Nowa sekta MLM o nazwie FutureNet prężnie w się rozwija i werbuje tysiące ludzi. Przecież jak to padnie to będzie afera nie mniejsza niż Amber Gold.
O rozmachu tego przedsięwzięcia świadczą miliony wpakowane w marketing. Ogromne bilbordy na ulicach i reklamy w telewizji.
Szkoda że żadne media się tym szwindlem nie zajmują, może by ludzie się w porę otrząsnęli.
Każdy średnio rozgarnięty dorosły wie co to piramida finansowa i to, żeby w nie nie inwestować.
Idiotów w Polsce nie brakuje, później ci ludzie wystąpią do państwa o odszkodowanie i wszyscy na tym stracimy.
Wchodzenie w piramidę finansową to nic złego. Gorzej jak ktoś uważa, że to sposób na życie, a nie szybki zarobek.
Każdy członek piramidy uczestniczy w przestępczym precederze. Zarobi na tym garstka cwaniaków kosztem tysięcy durniów.
Co nie zmienia faktu, że można zarobić jak się inwestuje z głową.
Mi to bardziej wygląda, jak te wszystkie firmy, które sprzedają produkt tworząc swoją piramidę. Nie widziałem, żeby to był "bank".
Nie twierdzę że to bank. Całe oszustwo opiera się na sprzedaży jakiegoś szajsu.
Na szczęście do tej pory państwo nie rekompensowało ludziom nieudanych zakupów:)
Ja osobiście trzymam się z daleka.