Hej, potrzebowałbym pomocy osób, które interesują się dość szeroko wszystkim co elektryczne.
W zbiorach dziadka znalazłem ostatnio prostownik selenowy. Wygląda jak prawdziwy, jest bardzo ciężki tylko jest jedno ale. Nie ma kabla zasilającego, ani kabli do ładowania. To jeszcze nic, ale on nie ma nawet żadnego wejścia na te kable. Po prostu puszka jak prostowniki starego typu, tylko jak tego użyć? Chcę to wystawić, bo widzę że takie wynalazki są w cenie, tylko że mój to chyba dla kolekcjonera za kilka groszy się nada.
Tak od siebie podejrzewam, że może jest to atrapa do nauki i dlatego nie da rady go użyć, by uczeń sobie krzywdy nie zrobił?
Na tabliczce znamionowej są takie informacje:
Warsztaty Technikum i Zasadniczej Szkoły Energetycznej Wrocław
Prostownik Selenowy
TYP: 24-4
NR. 066
V: 24
A: 4
I to wszystko, posiada również takie małe bezpieczniki wkręcane. Szukałem w sieci na ten temat, ale nic nie znalazłem. Jedynie prawie identyczne urządzenia, ale one miały kabel zasilający, jak i kable do akumulatora.
Jeżeli jest jakaś dobra dusza tutaj, która mogła by pomóc byłbym bardzo wdzięczny. Załączam także zdjęcie tego cudaka wraz z tabliczką.
Dałbyś zdjęcia tyłu i spodu urządzenia.
Z tyłu nic nie ma, ani na spodzie. Goła blacha poza dwoma uchwytami do powieszenia na ścianie, dlatego nie zamieszczałem.
Temat już w sumie można zamknąć. Już wszystkiego się dowiedziałem od dobrej duszy, która zauważyła moje ogłoszenie sprzedaży i wyłożyła mi kawę na ławę.
Jestem ciekawy czego dowiedziałeś się o tym urządzeniu. Możesz się podzielić wiedzą?
Jak Kolega ciekawy, to nie ma sprawy!
Jest to prostownik selenowy, służy do tego co każdy inny prostownik. Selenowy dlatego, bo do przewodzenia prądu jest używany selen co można wyczytać na wiki https://pl.wikipedia.org/wiki/Prostownik_selenowy jest to dość stary wynalazek, bo mówiąc po naszemu pokaz premierowy miał w 1933 roku. Mój oczywiście jest dużo młodszy, obstawiam okres lat 70-tych lub 80-tych. Niestety nie ma na tabliczce daty produkcji. Teraz natomiast to co mi ten dobry człowiek z ogłoszeń powiedział, że jest to prostownik typu Bester (to była firma produkująca prostowniki bardzo dobre i popularne, ale ten mój jest zrobiony na tej samej zasadzie). Kabli dlatego nie ma, ponieważ zostały odłączone. Trzeba go rozebrać i samemu je wmontować i faktycznie są tam takie niewielkie otworki za które można go przyczepić także do ściany, ale przez nie też wpuszcza się kable. Brakuje w nim pokrętła ze skalą (ten mały czarnuszek po środku) jest od czegoś innego. Co jeszcze, jest to bardzo popularny model, w którym lubują się mechanicy. No i na koniec dodał, że śmiało w takim stanie mogę próbować go sprzedać za 200zł, bo jest w bardzo dobrym stanie i żebym go rozebrał i wrzucił do ogłoszenia zdjęcia ze środka. Oryginalne Bestery w pełni sprawne i kompletne chodzą po 500zł.
Więc trzeba próbować, bo ja nie zamierzam w niego inwestować dodatkowych pieniędzy, bo i tak gwarancji nie mam że ktoś to kupi, poza tym mam jeszcze dwa inne w pełni sprawne i działające prostowniki też z okresu PRL.
