Witam. Otóż zastanawiam się czy wciąż warto kupić GTA V. Mam do wyboru kupno Overwatch, Battlefield 1 lub GTA V. W gta V na multi wciąż jest dużo osób? Fajnie się gra? Czy może lepiej spędzę czas z inną grą? :).
W gta V na multi wciąż jest dużo osób?
Niestety (stety?) dużo cheaterów, dzieci i wszelkiej maści idiotów. GTA bym brał tylko jak masz stałą paczkę znajomych(trzech- większość ciekawszych misji w Online wymaga paczki czterech osób) do gry, grając z randomami szału czasem można dostać.
Jak masz kompa wystarczająco dobrego to kupiłbym na Twoim miejscu tego BF1, jeśli masz grać w domyśle z losowymi ludźmi (nie ze znajomymi).
Raczej Battlefield 1 jeśli dobry komp. Myślę, że Overwatch też sprosta wyzwaniu. Obie gry pod względem multiplayer dostarczą wiele silnych emocji związanych z rywalizacją. GTA V niestety opanowane przez dzieci :/.
Osobiście preferowałbym Battlefield 1 :).
Pozdrawiam
Ja bym wybrał GTA V. Przeszedłem fabułe na X360, teraz z nudów przechodzę na PS4. Na Online wbiłem jakiś 370lvl o ile dobrze pamiętam.
Grałem regularnie gdzieś przez 2 lata? Bodajże. Jest co robić, przez ostatni okres Rockstar dodał dużo kontentu, a ja sam pogrywałem jak Online jeszcze raczkowało :)
Już w ogóle jest świetnie, jeśli masz kompanów, nawet jedna osoba wystarczy, zawsze gra się inaczej niż w pojedynke.
Overwatch mnie kompletnie nie interesuje, w BFa 1 trochę pograłem i odstawiłem.
Dobrze odwzorowane realia, piękna grafika, świetny gameplay.. ale jakoś mnie nie pociąga, wolę współczesną 4.
/ zauważyłem że chcesz grać na PC. No tutaj jest trochę gorzej, bo cheaterzy panują.
To nie tak, że hejtuje tryb Online w ogóle- jest naprawdę fajny jak ma się znajomych do gry- ten limit 4 osób nie podałem bez przyczyny- napady (moim zdaniem do teraz główny smaczek GTA:O) wymagają czterech właśnie osób i ani jednej mniej do ich uruchomienia. Ja z moimi znajomymi mamy już po 200-300-setny level, po prostu nie wyobrażamy grać sobie w to zdając się na innych graczy... Teoretycznie można stworzyć własną sesję dla znajomych, jednak wiąze się to z irytującymi ograniczeniami. Jak ktoś jest ogarnięty, to potrafi stworzyć sesję tylko dla znajomych a jednocześnie by była jako 'publiczna'.
Niestety Rockstar totalnie zwalił sprawę z ograniczeniem wielu metod zarobkowania do sesji publicznej, przez to chcąc zarobić na np. sprzedaży ładunku z bunkra trzeba się liczyć z możliwymi cheaterami i idiotami na sesji... Jeśli nie potrafi się postawić sesji "publicznej dla znajomych".
Ale ja w ogóle nie odniosłem się do Ciebie :)
No napady to już od dłuższego czasu są, mi się trochę przejadły, bo ile można klepać to samo. Choć racja, że warto mieć do nich swoją ekipę. Są różne rzeczy typu kluby motocyklowe, magazyny import/export, bunkry, jakieś wydarzenia trybu swobodnego, bycie VIPem i posiadanie własnej ekipy. Do tego dochodzą wyścigi, LTSy (last team stand, a niestandardowe akcje, to fajne pole do popisu dla graczy i nie tylko), deathmatche i wiele innych. Za dużo by wymieniać, trzeba samemu zagrać i przetestować, bo nie sposób wszystko spisać.
Co do sesji.. wystarczy, że wszystkich wywali, a do Ciebie dołączą koledzy, co często się zdarza. Można też szukać innych sesji i trafić na pustą. Jest kilka patentów na to.
Właśnie głównie o te dzieci mi chodzi :). Jak na razie mam 1 znajomego który grałby razem ze mną. Także tych 2 randomow tak czy siak dojdzie :/.
Cztery osoby to tylko do napadów są potrzebne i do kilku misji od Lamara. Nigdzie więcej nie widziałem takiej potrzeby, chyba.
Zawsze możesz dobrać sobie graczy z wysokim levelem, jest szansa że będą ogarniać temat, a nie ginąć raz za razem.
Ale multi jeszcze daje radę? W GTA SA:MP to się strasznie nudziłem xD. I właśnie zastanawiam się czy czasem i tutaj nie będę się nudzić ????