Oglądałem właśnie filmik pod tytułem: PS4 vs Xbox One #colepsze #3
https://www.youtube.com/watch?v=qgQqpkwOVCY
Nawet jeśli jest to filmik porównujący 2 konsole, musiał pojawić się jakiś pecetowiec piszący że pc jest najlepsze i wogóle w jednym z argumentów dla pc podał (jego komentarz):
''ale zrozum, że zwyczajnie znowu wypisujesz głupoty.Może jak o czymś nie masz pojęcia to po prostu się nie wypowiadaj, bo robisz z siebie durnia?
tu masz odnośnie poboru prądu
http://pclab.pl/art55555-53.html
dodać trzeba, że nowe laptopy to już w ogóle biorą jedną czwartą tego co konsole...
Cheaterzy są wszędzie na konsolach też, przynajmniej na steamie (pc) walczą z tym i banują takich ancymonków, na konsolach zdaje się nie ma nad tym kontroli.Tylko mi nie pisz, że na konsolach nie da się cheatować, bo zrobisz z siebie znowu kretyna.
Co do sprzedawania gier mam to gdzieś , bo jade na piratach za darmoszke XD i tu mamy kolejną wyższość pc nad maszynkami do gier, bo na nowej generacji konsol nic nie spiracisz nawet jakbyś chciał i musisz bulić jak za złoto 250 za gre.
A to, że przeszkadza ci pulpit to nawet nie ma co komentować, po prostu wzniosłeś się na szczyty głupoty ;) pozdrawia''
Na serio? Człowiek co wydał ponad 3 tysiące na komputer chwali się że piratuję gry. Do tego nazywa konsolowców frajerami bo płacą za gry i grę online. Czy teraz płacenie za gry i bycie konsumentem nazywane jest frajerstwem? W jaki sposób ma istnieć branża AAA skoro członkowie MASTER RACE są tak zayebisci bo nie muszą płacić za gry. A później zdziwienie bo Rockstar portuję gry 2 lata po premierze na pc. Czysty, klasyczny, fizyczny bez kombinowania komercjalizm istnieję tylko na konsolach.
Sporo ludzi(czytaj debili) niestety piszą takie komentarze i zamiast się spinać lepiej jest to olać. Ja tam mam dobrego PC i PS4 i zarówno pecety jak i konsole mają swoje plusy i minusy.
Argument typowego konsolowca, któremu ktoś powiedział prawdę i musi się wyżyć zakładając takie tematy, jak ten tutaj. Prześpij się.
Zajebisty argument: Na PC można piracić do woli...Ile ty masz lat? Pewnie nawet nie zarabiasz...