Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Forum: operatorzy komórkowi to jedyna branża która stale obniża cene

02.09.2017 20:57
Janczes
1
Janczes
188
You'll never walk alone

operatorzy komórkowi to jedyna branża która stale obniża cene

Gimby nie pamietajo jak wchodziły komórki to nie było tak kolorowo jak jest teraz.. Pamiętam kilka charakterystycznych etapów:
Na samym początku startery były tylko na kwoty 50,100,150 zł. Moja mama przedłużała umowe i wtedy była promocja że starter za 50 zł był do kupienia za 25 i tylko dlatego idąc do 1 gimbazy (2002) mialem jako jeden z niewielu w klasie własną komórke.
Doładowania również były tylko na kwoty 50,100,150 więc jak mi rodzice doładowywali 50-siątką to miało mi to starczyc "na długo". Jednym przypominam a drugich informuje, że kiedys doładowania kupowało się tylko w kioskach i co ciekawe przy doładowaniu 50 zł (brutto) to na konto trafiało okolo 43 zł (netto).
Potem doładowania stały się popularne za sprawą kwot 30 zł, które były wtedy normą u każdego w klasie. Każdy dostawał od rodziców 3 dychy/mies a ze wtedy nikt nie znał czegos takiego jak pakiet to wszystko było rozliczane za sztuki. 1min-60gr, sms-30gr. I trzeba bylo sie w tym zmiescic. Ile dylematów było: czy zadzwonic na 2 minuty czy poesemewać troche dłużej... Jaką wtedy popularność miały bramki SMS... Ktoś to jeszcze pamięta? Ratowało skóre niesamowicie, pozwalało prawie całe doładowanie przedzwonić, minus taki, że smsy z bramek słało się tylko z
domu. A dolicz do tego jakąś modną tapetke a może mono/polifoniczny dzwonek? Jakże popularne słyszane na każdej przerwie "nie mam nic na koncie" , "zadzwonie do Ciebie od mamy bo ma abonament". Dziś nie do pomyślenia.
Potem wszedł play a pozostali operatorzy strzelili sobie w kolano podnosząc ceny do tego operatora do 82gr/min. Pamiętam ten strach w oczach jak poznawało się laske na dyskotece, brało się nr i pytało w jakiej ma sieci i czy to nie jest play. A jak był to się głównie smsowało do niej xD Operatorzy wprowadzili wtedy nowość - nielimitowane połączenia tylko do swoich sieci. Ile było problemów jak była 4 znajomych i każdy w innej sieci xD Czy dzisiaj kogos obchodzi jaką kto ma siec? nikogo.
Kolejny etap to wprowadzenie przez play no-limit na rozmowy i smsy za 79 zł. I te osoby, które się na to zdecydowały twiedząc ze i tak oszczedzają dzieki temu kupe kasy... A TERAZ?! 25zl/mies a w tym nielimitowane rozmowy/smsy 6gb internetu.. Chyba żadna inna branża, nie przeszła takiej metamorfozy.

02.09.2017 21:04
CyberTron
2
odpowiedz
CyberTron
108
Imperator Wersalka

Po przeczytaniu tylko i wyłącznie tematu:

NIE PODPOWIADAJ IM!

02.09.2017 21:06
3
odpowiedz
iza121
8
Legionista

no owszem, ja pamiętam nawet czasy, kiedy jedna minuta kosztowała 1,70 i nie było naliczania sekundowego... tylko co właściwie ma wnieść ten temat :P ? Było minęło, do dziś uważam, że telefony z ekranem mono były lepsze, raz, że można było rzucić o beton i dalej śmigały, dwa mieściły się do kieszeni :P ale minęło każda epoka ma swoje plusy i minuty, teraz tym plusem są nielimitowane połączenia, smsy, czy internet mobilny, coś co kiedyś kosztowałoby milion dolarów (o ile w ogóle było dostępne?), teraz jest dostępne dla każdego kowalskiego

post wyedytowany przez iza121 2017-09-02 21:08:56
02.09.2017 21:17
.:Jj:.
4
odpowiedz
.:Jj:.
147
    ENNIO MORRICONE    
Image

Wciąż mam gdzieś pierwszą kartę sim z Idei POP...

02.09.2017 21:22
Mutant z Krainy OZ
📄
5
odpowiedz
1 odpowiedź
Mutant z Krainy OZ
249
Farben

Teraz pora na stacje paliw.

02.09.2017 21:28
.:Jj:.
5.1
1
.:Jj:.
147
    ENNIO MORRICONE    
Image

you funny guy

02.09.2017 22:46
WolfDale
6
1
odpowiedz
WolfDale
74
Sztuczny Wytwór Forumowy

SMS za 30 groszy? Ja pamiętam kiedy kosztował 1zł lub koło tego, a moim pierwszym telefonem była Nokia 5130 którą najpierw miał ojciec, potem brat i ja :D następnie dość popularna Nokia 3310, a następnie miałem dość duży skok technologiczny w porównaniu do innych, bo od razu wskoczyłem na kolorowego polifonicznego Sony Ericssona co to były za czasy. Plusem było to, że fajne telefony były coraz mniejsze i bardzo poręczne, a teraz mamy telewizory w kieszeniach :D

Pamiętam też te niby pakiety, miałeś smsa tańszego o 2gr czy połączenie tańsze o 3gr. To były czasy, teraz dzieciaki mogą smsować bez limitu, wtedy oszczędzało się, bo trochę wiadomości i koniec zabawy. Pozostawał wąż czy telefon do odebrania od mamy :D

post wyedytowany przez WolfDale 2017-09-02 22:48:25
02.09.2017 23:09
mohenjodaro
😃
7
1
odpowiedz
1 odpowiedź
mohenjodaro
109
na fundusz i prywatnie

Play ich mocno docisnął, potem Unia, potem wirtualni operatorzy... Mój pierwszy telefon, wepchnięty na siłę przez ojca w 2000 roku, to miał bodaj 2,44 zł za SMS i za minutę połączenia też. Nie było naliczania sekundowego, więc lwią część rachunku pożerały tzw. szczury. Dziś chyba nawet nie wiadomo o co chodzi, ale wtedy telefon służył głównie do puszczania szczurów, strzałek, w zależności od województwa - inaczej ;).

Nie dziwię się, że jak mi ten telefon (tzn. inny telefon, ale rachunek ten sam) ukradli, to ojciec chyba odetchnął z ulgą i na kolejny czekałem do 2004 roku, ale to już było w miksie i na zupełnie innych warunkach...

A teraz też mam 25 i wszystko full, ale za chwilę uciekam do Nju za 29, bo mnie dobija zasięg Plus(h)a.

02.09.2017 23:14
WolfDale
7.1
1
WolfDale
74
Sztuczny Wytwór Forumowy

No to "szczałeczka" sąsiad! ;)

02.09.2017 23:23
Herr Pietrus
8
odpowiedz
Herr Pietrus
224
Ficyt

Potem wszedł play a pozostali operatorzy strzelili sobie w kolano podnosząc ceny do tego operatora do 82gr/min

Doucz sie, bo nie wiesz, o czym piszesz.

Ale co do reszty to fakt, - 25 zł za nielimitowane rozmowy, SMS-y i kilka GB internetu? Jakby mi ktoś w 2004, gdy dostałem pierwszą komórkę, o czymś takim powiedział...

post wyedytowany przez Herr Pietrus 2017-09-02 23:26:25
03.09.2017 00:34
9
1
odpowiedz
1 odpowiedź
Likfidator
120
Senator

Obniżki cen nie są aż tak zaskakujące jeśli uwzględnimy jak to wszystko się rozwijało.

Operatorzy startowali z zerową infrastrukturą. Musieli kupować czy wydzierżawiać grunt pod stacje bazowe. Budowa masztów i sam sprzęt był drogi, a technologia dość toporna. Pasma było mało, a technologia GSM nie była zbyt elastyczna.
Wysokie ceny wynikały z faktu, że operatorzy musieli się utrzymać przy 5-10% obecnej bazy abonentów. Ceny były ustalone też w taki sposób, by użytkownicy nie zapychali sieci. Przypomnijcie sobie jak siadała sieć w sylwestra o 24:00, gdy wszyscy wysyłali życzenia. Podobnie było w wigilię, ale w mniejszym zakresie, bo rozkładało się to na kilka godzin.

Większość stacji bazowych nie miała światłowodów. Komunikowały się radioliniami, które miały przepustowość 8-16 Mb/s z tego co pamiętam, pozwalało to obsłużyć ok. 1000 połączeń jednocześnie, w praktyce pewnie mniej, bo trzeba doliczyć nagłówki i inne limity.

Nie tylko technologia 3G czy LTE zwiększyły przepustowość sieci, ale nawet w ramach GSM i ogólnie poszczególnych standardów wprowadzano coraz to nowsze urządzenia, które efektywnie wykorzystywały pasmo.

Pisaliście o wprowadzeniu naliczania sekundowego i coraz tańszym minutom, pakietom. Równie wielką rewolucją było wprowadzenie GPRS, który pozwolił naliczać internet nie za spędzony czas, ale za przesłane dane.

Modemowy internet komórkowy był przeraźliwie drogi. Minuta kosztowała 29 gr, albo nawet więcej. GPRS było zbawieniem, bo 100 KB kosztowało 50 gr czy nawet 1 zł początkowo. Z dzisiejszej perspektywy to ceny astronomiczne, ale 100 KB pozwalało na kilka godzin siedzenia na GG, IRCu, czy np. łączenie się przez terminal.

Było to jednak świetne uzupełnienie dla netu z TPSA, gdzie włączało się net na godzinę czy dwie, żeby coś pościągać, a GPRS odpalało się, żeby pogadać.

Dzisiaj lejek 16 kb/s to tragedia. W latach 2002-2004 nielimitowane 16 kb/s w cenie 20 zł/miesiąc byłoby rewelacyjną usługą!

03.09.2017 08:39
mohenjodaro
9.1
1
mohenjodaro
109
na fundusz i prywatnie

Dzisiaj lejek 16 kb/s to tragedia. W latach 2002-2004 nielimitowane 16 kb/s w cenie 20 zł/miesiąc byłoby rewelacyjną usługą!
Tak, tylko wtedy to wystarczyło do załadowania całej strony, a dzisiaj logo waży 300 kb

03.09.2017 08:08
Matysiak G
10
odpowiedz
Matysiak G
154
bozon Higgsa

Jest dużo lepiej, co nie znaczy, że telekomy nie lecą w wafla od czasu do czasu. Kumpel ma w tmobilu abonament w okolicach 200 zł. W tym chyba 15 GB internetu. Koleś z sieci nie wychodzi. Nawet w samochodzie sobie nutę ze spotify streamuje. No i zazwyczaj mu wystarczało, bo jak był pod wifi to mu nie odliczało transferu. Pojechał sobie na wakacje w tym roku na zadupie i korzystał jak zawsze. Koło 20 sierpnia źródełko się skończyło. No i chciał dokupić gigabajty. "Ma pan stary abonament, nie ma takiej możliwości". No i jego iphone za 3k został na półtora tygodnia zredukowany do możliwości nokii 3310.

post wyedytowany przez Matysiak G 2017-09-03 08:09:22
03.09.2017 09:56
r_ADM
11
odpowiedz
r_ADM
248
Legend

W tym przypadku to nie telekom leci w wafla, tylko twoj kolega jest za leniwy, zeby zmienic abonament. Wnioskujac po kwocie umowa skonczyla mu sie lata temu.

03.09.2017 10:01
grish_em_all
12
odpowiedz
grish_em_all
238
Grish

Otóż to, 200zł i 15GB internetu? Kiedy to było? No i odpowiedź operatora, że ma stary abonament, to już powinno mu dać do myślenia. To tak jakby używać telewizora z lat 90-tych i narzekać że producent go oszukuje, bo nie ma nawet full HD, a tu już inni 4K mają.

03.09.2017 10:30
13
odpowiedz
1 odpowiedź
zanonimizowany1191507
24
Legend

Czy jako jedyny w tym wątku pierwszy telefon komórkowy dostałem jak byłem w liceum?

03.09.2017 10:32
Mutant z Krainy OZ
13.1
Mutant z Krainy OZ
249
Farben

Zależy czy w liceum byłeś 1999 czy w 2010.
Ja dostałem w gimnazjum, 2000.

03.09.2017 11:13
14
1
odpowiedz
zanonimizowany12249
164
Legend

W polsce przez lata bylismy dymani przez operatorow przez wiele lat, w 2006 roku w UK mialem telefon z abonamentem i 1000 darmowych minut do tej samej sieci + 200 do innych w cenie polskiego abonamentu ktory mial 400 tylko min do innych sieci :P

03.09.2017 11:26
kiera2003
15
odpowiedz
kiera2003
102
Senator

Ceny mobilnego internetu mamy najniższe w Europie, są one śmiesznie niskie. Ja sobie wykupiłem nielimitowany internet, bez żadnych ograniczeń, nie ma co się bawić jakieś śmieszne pakiety bo to zawracanie sobie głowy.

Forum: operatorzy komórkowi to jedyna branża która stale obniża cene