Cześć, zastanawiam się nad wymianą sprzętu.
Obecnie jest:
I5 4570
16 GB RAM ddr3
GTX 970
Maksymalnie do płyty głównej obecnie mogę wrzucić (podstawka 1150) i7 47xx. Cóż jak za cenę takiego i7 to znacznie lepiej kupić coś z nowsza podstawką. Myślałem o procesorze do 1000zł - ryzen 6 1600. No chyba, że do gier będę czuć dużą różnicę i dopłacić 400zł do ryzena 7 1700. Co do porównań Kaby Lake i ryzenów to mam wrażenie, że opinie są różne. Ponoć ryzeny 7 nie bardzo nadają się dla graczy.
Drugim punktem jest płyta, myślałem nad https://proline.pl/msi-b350-tomahawk-arctic-am4-p951705
Zasilacz https://proline.pl/zasilacz-seasonic-s12ii-series-s12ii-620-ss-620gb-f3-80plus-bronze-620w-p936961
Co myślicie ?
Dlatego panuje powszechne przekonanie, że R7 nie za bardzo nadają się do gier bo to jeszcze w miarę świeże CPU, a premiera i testy ich były na początku marca. Teraz z biegiem czasu w 90% gier będzie najpewniej nieduża różnica w porównaniu do cenowych odpowiedników Intela dlatego, że: wyszły poprawki do BIOS, wiele twórców gier wydało łatki optymalizacyjne do Ryzenów, przyszłe gry będą także optymalizowane pod Ryzeny. Z platformą AM4 jest taki plus, że obejmuje ona produkty od R3 do R7 (więc można kupić nawet najtańszą płytę do najdroższego CPU, o ile nie będzie się podkręcać), a także ma być wspierana do 2020 roku czyli jeszcze kolejne generacje Ryzenów.
Ryzen 1600 i 1700 w grach będzie mniej więcej taki sam. Cena/jakość najlepiej chyba wciąć 1600 i ewentualnie podkręcić do 3.9/4GHz. Ja mam Ryzena 1700, ale potrzebowałem więcej rdzeni, do gier nie ma znaczenia póki co. Płytę mam taką samą, jest to średnia półka, ale wszystko jest OK. Co do zasilacza nie wypowiadam się oprócz tego, że 620W Ci raczej nie potrzebne, Ryzeny mają mały pobór prądu. Co do RAMu to sprawdź, czy jest kompatybilny z płytą główną na stronie MSI.
Na twoim miejscu poczekałbym do premiery coffe lake i benchmarków. Haczyk jest taki, że am4 pozwoli Ci na upgread, a mobo pod coffe będzie miało żywot kilku miesięczny do premiery cannon lakeów, z drugiej strony plotki na temat coffe lake są interesujące. Jeśli nie masz parcia na już to czekaj, międzyczasie dozbierasz sobie kasy na nowe gpu, bo jak szaleć to na całego :)
Co do ryzenów 7 to oczywiście, że się nadają do gier, inna sprawa, że obecne gry nie specjalnie korzystają z wszystkich rdzeni ryzenów 7. Nikt Ci dokładnie nie powie czy warto dopłacać do ryzena 7, bo to trochę kwestia gustu i zasobności portfela, jeden wyda max 200 PLN extra za 15fpsów(wartość losowa), a drugi 700PLN. Musisz posprawdzać benchmarki i sam zdecydować czy warto dopłacać do tego czy innego CPU.
Ryzeny są spoko, ale przy obecnym twoim sprzęcie, taniej by było zainwestować w używkę i7 4770 lub 4790. Ja tak zrobiłem, i zamieniłem i5 4690k na i7 4790k w kompie dla mojego młodszego brata i wyszło mnie to jakieś 160 funtów, a i5 poszedł za 80. Czy w grach widzę różnice? Jak ma frapsa włączonego to tak :P A tak to przy zwykłej grze? Nie zwrócisz na to uwagi, jedyna zaletą wielu wątków jest brak stutteringu i dropów.
A co jak co, Consistency i płynność rozgrywki Ryzeny i Intelowskie i7 mają wzorowe.
Jaką masz obecnie płytę? Przy Z97 możesz pomyśleć o najszybszym 4 rdzeniowym i7 5775C.
Różnic pomiędzy Ryzenami 1600, a 1700, w grach nie zauważysz. Ba, bardzo prawdopodobne jest, że nie zauważysz też żadnej konkretnej różnicy względem obecnego procesora.
Tak czy siak obecnie najlepiej poczekać do premiery nowej generacji od intela, bo przecieki sugerują całkowite przetasowanie, gdzie i3 dostanie 4C/8T, a i7 6C/12T. O ile ceny nie wzrosną proporcjonalnie do ilości rdzeni, to będzie znacznie ciekawszy wybór.
