Witam,
Streszczę cały temat: Od jakiegoś czasu po zakupie nowego abonamentu z dostawcą internetu chodzi on zdecydowanie gorzej od pierwszego tygodnia w którym go kupiłem (jest gorszy nawet o 11mb/s)
Nie wiem o co chodzi dlatego pokazuje skan z speedtesta oraz faktyczne pobieranie z uTorrent
Może być milion problemów. Kiepski sygnał do anteny, kiepski sygnał do routera (jeśli siedzisz na karcie bezprzewodowej), syf ma kompie (inny program pobierający coś w tle), bądź, co obstawiam, masz internet, gdzie masz zapewnioną prędkość DO X MB - DO 25mb, DO 40mb itp.
Jeśli masz np w umowie zadeklarowane do 25mb, nie oznacza, że tyle będziesz mieć cały czas - oni tylko mówią, ile teoretycznie będzie maks (a w umowie / na stronie jest też napisane ile będzie minimum).
mam na kabel, nic w tle się nie pobiera, maksymalna jaką oferowali to 50mb/s a nie ma nawet 5mb/s
Prędkość jest mniejsza tylko podczas korzystania z uTorrenta? Może po prostu mało seedów i dlatego takie pobieranie.
A co? Slabo sie gry sciagaja, piracie?
Torrent to akurat malo miarodajny test bo wszystko zalezy od ilosci seedow/peerow (ktorych to wartosci akurat nie podales, wiec mozemy wrozyc z fusow).
A da się jakoś zwiększyć ilość tych seedów?? To powinno się pobierać kilka godzin, a pobiera się kilkanaście.
Na steam też jest mniej ale już liczone w mb/s (steam wyłączam podczas pobierania, nie jestem taki ułomny ;) )
Edit: Znalazłem na necie taki poradnik i pozmieniałem wartości w pikach łącza, ale nadal nie jest to tyle ile na steam
A, to w takim razie wykorzystałeś klienta torrenta do zmierzenia prędkości neta i na tej podstawie założyłeś temat, by narzekać na mały transfer? Aha.
W dalszym ciągu mówię - oferowali ci maksymalnie 50mb neta, nie oznacza to jednak, że tyle będziesz mieć. Możesz mieć nawet 1/20 z tego i jeśli nie ma nic o tym w umowie (zapis o minimalnej prędkości, albo o tym, że GWARANTUJĄ PRZYNAJMNIEJ 50mb) to nic na to nie poradzisz i musisz z tym żyć.
Zewnętrzne IP masz? Czy pochowany za firewallami? Porty otwarte?
Porty.... to mi z d....y spadają jak czytam ,czy da się zwiększyć ilość seedów ;) Torrentami nie mierz transferu.Nie da się zwiększyć ilości seedów , bo to jest zależne od tego ile osób udostępnia to co chcesz akurat "kupić" .... Mozna próbować włączyć bądź wyłączyć sieć DHT. Weź w google wpisz sobie test łącza i wtedy zobacz ile Ci wyjdzie.Jesli naprawdę masz taki rozrzut w tym co masz a co powinieneś mieć to jest podstawa do zerwania umowy z operatorem.Z tego co pamiętam kiedyś było ,że jeśli transfer masz mniejszy o więcej niż 5 mb/s to możesz umowę wypowiedzieć.
Gdzieś ty czytał takie rzeczy, że możesz wypowiedzieć umowę jak masz wolniejszy o 5mb/s net? A jak masz światłowód na 200mb/s i testy pokazują 194mb/s to też możesz? Śmierdzi mi tu podobnym twierdzeniem, jak to miało miejsce kiedyś z ROMami gier - że można je używać przez 24/48 godzin i potem trzeba usunąć i się nie piraci.
Jeśli w umowie ma zapisane, że ma mieć Internet DO jakiejś wartości - np. do 50mb/s - a przy tym nie ma nigdzie zapisku, jaka ma być minimalna (a często jest, tyle że kilka razy mniejsza), to guzik im zrobi. Jeśli natomiast ma zapisane, że GWARANTUJĄ 10/20/50mb/s (bez "DO") to wtedy inna sprawa i coś zdziała. Obstawiam jednak, że ma zapisane do np. 20mb/s, w całej umowie brak wzmianki o tym, że oni gwarantują taką prędkość (stąd "DO") i stąd to rozgoryczenie autora - jednak prawnie im nie może nic zrobić, jeśli w umowie jest napisane "DO X prędkości".
Toxicons --- Wejdź sobie na speedtest.net i sprawdź jaki masz upload. Powinienieś mieć koło 50Mb/s jeśli tak jest w umowie. Jeśli jest znacznie mniej to reklamuj. Ostatecznie zmień operatora. Torrent to inna bajka i tam nie mierz prędkości bo to zależy od tego co ściągasz i kiedy (ilość seedów).
A co, jeśli w umowie jest zapis, że ma mieć upload DO 50mb/s? Na jakiej podstawie zareklamuje wtedy usługę, jeśli wszystko jest zgodne z umową?
Były projekty ustaw, które miały to ograniczać (narzucając na dostawcę konieczność utrzymania 90% zapisanej w umowie prędkości - to tylko jedna z nich), ale skończyło się na projektach. Nie ma w tym momencie żadnego zapisu prawnego, który zakazuje dostawcom tego typu ("DO") zapisy w umowach.