Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Forum: Lubicie gadać o zarobkach???

31.08.2017 18:59
1
1
uszek@
85
Konsul

Lubicie gadać o zarobkach???

Ciekawi mnie to zjawisko, że niektórzy ukrywają ile zarabiają. Ja na przykład lubię pogadać ile i za co ;D. A jak jest z Wami? Pochwalicie się swoimi zarobkami ?

post wyedytowany przez uszek@ 2017-08-31 19:24:01
31.08.2017 19:03
Devilyn
2
5
odpowiedz
9 odpowiedzi
Devilyn
206
Organised Chaos

Nie mam problemu z przyznaniem się ile zarabiam, ale jak ktoś pyta o to prosto z mostu bez żadnego kontekstu to jest dla mnie wieśniactwo pierwszej wody.

31.08.2017 19:03
Devilyn
2
5
odpowiedz
9 odpowiedzi
Devilyn
206
Organised Chaos

Nie mam problemu z przyznaniem się ile zarabiam, ale jak ktoś pyta o to prosto z mostu bez żadnego kontekstu to jest dla mnie wieśniactwo pierwszej wody.

31.08.2017 19:05
👍
2.1
uszek@
85
Konsul

Czyli należysz do tych co nie lubią rozmawiać o zarobkach ;D. Jak dla mnie pytanie jak każde inne.
PS: Jestem ze wsi Panie z miasta ;D

post wyedytowany przez uszek@ 2017-08-31 19:06:01
31.08.2017 19:06
2.2
2
zanonimizowany1191507
24
Legend

uszek-->Aha czyli dla Ciebie nie ma problemu rozmawiać z kimś o dupie maryni i nagle z dupy wystrzelić tekstem "ile zarabiasz?"

post wyedytowany przez zanonimizowany1191507 2017-08-31 19:07:05
31.08.2017 19:11
2.3
uszek@
85
Konsul

Pytaniem czy masz brata lub siostrę też kogoś urazisz? Może to ja jestem inny, ale dla mnie nie te pytanie nie jest jakieś chamskie ;D.
Nie chcesz nie musisz odpowiadać. Po prostu z ciekawości zapytałem, bo ostatnio jakoś cena wypłat wzrosła i chciałem się dowiedzieć czy wszyscy tak mają.

post wyedytowany przez uszek@ 2017-08-31 19:12:40
31.08.2017 19:12
Devilyn
2.4
Devilyn
206
Organised Chaos

No cudownie, ale czemu się chwalisz tym jakby to był jakiś powód do dumy?

31.08.2017 19:14
2.5
1
uszek@
85
Konsul

Ja się chwalę? Nie napisałem nawet ile zarabiam ;D. Szczerze dopiero skończyłem zawodówkę i znalazłem pracę.

31.08.2017 19:18
Devilyn
2.6
Devilyn
206
Organised Chaos

Nie mówię o chwaleniu się zarobkami tylko chwaleniu się faktem że nie masz problemu z pytaniem o to. No ok super, no i co z tego?

31.08.2017 19:22
👍
2.7
uszek@
85
Konsul

Mój błąd. Wątek ogólnie miał iść z pytaniem o zarobkach w różnych zawodach. Sry

post wyedytowany przez uszek@ 2017-08-31 19:23:23
31.08.2017 19:24
2.8
zanonimizowany343226
134
Senator

Mój błąd. Wątek ogólnie miał iść w stronę zarobków w różnych zawodach. Sry
No to zaczynaj.

31.08.2017 19:27
👍
2.9
uszek@
85
Konsul

2200zł na miesiąc po 9godz. dziennie bez sobót.

31.08.2017 19:13
3
odpowiedz
zanonimizowany343226
134
Senator

Raczej nie lubię, sam innych o to nie pytam. Jak ktoś mnie zapyta to powiem bez problemu o ile wynika to z kontekstu rozmowy.

31.08.2017 19:20
kluha666
4
1
odpowiedz
kluha666
165
See you space cowboy

Co to za tajemnica? Według mnie pytanie jak każde inne. Tylko Polaki się nie przyznają bo się boją, że im ktoś zabierze xD

31.08.2017 19:27
Xarexon
😜
5
odpowiedz
4 odpowiedzi
Xarexon
118
Generał

hey uszek@ ile zarabiasz?

31.08.2017 19:36
5.1
1
uszek@
85
Konsul

2200zł na miesiąc po 9godz. dziennie bez sobót

31.08.2017 19:55
5.2
zanonimizowany343226
134
Senator

Czyli 6 dni w tygodniu po 9h? Aż 234h w miesiącu robisz?

31.08.2017 20:43
👍
5.3
uszek@
85
Konsul

Bez sobót czyli 5dni w tygodniu ;D

31.08.2017 20:53
SpoconaZofia
5.4
SpoconaZofia
80
Legend

234 h to i tak mało. Ci co pracują w kulturze tak jak ja wiedza o co chodzi. 7 dni w tygodniu każde weekendy zajęte od 5 - 15 godzin dziennie, częste wyjazdy można zapomnieć o jakimkolwiek życiu osobistym. Plus taki że nie trzeba bitych 8h siedzieć jak nie ma przebudów lub obsługi spektaklów, 2 miesiące wolnego zależne też od Teatru i zwiedzisz Polskę bo pracodawca płaci.

post wyedytowany przez SpoconaZofia 2017-08-31 20:54:11
31.08.2017 19:50
😃
6
odpowiedz
1 odpowiedź
zanonimizowany1191507
24
Legend

Dla mnie to wygląda tak: koleś pierwszy raz poszedł do pracy i chciał się pochwalić swoimi milionami które zarabia, musiał sobie tylko wymyślić pretekst.

31.08.2017 19:52
6.1
1
zanonimizowany343226
134
Senator

Jak na pierwszą pracę 2200 netto to całkiem przyzwoity pieniądz. Ja w pierwszej pracy miałem jakieś 1100 z tego co pamiętam :D

31.08.2017 19:53
7
odpowiedz
4 odpowiedzi
zanonimizowany1195958
49
Generał

Brutto 4700€, pół etatu, 120h w miesiącu.
Tylko kogo to? :D

31.08.2017 21:03
😁
7.1
zanonimizowany1217831
12
Pretorianin

pół etatu, 120h w miesiącu.
czyli pełny etat = 240h :D
Pierwszy przykład, jak wiarygodne jest info od randomów z neta.

01.09.2017 04:10
7.2
1
zanonimizowany1195958
49
Generał

Tak liczony jest system pracy w Niemczech, a przynajmniej w landzie gdzie mieszkam. Sześć godzin dziennie zamiast ośmiu.

01.09.2017 09:30
7.3
1
Malaga
135
ma laga

zawsze przy okazji zarobków bawi mnie jak ktoś podaje brutto :) ja wiem że e-pen jest wtedy większy, ale jaki ma sens podawanie kwoty, której i tak się nie dostaje w całości ?:)

01.09.2017 12:09
7.4
Dessloch
257
Legend

a co jesli u niektorych Brutto= Netto? ja mam brutto=netto minus 45 euro na zdrowotne...

31.08.2017 19:55
Amadeusz ^^
8
1
odpowiedz
Amadeusz ^^
200
of the Abyss

Kontekst ma ogromne znaczenie - jak akurat gadam z kimś o studiach i branży IT w Polsce to nie widzę nic niestosownego w pytaniu "a ile właściwie zarabia taki programista na ślunsku?".

Inna sprawa, gdyby ktoś wypalił z takim pytaniem z dupy - to żadna tajemnica, ale zakrawa o wścibskość.

31.08.2017 20:27
marcinbvb
9
odpowiedz
marcinbvb
142
Generał

To zależy z kim rozmawiam i kontekst całej rozmowy. Jeśli spotkam kolegę którego dawno nie widziałem i w dłuższej rozmowie zejdzie na temat zarobków to nie widzę problemu. Z kolei jeśli ktoś kogo słabo znam z dupy wypali z takim pytaniem to zazwyczaj odpowiadam coś w stylu że da się przeżyć albo nie narzekam bez podawania kwoty.

31.08.2017 20:45
10
1
odpowiedz
Malaga
135
ma laga

rodzinie mogę powiedzieć, ale znajomym takich informacji nie ujawniam.
Polacy są dość wyczuleni na tym punkcie, a nie chciałbym żeby mi z tego powodu dupę obrabiali.

Moje zarobki, moja sprawa :)

mam z kolei znajomego, który po 2 minutach rozmowy z listonoszem potrafił mu powiedzieć ile zarabia mimo, że ten nawet nie pytał. Najwyraźniej niektórzy czują potrzebę pochwalenia się zarobkami

post wyedytowany przez Malaga 2017-08-31 20:47:16
31.08.2017 21:13
bisfhcrew
11
odpowiedz
bisfhcrew
170
oversteer

Jak ktoś wali takie pytanie prosto z mostu to nie lubię. Tak samo jak ktoś chce zagadać o auto i pierwsze pytanie, czy było drogie...
Ale jeśli z kimś rozmawiam o pracy/zarobkach czy wydatkach to nie ma problemu.

31.08.2017 21:52
12
odpowiedz
Andrewlee
161
Crossroads

Z praktycznych powodów lepiej nie mówić. Chyba że naprawdę się komuś ufa i wie że nie będzie potem robił jakichś psychologicznych jazd. Niestety ale sporo ludzi utożsamia zarobki z poczuciem własnej wartości, więc z porównywania tego mogą wyjść problemy.

01.09.2017 04:39
mohenjodaro
13
1
odpowiedz
mohenjodaro
109
na fundusz i prywatnie

Ja nie mam z tym problemu, ale doświadczenie życiowe nauczyło, by ewentualnie udzielać się tylko w otoczeniu ludzi zamożniejszych od siebie.

Ludzie mniej zamożni mają jakąś dziwną tendencję do patrzenia na Ciebie w charakterze skarbonki i sponsora, "no bo co to jest dla niego 500 zł".

01.09.2017 05:16
14
odpowiedz
1 odpowiedź
zanonimizowany832625
55
Generał

Zupgrajduje troche watek.


A lubicie gadac jak dlugiego macie?

Ja 26cm.

post wyedytowany przez zanonimizowany832625 2017-09-01 05:17:12
01.09.2017 12:16
Drackula
😈
14.1
Drackula
231
Bloody Rider

cos slabo, moje przedramie ma 29 cm!

post wyedytowany przez Drackula 2017-09-01 12:17:59
01.09.2017 08:22
Mutant z Krainy OZ
15
odpowiedz
Mutant z Krainy OZ
249
Farben

Nie interesuja mnie zarobki innych, dlatego sam nie lubie mowic o tym ile zarabiam.

01.09.2017 08:40
Ragn'or
16
1
odpowiedz
Ragn'or
224
MuremZaPolskimMundurem

O zarobkach się nie rozmawia, szczególnie w firmie w której się pracuje. Powiesz komuś ile zarabiasz i zaraz cała firma wie, a ponadto są ludzie którzy zaraz myślą: "jestem lepszy od niego a zarabiam mniej". Ludzie są zawistni bardzo.
Oczywiście na danych stanowiskach są widełki, także każdy mniej więcej wie jaki jest pułap.

post wyedytowany przez Ragn'or 2017-09-01 09:07:10
01.09.2017 10:47
_xcnn
17
odpowiedz
_xcnn
2
Chorąży

Nie lubię. Chyba, że jest to konieczne. Zarabiam wystarczająco aby pozwolić sobie na np. nowy samochód. Nie widzę sensu w rozmawianiu o tym ile się zarabia. To już osobista sprawa każdego z nas.

01.09.2017 10:49
Predi2222
18
odpowiedz
4 odpowiedzi
Predi2222
101
CROCHAX velox

Gadanie o zarobkach jest jak gadanie o polityce, po chwili wku...a

01.09.2017 12:06
los pollos hermanos
18.1
4
los pollos hermanos
60
evil can die

Ale ty cały czas gadasz o polityce.

post wyedytowany przez los pollos hermanos 2017-09-01 12:06:31
01.09.2017 12:12
Predi2222
18.2
Predi2222
101
CROCHAX velox

tylko czasami, nie udzielam się w wątku dobrej zmiany który jest matecznikiem pier...a o polityce

post wyedytowany przez Predi2222 2017-09-01 12:13:12
01.09.2017 12:15
Drackula
18.3
2
Drackula
231
Bloody Rider

ja tez nie udzielam sie w watkach o pilce noznej, nie znam sie na tym wiec po co mam glupoty pisac. Ale tez nie zakladam idiotycznych watkow o pilce noznej na forum aby wywolac gownoburze ;)

01.09.2017 12:32
Devilyn
18.4
4
Devilyn
206
Organised Chaos
Image

tylko czasami

01.09.2017 18:11
19
odpowiedz
zanonimizowany649466
114
Senator

100000 Jenów miesięcznie

01.09.2017 18:34
20
odpowiedz
zanonimizowany803191
69
Generał

Hmm jak ktoś pyta to odpowiadam.
Gardzę ludźmi co mówią ile to zarabiają za granicą albo będą zarabiać, a jak co do czego to nie mają na piwo czy głupią tanią wycieczkę godzinę jazdy stąd

01.09.2017 18:37
21
odpowiedz
zanonimizowany1187012
11
Senator

W korpo unika się takich tematów, zwłaszcza, jak pracujesz w firmie gdzie jest wyścig szczurów.

Generalnie jak rozmawiam z bliskimi sobie ludźmi to nie mam problemów mówić, ile zarabiam, natomiast samemu mnie to zupełnie nie interesuje.

01.09.2017 21:03
22
odpowiedz
zanonimizowany437617
120
Legend

Rozmowa na temat zarobków między pracownikami na tym samym lub zbliżonym szczeblu nie jest żadnym kłopotem ani tajemnicą, tabu zaczyna się od brygadzisty wzwyż, dochodzą premie za normy, oszczędność na tzw, 100(setkach) itp.
Wyżej wymienieni mają chyba świadomość że większość i tak wie ile oni zarabiają, taka zabawa w kotka i myszkę.

01.09.2017 21:37
23
odpowiedz
zanonimizowany840667
28
Generał

Uwielbiam, zwłaszcza na forum o grach komputerowych.

Forum: Lubicie gadać o zarobkach???