Używa ktoś? Potrzebuję akumulatorowej szlifierki kątowej z wytrzymałymi akumulatorami za max 1,5k. Na co zwrócić uwagę? Na pojemność akumulatorów? Na ilość obrotów? Na moc? Na firmę? Doradzi ktoś coś profesjonalnego i wytrzymałego? Byłbym wdzięczny ;)
Posiadam 2 wkrętarki Dewalta i szlifierkę do tego kątowa. Mam 4 baterie łącznie; 2 szt. 4Ah i 2 szt. 5Ah. Baterie pasują do szlifierki i używam ich naprzemiennie. W sytuacjach awaryjnych się przydaje, ale nie licz na długą pracę takiej szlifierki na baterii.
Wcześniej posiadałem też szlifierkę Makity z dołączona baterią 2Ah i to była porażka. Całe szczęście miałem pasujące baterie 4Ah od wkrętarki i poprawiało to sytuację.
http://allegro.pl/makita-aku-szlifierka-katowa-dga506rtj-2x5-0ah-18v-i6653858111.html
A co sądzisz o tej?
edit: No właśnie ten DeWalt też mi sie podoba w sumie tylko obrotów ma 7000/min a Makita 8500/min.
Ma sporą prędkość na biegu jałowym tu 8500 ja przy Dewalcie mam chyba 7000 obrotów.
Pojemna bateria 5Ah czyli w mojej ocenie dobrze. Dla mnie 4 Ah to minimum.
Miałem kilka narzędzi Makity i byłem bardzo zadowolony. Aktualnie pracuję na Dewaltach i jak dla mnie porównywalna jakość narzędzi.
edit: No tak, ale podczas obciążenia też musi mieć więcej obrotów a co za tym idzie szybciej baterię drenuje.
Osobiscie posiadam pare sprzetow DeWalta - dziele posrod nie 4 baterie - jeszcze mi sie nie zdarzylo zebym zajechal wszystkie na raz. Oczywiscie jak masz pare sprzetow to warto miec ze dwie ladowarki. Sprzet na pewno godny polecenia.
Ja poszedlem w DeWalta - kolega w Makite. Rowniez nie ma prawa do narzekan.
Aczkolwiek - mam nadzieje ze zdajesz sobie sprawe z tego ze sprzet akumulatorowy jest fajny w przypadkach kiedy NAPRAWDE nie masz dostepu do zasilania z sieci - ewentualnie majsterkujesz raz na jakis czas. W przypadku pracy na budowie - da sie - ale musisz miec niezla kolekcje barerii na wymiane/ ladowarek.
Na maksymalna liczbe obrotow nie zwracalbym za bardzo uwagi - na co Ci az tyle? Tarcze do ciecia duzo efektywniej tna na nizszych obrotach ( wolniej sie zuzywaja ) - tarcze do szlifowania - w zasadzie tez...
No w sumie macie Panowie rację z tymi obrotami i bateriami. No cóż, dziękuję za odpowiedzi - jeszcze nie wiem co kupie. Pewnie to co bedzie tańsze :D. Ale ogólnie raczej nie kombinować, ze Sparkim, Hitachi, Boschem, Milwaukee?
Po kilku latach pracy na rożnym sprzęcie, dziś stawiam na Makitę albo Dewalta.
Spark - nie znam. Hitachi - mialem kontakt z mlotowiertarkami - spoko. Bosh - bardzo dobry ale tylko niebieski. Zielone ( o czerwonych nie wspomne ) sa do dupy. Milwaukee - swietny sprzet na amerykanski rynek. Bardzo dobra firma - u nas po prostu mniej popularna. Ale spokojnie przyrownalbym do DeWalta. Z wartych zauwazenia wymienilbym tez Metabo - dobry sprzet ale tez nie tani.
No nic, kupie albo Makite albo DeWalta. Nie ma sensu aż tyle kasiory wydawać...
