Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

tvgry.pl 6 powodów, dlaczego kiedyś gry były gorsze

21.09.2017 10:40
1
10
zanonimizowany579358
105
Senator

Zróbcie "6 powodów, dlaczego kiedyś tvgry.pl było lepsze". Może da wam to do myślenia.

21.09.2017 11:25
claudespeed18
👍
2
odpowiedz
claudespeed18
202
Liberty City Finest

kiedyś gry były gorsze

Tkwi w tym ukryte przesłanie mówiące nam, że starsze gry, które wtedy(za czasów dinozaurów) były dobre są teraz jeszcze lepsze w porównaniu do nowych produkcji.

21.09.2017 11:28
DanuelX
3
odpowiedz
DanuelX
82
Kopalny

No nie wiem z tym tytułem wątku. Jak dla mnie nie reprezentuje on treści i jest jedynie nastawiony na kontrowersje!

21.09.2017 11:59
Raiden
4
2
odpowiedz
2 odpowiedzi
Raiden
139
Generał

Materiał powinien nosić nazwę: 6 powodów dlaczego granie dziś jest łatwiejsze niż kiedyś *
*Materiał dot. bardziej kwestii technicznych (ograniczeń wynikających z ułomności sprzętu); a nie wartości estetycznych - podstawowego budulca doznania. Chyba, że zamiast "gry" w tytule miało być "granie" - tak jak jest w opisie.

Co do nostalgii - stare gry często są wywyższane na piedestał niesłusznie, ponieważ gracze mówią „gra” a mają na myśli „doznanie”. Gra jest niezmienną częścią doznania (już wydana, nie zmienia się), lecz samo doznanie zależy jeszcze od gracza (doświadczenia związanego z grami, książkami itd., ale także konkretnymi sytuacjami w życiu; aktualnym stanem umysłu itd.) oraz otoczenia (które oddziałując na nas – zakłóca/wzbogaca doznanie). Doznanie jest też przywiązane czasowo (np. granie w Skyrima 11.11.11 to jedno doznanie; a granie w Skyrima 3.03.2017 to już zupełnie inne doznanie; lecz gra ta sama).

Więc jak taki Kowalski pisze, że Baldurs Gate jest najlepszą produkcją ever, ma namyśli to, że doznanie związane z przechodzeniem tej gry (w danym momencie jego życia - np. zaraz po premierze, kiedy był hype itd.; oraz przy sprzyjających warunkach - spokoju w domu, wolnym czasem, braku stresu związanego z pracą itd.) jest jego najlepszym wspomnieniem. Sama gra to tylko część doznania i fajnie jakby portale o grach zarezerwowały chociaż 1% swoich zasobów na szerzenie wiedzy dot. gier (nie mam tu na myśli kwestii technicznych, bo te świetnie tłumaczy Kacper), bo jak widać po tym materiale, mają czas i ludzi na robienie (ni)czegoś.

post wyedytowany przez Raiden 2017-09-21 12:01:00
21.09.2017 12:05
jarekao
4.1
jarekao
156
PAX

Zgadzam się w 100%.Człowiek milej wspomina grę dobrą (takie Conflikt Desert Storm 2) ogrywaną kiedy wszystko inne miał gdzieś, niż grę bardzo dobrą w którą grał, ale do końca nie mógł się w nią zagłębić bo problemy w pracy czy osobiste mu nie pozwoliły. Niektóre powroty do gier są bardzo bolesne i czasami warto nie ryzykować że zepsujemy sobie miłe wspomnienia z tą grą.

21.09.2017 21:57
4.2
zanonimizowany1101535
23
Generał

Swietny post Raiden.

21.09.2017 12:02
5
1
odpowiedz
zanonimizowany1239080
1
Centurion

Wydaje mi się, że taki powód jak to, że gry były sprzedawane kiedyś na nośniku fizycznym, a dzisiaj możemy kupować w wersji cyfrowej ma się nijak do tego, że gry jakościowo były kiedyś gorsze, co jest w ogóle nie prawdą.

Dzisiejsze gry robią się nudne nawet po kilku godzinach graniach, nie to co kiedyś kiedy w stare tytuły można było grać długimi tygodniami i wracać do nich po kilku latach w ogóle się nie nudząc. I nie jest to żadna nostalgia ale prawdziwe fakty.

post wyedytowany przez zanonimizowany1239080 2017-09-21 12:03:08
21.09.2017 13:07
6
2
odpowiedz
zanonimizowany622647
142
Legend

Gry sportowe, wyścigi, action/adventure dziś są lepsze. Co do bijatyk to nie mam pojęcia.
Komputerowe RPG zdechło po wydaniu Wizardry 8 i teraz się wskrzesza przy pomocy Obsidianu itp. niszowych firm.
Strategie leżą i kwiczą i kiedyś (czytaj: lata 90) powstały najwybitniejsze tytuły w gatunku (mówię tak o RTSach jak i TBSach).
Przygodówki stoją jakościowo w miejscu, gniotów i arcydzieł jest tyle samo teraz co kiedyś. Tylko graficznie nieco się zmieniło.
Symulatory nie żyją. Najważniejsze więc powstały dawno temu.

21.09.2017 14:56
Raiden
7
odpowiedz
Raiden
139
Generał

@Iselor (Łódź)
Ciężko jednoznacznie ocenić, co jest lepsze, bo to zależy od kontekstu...
Wychodzi tu pewna zależność - tam gdzie kasa, tam gry są dobre (bo jest ich wiele i jest z czego wybierać).

Np. przytoczone strategie - w latach 90 stanowiły znaczący % przychodów rynku (za tym szedł budżet na gry), a dziś? Natomiast moim zdaniem dalej jest sporo bardzo dobrych gier w tym gatunku. W ostatnich latach choćby Age of Wonders 3 czy Homeworld: Deserts of Kharak. Ogólnie można napisać, że tamten okres był lepszy dla fanów strategii.

Takie action/adventure (które, jak twierdzisz, dziś są lepsze) - to na nie przeznaczane jest większość pieniędzy jakie idą na gry dziś (zarówno przez graczy jak i producentów); ale czy na 100% są lepsze? Gdybym np. założył za funkcję korzyści innowacyjność (liczbę nowych mechanik w grach - bo tylko to prowadzi do nowych doznań), to chyba jednak wyszłoby, że to gry z przełomu przejścia ze światów 2D do 3D są najlepsze - bo wprowadzały najwięcej nowych mechanik, podczas gdy dzisiejsze gry nie robią tego prawie wcale.

Moglibyśmy iść po linii najmniejszego oporu i uznać, że skoro przychodu rynku sukcesywnie rosną, to gry muszą być lepsze niż były (jest ich więcej); ale co z marketingiem, gdzie tu uwzględnienie nowych dróg dystrybucji itd.. Podobnie niektórzy badacze podchodzą do kwestii rozwoju ludzkości i za miarę tegoż uznają przyrost naturalny w długich okresach. Ma to o tyle sens, iż faktycznie wskazuje - ostatnich 100 lat było dla ludzkości najlepsze w historii; ale gdyby wziąć pod uwagę jedynie Polskę, to okazuje się, że najlepszymi latami w naszej historii był okres 1945-1989 (podwojenie ludności). Dlatego może patrzmy na poszczególne gatunki gier osobno, ale miejmy z tyłu głowy to, co dzieje się ogólnie na rynku (dystrybucję pieniądza), bo to wpływa na każdy z tych gatunków.

Trzeba sobie zadać jeszcze jedno pytanie - o co cała ta dyskusja?
Może gdybyśmy inaczej wszystko ujęli - np. zamiast pytać o to, które gry są lepsze, zapytali o to, którzy gracze mieli lepiej (bo mam wrażenie, że na te tory schodzi ta dyskusja); to z miejsca wyszłoby, że fani przytaczanych tu strategii mieli się lepiej w latach 90.
Przy tak postawionym pytaniu chyba łatwiej byłoby zauważyć, iż dzisiejsze gry są lepsze (bo przecież zbudowane na doświadczeniu wielu lat i nowszej technologii), ale fani poszczególnych gatunków niekoniecznie mają się lepiej; jednak konstrukcja doznania nie jest tak 0 - 1; i dlatego możemy sobie nadal w spokoju pisać, że "kiedyś gry były lepsze".

post wyedytowany przez Raiden 2017-09-21 14:57:14
21.09.2017 17:11
martekrpg
8
odpowiedz
martekrpg
88
Pretorianin

Jakiś czas temu, razem z narzeczoną, zrobiliśmy sobie dłuższe wolne bez specjalnych planów. Wcześniej opowiadałem jej trochę o moich ulubionych tytułach z dzieciństwa i tak się złożyło, że dałem jej do ogrania Gothica...

Po dwóch tygodniach, opasła i podśmierdująca, kończyła trzecią część, bo wycięło ją z świata rzeczywistego.
Kilka dni temu przeklikiwałem przez jeden z waszych materiałów o nostalgii Gothica - Ale w to się fajnie grało - westchnęła :)

I coś w tym cholera jest, że starsze gry są trochę lepsze. Jasne. Nie we wszystkim. W wielu aspektach.
A jednak tak logicznie rozumując to chyba nie powinno być w żadnym -_- Pozdrawiam

21.09.2017 17:22
Cobrasss
9
odpowiedz
Cobrasss
196
Senator

Powiem wprost gry ewoluują i nie wszystkie mechaniki mają prawa bytu w współczesnych grach bo są przestarzałe.

Np Kto by teraz chciał grać prawie cały dzień w grę gdzie muzyka jest puszczana z Soundblastera?

30.09.2017 00:19
marcin00
10
odpowiedz
marcin00
100
Forumowy Wilk

Ode mnie minus za materiał - niepotrzebnie umieszczałeś My First Sony, który przypomniał mi pobyt w szpitalu za dzieciaka i moją zazdrość do bliźniaków obok, którzy takowy posiadali choć wspólnie bawiliśmy się przednio :P
He he żarcik... :V dobry temat, bardzo dobre wykonanie! Odnoszę diabelnie dziwne wrażenie Jordan, że jakoś ostatnio dużo materiałów na TVgry od Ciebie wylądowało :P

post wyedytowany przez marcin00 2017-09-30 00:21:00
tvgry.pl 6 powodów, dlaczego kiedyś gry były gorsze