Witam, mam już długo nurtujące mnie pytanie. Czy opłaca się zakupić używaną klawiaturę mechaniczną z OLX? Podobno na jakości nie tracą nawet po 5 latach, bo to solidny sprzęt, a oferty na tej stronie są bardzo dobre. I czy jeśli opłaca się tam kupować to macie jakieś wskazówki bądź uwagi do wybrania dobrej oferty (nie mam na myśli samego typu klawiatury, ale oferty wystawionej przez użytkownika). Zależy mi na tym, żeby klawiatura nie rozwaliła mi się po miesiącu używania.
Klawiatura mechaniczna zużywa się tak jak każda inna. A nawet szybciej, bo to nie praktycznie wieczna membrana, tylko mechanizmy, które nieustannie pracują. Ludziom przełączniki padają czasem już po kilku miesiącach. Owszem ją można łatwiej naprawić, bo przełączniki są wymienne, ale jest to zupełnie nieopłacalne, ponieważ kosztują 4 zł sztuka.
Wiele razy słyszałem, że 3 lata to nic dla mechanika a dopiero tak po 5 latach mozna mowic o takim "prawdziwym" zużyciu
Ja tam mam 2 membranówki co mają po 10 lat - w razie jakby mi aktualne klawiatury padły. Przyciski wytarte ale działają tak jak po zakupie.
Prędzej ci kabel padnie niż klawisz uszkodzi (nie mówię o spacji - w tej czasami producenci używają jakiś kiepskich rozwiązań).
O! To tak przy okazji - jak przystało na Janusza biznesu. :)
Mam do sprzedania Patriot Viper V760. Używana może miesiąc. Napaliłem się i rzeczywiście w grach sprawdza się ona znakomicie, ale niestety do codziennego użytku i pisania elaboratów to już niespecjalnie. Mechaniki nawet te wyciszone są strasznie głośne i mają dość mało przyjazny klik - choć to pewnie kwestia mojego przyzwyczajenia, bo całe życie na nisko profilowych klawiaturach nożycowych.
Jedyny mankament to czerwone logo Viper zaczęło częściowo znikać - za cholerę nie wiem dlaczego. :)