Dwa pytania:
1. Wie ktoś albo może ma jak podzielić się plikami ze spolszczeniem. Mam edycję GOLD z goga i nie mam możliwości grać po polsku. A znalezienie teraz plików jest bardzo utrudnione, większość umieszczonych w sieci linków plikami powygasała. Jak ktoś ma jakąś metodę na to to będę wdzięczny.
2. Dlaczego budynki "stoją w miejscu", czyli dlaczego nie awansują skoro mają już potrzebne rzeczy? Patrz screen --->
2. podejrzewam, że jest określona liczba chłopów, handlarzy, szlechetnych itp. tj. chłop ci nie awansuje na handlarza jeśli masz już komplet handlarzy, wygląda to chyba jakoś tak
super szlachta 2/30
szlachta 20/30
handlarze 30/30
chłopi 34/n
czyli musisz najpierw awansować handlarzy by zrobić miejsce na awans dla nowych
#2
http://anno1404.wikia.com/wiki/Population
Przy okazji możesz poczytać o minmaxowaniu upraw, naprawdę ciekawa rzecz. Choć można dyskutować czy to już nie hacki:
http://anno1404.wikia.com/wiki/Building_layout_strategies
Doszedłem do momentu gdzie mam dość dużo mieszkańców do płacenia podatków, a mimo to ustawienie na podatki średnie (takie żeby nie spieprzali jeszcze) nie daje przychodów. I jestem około 600 golda na minus. Gdyby nie handel i sprzedaż dóbr to już bym wykitował. Czemu tak jest? Za dużo budynków produkcyjnych za mało mieszkalnych?
Bez liczb ciężko powiedzieć, ale zapewne z tego powodu. Skoro możesz skupiać się na handlu, to znaczy że masz zbyt dużo nieefektywnej produkcji, takiej której nie planowałeś z wyprzedzeniem jako gałęzi gospodarki.
Wszystko co produkujesz ma przede wszystkim iść na wsparcie mieszkańców. Nadwyżki w pewnych granicach są ok, ale od pewnego momentu są zwyczajnie obciążeniem.
Daj screena centrum głównej osady. Bo jeśli screen z pierwszego postu ilustruje ogólną gęstość zaludnienia- to to jest tragedia :)
Kształt wysp, lokacje surowców i sama powierzchnia budowlana mają duży wpływ na możliwości, ale jeśli chodzi o ogólną pojemność jednego rynku, to ogólnie obrazuje ją ten screen->
Nie jest on idealny, ale nie mam gry zainstalowanej by samemu zrobić zrzutkę.
Wszystko w zasięgu rynku ma być zabudowane.
Produkcję spychaj na obrzeża i jak już będzie można- inne wyspy, prod. rolną i zwierzęca ofc, nie da się przesuwać kopalń.
Główna wyspa.
Na początku skupiałem się na zaspokajaniu potrzeb mieszkańców. Szło dobrze aż nie pojawili się Patricians. Musiałem zasiedlić kilka innych wysp, żeby produkować potrzebne rzeczy i to w dużych ilościach najlepiej żeby wystarczyło dla nich i na sprzedaż.
Masz bardzo nieefektywną zabudowę, dużo przestrzeni i zasięgu drogich budynków takich jak kościół jest zmarnowane. No i za dużo ludzi nie masz. Jak to nie jest konieczne przez wymagania scenariusza nie ma co się śpieszyć z awansami. Warto robić to dopiero w sytuacji, w której awansujesz odpowiednią liczbę ludzi by pochłonęli dobra z całego układu produkcji danego dobra a nie tylko jego część.
Dopiero wczoraj zacząłem grać. Ostatni Anno w jakiego grałem to 1602 i to chyba z 10 lat temu.
Zacząłem inny scenariusz i trochę inaczej porozmieszczałem budynki --->
Ta gra po prostu polega na metodzie prób i błędów, zawsze pierwszych kilka gier jest bardziej na próbę, żeby sobie zaplanować jak ma wszystko wyglądać :)
I tak i nie. Strategie ekonomiczne oczywiście dopuszczają pewną dozę fantazji, jednak w kwestii ulepszania umiejętności wszystko sprowadza się do wiedzy, efektywności, planowania, minimalizacji wydatków i maksymalizacji przychodów. Wszystko ma działać możliwie najefektywniej jak się da.
Anno 1404 to jedna z najlepszych pozycji w jakie grałem, jak Ci się podoba to zachęcam do poczytania zalinkowanego Wiki.
W dużym skrócie- obszar oddziaływania socjalnego rynku ma być w pełni zapełniony domami, minus oczywiście drogi. Na moim zdjęciu jest ich nawet zbyt dużo. Nawet drobna ilość nadmiaru drogi to jeden dom mniej, a to mniej podatków.
Z czasem trzeba wyburzać domy by stawiać kolejne zakłady jak więzenia, lecznice itp. Z uwzględnieniem tego, czy w pobliżu będzie kolejny rynek.
Najlepiej by obszary mieszaklne były złożone z 2,3 czy nawet 4 rynków, tak by maksymalizować efektywność budynków takich jak katedry i endgameowe zakłady wymagane przez patrycujszy.
Z czasem będziesz wiedział ile dla jednego 'rynku' potrzebujesz napojów, mięsa i innych rzeczy. Wszystko spychaj na bok, ich umiejscowienie nie ma znaczenia w kontekście samych ludzi. Ważne by wypełniać nimi miejsca gdzie najzwyczajniej nie opłaca się budować obszarów mieszkalnych.
Dzisiaj trzecie podejście, na łatwej mapie. Zrobiłem stabilna i solidną ekonomię.
I dziwi mnie taki komunikat: There is no longer enaugh memory available to safety continue playing ANNO 1404. Please save your game and restart ANNO 1404. :)
Mam jeszcze pytanie czy do ANNO 1404 można gdzieś pobrać więcej scenariuszy solo? Albo edytor map? W wersji GOLD w gogu nic nie ma.
Lepiej, ale nadal niepotrzebnie budujesz pola uprawne koło osiedli z mieszkańcami (głównie dół wyspy).
Oczywiście na początku nie będziesz miał tyle narzędzi, drewna i zapasu surowców by postawić od ręki '50' domów, ale dlatego zostaw miejsce i je po kolei dodawaj.
Każdy rynek, każdy budynek funkcyjny to obciążenie dla budżetu, mniejsza ilość domów to zwykła strata kasy.
Po upchaniu maksymalnej ilości domów przy rynku, zbuduj obok (w odpowiedniej odległości) kolejny, lub postaw nowy w innej części wyspy jak nie ma miejsca koło pierwszego.
Nie szukałem nigdy scenariuszy i sam ich nie robiłem, co do edytora map to:
http://anno1404.wikia.com/wiki/External_tools
Poza tym polecam http://iaam1404.projectanno.de/start_eng.htm
