Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Wiadomość "Nie lubimy śmierdzących dodatków" - mówią twórcy Elex

04.09.2017 20:55
Shadoukira
2
14
odpowiedz
6 odpowiedzi
Shadoukira
94
Chill Slayer

CD Project RED pokazało, że nawet DLC może być rozbudowane i ciekawe jak stare dobre dodatki. Trzeba tylko chcieć i mieć jakąś ambicje.

post wyedytowany przez Shadoukira 2017-09-04 20:57:06
04.09.2017 21:00
😁
3
9
odpowiedz
4 odpowiedzi
zanonimizowany1191507
24
Legend

Nie lubią "śmierdzących dodatków" a do Risena 2 i 3 za ojro jakieś wysepki dodawali

05.09.2017 09:34
10
8
odpowiedz
tybet2
147
Generał

Ooo, wreszcie gra single-player, gdzie nie będzie trzeba czekać rok, aby zagrać w kompletną edycję. Biorę :)

04.09.2017 20:36
karpiu55
1
2
karpiu55
70
Evil

Nikt nie prosi o DLC, ale o Noc Kruka v2 czemu nie.

04.09.2017 20:55
Shadoukira
2
14
odpowiedz
6 odpowiedzi
Shadoukira
94
Chill Slayer

CD Project RED pokazało, że nawet DLC może być rozbudowane i ciekawe jak stare dobre dodatki. Trzeba tylko chcieć i mieć jakąś ambicje.

post wyedytowany przez Shadoukira 2017-09-04 20:57:06
04.09.2017 21:45
2.1
zanonimizowany1218931
20
Konsul

Poważnie myślisz, że wolali specjalnie aktorów, wynajmowali studio nagrań itd. żeby zrobić marne DLC? Zrobili to już wcześniej przy pracy nad podstawką, opóźnili tylko ten kontent i szumnie nazwali darmowymi DLC, które są po prostu wyjętą zawartością z gry.

04.09.2017 22:24
2.2
Szum0n_Szyl
8
Legionista

Sebastian_DamnGoodGamer ale za "Serca z kamienia" i "Krew i wino" się płaciło.

05.09.2017 09:36
2.3
3
zanonimizowany1224251
4
Centurion

Z całym szacunkiem "Shadoukira", ale dodatki do
Wiedźmina 3 jak Serce z kamienia, a zwłaszcza Krew i wino nie mają za dużo wspólnego z DLC, bo są jak najbardziej pełnoprawnymi dodatkami jakim była Noc kruka do Gothic 2.

05.09.2017 12:39
Shadoukira
2.4
Shadoukira
94
Chill Slayer

@Pawson18 Nie powiem, że się z tobą nie zgadzam zwłaszcza w przypadku dodatku Krew i Wino, ale CDPR posłużyło się w obu przypadkach nazwą DLC, a nie dodatek. Dlatego napisałem tak, a nie inaczej.
Osobiście nie lubię polityki DLC, ale CDPR dobrze sobie z tym poradziło.
Trzeba się raczej pogodzić z tym, że już nie pozbędziemy się tych DLC, a stare dobre dodatki nie wrócą. Można co najwyżej właśnie liczyć, że będzie więcej takich twórców jak redzi.

post wyedytowany przez Shadoukira 2017-09-05 12:50:50
05.09.2017 13:56
2.5
1
zanonimizowany1224251
4
Centurion

Zauważ że do Wiedźmina 3 z tego co pamiętam wyszło razem 48 DLC, a tylko 2 nazywane są dodatkami więc zwyczajnie wielu przekłamuje nazwy.

05.09.2017 14:22
2.6
zanonimizowany1218931
20
Konsul

Serca z kamiena to nie DLC tylko pełnoprawny dodatek wydany też na płytach.

DLC = gówno za pieniądze typu zbroja dla konia.
Expansion = pełen dodatek, na przykład Pan Zniszczenia do Diablo 2.

04.09.2017 21:00
😁
3
9
odpowiedz
4 odpowiedzi
zanonimizowany1191507
24
Legend

Nie lubią "śmierdzących dodatków" a do Risena 2 i 3 za ojro jakieś wysepki dodawali

04.09.2017 21:04
😊
3.1
5
Dark Fenix
44
Chorąży

Zawsze są umowy z wydawcami i nie wiesz co tam jest zapisane. A nawet jak nic o DLC te umowy nie mówiły, to ludzie uczą się na błędach.

05.09.2017 01:05
Gorn221
3.2
6
Gorn221
102
Łowca Demonów

Nie porównuj wyspy z questami do gówienek w stylu ,,5 minutowa misja i kolor do zbroi za 15 euro"

05.09.2017 20:34
3.3
zanonimizowany1168249
3
Generał

Które DLC ofiarowywały misje 5 minutowe? xd
I ile one kosztowały?

05.09.2017 21:13
Gorn221
3.4
Gorn221
102
Łowca Demonów

Choćby misja z gonieniem pociągu do AC Syndicate. Ceny nie pamiętam.

04.09.2017 21:03
4
4
odpowiedz
Dark Fenix
44
Chorąży

To, że PB nie chce robić DLC jest dobrą decyzją. Myślę jednak, że Piranie nie mówią w tym wypadku o większych dodatkach typu NK czy dodatki do W3.

04.09.2017 21:07
.kNOT
👍
5
1
odpowiedz
.kNOT
217
Progresor

Lubię grać w skończone gry. W Eleksa zagram więc z przyjemnością już w dniu premiery...

04.09.2017 21:32
dharoo777
😜
6
odpowiedz
dharoo777
2
Junior

PB swoje a ja swoje. Poczekam rok, może dwa i kupię year edition z wszystkimi dodatkami, których ponoć ma nie być ;-)

04.09.2017 22:09
7
odpowiedz
3 odpowiedzi
zanonimizowany579358
105
Senator

Można podejrzewać, że chyba nikt nie narzekałby na dodatkową, dużą przygodę pokroju np. tych z rozszerzeń Serca z Kamienia oraz Krew i wino do gry Wiedźmin 3: Dziki Gon.

A co powiedziały Piranie? Że nie lubią DLC, SzK i KiW to pełnoprawne dodatki, a nie żadne DLC. Kto wie, jeśli ELEX dobrze się sprzeda, a będą mieli pomysł na duży dodatek to może zrobią. Chociaż wątpię, bo prędzej zabiorą się za "dwójkę".

05.09.2017 08:22
Persecuted
7.1
Persecuted
144
Adeptus Mechanicus

DLC to skrót do "Downloadable Content", który wskazuje jedynie na metodę dystrybucji, a nie rozmiar rozprowadzanej w taki sposób zawartości. Nie ważne więc jak duży (lub jak mały) jest dodatek, ważna jest forma w jakiej udostępnia się go odbiorcom. Jeżeli można pobrać zawartość z sieci, to jest DLC.

Dodatki do Wieśka jak najbardziej są dodatkami DLC, bo nawet w wersji pudełkowej były rozprowadzane jedynie jako kod do GOG. Fizycznego nośnika nie było.

05.09.2017 15:25
7.2
zanonimizowany1113196
68
Generał

@Persecuted W takim razie WSZYSTKIE gry dostępne na Steamie, GOG itd. to DLC. Ale jakoś tak o nich nie mówimy. Myślę, że zwrotu DLC utarło się używać w kontekście małych dodatków, innych niż fabularne albo "inne duże", tj. dodające NOWĄ zawartość, a nie odblokowujące DODATKOWĄ zawartość, która z punktu widzenia klienta powinna znajdować się w podstawce.

05.09.2017 17:35
Persecuted
7.3
Persecuted
144
Adeptus Mechanicus

@Up

Słowo "Content" w wyrażeniu "Downloadable Content" rozumie się jako "zawartość dodatkową", a nie każdy i dowolny rodzaj zawartości cyfrowej. Innymi słowy DLC to coś ponadprogramowego, co rozszerza "zawartość podstawową", przy czym bez znaczenia jest wielkość tej nowej zawartości (decyduje cyfrowa forma dystrybucji).

DLC owszem, kiedyś były małe (stąd wiele osób nadal rozumie DLC jako mikro dodatki), ale to wynikało głównie z ograniczeń technologicznych. Dziś, kiedy gry ważą po 50-60 GB, przez internet można dystrybuować już właściwie wszystko.

Jasne, można dalej stosować jakieś sztuczne rozróżnienia, tylko po co?

04.09.2017 22:33
8
2
odpowiedz
3 odpowiedzi
wwad
115
Generał

Zwazywszy na fakt ze DLC do Risena 2 i 3 tylko psuly te gry niepotrzebnie ulatwiajac start to lepiej by ich wcale nie bylo :)
Choc nie ma co ukrywac ten tytul artykulu to bzdura w ustach PB oni juz sie w tych smierdzacych i to bardzo DLC babrali.
Co innego pelnoprawny dodatek jak za czasow Gothica 2 tylko po tamtych czasach pewno nic w tej firmie nie pozostalo.

post wyedytowany przez wwad 2017-09-04 22:34:45
05.09.2017 01:06
Gorn221
8.1
Gorn221
102
Łowca Demonów

W całej karierze 6 DLC, z czego 4 zawierały lokacje i zadania, a te 2 można było dostać za pre-order.

05.09.2017 06:58
Zdzichsiu
8.2
2
Zdzichsiu
134
Ziemniak

Babrali, bo im wydawca kazał. Zobaczyli, że takie działanie nie jest fajne i teraz wraz z nowym wydawcą nie chcą go już kontynuować.

05.09.2017 11:06
dzl
8.3
dzl
96
John Yakuza

Babrali, bo im wydawca kazał. Zobaczyli, że takie działanie nie jest fajne i teraz wraz z nowym wydawcą nie chcą go już kontynuować.

Fakt, że w Risenie 2 dodatki były zablokowane w plikach gry, za który dostali porządnie od graczy po dupie to rozumiem szczegół. Sparzyli się więc teraz na "dodatkowe" przychody z popierdółkowych dodatków nie maja co liczyć.

05.09.2017 09:30
makmak_
9
odpowiedz
2 odpowiedzi
makmak_
36
Chorąży

Porównując z wieśkiem, to ich gra wygląda jak takie dlc :v

06.09.2017 10:11
9.1
Gh_H4h
86
Konsul

Nie pod każdym względem ;)

17.09.2017 00:36
9.2
szejk18
78
Konsul

ja sie jaram duzo bardziej niz W3 :D:D

05.09.2017 09:34
10
8
odpowiedz
tybet2
147
Generał

Ooo, wreszcie gra single-player, gdzie nie będzie trzeba czekać rok, aby zagrać w kompletną edycję. Biorę :)

05.09.2017 11:08
11
1
odpowiedz
Caleb_88
6
Junior

Nie ma się czym chwalić. To powinna być norma.

05.09.2017 12:03
12
1
odpowiedz
5 odpowiedzi
meloncom
117
Graczu

rzekł deweloper, który umieścił 2 DLC do Risena 2 na płycie z grą...no LOL

zaraz poleci hejt, że to przecież nie takie małe DLC...ale widać od razu, że jest to wycięta zawartość z podstawowej gry sprzedawana osobno

post wyedytowany przez meloncom 2017-09-05 12:04:49
05.09.2017 13:25
12.1
1
Dark Fenix
44
Chorąży
Wideo

Polecam obejrzeć: https://www.youtube.com/watch?v=U7Z215Iphhc
W skrócie: trudno zrobić dobre DLC po premierze gry. Oczywiście możesz obmyślić odpowiednią historię po premierze. Jednak wiąże się to z ponownym zatrudnieniem aktorów (musisz mieć nadzieję, że każdy aktor się zgodzi na występ). Musisz odpowiednio wkomponować nową historię w świat gry, żeby wyglądało to naturalnie. Natomiast jak robisz DLC w normalnym toku produkcyjnym to większość tych problemów znika.
Oczywiście może być to tak jak mówisz, że jest to wycięty kawałek z gotowej gry, jednak nigdy nie jesteś pewny.

05.09.2017 18:20
12.2
meloncom
117
Graczu

jeśli DLC jest robione razem z grą to powinno być darmowe (w cenie gry).

To tak jakbyś pracował 8 godz w firmie ale w międzyczasie odwalał zlecenia dla kogoś innego...czy jest to ok?
Inna sprawa - ARK SE. Wydali DLC do nieskończonej gry - gracze wylali na nich kubeł pomyj. Dlaczego twórcy Gothica mają być w tym względzie uprzywilejowani? Przecież mogli zamiast tego poświęcić więcej czasu na dopracowanie gry, a akurat Risenowi 2 by się to przydało

Żeby nie było, bardzo lubię Gothica i nawet wszystkie Riseny, ale to co odwalili z DLCkami to poniżej krytyki.

05.09.2017 22:29
12.3
Dark Fenix
44
Chorąży

No i było darmowe w dniu premiery. Więc jak człowiek był zainteresowany to nic nie tracił. Wiadomo teraz to inaczej wygląda ale można ogarnąć pełną edycję za groszowe sprawy.
Ale oni nie odwalali zlecenia dla kogoś innego, robili to dla siebie/fanów. A dopracowanie gry to zależy w jakiej dziedzinie. Takie DLC proponowane przez PB to gównie robota dla grafików i pomysł na historię.

post wyedytowany przez Dark Fenix 2017-09-05 22:32:25
06.09.2017 17:58
12.4
meloncom
117
Graczu

Takie DLC proponowane przez PB to gównie robota dla grafików i pomysł na historię.

Widać jakie masz pojęcie o dewelopingu gry. Wiem, że dla większości jakiś tam przedmiot, postać lub lokacja jako DLC to tak naprawdę nic wielkiego. Dla twórców to jednak kawał roboty, nie tylko dla grafików...programistycznie musi to być ogarnięte od samego początku. Działałem kiedyś w Unity i implementacja jednego dodatkowego assetu potrafiła ROZJ..AĆ cały build.

DLC jest często pomyślane na samym początku aby były kompatybilne z całą grą. Ale nie o to chodzi....chodzi o to, że było to robione w czasie pracy nad grą, co i tak nie jest najważniejsze....po prostu nawet nie chcieli zachować pozorów, że odwalili kawałek dodatkowej roboty, tylko dorzucili DLC do płyty z grą.

BTW - "darmowość" tych dodatków gów..o mnie obchodzi, bo nie kupuję gier w dniu premiery. Może to zaskoczenie ale mam pracę i dom, granie to rozrywka i jest na dalszym planie, więc nie biegam przy każdej premierze do sklepu jak napalony gimbus.

07.09.2017 17:18
12.5
Dark Fenix
44
Chorąży

Tak, nie mam pojęcia jak tworzone są gry.
Jednocześnie potwierdzasz, że stworzenie DLC to nie jest prosta sprawa. Więc czemu się dziwisz, że jest to robione równolegle z grą? Rozumiem, że ten fakt Ci nie odpowiada (podobnie jak mi) ale nie pojmuje twojej niechęci na treść tego newsa. Chyba warto się cieszyć albo podejść do tego pozytywnie skoro Piranie nie zamierzają tworzyć już DLC.
Nie kupujesz gier na premierę? Spoko twoja sprawa, nikt Ci nie każe. To, że masz prace i dom, nie jest dla mnie zaskoczeniem.

05.09.2017 13:07
13
odpowiedz
3 odpowiedzi
Guru567
57
Centurion

Nawet nie wyszło Drewno, a już zapowiedzieli Drewno 2 i nie będą dawać śmierdzących dodatków do Drewna. Ciekawa polityka, ciekawa.

05.09.2017 15:30
13.1
zanonimizowany1113196
68
Generał

1. Spłoń.
2. Nic nie zapowiedzieli, tylko serwisy branżowe wyhaczyły, że PB dostała dofinansowanie z UE na Elex 2. To nie to samo co zapowiedź producenta, ale skoro już wiesz, co przyniesie przyszłość, świadczy to tylko o jednym. Jesteś czarnoksiężnikiem.
3.. Spłoń na stosie, jak przystało na czarnoksiężnika. Dużym stosie z tłumem gapiów ponuro się w ciebie wpatrujących.

05.09.2017 22:44
13.2
Guru567
57
Centurion

Widzę świat fantasy zabrał do końca. Polecam powrót do rzeczywistości, bywa ciężko lecz nie uciekniesz.

06.09.2017 12:00
13.3
zanonimizowany1113196
68
Generał

Znowu widzisz, nosz... Czarnoksiężnik! :D

Nie bój nic, nawet gdybym chciał uciec, rzeczywistość dosyć mocno mnie się trzyma. Z drugiej strony, lubię sobie pomarzyć, odpłynąć gdzieś tam myślami, co czasami wychodzi w moich komentarzach ;]

05.09.2017 14:44
PePe PL
14
odpowiedz
1 odpowiedź
PePe PL
166
Generał

Nie ma to jak prymitywnie teksty "pod publikę". Teraz co po niektórzy będą się zachwycać jacy to autorzy wspaniali. Jest duża szansa, że grono odbiorców jest na tyle małe, że robienie DLC byłoby nieopłacalne.

05.09.2017 15:38
14.1
1
zanonimizowany1113196
68
Generał

"Szansa" to pojęcie mające sporo wspólnego z rachunkiem prawdopodobieństwa w matematyce. Tak więc chciałbym poznać obliczenia, które pozwoliły ci stwierdzić, że "jest duża szansa, że grono odbiorców jest na tyle małe, że robienie DLC byłoby nieopłacalne". Kolejna sprawa: to tylko tekst, ich osobiste zdanie, nie musi być pod publikę :D Nie twierdzę, że są wspaniali, może to element ich kampanii marketingowej, ale proszę, nie doszukuj się od razu w ich wypowiedzi drugiego dna :D Sam nazwałbym robienie małych, płatnych dodatków do gry RPG chamstwem. Dosyć dobre dodatki ma Fallout: New Vegas. Nie trzeba w nie zagrać, by być zachwyconym grą. Są w pełni opcjonalne. Do tego stoją na bardzo wysokim poziomie. Nie wyglądają na wycięte z gry, a jednocześnie, mogłyby być w podstawce. Mogłyby, ale ich braku nie czuć. Nie pozwalają stać się na początku gry kozakiem. Ba! Mają zalecany minimalny poziom, jaki pozwoli na ich przejście i pełne skorzystanie z zawartości, a nie męczenie się i ginięcie na każdym kroku/odnoszenie porażki w każdej rozmowie...

05.09.2017 14:55
Dead Men
15
odpowiedz
1 odpowiedź
Dead Men
173
Senator

Mówią osoby co wydąły do RISENA 2 trzy DLC:
-Powietrzna Świątynia za 5 €
- Ciuchy Pirata za 2 €
- Wyspe Skarbów za 2 €
I 3 DLC do Risena 3:
- Mglista wyspa za 5 €
- Strój podróznika za 2 €
- Powstanie Gnomów za 5 €

05.09.2017 14:56
WolfDale
15.1
3
WolfDale
74
zanonimizowany15032001

Może wydawca im przykładał pistolet do głowy?

05.09.2017 16:16
16
odpowiedz
2 odpowiedzi
Absolem
128
Generał

Piranie wybrali okropny termin na premierę gry. W tym samym miesiącu co dużo bardziej znane i większe marki: AC: Origins, Evil Within 2, Wolfenstein II czy nawet The Bard's Tale IV. To raczej nie pomoże popularności gry :/

05.09.2017 17:04
16.1
1
zanonimizowany1146443
59
Senator

Zauważ, że żadna z tych gier nie jest grą RPG. Jedynie AC: Origins ma trochę z RPG, ale dalej tym erpegiem nie jest, bo brakuje mu parę ważnych elementów typowych dla gier RPG, jak np. pełnoprawny system dialogów. Elex nie ma konkurenta w swoim gatunku w momencie premiery, więc ja bym się o sprzedaż gry nie martwił.

17.09.2017 15:43
16.2
zanonimizowany983828
88
Senator

@Dharxen - mylisz się. The Bard's Tale IV to RPG i sądzę, że popularnością przebije Elex na największych rynkach. Aczkolwiek nie wydaje mi się, aby BTIV wyszło za miesiąc, czy nawet w tym roku.

05.09.2017 17:22
GhostMaree
17
odpowiedz
GhostMaree
39
Konsul

możliwe że elex 2 będzie takim dodatkiem który poprawi wszystkie niedoróbki jedynki xD

05.09.2017 18:14
18
odpowiedz
lsolszewski
7
Legionista

Na gameplayu wygląda to strasznie topornie.

06.09.2017 10:16
19
odpowiedz
4 odpowiedzi
zanonimizowany676256
20
Pretorianin

Rozbrajają mnie wasze komentarze, wygłaszane z autorytarną pewnością, jednocześnie mimowolnie podkreślające jak bardzo nie macie pojęcia jak branża działa :)

06.09.2017 10:24
Drackula
19.1
1
Drackula
231
Bloody Rider

ale zawsze mamy uzytkownikow jak soulldelsol, gotowych nam wytlumaczyc jak branza dziala :)
Tylko prosze do wytlumaczenia dodac cos o swoim doswiadczeniu w biznesie i aby to bylo cos powazniejszego niz bycie youtuberem ;)

06.09.2017 11:15
19.2
zanonimizowany676256
20
Pretorianin

@Drackula a co chcesz wiedzieć? Przypominam, że tworzenie gier to biznes jak każdy inny. Z tą różnicą, że ma duże ryzyko niepowodzenia. Wszystko rozbija się o finansowanie, nierzadko praca nad grą trwa kilka ładnych lat i żeby było śmieszniej przebiega etapami (prace koncepcyjne, prototypowanie, etc.). W związku z czym deweloperzy szukają różnych form finansowania - najczęściej, jeśli masz jakiś atut, możesz wejść w układ z dużym wydawcą (ale to śliski temat na maksa). Po co o tym pisze? Bo ma to ogromny związek z tymi znienawidzonymi DLC. Na produkcję gry ustalany jest budżet, bazujący głównie na projekcji spodziewanych zysków (choć to nie jest jedyny czynnik). Wiadomo, że do tego dochodzi też szacowany koszt zatrudnienia odpowiednich ludzi (deweloperzy często wspomagają się wsparciem z zewnątrz na różnych etapach) i ogólnie całościowy koszt "przetrwania" czasu potrzebnego na stworzenie danego produktu. Idealne zbilansowanie tego jest zwyczajnie niemożliwe co później przekłada się na różne rzeczy (najczęściej na jakość produktu finalnego).

Co ma z tym wspólnego DLC? Otóż, już na etapie prac koncepcyjnych często tworzy się i wybiera fragmenty, które chce się umieścić jako zawartość dodatkową. Nie ma to jednak nic wspólnego z popularnym hasłem "wycinają grę, żeby sprzedawać w odcinkach". Oczywiście, takie sytuacje też się zdarzają, jednakże jest ich duuuuuuużo mniej niż graczom się wydaje. Dlaczego już na tym etapie tworzy się i wybiera takie treści? Odpowiedź jest prosta. Budżet. Stworzenie wszystkiego kosztuje, takie DLC jest budżetowane oddzielnie - również na podstawie projekcji spodziewanych zysków. De facto w praktyce wygląda to jak oddzielny projekt i takoż też jest finansowane. Stąd też często DLCki zero-day, lądujące nawet na nośnikach. Zwyczajnie, część osób, których robota często kończy się w połowie developingu zaczynają prace nad DLCkami, a fakt, że są to mniejsze projekty powoduje, że są ukończone jeszcze przed ukończeniem gry i lądują na nośniku. Tu nie ma żadnych zastępów ludzi w za małych czapkach chciwie zacierających rączki.

Co do Elexa i braku "śmierdzących DLC" - nie zdziwiłbym się jakby coś wydali, twierdząc zwyczajnie, że ich to akurat nie jest śmierdzące (nie bez powodu użyto takich słów), tudzież użyto innej nomenklatury (jak też niektórzy użytkownicy GOLa próbują rozgraniczać) i nazwali to zwyczajnie Expansion, albo coś w tym rodzaju.

Co do mojego doświadczenia - nie, nie jestem youtuberem, choć niebawem pewnie będę zmuszony tam publikować materiały :) mam kilka lat doświadczenia we wspieraniu pomniejszych developerów zagranicznych (głównie gry przeglądarkowe), posiadam własną firmę od paru lat, w tym roku wypuszczam grę-test ale tu się nie ma czym chwalić :). Jeśli wszystko wypali to pewnie po moich produkcjach za parę lat będziecie też tu jeździć :)

08.09.2017 01:17
19.3
1
mysticwaver
46
Centurion

O stary, frazesy takie piszesz, że oczy więdną. Wodę dobrze lejesz, avona sprzedajesz po 15ziko?

08.09.2017 09:35
19.4
zanonimizowany676256
20
Pretorianin

@mysticwaver a coś w temacie masz do powiedzenia? Bo jak na razie sam frazesami walisz. Napisałem po krótce jak sprawa wygląda w rzeczywistości i tyle.

06.09.2017 17:35
20
odpowiedz
1 odpowiedź
Jikan
120
Generał

Matko bosko....
Jakie to kanciaste, jakie to...nie płynne. Osobiście Elexowi mówię nie. Panowie z Piranii, zatrzymali się technologicznie na 2010 roku, jak nie gorzej.

06.09.2017 19:54
20.1
zanonimizowany1225506
49
Generał
Wideo

Nie obrażaj. Gry PB zatrzymały się w 2001 roku.
https://www.youtube.com/watch?v=3gBctl1h_2o Ta gra wyszłą 8 lat temu i wygląa 3x lepiej od tego drewna.

17.09.2017 00:35
21
odpowiedz
szejk18
78
Konsul

Ale sie jaram ta gra :D:D:D moje spelnienie marzen gothic postapo :D a za to stwierdzenie o dlc kupie oryginal :D:D

Wiadomość "Nie lubimy śmierdzących dodatków" - mówią twórcy Elex