Piękny film, właśnie była premiera.
trailer:
https://www.youtube.com/watch?v=9JtjQQ_U3_I
podobno skłąda się z 50 000 obrazów malowanych i rysowanych przez 400 osób.
w opisie na YT pisza:
The film brings the paintings of Vincent van Gogh to life to tell his remarkable story. Every one of the 65,000 frames of the film is an oil-painting hand-painted by 125 professional oil-painters who travelled from all across Europe to the Loving Vincent studios in Poland and Greece to be a part of the production. As remarkable as Vincent’s brilliant paintings, is his passionate and ill-fated life, and mysterious death
czyli wiecej obrazow, mniej ludzi...
wyglada przepieknie, ale nie do konca potrafie sie rozeznac kiedy bedzie w kinach. kliknalem na Belgie, jest podany link a w linku nic na ten temat nie ma...moze trzeba poczekac
cos takiego na pewno lepiej wyglada w kinie niz na tv
el.kocyk ---> tak wiem, również umiem czytać. Tyle że to jest tekst z zeszłego roku, a ja dzisiaj słyszałem że przy filmie pracowało 400 osób i namalowano około 50 000 obrazów. Nie wiem czy jest to prawda, ale to nowsze informacje.
Na oficjalnej stronie są takie liczby jak podałeś.
Ale to naprawdę nie ma znaczenia.
film ma około 88 minut, podobno jest w 10 klatkach na sekundę co daje około 50k obrazów.
Petarda :) Pewnie przez pol roku/rok polata po festiwalach, a pozniej trafi do studyjnych, bo w sieciowkach tloku na to raczej nie bedzie :D
11 pazdziernika premiera we francji.
Czasami wyglada jakby bylo przepuszczone przez tandetni filtr w photoshopie, wiec nie wiem czy mialo to sens marnowac czas i pieniadze.
Bo wrazenia jakos na mnie nie zrobilo i tych milionow robot godzin nie widac.
To nie jest film przepuszczony przez filtr tylko obrazy udające film. Tam nie ma zdjęć to są rysunki i obrazy.
Filtry z PhotoShopa o których piszesz są zrobione tak aby wzorować się na technikach graficznych, zastosowanych między innymi w tych obrazach.
Zresztą, nie jestem pewien czy celem filmu jest wywołanie u ciebie wrażenia. Myślę że gdyby robili film dla ciebie, nie marnowali by tyle czasu tylko przepuścili by jakiegoś pornola przez denko butelki z piwem.
Myślę że gdyby robili film dla ciebie, nie marnowali by tyle czasu tylko przepuścili by jakiegoś pornola przez denko butelki z piwem.
Uśmiałem się serdecznie, samo sedno.
Kanon ---> wcale nie jestem z siebie dumny, bo nie ma nic fajnego w obrażaniu ludzi. Ale wizja świata opanowanego przez mentalne klony Siary była zbyt mocna.