Hejka,
Posiadam zripowaną do formatu .flac kolekcję i w zdecydowanej większości po przegraniu na urządzenie Andoroid s8 w ogóle nie wykrywa okładek. Obojętnie czy w formie .flac czy po przekonwertowaniu na wma - okładki są w folderach z muzyką w formacie jpg. albo png nazwane "cover.png".
Zdecydowana większość playerów w ogóle nie identyfikuje tych plików, pokazując domyślny obrazek braku okładki. I tak na przykład PowerAmp wykrywa, to już Google Music nie. Przecież to chyba podstawa?
Większość odtwarzaczy wczytuje okładki ze znacznika a nie z folderów.
Czyli w każdym pliku dźwiękowym. Zazwyczaj kwadrat 300px. Po konwersji (utworzeniu nowego pliku) okładki oraz ID3 znikną.
To znaczy?
Mam taki przypadek chociażbyw Google Music: trzy płyty, w których poprawnie wyświetla cover zapisany jako ("cover.jpg" albo "nazwa płyty.jpg), a inna płyta - również w formacie .flac i z tak zapisanym plikiem okładki - nie wyświetla się... O co chodzi?
Możesz użyć MP3Tag: http://www.mp3tag.de/en/download.html żeby ręcznie dodać okładkę do każdego albumu.
Nie mam pojęcia dlaczego niektóre okładki się wyświetlają a inne nie (no chyba że część płyt ma dodane znaczniki a reszta nie ma)