczne gry PS3 do kosza, bo nie ma na czym uruchomić? Trolluj gdzieś indziej.
Zawsze będziesz mógł kupić. Stare konsole sprzed 20 lat są łatwo dostępne, więc dlaczego niby w ciągu kilku lat miałoby zabraknąć PS3? Nie dramatyzuj. A jak się tak obawiasz to kup teraz i będziesz miał spokój.
Słowo klucz "kiedyś".
Cóż samo w sobie emulowanie nie jest niczym złym, chyba nawet był proces w sądzie. Niestety stare tytuły(konsole) bywają ciężko dostępne, a ze sprzętem różnie bywa.
To, że część osób będzie piracić tego się nie uniknie jakkolwiek słabe by to nie było.
@planeswalker
Trochę tu prawdy jest taki np PS2 jest za 200 zł ale bardziej mnie martwią standardy technologiczne, za 20 czy 30 lat może nie będziesz mógł podłączyć takiego PS3 do TV.
Było wydać wersję na PC, a nie użalać się nad sobą.
Nie mogą wydać na PC bo mają umowę z Sony.
I znowu mamy atak specjalistów od umów na wyłączność, ciekawe skąd masz informacje o takiej umowie. P5 nie ma nawet wszechmocnego i niepokonanego napisu Only for Playstation, który swoją drogą i tak nic nie znaczy.
Persona 5 ma napis "Only on Playstation".
Specjalnie dla ciebie zapuściłem się w rejony youtube w które normalnie nie zaglądam. Persona 5 ma kilka wydań i jak widać w niektórych (standardowych i kolekcjonerskich) nie ma tego napisu. Czy taka sytuacja oznacza że niektóre kopie będą ekskluzywne a inne nie?
Sega podawała że jest zainteresowana portem persony na PC.
Przecież przedstawiciel Atlusa/SEGI podawał, że gra nie wyjdzie na inne platformy...
https://twitter.com/johnlhardin/status/816339149879799814
Tak opierajmy się na wypowiedzi PR-owca który robił tylko to co mu kazali, nawet jakby wiedział że Persona na PC powstaje to musiałby powiedzieć to co chcieli jego przełożeni. Według wypowiedzi jednej z wyżej postawionych osób z czerwca Persona 5 znajduje się na liście gier nad którymi się zastanawiają.
Ten Tweet który podałeś jest od byłego przedstawiciela Segi, którego wylali jeszcze przed anglojęzyczną premierą P5.
Plus tak jak pisałem - jakiś czas temu wyrażali zainteresowanie portem persony na PC w wywiadzie.
Legion13 żadne argumenty do ciebie nie trafiają, więc nie ma co z tobą dyskutować. Daje ci konkret od wysoko postawionego gościa,a ty piszesz jedynie bezmyślne komentarze. W ogóle to sam napis "Only on Playstation" wystarczy do tego, żeby wiedzieć że ta gra nie pojawi się na innych platformach niż platformy Sony.
Tak Persona pojawiła się na PC.
Ty podajesz tweeta ze stycznia, a ja podaje informacje z czerwca:
http://www.pcgamer.com/yakuza-and-persona-are-on-that-list-of-games-sega-want-to-bring-to-pc/ Kogo informacja jest bardziej aktualna?
Moja jest bardziej aktualna, bo ja podaje konkret a ty tylko pijarowy bełkot.
@planeswalker - w sensie że na premierę pojawi się na sprzętach sony a nie że przenigdy nie dostanie portu.
Dziś do całej sprawy odniósł się sam Atlus, w oświadczeniu zatytułowanym „Atlus i emulacja” tłumacząc powody i cele tego działania. W wiadomości czytamy:
W skrócie, "to dla dobra graczy"... standard.
Najgorsze ze ludzie wierzą w ten PRowy bełkot. Gdy grozili wszystkim YTberom za wspominanie o pewnych elementach P5, tłumacząc się tym że chcą uniknąć spoilerów w sieci, widziałem ludzi wykłócających się że to rozsądny i dobry pomysł.
Przeczytałem pierwsze zdanie tego oświadczenia i dalej przestałem, bo wiem że mam do czynienia z tradycyjnym marketingowym bełkotem. Tak w ogóle to Atlus może się cmoknąć. Jeszcze w pewnym sensie bym ich rozumiał gdyby Persony były dostępne na PC... ale nie są.
@DanuelX
A czego innego można spodziewać się po ich XX-wiecznym PRze. To samo u Nintendo.
Zawsze czytaj do końca albo nie czytaj w ogóle. Jak inaczej możesz mieć pewność czy zdanie nie zostało wyrwane z kontekstu albo jaki wydźwięk ma paruakapitowa wypowiedź?
Jeżeli kupiłem płytkę z grą (oryginalną, ze sklepu), to co ich obchodzi do czego ją wtykam? Może do PS3, może do PCta, a może do du... żego pudełka na półce - moja sprawa. Gdyby jeszcze wersja emulowana istniała równolegle do oficjalnej, to bym zrozumiał, ale wersji na PC nie na i pewnie jeszcze długo nie będzie (o ile kiedykolwiek powstanie).
Zgaduję, że chodzi o strach przed piractwem, ewentualnie jakieś umowy z Sony, które boi się o utratę... "systemsellera"?
Chcesz powiedziec ze kazdy kto sie negatywnie wypowiada o decyzji Atlusa zakupil gre Persona 5, a tylko nie ma jej na czym odpalic? ;)
Widać napis na jaką platformę jest gra powinien być kilkukrotnie większy i na samym środku :)
Ból dupy o status exclusive'a to jedno, a poziom wytłumaczenia to drugie.
Ja wiem że w dzisiejszych czasach następuje zubożenie językowe i co drugie słowo w branży występuje "doświadczenie" i zastępuje całe zdania (doświadczenie to, doświadczenie tamto), ale jako wymówki do w takiej sprawy to pierwszy raz widzę.
Wcześniej w ogóle nie wiedziałem o tym emulatorze. Obadam temat :)
Dzięki Altus.
Prawidłowe podejście Atlus, emulatory powinny zdechnąć.
Nic takiego się nie stanie. Możesz sobie jęczeć ile chcesz konsolowcu.
Pewnie nie, ale należy utrudniać życie piratom. A konsolowcem nie jestem, posiadam wszystkie platformy.
Emulatory to nie tylko piractwo.
Także wersje HD bez czekania na łaskę wydawców.
Walkę z nimi mógłbym uznać za uczciwą, gdyby wsteczna kompatybilność była standardem.
99% osób używa emulatory do grania na nielegalnej kopii BIOS-u w nielegalnie ściągnięte ROM-y więc oczywiście jest to piractwo.
@Up
Można zobaczyć jakieś źródło tych statystyk? Bo chyba nie byłbyś tak głupi, żeby wymyślać je samemu, prawda?
@planeswalker nie ma co się wysilać. Dla nich emulatory to legalne źródło grania:D Tak jak w to, ze ktoś po zagraniu w pirata gry na pc jest w stanie kupić oryginał to może jeszcze się trafi. Czyli jakieś 1%. Tak w to, że ktoś po ograniu gry z ps3 na emulotarze leci po oryginał kopii gry ps3 nigdy nie uwierzę.
Tu was zdziwię, ale na emulatorach bardzo wiele osób gra w legalnie nabyte gry. Tyle, że są to gry na starsze konsole, gdzie po prostu zarznęli sprzęt. Sam kiedyś z bratem kupiłem używkę PS2 wraz z kilkoma gierkami, w tym Dragon Ball Z: Budokai 3 (tą pamiętam bo do dzisiaj czasem pogrywamy), były to już czasy znacznie po premierze PS3. Konsola niestety wyzionęła ducha, ale gry zostały. A z racji, że Sony nie rozumie pojęcia kompatybilności wstecznej, to jedyna opcją by sobie pograć jest emulator PS2.
A w tej bajce były smoki?
Najpierw trzeba by mieć telewizor 43 cale :P
Z racji, że nie oglądam telewizji mam tylko minitoro-telewizor 26 cali do pracy i pogrania sobie czasem. Na tym wygląda w sumie ok.
@planeswalker, to że sam zapewne jesteś piratem nie znaczy, że musisz swoje osobie doświadczenia przykładać do wszystkich :P
Wypowiedź szychy z Atlusa to "okrągłe słówka". Jednakże chciałbym zbadać temat z drugiej strony - twórcy emulatora oczywiście "nie popierają piractwa" (tutaj z automatu widzę mrugnięcie okiem Marioli "okocim spojrzeniu" z wiekowej reklamy piwa, rzecz jasna bezalkoholowego), więc pytam - czy ktokolwiek widział? Ktokolwiek wie?
Ktokolwiek zna pecetowego ssaka internetowego? Torrentowego? Takiego, który zanim zassał wersję legalną inaczej i zagrał w końcu na "peeeceee" w skaczącym "framerate" to faktycznie kupił oryginał? Na PS3, PS2, czy tam na inny sprzęt, który emuluje na swoim rydwanie?
Ja spośród wielu znajomych grających na PC znam jedną taką osobę. To jest mój kuzyn - miał kiedyś N64, po latach na PC ogrywał za pomocą emulatora na rydwanie hiciory, które kiedyś ogrywał na konsoli. Ssał te "romy" na potęgę, konsoli już dawno nie miał, ale oryginalne, choć mocno zakurzone kartridże z N64 wciąż gdzieś trzymał w kartonie. Ile takich osób znacie?
Masz czesciowo racje... mój kolega mawial, ze pirat i tak oryginalu nie kupi:)
Z emulatorami jest troche inaczej gdyz zazwyczaj emuluja martwe juz platformy a wydawcy nie sprzedaja juz na nie gier wiec nawet po zakupie oryginalu nie zarabiaja ani grosza.
Jest jednak druga strona, ktora gra na emulatorach bo z tego czy innego sposobu jest lepiej. Ja np. nie cierpie w PSP tej durnej pseudo galki i gram na emulatorze albo na Vicie gdzie wszystko mam oryginalne bo jest zwyczajnie wygodnie, a na PSP nie cierpialem tych dyskow UMD - to jedno z najgorszych rozwiazan w handheldach. Wszystkie gry z PSP kupuje wiec na Vicie a PSP mam przerobione i emulator na kompie. Zreszta to samo z DSi - pudelka na polce a piracka karta w konsoli bo nie usmiecha mi sie zonglowac kartridzami (dochodzi jeszcze sprawa dostepnosci gier na DS w Polsce i czasami chore ceny bo niektore tytuly sa juz grami kolekcjonerskimi)
Mam tez kilka gier w kilku kopiach (na rozne platformy), czasami kupuje gry ktore gralem za pirackich, mlodzienczych lat mimo ze ich nawet nie odpale, a do kompa podpiety dolphin bar z wiilotem bo granie na wii w tej ich skandalicznie niskiej rozdzielczosci to padaka... zamiast 2k na kompie. Zreszta steam pokazuje, ze gracze chetnie placa za gry jesli jest to latwe i atrakcyjne cenowo. Wydawcy zarobili na mnie kupe kasy ale oczywiscie pierwsi beda sie pluc o emulator platformy ktora jest juz martwa. Persone 4 mam oryginalna i chetnie kupilbym 5 na PS3 gdyby byl emulator.
Atlus jak zwykle, ciągle w umysłowym średniowieczu. Nadal nie wiadomo czemu oni nie wydają swoich gier na PC, czy po prostu nienawidzą platformy czy im się nie chce. Bo przecież żadnych umów na wyłączność nie ma. Możemy narzekać na Rockstara ale oni przy Atlusie to są mesjaszami PC. I teraz jeszcze to, emulacja jest w pełni legalna, nie jest piractwem w żadnym razie więc nie wiem z czym oni walczą.
czy po prostu nienawidzą platformy czy im się nie chce
Czy moze umowa z Sony na wydawanie na wylacznosc na PS? Myslisz ze w biznesie liczy sie "nienawidzenie" platformy? Liczy sie zysk.
Boli dupka i atlusa i zawistnych konsolowców pokroju Plejnsłokera. Przykro mi, nikt nic z tym nie zrobi. Emulator ma się świetnie i poczekam na wasze miny, kiedy jakiś pecetowiec zrobi screeny z Uncharteda 3 czy TloU w 4K z 60ma klatkami w tle. Jeszcze trochę ;) Przykre jest jednak to, że jakoś pecetowcy nie robią awantur i nie tworzą petycji, kiedy ich exy trafiają na konsole. Tutaj Persona nawet nie trafia na pecety, tylko sama konsola jest emulowana. Skąd zatem ten jad i zawiść konsolowców? Tego oni sami nie wiedzą ;)
Ty chyba nie wiesz o co ktoś tu robi " awanture". Może przeczytaj raz jeszcze o co chodzi co niektórym jeśli chodzi o emulatory. Tylko tym razem ze zrozumieniem.
Wystarczająco się naczytałem w temacie o Zeldzie i podtrzymuję to, co mówiłem.
No tak tylko to i tak beda najgorsze wersje gier. Wiec nawet jak za pare lat wyjda to beda to biedne wersje. Na PS4 od 2-3 lat sa lepsze wersje tych gier ;)
Za parę lat to będzie emulator....Ps4 ;)
Chyba miesięcy :P
No tak po 11 latach jako tako rusza emulator ps3 ! Ty snisz o emu ps4.
Ja bede ogrywal juz gta 6 na ps5 zanim Ty uslyszysz o emulacji ps4.
Atlus to naprawdę idioci, szarpią się o jakiś promil graczy, no na serio, oni myślą, że ile tak gra, aaa, zapomniałem, nie wiedzą, bo nie mogą wiedzieć, a wielce piszą tak jakby mieli jakieś statystyki, nie mając żadnych, śmiech.
Generalnie robią sobie smród PR o coś czego nie wygrają, a co i tak nie ma znaczenia, ta, już widzę zapewne zagrały miliony, ogromne straty...
Kto jest właścicielem BIOS w ps3? Skoro SONY nie straszy twórców emulatora sądem oznacza to że twórca PS3 wyraził zgodę na powstawanie takiego softu. ""Tak w to, że ktoś po ograniu gry z ps3 na emulotarze leci po oryginał kopii gry ps3 nigdy nie uwierzę."" To wyobraź sobie, że sąsiad zarznął dwie ps3, trzeciej nie ma zamiaru kupować, a gry z allegro dalej zbiera.
gra ktora wyszla nie cale pol roku temu + konkretnie uzywana do reklamy patreona
maja szczescie ze na tym sie skonczylo
To może powiedz co jeszcze mogliby zrobić?
Na przykład podjąć kroki prawne.
Uwaga, będzie szok: Nintendo też nie pozwala na emulację swoich gier. Oczywiście wiadomo jak jest, ale gdyby Nintendo przyłapało kogoś na emulowaniu to jak najbardziej mogą z tym iść do sądu i nawet wygrać. https://www.youtube.com/watch?v=85fILN_m5pg
https://en.wikipedia.org/wiki/Bleem!
Co z tego ze wygrali w sadzie, skoro proces puscil ich z torbami?
Kolejny smieszny temat, gdzie piraci przekonuja innych, jak to kupuja oryginaly zeby grac w nie na emulatorze (sic!).
Tu mi jedzie czolg.
Brawo Atlus, tepic te piracka stonkę. Emulowac to sobie mozna gry sprzed 20 lat z pegazusa albo commodore, a nie paruletnie ps3 czy ps4. Checie pograc? Na allegro mozna kupic za 5-6 stowek ps3 z zestawem kilkunastu gier, chyba kazdego stac.
Jadu konsolowców ciąg dalszy
Jesli jadem nazywasz niechec do zlodziejstwa i cwaniactwa, to tak.
A po drugie nie jestem zadnym konsolowcem. Jestem multiplatformowcem, posiadam PC, PS4, Switcha i PS3, chociaz glowna platforma jest dla mnie PC, bo tu zaczynalem swoja przygode z grami i tu mam najwiecej gier. Jak mam do wyboru np. strzelanke- to biore na pc bo sie lepiej steruje, a jak gierke indie- to tez wole na pc, bo generalnie tansza. Podpinam pada i jazda.
Na konsolach gram generalnie tylko w eksy, albo jak wersja na pc jest mocno opozniona lub port skopany.
Emulowac to sobie mozna gry sprzed 20 lat z pegazusa albo commodore, a nie paruletnie ps3 czy ps4.
LOL. A jakie znaczenie ma wiek konsoli? Podwójne standardy co? Starocie to można niby emulować ale nowości już nie. Hipokryzja.
@kęsik
Dokładnie. Hipokryta się znalazł. Hurr durr, emulowanie nowych gier to piractwo ale starych już nie. Bo tak.
Do tego sam jestem przykładem osoby, która posiada jedynie xboxa i pceta i gdyby pojawił się emulator pozwalający mi spokojnie grać w Personę na PC to bym grę kupił, tak samo jak kupuję inne gry, które mi się podobają. Dla mnie żadna różnica czy kupię grę na PC czy PS4 o ile będę mógł w nią zagrać. To że nie mam konsoli nie znaczy, że będę od razu piracił bo emulator - co to w ogóle za teza z kosmosu. Jak ludzie piracą gry to będą je piracić bez względu na to czy będą grać na emulatorze czy na przerobionej konsoli. Tak samo na odwrót, jak ktoś kupuje gry to nie zacznie nagle piracić bo hurr durr to na emulator, to się nie liczy. Co za bzdury gada ten największy troll tego serwisu.
Chodzi o dostępność i technologie. Bardzo stare gry i konsole ciężko ogarnąć albo odpalić więc tutaj emulacja jest na plus natomiast schody zaczynają się przy nowszych tytułach gdzie grę czy konsole można bez większego problemu dostać.
Czemu moderator kasuje cale posty, zamiast wywalic/ocenzurowac fragment ktory wg niego w jakis sposob lamie regulamin? Nadpobudliwy jakis, na spacer sie przejdz.
I czemu nie skasowales posta 16.3, w ktorym uzytkownik Agrelm mnie obraza?
Da się grać normalnie klawiaturą i myszką w gry na tym emulatorze? Obstawiam, że nie ale warto zapytać.
No ale ja nie rozumiem, skąd wasze oburzenie? Przecież wiadomo, że dla ich własnego interesu blokują emulator, nie mają z tego żadnego zysku. Wymówka oczywiście PR-owa gadka, ale co mieli zrobić? Pozwolić, żeby ktoś emulował gry, które nie są w oficjalnej dystrybucji na daną platformę i przez to nie mają zysków? Ciekawe, co byście powiedzieli jakby ktoś mógł emulować waszą pracę i wy byście nic z tego nie mieli. Też by było ok?
Nie wydali na PC to nie wydali, może wydadzą z czasem, natomiast zasłanianie się, że to ok i super jest moim zdaniem nie na miejscu, bo to ICH gra i dodatkowo zerowy zysk jeśli gra będzie emulowana na PC, bo naturalną koleją rzeczy będzie przecież to, że będą latały pirackie wersje na torrentach razem z emulatorem i nie gadajcie głupot, że to uczciwe. Nie widzę nic dziwnego w próbie blokowania emulatora. Trochę empatii.
Tyle że sam emulator nie jest teoretycznie narzędziem pirackim - używanie go wpisuje się w zasady użytkowania gry.
To że często jest wykorzystywany do odpalania pirackich kopii jest osobnym problemem, i nie dotyczy on samego emulatora.
Atlus się po prostu rzuca na niewinnych ludzi, by wyeliminować potencjalny problem, za który odpowiedzialni są inni.
No ale ja nie rozumiem, skąd wasze oburzenie? Przecież wiadomo, że dla ich własnego interesu blokują emulator, nie mają z tego żadnego zysku.
Oburzenie stąd, że nikt inny tego nie robi, tylko Atlus jest ciągle umysłowo w średniowieczu. Widziałeś, żeby Rockstar się pluł, że można na emulatorze grać w jakieś Vice City Stories? Albo From się przywalało o Deamon's Souls? Jakoś nie słyszałem, żeby Nintendo miało coś do emulatora 3DSa. Nowe Pokemony śmigały w dniu premiery i N nie interweniowało. Tylko Atlus nagle się wychylił jak głupi.
Ciekawe, co byście powiedzieli jakby ktoś mógł emulować waszą pracę i wy byście nic z tego nie mieli. Też by było ok?
Tak, bo emulacja jest w pełni legalna i każdy sąd to przyzna.
Sam emulator jest legalny, ale granie na nim w pirackie wersje gier na kopii BIOS-u już nie jest legalne.
Zgadzam się że firma broni swoich interesów ponieważ przy emulowaniu łatwiej grę spiracić czego są świadomi. Mimo, że sporo osób narzeka na ich zachowanie to mam wrażenie iż 80% zareagowałaby tak samo :)
Oczywiscie, ze jest to ok i super. Czesc klientow bedzie mogla grac na emulatorze w posiadana przez siebie oryginalna kopie gry, inni moze skusza sie na zakup oryginalu po zapoznaniu sie z danym tytulem itd itp. Przerabialismy juz w historii proby blokady emulacji i chyba nigdy sie to jeszcze nie udalo. Poza tym, emulacja sama w sobie jest pozytywna, bo pozwala w przyszlosci na zabawe z wymarlymi platformami, czesto wzbogacona np. o lepsza grafike.
Nie jest ok i super, bo wydawca wydający grę liczy na zysk. Wydanie tego na emulator spowoduje, że będą śmigać piraty po torrentach. Legalni nabywcy to grę ograli na konsoli, a nie będą emulować na PC, dobre.
Emulacja nie jest zła, ale trzeba pamiętać też o dobru wydawcy czy dewelopera, a nie tylko własnym tyłku. Ja wiem, że to fajnie ograć coś z konsoli jak się ma tylko PC, ale kupienie teraz PS3 czy PS4 (które lata nawet poniżej tysiaka) to nie jest wielki problem i wszystko jest cacy. A tak emulator spowoduje tylko, że Atlus nic nie będzie z tego mieć, a pirat pobierze sobie i ogra. Postawcie się na ich miejscu i nie dziwcie się takim działaniom.
Chyba sobie nie zdajesz sprawy, na jaką masową skalę w latach 2012-14 były piracone gry na konsole.(obie razem wzięte mw jak pc?) Dziś byłoby gorzej, gdyby ps4 i x1 też były przerabialne.
Jak masz dane jakieś to podawaj.
Jesli chca czerpac korzysci finansowe na rynku PC, to niech po prostu przeportuja swoje gry na PieCa, a nie walcza z emulacja, ktora jest na tej platformie "od wiekow".
@hydro ale nie są i gry sprzedają się jeszcze lepiej. Wnioski? Piractwo ma wpływ na sprzedaż idąc twoim tokiem rozumowania:D
Wg mojego? Poczytaj na forach pecetowych, co pecetowcy o tym sądzą :)
Przeciez pisze w artykule, ze ten emulator bedzie emulowal tylko z oryginalnych nosnikow wiec kto bedzie chcial zagrac w Persona 5 to i tak musi kupic gre.
czym sie rozni fizyczny nosnik od obrazu plyty zamontowanego w daemon tools, pytam serio
Śmieszy mnie już ta dyskusja o piractwo z emulatorami, tak samo z tym o Denuvo...
Mając PS2 zgrałem sobie BIOS na PC, trochę pograłem na konsoli po czym ją sprzedałem, a teraz gry kupuję dalej jak się tanio trafią i gram na emulatorze na padzie od PS3, bo tak jest o wiele wygodniej.
To samo z PS1 - konsoli nie mam, a BIOS wyciągnąłem sobie z PSP, zresztą nawet nie muszę grać na emulatorze na PC, bo gry można bez problemu zrzucić z płyty na PSP i grać we wbudowanym tam emulatorze.
Skoro konsole sprzedales to nie masz prawa do biosu. Zreszta i tak nie miales do nich prawa. A ce te emulatory powstaja na bazie reverse engineeringu, co jest zabronione praktycznie na calym swiecie
@seraf5
No i ok. Świetnie zrobiłeś, ale zrozum, jesteś w mniejszości. Nikt mi nie wmówi, że znaczna większość ludzi grających na emulatorach kupiła konsolę, wyciągnęła BIOS, kupiła grę i dopiero odpaliła emulator. Łatwiej jest ściągnąć obraz i BIOS z jakiegoś P2P i grać. Emulacja w większości równa się piractwu pod płaszczykiem chęci zagrania w "starsze tytuły" (mówię teraz o emulacji PS2, stąd te cudzysłowy, bo mimo, ż zdarzają się gry rzadkie, to nawet takie perełki jak Killer7 idzie normalnie kupić). Tu mamy doczynienia z PS3, konsolą dostępną za parę stówek, na którą gry kosztują teraz bardzo niewiele i można je odsprzedać (samą konsolę również). PeCetowców nie stać?! Tyle chwalenia się sprzętem za grube tysiące, a ciężko odrzałować te pieniążki? Ach, zapomniałem, na PC łatwiej spiracić, a jak tylko firma upomni się o swoje, to krzyczeć "Złe korporacje nie chcą abyśmy grali w ich gry na innych platformach BU HU".
Nie chcę nic mówić, jednak piraci, czy nie, mają prawo sobie krzyczeć że "Złe korporacje nie chcą abyśmy grali w ich gry na innych platformach BU HU", bo ten emulator sam w sobie nie jest powiązany z piractwem, tak jak nie jest z nim powiązany internet, nawet jeśli dzięki obu tym tworom można piracić... teraz emulatory, co dalej? "BU HU zakazać internety! Złe piraty ściągają!"... idąc tym tokiem rozumowania.
Kupiłem PS3, zepsuło się i stwierdziłem, że koszt naprawy jest zbyt wysoki, tak więc z chęcią przygarnąłbym emulator. Po pierwsze nie każdy jest piratem. Dwa mówimy o PS3 które jest złamane od dawna, więc kto chce ten i tak piraci. Trzy na konsoli nie zagram w 21:9, a na emulatorze już tak, więc skonczcie z tym pie... jak to na emulatorach zależy tylko piratom.
Kupiłem poloneza, zepsuł się i stwierdziłem, że koszt naprawy jest zbyt wysoki, tak więc z chęcią przygarnąłbym passata. Po pierwsze nie każdy jest złodziejem. Dwa mówimy o passacie, który jest kradziony od dawna, więc kto chce ten i tak ukradł. Trzy w polonezie nie rozpędzę się tak szybko, a w passacie już tak, więc skonczcie z tym pie... jak to na passatach zależy tylko złodziejom.
Żadnej wersji na PC nie ma, jest tylko pijarowe pierdzenie "słuchamy was".
A nawet jeśli będzie to Atlus ma problem bo musi dać coś solidniejszego niż emulowany produkt który pewnie działa szybciej i lepiej niż lewy port pecetowy D:
Atlus śle donosy na streamerów, jutuberów czy tłumaczy czyli całą rzeszę ludzi która daje kopa ich grom dzięki czemu są popularne.
Paradoks.
Wystarczy że zatrudnią Durante i on z ekipą przygotuje taki port że ustawienia odpawiadające ps3 odpali gpd win https://www.rpgsite.net/preview/5859-trails-of-cold-steel-pc-port-impressions
A PC za 1K z gtx660 będzie odpalał w max 1080p/60. tak jak Trails of Cold Steel działa
firmy Atlus – japońskiego dewelopera odpowiedzialnego m.in. za serię Persona
m. in. to za Shin Megami Tensei, persona to tylko podtytuł :/
Swoją drogą- trochę głupi krok. Raz, że emulator ps3 jest w powijakach, dwa- Atlus ma tylko jedną grę na tę konsolę (plus jeszcze o wiele popularniejsza wersja na ps4). Zajęliby się emulatorem 3DSa i WiiU (w związku z nadchodzącym SMT5 na wiiU), bo to przynosi im pewnie większe straty- w końcu smt4 to system seller 3DSa, a persona 5 na ps3 mało kogo obchodzi.
Persona to spin-off Shin Megami Tensei, gdzie numerowane cześci są bardziej hardcorowe. A że Persona rozrosła się do niebotycznych rozmiarów jako marka, nie ma już sensu umieszczać SMT na pudełku itp.
Atlus po prostu uznał, że umieszczenie dodatkowego, nieprzetłumaczalnego tytułu na okładce byłoby jeszcze bardziej mylące. Tak przeciez działo się z każdym 'cyklem' SMT- nawet i samo Megami Tensei w oryginale nazywało się Digital Devil Story:Megami tensei, a Persona zaczynała jako Megami Ibunroku Persona... i żeby było śmieszniej- P5 to pierwsza odsłona, która na okładce SMT nie ma, a jest to najbardziej SMTowata częśc ze wszystkich person (nie ma już cieni, wróciły negocjacje, więcej niż 4 elementy itp)
berial6 -> Dlaczego 'nieprzetłumaczalnego'? To, że coś ma oryginalny tytuł nie znaczy, że jest on nieprzetłumaczalny.
Chodzi mi o to, że wszystkie części miały tytuł oryginalny, wydanie p5 jako New Goddes Reincarnation: persona 5 raczej nie wpłynęłoby dobrze na sprzedaż
Zna ktoś może wymagania tego emulatora? Emulator PS2 wymaga już konkretnego komputera, a co dopiero PS3.
Każda gra ma inne wymagania ale nie są one jakoś specjalnie wysokie, demo Catherine działa u mnie w 1080p(przeskalowane z 720p) w stałych 30FPS na i5-4590 + R9 270, zużycie procesora nie przekracza 65% na żadnym rdzeniu a karta graficzna się nudzi cały czas (20-35% obciążenia). Czyli w miarę nowa i szybka i5 i jakakolwiek karta która nadaje się dzisiaj do grania (coś o wydajności 750Ti powinno wystarczyć żeby zagrać w większość gier w 1080p, jak ktoś zadowoli się oryginalnym 720p to nawet jakiś GTX 650 powinien wystarczyć).
Dlaczego blokują rozwój emulatory PS3, skoro konsoli PS3 nie są już produkowane?
Jak konsola PS3 się zepsuje i nie można kupić nowa konsola na Allegro, to co? Kupić remastery na PS4 i więcej zyski dla twórcy gier oraz Sony! Oto dlaczego.
Zawsze będzie, nawet za xxx lat na Allegro (i tylko tam), więc argument z d..y
Forum Gry-Online Utopia Moralności.
