Bierzemy z narzeczoną za rok ślub :) Dla rodziny robimy skromne przyjęcie w restauracji. Zastanawiamy się jednak co zrobić dla przyjaciół? Wiadomo, wcześniej będzie wspólny (bo tak nam wygodnie) wieczór kawalersko - panieński, ale czy wg was jest sens robić jakieś spotkanie w klubie (imprezę?) dla znajomych po przyjęciu czy darować sobie? Jak to u was wyglądało ?
Nie pomogę, ale z chęcią poczytam, jak teraz oszczędza się na zapraszaniu znajomych na przyjecie :D
Klub to jest na pewno jakieś rozwiązanie, na pewno wyjdzie taniej niż kilka stówek od głowy w restauracji, zwłaszcza jeśli sami będą płacić przy barze.
Nie pomogę, ale z chęcią poczytam, jak teraz oszczędza się na zapraszaniu znajomych na przyjecie :D
Zawiadamia się ich na facebook'u...:D
My z żoną zrobiliśmy imprezę w klubie. Piwo, bimber weselny, chleb, smalec, ogórki, didżej i chyba ze 150 osób się bawiło. Polecam, jeśli macie dobre miejsce gdzie możecie takie coś zorganizować.
Po rodzince trzeba się odstresować. Zróbcie jakiś obiad, czy tam przyjęcie, odpękajcie swoje, a potem zabawa na całego w gronie przyjaciół i dobrych znajomych.