Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

tvgry.pl Trafisz czy spudłujesz? Paradoksy losowości w grach

23.09.2017 14:14
1
zanonimizowany1074990
29
Generał

Tak, tu warto dodać, skąd się bierze sama losowość liczb losowych.

https://pl.wikipedia.org/wiki/Generator_liczb_losowych

Ale czy prawdziwa losowość istnieje? Tylko, jeśli istnieją skutki bez przyczyn, jak sądzę. Temat w gruncie rzeczy zahacza o filozofię a nawet teologię z jednej a fizykę kwantową z drugiej strony.

Z innej mańki - "uczciwa" pseudolosowość potrafi frustrować, ale tym bardziej wkurza, gdy "gra pogrywa z graczem" i go zwodzi. Jak żyć? Być może ograniczając wpływ losowości na wynik gry. Amortyzując, "upośredniając" jego wpływ.

post wyedytowany przez zanonimizowany1074990 2017-09-23 14:18:04
23.09.2017 15:51
Cobrasss
2
odpowiedz
Cobrasss
196
Senator

Właśnie tak grałem ostatnio w grę Warhammer Epic 40,000: Final Liberation i czasem mnie nurtuje ten fakt że wykonując strzał niby widać że trafił w pojazd przeciwnika ale jest zaliczany jako pudło.

A samo oznaczenie że zostało zaliczone trafienia w pojazd jest sygnalizowane odgłosem puknięcia blachy albo natychmiastowym zniszczeniem jednostki.

10.10.2017 15:05
3
odpowiedz
marcban
82
Konsul

@<Rydygier>
"Ale czy prawdziwa losowość istnieje? Tylko, jeśli istnieją skutki bez przyczyn, jak sądzę."

Istnieje. Nie ma to nic wspólnego z filozofią a z mechaniką kwantową. Świat na swoim podstawowym kwantowym poziomie jest w pełni stochastyczny.
Ale oczywiście w przypadku domowych komputerów czy konsol mamy tylko liczby pseudolosowe.

tvgry.pl Trafisz czy spudłujesz? Paradoksy losowości w grach