Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Forum: Czy w 2017 roku warto kupować Macbooka Pro czy jednak jakiś Dell XPS?

06.09.2017 18:51
mohenjodaro
1
mohenjodaro
109
na fundusz i prywatnie

Czy w 2017 roku warto kupować Macbooka Pro czy jednak jakiś Dell XPS?

Chcę kupić nowego laptopa, bo choć obecny ma wiele zalet (matryca jak Kindle, coś pięknego), to jednak ma tylko nierozszerzalne 4 GB Ram i się dusi przy dużej liczbie zakładek, a jak jeszcze dojdzie Word i Acrobat Reader...

Wszyscy mi jęczą, że kup Maca, kup Maca, a ja nigdy nie miałem Maca i nie do końca rozumiem do czego byłby mi potrzebny. Z tego co wiem, gier nie obsługuje za dobrze, a ja sobie czasem lubię strzelić jakiegoś Football Managera, Europę Universalis czy może wreszcie to całe Tyranny.

MacBook Pro (16 GB Ram, i7, 4 rdzenie), który mieści się w moim budżecie kosztuje prawie 8000 złotych, co jestem w stanie przełknąć, bo to moje narzędzie pracy i się zwróci, nie mam wątpliwości. Pytanie jednak brzmi, czy taki Mac ma w ogóle sens, w czym to to niby jest lepsze od Windowsa.

Dużo osób przerzuca się z Windowsów za 2500 złotych na MacBooka za 5000 złotych i mówi, że działa o wiele lepiej - no tak, bo kupili 2 razy droższe komputery, to nie tylko system.

Ja już od dłuższego czasu mam dylemat pod tytułem "czy warto wchodzić w Maca", w 2012 ostatecznie postawiłem na ultrabooka z górnej półki (co jakiś czas go serwisuję, ale działa do dziś) z Windowsem i nie jestem do końca przekonany czy aby Apple ma mi komputerowo coś do zaoferowania w czasach, gdy Windows 10 chodzi tak dobrze, jest tańszy i bardziej otwarty. Proszę o jakieś sugestie z gatunku "dlaczego jednak Mac" lub też wręcz przeciwnie "Nie bądź głupi, bierz dobrego Della (np. XPS 15)".

06.09.2017 18:58
aope
2
odpowiedz
aope
191
Corporate Occult

Weź to co znasz i w czym Ci się dobrze pracuje. Jeśli Twoja praca wymaga windows i chcesz tanio - bierz laptopa z windows.
Macbooki to świetne komputery. Mega odporne na przeciwności losu, dopracowane, ze świetną baterią. Sam macOS mimo swoich wad jest IMO i tak o niebo wygodniejszy od windows. Ja od lat pracuje w mieszanym środowisku mac/windows (chociaż głównie to jednak mac) i bardzo lubię funkcjonalności jakie prosto "z pudełka" daje mi macOS. Jeśli znajomi polecają Ci komputery Apple, to może niech któryś pożyczy Ci nawet na weekend swój sprzęt, abyś mógł się pobawić, bo 8k w ciemno to trochę słabo.

06.09.2017 19:01
kiera2003
3
odpowiedz
kiera2003
102
Senator

Macintosh to znacznie bardziej wygodna praca na komputerze, świetny gładzik (znacznie lepszy od konkurencji) i świetne wykonywanie.

Z minusów to oczywiście bardzo niska biblioteka gier na ten system. Są tam gry pokroju The Sims.

O XPS się nie wypowiem, nigdy tego urządzenia nie posiadałem.

06.09.2017 19:15
4
odpowiedz
el.kocyk
175
Legend

mam maca pro i nie wydaje mi sie ze warto
w nizszej cenie kupisz wypasa z windows

ale co jak co, ale gladzik z maka to mistrzostwo swiata

06.09.2017 19:17
Dede0601
5
2
odpowiedz
1 odpowiedź
Dede0601
55
Generał

Czy w 2017 roku warto kupować Macbooka
A kiedykolwiek było warto?

07.09.2017 12:55
Szyszkłak
😉
5.1
5
Szyszkłak
203
RZUŁTY WONSZ PIENĆ

Jak liczysz na zniżki na kawę z mlekiem sojowym w Starbaksie to warto.

06.09.2017 21:01
6
odpowiedz
Lutz
173
Legend

Przeciez to tak naprawde zalezy od tego co robisz.
Oczywiscie jeszcze dochodzi starbun factor w pewnych kregach.

07.09.2017 01:25
ilprincipino
7
4
odpowiedz
6 odpowiedzi
ilprincipino
65
Senator

Macbooki to były bezkonkurencyjne może z 8 lat temu. XPS to obecnie najlepszy sprzęt do pracy.

07.09.2017 01:55
aope
😃
7.1
aope
191
Corporate Occult

Zacny żart :]

07.09.2017 02:25
ilprincipino
7.2
4
ilprincipino
65
Senator

Nie dyskutuję z wyznawcami firm produkujących elektronikę. Pewnie w domu masz ręczniki z logiem apple, co?

07.09.2017 13:53
aope
👍
7.3
aope
191
Corporate Occult

Pewnie w domu masz ręczniki z logiem apple, co?

Nie mam, ale możesz pochwalić się swoimi z logo Biedronki :]

07.09.2017 13:57
ilprincipino
7.4
5
ilprincipino
65
Senator

no tak, bo jak sie nie jest fanbojem japka to sie jest biedakiem cebulakiem
w pracy korzystalem i korzystam od macbookow air przez imac'i po mac'i pro i nadal uwazam to samo, co napisalem wczesniej
ale zyj sobie w swojej bance dalej, bogaczu

07.09.2017 14:02
aope
7.5
aope
191
Corporate Occult

no tak, bo jak sie nie jest fanbojem japka to sie jest biedakiem cebulakiem

Przecież to ty wyjechałeś z fanbojem już w swoim 2 poście tutaj, odpowiedź była na poziomie, który byś zrozumiał, a wnioski jakie wyciągasz świadczą tylko o tym że zgodnie z powiedzeniem wiem gdzie byłeś i co widziałeś :]

post wyedytowany przez aope 2017-09-07 14:02:51
15.10.2017 21:57
7.6
Kamook
119
Generał

Napisał z swojego doświadczenia co uważa na co Ty "Zacny żart :]" Kto w tej wymianie jest fanbojem ?

07.09.2017 02:32
WolfDale
😉
8
2
odpowiedz
WolfDale
74
zanonimizowany15032001

Jeżeli mam być szczery to szkoda byłoby mi pieniędzy na Maca. Mam z nimi do czynienia jak i również z ich "smarkofonami" i też bym tyle nie dał. Może to przyzwyczajenie, może to że lubię używać mózgu i to ja lubię rozkazywać urządzeniu, a nie ono mi.

Myślałem, że te sprzęty mnie zachwycą (wykonaniem i owszem, zastrzeżeń nie mam), ale nie zamieniłbym mojego sprzętu którego używam na Windows/Ubuntu na coś z logiem Apple. Uważam, że są mimo wszystko za drogie jak na swoje możliwości, no i jestem fanem uniwersalności z czym Apple mocno walczy.

Pamiętam kiedyś jakiegoś niusa na temat, że Apple chce zrobić własne akumulatorki do swoich akcesoriów, bo nie wypada używać plebejskich paluszków jak konkurencja :]

Więc jeżeli nie masz parcia na Maca, nie dostajesz ślinotoku na widok tego urządzenia, to zostań przy Windows i wybierz Della, chyba proste? :)

07.09.2017 05:54
blood
9
1
odpowiedz
3 odpowiedzi
blood
241
Legend

Dałem 4300zl za nowego MBP w 2014 roku, a mimo to nie jestem zadowolony, a żona mówi że woli Linuxa... W życiu bym 8000 nie dał.

07.09.2017 12:41
WolfDale
👍
9.1
1
WolfDale
74
zanonimizowany15032001

Gdzie taką żonę znalazłeś Kolego? To istny skarb, kobieta woląca Linuxa od jabłuszka "pełnego snu". Szanuj i kochaj żonę!

07.09.2017 21:32
blood
😱
9.2
blood
241
Legend

Ostatnio mnie pytała czy nie mógłbym jej na tym MBP zainstalować Linuxa.

07.09.2017 22:18
WolfDale
😉
9.3
1
WolfDale
74
zanonimizowany15032001

Twoja żona nie ma wolnej siostry przypadkiem?

07.09.2017 12:14
mohenjodaro
10
odpowiedz
2 odpowiedzi
mohenjodaro
109
na fundusz i prywatnie

Ech, kurczę, zdania macie mocno podzielone. Bawiłem się paroma Makami w życiu, ale wiecie jak to jest - cudzym się nie pobawisz, ktoś dyszy Ci za plecami. Przełożenie jak żonglowanie piłką do prawdziwej gry w piłkę na boisku.

Jestem gadżeciarzem, więc trochę kusi nowe środowisko. Ale, tak jak wspomniałem, moje środowisko pracy to przeglądarka internetowa i pakiet biurowy. Zero grafiki, zero montażu filmów i muzyki. Czasem gry. Chce mieć rakietę do przeglądania internetu, robię to w levelu uber pro i wbrew pozorom "4 GB RAM" nie wystarczy, ale nie będzie tutaj żadnej ambitnej pracy komputerowej.

To jak?

A może wystarczy zwykły Air z 8 GB, skoro Mac OS ponoc nie pozera az tak pamieci?

post wyedytowany przez mohenjodaro 2017-09-07 12:14:50
07.09.2017 12:35
10.1
el.kocyk
175
Legend

aira bym w zyciu nie kupil
wiec nie polece

ale jak serio robisz tylko to co napisales kup jakis fajny, gadzeciarski lapek z windowsem
kumpem ma jakiegos HP, taki co to sie da wyginac ekran w kazda strone...dziala to super, wyglada jeszcze lepiej
te lapki dela tez wydaja sie byc niezle

07.09.2017 12:40
WolfDale
10.2
WolfDale
74
zanonimizowany15032001

Piszesz "czasem gry", więc daruj sobie produkty Apple. Ja też miałem przerwę w graniu, ale czasem nachodzi taka ochota, że chcesz grać i nie masz na czym. Sam przez pewien czas byłem w takiej sytuacji.

Dam Ci przykład na sobie, dokładnie rok temu zamarzyłem sobie, że fajnie by chyba było mieć Iphone. Miałem to szczęście, że brat mi pożyczył, wniosek po tygodniu go już nie chciałem i byłem szczęśliwy że nie wtopiłem.

Ale to tylko moje zdanie, Ty sam musisz zdecydować. Powtórzę to co wcześniej napisałem, dobrze Ci na Windows i nie dostajesz ślinotoków na widok loga jabłka, zostań w starym obozie na nowym sprzęcie który kupisz.

07.09.2017 12:40
Nazgrel
11
odpowiedz
Nazgrel
201
tgn

Bierz Maca, jak Ci się nie podoba to go sprzedasz z niewielką stratą i kupisz coś z Windowsem, ten sprzęt długo trzyma cenę.

07.09.2017 13:07
12
2
odpowiedz
2 odpowiedzi
Likfidator
120
Senator

A może wystarczy zwykły Air z 8 GB, skoro Mac OS ponoc nie pozera az tak pamieci?

Z doświadczenia powiem Ci, że OS X to szalenie zasobożerny system. 8 GB to wystarcza do odpalenia przeglądarki, Spotify i klienta poczty.
Na Windows 10 potrzebujesz mniej więcej połowę pamięci co na OS X.
Nie będę wchodził w kwestie techniczne, ale Apple po prostu ma inną filozofię tworzenia programowania. Oni idą w ładnie zorganizowane API, a Microsoft idzie w wysoką optymalizację.
Najlepiej to widać jak na maku zainstalujesz Windowsa, komputer zyskuje drugie życie.

Jeszcze bym zrozumiał taką opieszałość Apple w optymalizacji systemu, gdyby dawali dobry hardware do swoich komputerów, ale wystarczy popatrzeć na specyfikacje, tragedia. Można u nich kupić komputer stacjonarny za 5 tys. zł, który będzie miał zwykły talerzowy HDD i to jeszcze pewnie z 5400 obr/min.
O ile Windowsa na HDD można jakość używać, tak OS X bez SSD działa tragicznie.

Teraz to już nie ma znaczenia, ale w OS Xie nie ma defragmentacji dysku. Według Apple nie jest potrzebna, a jak mówi tak Apple to fanboy'e to powtarzają. Kiedyś jednak kupiłem defragmentator dla OS Xa (bo nie ma darmowych!) i tak pofragmentowanego dysku to ja na żadnym Windowsie nie miałem. Fakt, że ja dbam o to, by defragmentować HDD regularnie, ale tak ufać zapewnieniom Apple. Po defragmentacji mak zaczął działać znacznie szybciej.

Dlaczego zatem Apple nie zaleca defragmentacji HDD? Po prostu po 3 latach komputer muli i fanboy poleci do sklepu po nowy komputer.

Ich komputery zresztą są tak projektowane, by były ledwie na dziś. Za 2 lata zamulą OS Xa tak, żeby komputer był bezużyteczny.

Jakby to nie wystarczyło, to wprowadzają sztuczne blokady np. masz starego maka, to Safari nie obsłuży HTML 5. Wymagany procesor z Sandy Bridge lub nowszy. Oczywiście możesz zainstalować Chrome czy inną przeglądarkę i będzie działało.

Na maku możesz zainstalować Windowsa, ale na starym maku Apple nie pozwoli zainstalować Windows 10, tylko np. 7kę, którą możesz potem upgrade'ować do Win 10 samodzielnie, albo po prostu zainstalować od razu Windows 10 przy użyciu alternatywnych narzędzi.

Właśnie takie rzeczy, gdy Apple traktuje swoich klientów jak idiotów mnie po prostu irytuje.

Oczywiście Apple ma też swoje jasne strony np. ich program deweloperski jest najlepszym tego typu programem na świecie. Traktują deweloperów znacznie lepiej niż Google czy inni wydawcy.
Tak samo ich ekosystem ma swoje wielkie zalety, ale jest mało elastyczny, albo pasuje Ci to jak Apple to widzi, albo będziesz się z tym męczył.

Jakiegoś maka na pewno warto mieć. To taka zabawka jak sportowy samochód. Mało praktyczna, ale fajnie to mieć i używać od czasu do czasu.

07.09.2017 13:51
aope
12.1
aope
191
Corporate Occult
Wideo

Z doświadczenia powiem Ci, że OS X to szalenie zasobożerny system. 8 GB to wystarcza do odpalenia przeglądarki, Spotify i klienta poczty.

Tak, oczywiście :D W pracy mamy kilka Airow z 4GB RAM i Twoje doświadczenie obawiam się że nie dotyczy tego o czym piszesz, działają świetnie :D Masz też swoje spotify i klienta poczty :D
https://www.youtube.com/watch?v=v6oaUJPZKNc

post wyedytowany przez aope 2017-09-07 14:03:31
08.09.2017 15:47
kiera2003
12.2
kiera2003
102
Senator

Likfidator - 100% racja. Dyski talerzowe w MacBookach to kompletne nieporozumienie, system ostro się na nich dławi. Najgorsze są wywindowane ceny, niewspółmierne do specyfikacji. Kiedyś w Apple Store za dołożenie 4 GB Ramu zażyczyli sobie 2 tysiące złotych, co przy kupnie 10 komputerów do pracy daje astronomiczne 20 tysięcy złotych.

Nie wiem czy to była pomyłka, ale aż się za głowę złapałem.

aope - Na MAC OS Sierra już tak różowo z 4 GB pamięci Ram nie jest ;)

07.09.2017 13:27
moir
13
odpowiedz
moir
42
dsky

GRYOnline.plTeam

Korzystam regularnie z:
- MacBooka Pro (internety, nauka, mitingi)
- gejmingowego MSI (internety #2, okazjonalnie wyjazdowe/kanapowe granie)
- XPSa (praca - sporo zdalnych sesji, wirtualek, kompleksowe query, zasobożerne toole BI, kilka IDE)

MacBook pozostaje jednak toolem kreatywnych agencji / ludzi, którzy nie mają za dużo (wymagającej) roboty na kompie i ich praca sprowadza się do spotkań / prowadzenia kalendarza / pisania mejli. Jest za to lekki, poręczny, długo trzyma i bardzo szybko można go otworzyć / zamknąć i wrócić do swoich spraw.

MSI na baterii praktycznie nie istnieje, ale jest bardzo uniwersalny i pozwala zarówno na sobie popracować, jak i pograć w bardzo dobrych warunkach - pomimo, że obecnie bardzo mało go używam, to nie żałuję zakupu.

Zdecydowanie wygrywa u mnie opcja numer 3. XPS (koniecznie ze stacją dokującą) to najbliższy desktopowi sprzęt na jaki można się zdecydować (ThinkPad też daję radę). Nie odczuwam jakichkolwiek spadków wydajności w porównaniu do blaszaka, a mogę (i muszę) bez problemu zabrać go na każdy meeting, czy sprint planning (korpo).

tl;dr:
Jeśli jesteś od lat przyzwyczajony do Windowsa, to jednak nagły skok na Maca, zwłaszcza w biznesie, może kosztować trochę nerwów (klawisz cmd pozdrawia).

07.09.2017 14:01
14
odpowiedz
zanonimizowany805622
111
Legend

Zdeecydowanie XPS lub Microsoft Surface - ten drugi to tez swietny komputer.

07.09.2017 15:16
15
1
odpowiedz
1 odpowiedź
Likfidator
120
Senator

Masz też swoje spotify i klienta poczty :D

I wrzucasz film z 2013 roku, kilka wersji OS Xa wstecz. Tylko potwierdzasz moją tezę:)
Z każdą kolejną wersją czy to OS Xa, czy iOSa Apple powolutku zabija swoje starsze urządzenia.

Jeszcze 10 lat temu zakup Maka był tak naprawdę bardziej opłacalny niż PCta, bo bardzo wolno traciły na wartości. Teraz cena leci dużo szybciej, bo i same sprzętu są dużo mniej żywotne.

O nowych komputerach Apple nawet wieloletni fani marki wypowiadają się negatywnie. Niedawno oglądałem na youtubie recenzje gościa, który oddał nowego Mac Booka Pro, bo nie dość że nie był wydajniejszy od jego starszego modelu, to także pracował krócej na baterii. Sam touch bar jest niczym więcej niż tylko zwykłą ciekawostką.

Są też oczywiście hackintoshe, czyli obecnie najwydajniejsze maki kosztujące znacznie mniej niż to co sprzedaje Apple. Hackintosh na Ryzenie wydajnościowo miażdży wszystkie oficjalnie dostępne maki.
W Hackintoshu możesz mieć dobre CPU, świetne GPU i mnóstwo opcji rozbudowy. Do tego możesz normalnie uruchomić Windows np. do gier.

07.09.2017 15:23
aope
15.1
aope
191
Corporate Occult

IMO z nowymi Macbookami przesadzili. Ale co do systemu. Nie ma znaczenia, że to film z 2013 roku. Maverics owszem, był szybszy od Yosemite (który był tragiczny), ale obecna Sierra jest szybsza od Mavericsa a nadchodząca High Sierra może być jeszcze szybsza z racji zmian u podstaw. Pracujemy w firmie na makach od lat. Najróżniejszych. I naprawdę nie wiem o co chodzi z tymi 4GB, ludzie u nas mają "wywalone" i nie dbają o sprzęt, nikt nie narzeka na płynność, odpalają po kilkanaście aplikacji jednocześnie. Macbooki działają po latach u nas bez problemu, podobne cenowo laptopy z windows cierpią na masę problemów o śladach zużycia nawet nie wspominając bo tu nawet nie ma co porównywać.
Zakup maka 10 lat temu? Te 10 lat temu ludzie jeszcze bardziej jeździli po Apple. Prawie 10 lat temu wyszedł pierwszy Air, pamiętasz co się wtedy działo? Z jego małą ilością portów? Bez napędu DVD? No właśnie. Jak ktoś mi pisze "bo 8 lat temu to było" to świadczy tylko o tym że plecie trzy po trzy głupoty. W podejściu ludzi nic się nie zmieniło - jak pluli tak plują, w większości przypadków łączy ich jedno - w ogóle tych komputerów które opluwają nie posiadali ani nie posiadają. Na hasło że ktoś używa makówki/ajfona słyszysz że jest fanbojem. No bo przecież nie użytkownikiem, tylko fanbojem. Wszystko przeliczają na złotówki, nie rozróżniają pojęcia notebook/ultrabook.
Oczywiście, że hackintosh to super opcja o ile ktoś ma wiedzę i czas, a kupując maka zwyczajnie chcesz mieć sprzęt który działa "z pudełka" i to dostajesz.
I tak jak napisałem na początku - pracuje w mieszanym środowisku (dokładniej windows/macos/bsd) i zakładającemu temat poradziłem zakup tego w czym czuje się dobrze. Chwilę później jakiś krzykacz wyjechał mi od fanboja. Tak wygląda właśnie pytanie się o produkty apple na polskich forach.

post wyedytowany przez aope 2017-09-07 15:32:03
07.09.2017 16:48
16
odpowiedz
4 odpowiedzi
Lutz
173
Legend

jestes gadzeciarzem bierz surface.

to ma chociaz jakis sens, ipad pro to kolosalna pomylka apple, nie mam pojecia dla kogo jest ten sprzet.

osobiscie nie kupilbym juz klasycznego laptopa.

poki co siedze na 17 mbpro i troche mnie meczy jego wielkosc.

post wyedytowany przez Lutz 2017-09-07 16:49:59
07.09.2017 16:50
Cainoor
16.1
Cainoor
264
Mów mi wuju

Hehe, wybrałem iPad Pro nad Surface ;) imo dluzej starczy moc do odpalanych aplikacji

07.09.2017 17:14
mohenjodaro
16.2
mohenjodaro
109
na fundusz i prywatnie

Ale konserwatywnym, to cale wyginanie mnie nie jara. Dotyk tym bardziej.

07.09.2017 19:16
16.3
Lutz
173
Legend

mam sluzbowego ipada pro i wole uzywac zwyklego, duzy lezy i sie kisi.

sek w tym ze surface to laptop z odczepiana klawiatura. ipad pro to po prostuduzy ipad

post wyedytowany przez Lutz 2017-09-07 19:17:27
08.09.2017 11:29
Cainoor
16.4
Cainoor
264
Mów mi wuju

ja mam w wymiarze 10.1, wiec normalny. kilka lat temu mialem juz taki Samsung Galaxy Tab, więc to żaden duży rozmiar

07.09.2017 18:36
17
odpowiedz
zanonimizowany1231356
0
Pretorianin

Meh, apple to przepłacony syf, jak ktoś chce się w to pakować, jego sprawa.

11.10.2017 15:52
mohenjodaro
😉
18
1
odpowiedz
2 odpowiedzi
mohenjodaro
109
na fundusz i prywatnie
Image

Mialem juz brac nowego Asus Zenbook, bo mi bardzo wpadl w oczy, ale zobaczylem na grafikach promocyjnych x-komu tapete, ktora ogladam od 5 lat i...

wzialem MPXQ2ZE/A macbooka pro 2017 i5 8gb, jednak chce miec jakas nowa przygode po prostu

troche slabszy config, niz taki, w ktory celuje, ale interesujacy mnie kosztowalby 14k, a to stanowczo za duzo na eksperymenty

dam znac jak mi sie bedzie pracowalo

11.10.2017 17:08
WolfDale
😐
18.1
WolfDale
74
zanonimizowany15032001

Sprzedałeś się jabłkowej mafii?

post wyedytowany przez WolfDale 2017-10-11 17:10:33
11.10.2017 21:20
blood
18.2
blood
241
Legend

nie tutaj

post wyedytowany przez blood 2017-10-11 21:21:16
11.10.2017 19:06
Długowłosy Metal
19
odpowiedz
Długowłosy Metal
100
Konsul

No to czekam na pierwsze recenzje i oponie z korzystania. Też się zastawiam nad kupnem ze względu na miłą współpracę z ajfonem i do kompletu byłby w sam raz :)

PS. Jaka cena i gdzie zakupiłeś?

11.10.2017 19:24
mohenjodaro
20
odpowiedz
3 odpowiedzi
mohenjodaro
109
na fundusz i prywatnie
11.10.2017 21:22
blood
20.1
blood
241
Legend

Z tym samym CPU, dyskiem i RAMem kupiłem w 2014 roku w Kanadzie za równowartość 4400 zł (bez forcetouch i USB C, ten prezentowany to early 2015, mój to late 2014). Cena jak za sprzęt, który miał premierę 2.5 roku temu powala.

11.10.2017 21:25
aope
20.2
aope
191
Corporate Occult

Ale to jest model 2016/17 czyli chyba najnowszy :)

post wyedytowany przez aope 2017-10-11 21:26:18
11.10.2017 21:36
mohenjodaro
20.3
mohenjodaro
109
na fundusz i prywatnie

Iris 640, więc tegoroczny. Poza tym architektura procesora Kaby Lake.

11.10.2017 20:39
M@co
21
odpowiedz
M@co
118
Krzywda

Jestem pewien, że jeszcze kilka dni temu oglądałem tę samą konfigurację na redcoonie za 5100 z jakimś hakiem. Wtedy się to opłacało. Teraz to już tak średnio.

11.10.2017 20:43
ilprincipino
😃
22
odpowiedz
4 odpowiedzi
ilprincipino
65
Senator

Wydać ponad piątkę na lapka z dyskiem 128.

11.10.2017 21:02
aope
22.1
aope
191
Corporate Occult

Ale wiesz, że to jest ultrabook? Zdajesz sobie sprawę że gorsza specyfikacyjnie maszyna Della (co prawda z większym dyskiem, ale wolniejszym, słabszą matrycą, gorszym czasem na baterii) kosztuje więcej? https://www.x-kom.pl/p/379499-notebook-laptop-133-dell-xps-13-9360-i5-7200u-8gb-256-win10-fhd.html

post wyedytowany przez aope 2017-10-11 21:03:33
11.10.2017 21:07
ilprincipino
22.2
ilprincipino
65
Senator

nie wiem i nie zdaje sobie sprawy, dzieki za oswiecenie

11.10.2017 21:36
mohenjodaro
22.3
1
mohenjodaro
109
na fundusz i prywatnie

Ja od 5 lat mam dysk 128 gb, mam na nim zainstalowanego Office'a, Football Managera, Europe Universalis, Lords of Xulima, Baldur's Gate, kilka filmów i mam jeszcze 40 gb wolnego miejsca.

Dysk jest dla mnie malo istotny, bo jestem pedantem i raczej nie trzymam na dysku zbyt wielu rzeczy.

Ważna jest dla mnie wydajność klawiatura i matryca. Poza tym chciałem przetestować MacOS. Jak mi nie podejdzie to sprzedam i kupie Zenbooka za podobne pieniądze ;)

Tak czułem, ze beda hejty z Twojej strony Valem, bo reprezentujesz tę racjonalną wersję mnie, a walczyły ze sobą dwie, no ale chciałem czegoś nowego spróbować ;)

post wyedytowany przez mohenjodaro 2017-10-11 21:45:45
11.10.2017 22:32
ilprincipino
😉
22.4
ilprincipino
65
Senator

A mogłeś dołożyć dwa tysiące...

15.10.2017 20:03
mohenjodaro
😃
23
odpowiedz
mohenjodaro
109
na fundusz i prywatnie

Właśnie kupiłem drugiego maka w ciągu 5 dni

cc @macco #pdk

16.10.2017 11:04
Yoghurt
24
1
odpowiedz
1 odpowiedź
Yoghurt
101
Legend

Dobry wybór, Loon.

Jak nie cierpię jabłkowych telefonów i tabletów oraz ogólnie kretyńskiej polityki Apple, tak ich laptopy cenię od zawsze (a właściwie odkąd po raz pierwszy z ciekawości kupiłem sobie starego dobrego Białasa w 2006 roku). Bo działają. Po prostu. Odpalam, wklepuję co trzeba i tyle. Obecnie mam Air z 2015, z którego korzysta głównie żona, ale stoi na nim pakiet Office, VLC i Spotify, czyli wszystko, do czego go potrzebuję, na makowskim Steamie zainstalowałem sobie Baldur's Gate'y i Hearts of Iron. Jestem mega zadowolony z tego, co robi dla mnie laptop, tylko tyle i aż tyle. Podnoszę ekran po dwóch dniach niekorzystania - w sekundę mam przed oczami to, na czym skończyłem. Bateria jest nie do zajechania i tam, gdzie mój wypasiony Dell wymiękał po trzech godzinach, Mac ciągnie osiem. Lap spadał, fruwał, deptało po nim dziecko, podgryzał go pies - na aluminium jest parę rysek, za to HPkowska obudowa kumpla mieszkajacego w tych samych warunkach już dawno wygląda jak gówno.

Applowski sprzęt jest kurewsko drogi.
Ich komputery stacjonarne poza specjalistycznymi zastosowaniami są do dupy (znajomi z montażu i studia nagraniowego nie chcą niczego innego., mimo ze teoretycznie sprzęt o tej samej specyfikacji na windzie dostaną trzy razy taniej).
Telefony i tablety nie odpowiadają mi ograniczeniami oraz drażnią rozwiązaniami, które nie są nikomu potrzebne, a które traktuje się jak drugie nadejście Chrystusa.
Wyznawcy jabłkowej marki są dla mnie w tej samej kategorii co fani Dżemu i Pidżamy Porno oraz studenci socjologii (Hitler o nich zapomniał).

Ale laptopy robią niestety wciąż zajebiste. Bo choć PC Toster Race wyzłośliwia się na bardzo srednie specyfikacje za grubą kasę, PCtowe laptopy za 5 koła nie robią tego, co robią maki. Może jestem nie na bieżąco, może nie bawiłem się Surface więc nie wiem, ale żaden dotychczas testowany przeze mnie lap na Windowsie za większa sumę nie wybudzał się w mgnieniu oka, nie odpalał aplikacji w dwie sekundy, nie był tak prostacki w obsłudze jak zwykły Mac do najprostszych zastosowań. Do grania mam konsolę i przyzwoity stacjonarny Piec, ale do biegania z kompem po domu, do obejrzenia sobie filmu w pociągu albo popykania w starocie przed snem (żaden problem, nawet jeśli chodzi o piecową klasykę, na Wine wszystko śmiga bez problemu), do ogarnięcia szybkiego zlecenia na urlopie nic nie nadaje się lepiej niż lekki macbook. Bo działa. Tak po prostu, bez ceregieli i dupereli.

post wyedytowany przez Yoghurt 2017-10-16 11:11:38
16.10.2017 14:51
blood
24.1
blood
241
Legend

Ja z kolei mam odwrotne zdanie. Jeśli chodzi o laptopy, to Apple mi wisi i powiewa, piszę na podstawie MBP Retina 13.3, którego ma żona. Za to telefony są super, bo działają sprawnie, długo utrzymują aktualizacje i jeśli dla kogoś to jest ważne, to są teoretycznie bezpieczniej od androida. Żona ma iPhone SE i jest świetny. Po tym jak się dowiedziałem, że nowy iPhone 8 jest wodoodporny to sam się zacząłem zastanawiać, ale trochę mi kasy szkoda, bo ja mało z telefonu korzystam, więc męczę moje Xiaomi, które na tyle co potrzebuje sprawdza się wyśmienicie, choć krótki cykl aktualizacji boli. Gdybym stawał przed wyborem laptopa Lenovo Thinkpad T470s vs Apple MBP 13.3 to wziąłbym Lenovo, gdybym miał wybór między Samsung Galaxy S8 vs iPhone 7/8 to wziąłbym iPhone.

16.10.2017 12:10
ilprincipino
25
odpowiedz
4 odpowiedzi
ilprincipino
65
Senator

Applowski sprzęt jest kurewsko drogi.
Ich komputery stacjonarne poza specjalistycznymi zastosowaniami są do dupy (znajomi z montażu i studia nagraniowego nie chcą niczego innego., mimo ze teoretycznie sprzęt o tej samej specyfikacji na windzie dostaną trzy razy taniej).

Nowe maci pro się nie nadają do specjalistycznych zastosowań. Grzeją się te kosze na śmieci pieruńsko + zero możliwości modyfikacji. Plusem są thunderboltowe złącza tylko.

16.10.2017 12:22
Yoghurt
25.1
Yoghurt
101
Legend

Powiedz to studiom nagraniowym i montażystom, którzy wolą wydać 18 koła na kosz na śmieci, zamiast złożyć to samo za połowę tej kwoty. Ci ludzie nie chcą modyfikować sprzętu, oni go kupują na kilka lat i wymieniają w całości na nowy. Albo nie chce im się zmieniać przyzwyczajeń, albo faktycznie coś w tych Pro jest, czego porównywalny składak im nie zapewnia. Kogo spytam, zawsze mówi o niezawodności, co w sumie mnie nie dziwi, bo nic tak nie uprzykrza życia jak render, który wyjebał się po trzech godzinach montażu. Zamknięta architektura w kilku przypadkach ma jednak swoje zalety. W przypadku telefonów moim zdaniem się nie sprawdza, komputer biurowy tez jej nie potrzebuje, ale do kilku specyficznych zadań ponoć nie ma nic lepszego.

Sam bym nie kupił, ale tez nie jest to sprzęt do zastosowań domowych. I nigdy nie był, kupowanie Maca Pro do pisania w wordzie to jest idiotyzm.

post wyedytowany przez Yoghurt 2017-10-16 12:23:59
16.10.2017 12:24
ilprincipino
25.2
ilprincipino
65
Senator

Nie chce im się zmieniać przyzwyczajeń. Tak się składa, że również akurat przypadkiem jestem z "branży".

16.10.2017 12:31
Yoghurt
25.3
Yoghurt
101
Legend

Nie wykluczam takiej możliwości, bo sam nie korzystam, nie znam się na montażu, polegam na opinii innych fachowców. Studia, z którymi współpracuję, od 15 lat nie korzystały z niczego innego, więc zrozumiałym jest, ze nie zmienią nagle środowiska pracy. Działa tu także przyzwyczajenie do marki i coś, co psychologowie nazywają "usprawiedliwieniem zakupu", w tym wypadku "Dałem dwadzieścia tysięcy za komputer, na którym nawet nie pogram, ale musi być dobry, bo kosztował dwadzieścia tysięcy".

Nie zmienia to faktu, ze laptopy póki co Apple wciąż ma zajebiste.

16.10.2017 13:15
25.4
Lutz
173
Legend

Powiedz to studiom nagraniowym i montażystom, którzy wolą wydać 18 koła na kosz na śmieci, zamiast złożyć to samo za połowę tej kwoty.

To sa informacje sprzed dobrych paru lat.

16.10.2017 13:24
26
odpowiedz
1 odpowiedź
Likfidator
120
Senator

Studia, z którymi współpracuję, od 15 lat nie korzystały z niczego innego, więc zrozumiałym jest, ze nie zmienią nagle środowiska pracy.

Zmiana środowiska pracy byłaby dla nich zbyt kosztowna. Pomyśl jak spadłaby produktywność, gdyby pracownicy musieli zmagać się z systemem, który słabo znają, o tym że cały workflow by się zmienił nawet nie mówiąc.

Sytuacja jest jednak taka, że Maki są coraz mniej popularne w tych zawodach. Tak jak w latach 90 Mac OS miał sporo softu, którego nie było nigdzie indziej, tak obecnie poza przyzwyczajeniem trudno mówić o jakiejś przewadze.

W większych firmach produkty Apple mogą być jednak tańsze niż Windowsowe. Apple sprzedaje gotowe produkty, w pełni kompatybilne z softem. W przypadku Windowsa musisz mieć albo ekipę, która testuje nowe konfiguracje i dostosowuje je do softu używanego w firmie, albo skorzystać z usług takich jak https://www.pugetsystems.com/ gdzie możesz kupić gotowe konfiguracje pod konkretne zastosowania.

My mamy ogólnie wypaczone podejście do cen sprzętu. Na zachodzie hardware był ledwie częścią kosztu, software często kosztował więcej niż sprzęt.
U nas hardware był absurdalnie drogi względem zarobków, ale trzeba było go kupić, ale software się piraciło, czy to kupowało tanie pirackie kopie, czy pożyczało od znajomego. Ta mentalność nadal u nas tkwi.

16.10.2017 13:39
26.1
Lutz
173
Legend

Apple sprzedaje gotowe produkty, w pełni kompatybilne z softem.

No wlasnie z tym jest coraz wiekszy problem.

16.10.2017 14:00
mohenjodaro
27
odpowiedz
5 odpowiedzi
mohenjodaro
109
na fundusz i prywatnie
Image

Ram pam pam. No niestety, ale musze go dzis odeslac, ale opakowanie wyglada fajnie #rampampam ;)

16.10.2017 14:25
M@co
27.1
M@co
118
Krzywda

Kupiłeś na typowego Kuźniara, żeby się pobawić kilka dni i odesłać przed dedlajnem?

16.10.2017 14:27
mohenjodaro
😉
27.2
mohenjodaro
109
na fundusz i prywatnie

Blisko :P

Wróciła poprzednia oferta za 5200, więc kupiłem tego samego za 5200, a tego nawet nie odfoliowałem i im odsyłam ;)

#cebula

16.10.2017 14:32
WolfDale
😐
27.3
WolfDale
74
zanonimizowany15032001

To po co drugiego kupowałeś?

16.10.2017 14:39
M@co
📄
27.4
M@co
118
Krzywda

No przecież napisał, że wróciła tańsza oferta więc zamówił drugiego a droższego (kupionego wcześniej) odsyła.

16.10.2017 14:48
WolfDale
😉
27.5
WolfDale
74
zanonimizowany15032001

Wybaczcie, źle przeczytałem.

16.10.2017 14:01
28
odpowiedz
el.kocyk
175
Legend

mam macbooka pro chyba 3 czy 4 letniego
nie pamietam dokladnie
musze przyznac ze dziala zadziwiajaco dobrze, nie widze jakichs wielkich spowolnien
nowych makow jak pisalem wyzej bym nie kupil,

16.10.2017 15:23
k42a_
29
odpowiedz
2 odpowiedzi
k42a_
91
so it goes

A co powiecie o tym modelu?
https://redcoon.pl/laptopy-i-tablety/laptop-apple-macbook-air-13-mqd32ze-a?querystring=macbook air

Cena jak na Maca zjadliwa, a cudów nie oczekuję - mobilność, bezawaryjność, szybkość działania i to wszystko. A chciałbym kupić coś co posłuży mi na najbliższe 3 lata minimum, nie lubię często wymieniać sprzętu.

Ponadto - koniecznością jest dysk SSD i 8GB RAMu. Z tego co na szybko sprawdziłem te 3800 za Maca to jedna z tańszych opcji spełniająca te wymagania.

post wyedytowany przez k42a_ 2017-10-16 15:32:31
16.10.2017 21:32
dzl
29.1
dzl
96
John Yakuza

Miałem model Aira(2013) z 4GB pamięci, właściwie to cały czas mam. Do przeglądania internetu, multimediów(4k nie udźwignie, zresztą nie musi), czy pracy biurowej jest świetny. Bateria mi w nim za czasów świetnośći trzymała 10-12h. Jedyny problem tego ultrabooka to dość niskiej jakości matryca, ale jeśli Ci to nie przeszkadza to bierz.

17.10.2017 20:36
29.2
b212
127
Generał

Mój ulubiony laptop ever, to wszystko co opisałeś dostaniesz w pakiecie.

Mocno odstaje od Maków z Retiną pod względem ekranu, ale moim zdaniem obudowa jest fenomenalna, wolę ją nawet bardziej, niż w wersjach Pro, ścięty rant idealnie wchodzi pod nadgarstki.

16.10.2017 20:11
M@co
30
odpowiedz
M@co
118
Krzywda

Raczej dobra cena jeśli chodzi o tę konfigurację. Problemem Aira jest słaba matryca. Jeżeli to Ci nie przeszkadza to bierz.

17.10.2017 20:05
mohenjodaro
31
odpowiedz
9 odpowiedzi
mohenjodaro
109
na fundusz i prywatnie

Mak fajny, ma pare zalet, o ktorych sie po jakims czasie wypowiem. A co sadzicie na temat Safari? Mam wrazenie, ze jest strasznie zabugowane.

17.10.2017 20:29
31.1
b212
127
Generał

Co masz na myśli pisząc, że jest "zabugowane"?

Ta przeglądarka jest nieoceniona jeśli jesteś poza domem, daleko od źródła zasilania i używasz internetu - ile razy mi już dupę ratowała to nie zliczę. Jest tak zoptymalizowana, że zrywa gacie, jak na Chromie/Operze/Firefoxie Mak Ci trzyma 6 godzin to na Safari będzie to bliżej 10. Z tego powodu znam sporo osób, które przesiadły się na Safari i nie narzekają.

Wrzuć sobie http://www.coconut-flavour.com/coconutbattery , jak będziesz dbał o baterię to potem masz lepszą cenę przy sprzedaży, dodatkowo w tym sofcie możesz logować sobie liczbę cykli co ogólnie polecam, fajnie widać na czym stoisz. Ewentualnie w ogóle nie zwracaj na to uwagi i od biedy sprzedasz zajechańca taniej, albo wymienisz baterię przed sprzedażą. Ja średnio walę 100 cykli na rok, po dwóch latach sprawność baterii mam zwykle w granicach 90-92%, w sumie nie wiem jak to możliwe, ale rzeczywiście po tych dwóch latach prawie nie mam różnicy jeśli chodzi o czas pracy, kiedy w każdym innym laptopie po 2 latach to było zwykle 50% tego co na początku.

Kiedyś miałem 6-letniego Aira jako chyba dziesiąty właściciel. OS X płakał, że wykrył awarię baterii a trzymał zasraniec ponad 8 godzin.

post wyedytowany przez b212 2017-10-17 20:31:59
17.10.2017 20:44
mohenjodaro
31.2
mohenjodaro
109
na fundusz i prywatnie

fajny, pokazuje mi 3 cykle, choc ladowalem tylko raz
mam nadzieje, ze nie bawili sie nim w fabryce ;)

24.10.2017 19:06
mohenjodaro
31.3
mohenjodaro
109
na fundusz i prywatnie
Image

czy tak powinno byc?
laptop uzywany doslownie 3 dni i juz 2% drop pojemnosci baterii?

24.10.2017 19:23
aope
31.4
aope
191
Corporate Occult

Pomiary, spokojnie :] Mój prywatny po 3 latach ma 92 proc. i to dość mocnego używania, też byłem czuły na tym punkcie i też sprawdzałem i co jakiś czas pomiary się ze sobą kłóciły :]

Jedyna rada - jak nie musisz to nie trzymaj go na zasilaniu :]

post wyedytowany przez aope 2017-10-24 19:25:16
24.10.2017 19:27
mohenjodaro
31.5
mohenjodaro
109
na fundusz i prywatnie

W jakim sensie?
Przyznam, ze od nowosci wypialem go z ladowania na moze 10 minut (podrozowalem jeszcze ze starym laptopem przez weekend). Myslalem, ze im mniej cykli ladowania, tym lepiej np. jesli bede chcial go sprzedac.

post wyedytowany przez mohenjodaro 2017-10-24 19:27:26
24.10.2017 20:10
aope
24.10.2017 23:42
31.7
b212
127
Generał
Image

Coraz gorsze te Maki robią Loon, było brać model do 2015 ;)

24.10.2017 23:46
WolfDale
👍
31.8
WolfDale
74
zanonimizowany15032001

Wiadome, że gorsze bo stare za wolno z magazynów schodziły. Szybciej zepsujesz, tym szybciej kupisz kolejnego!

25.10.2017 11:35
Pan P.
31.9
Pan P.
178
022
Image

[31.3]
To 98% to aktualny stan naładowania baterii według pomiaru Coconuta. ;-)
Sprawność ogniwa to pasek "Design Capacity", więc masz 100%. Plus nie zawracaj sobie głowy procentem w lewo czy w prawo. Coconut to mała appka, której wyniki trzeba traktować orientacyjnie i z pewnym marginesem błędu. A te nabite cykle to prawdopodobnie testy samego ogniwa jeszcze z fabryki.

U mnie tak wygląda po niemal 3 latach użytkowania MBP właściwie non-stop ->

24.10.2017 21:41
Deton
32
odpowiedz
Deton
195
Know thyself

Gdyby ktoś sprzedawał MBP 13" 2015 to chętnie się pochylę nad ofertą :)

24.10.2017 22:27
33
odpowiedz
maczu
162
Generał

Tak jak wcześniej ktoś pisał - zależy do czego potrzebujesz. Ale w dobrej cenie możesz mieć coś innego z Della z lepszymi parametrami. Np. taki (można zmienić opcję dysku SSD na większy za dopłatą)

http://www.delkom.pl/p/34340-laptop-dell-vostro-5568-i7-7500u-156fhd-32gb-256ssd-1000gb-940mx-w10pro-n038vn5568emexnd-1801-gold.html

Forum: Czy w 2017 roku warto kupować Macbooka Pro czy jednak jakiś Dell XPS?