Cześć, planuję założenie DG w zakresie sprzedaży artykułów odzieżowych (zamawiam w szwalni lub kupuję gotowe, projektuję zdobienie, wysyłam do firmy zajmującą się nanoszeniem zdobienia na odzież, sprzedaję przez internet). Byłaby to jednoosobowa działalność gospodarcza. Pytanie brzmi: jaki będzie najkorzystniejszy sposób rozliczania się z podatków? Załapię się na kartę podatkową lub ryczałt od przychodów ewidencjonowanych? Nie sądzę bym na początku miał jakieś super zyski z tego, natomiast chciałbym koszty zminimalizować tak, by jakoś to w miarę szło. Nie chcę się paprać z inkubatorami, bo to podobno więcej kłopotu niż pożytku. Oczywiście czytałem o tych formach rozliczania się, jednakże może coś przeoczyłem, a ktoś z Was zna sprawę lepiej. Z góry bardzo dziękuję za podpowiedzi.
No ale jest w stawce ryczałtowej 3%, że :
- działalności usługowej w zakresie handlu (sprzedaż nabytych produktów i towarów)
Ja w zasadzie sprzedawałbym nabyte towary, tylko trochę zmodyfikowane :)
Wydaje mi się,że nie do końca możesz zastosować,błędnie odczytujesz interpretację "b) z działalności usługowej w zakresie handlu",twoja działalność trąca o produkcję, na pewno US na to nie pójdzie.Oczywiście zawsze możesz poprosić US o interpretację.Możesz oczywiście stosować ryczałt w stawce 5,5% z działalności wytwórczej,ale najpierw spytałbym się US jak on interpretuje te przepisy,bo albo będziesz handlował albo będziesz wytwarzał.
I jeszcze jedno będąc na ryczałcie rozliczasz się sam tylko sam,do 20 stycznia,do 20 stycznia.
Nawet zupełnie nie o to mi chodziło. Na zasadach ogólnych od przychodów możesz odjąć koszty, a dopiero zysk podlega opodatkowaniu. Ryczał jest tylko od przychodów. Więc jak kupujesz spodnie za 100 zł, przerabiasz i odsprzedajesz za 150 zł, to podatek 18% z 50 zł zysku będzie 9 zł...ale ponosisz jeszcze koszty działalności i je także możesz sobie odjąć od zysku i zmniejszyć podatek. Ryczałt od działalności wytwórczej bodaj wynosi 5,5% czyli 5,5% od 150 zł to jest bezwzględne 8,25% A z tego co piszesz najpierw płacisz za wyrób gotowy, potem jeszcze płacisz za przeróbki, czyli koszty, koszty, koszty.
Czyli jeśli się nie uda załapać na rozliczanie się oparte na ryczałcie, to pozostaje 18/32% ? I jeszcze 23% VAT od każdego towaru?
Ale możesz sobie wybrać ryczałt jak chcesz. Jest to twój wybór i kalkulacja co bardziej ci się opłaci. Ryczałt opłaca się głównie przy świadczeniu usług własnoręcznie, gdzie np. nie kupujemy wielu materiałów, nisko-kosztowej produkcji. VAT jest osobną kwestią, jeżeli kupujesz towar do dalszej odsprzedaży to na pewno chciałbyś odzyskać zapłacony VAT.
Dzięki za odpowiedzi. Widocznie "muszę się jeszcze wiele nauczyć" :) Ja pojmowałem to trochę inaczej. Przeglądałem strony takich hurtowni odzieżowych, którzy sprowadzają odzież z azji czy bliskiego wschodu i wszędzie widnieje cena netto. Na początku myślałem, że to jest taki zabieg żeby wyglądało że coś jest tańsze, a tak naprawdę jako dg kupuję netto?
Kupujesz za netto + VAT, następnie sprzedajesz za swoje netto + VAT. VAT sprzedaży - VAT zakupu = tą różnicę odprowadzasz do US, czyli de facto VAT zakupu dla ciebie nie istnieje - no może tymczasowo bo musisz żywą gotówkę jednak wyłożyć, ale go zawsze finalnie odliczasz.