jeśli tak jaka jest wasza ulubiona gra o tej tematyce
Nie. Jeśli w jakąś grałbym, to pomimo zombie, nie dla nich.
Natomiast ciekawi mnie, skąd właściwie wzięła się fascynacja tym tematem w filmach, grach... Tzn. dlaczego tak naprawdę ludzi to fascynuje?
I kiedy się znudzi wreszcie? :)
Dokładnie - przez pierwsze dwa lata ta "moda" była całkiem fajna, ale po tym czasie się szybko przejadła - zwłaszcza jak wszyscy zaczęli ją wykorzystywać ... Co za dużo to nie zdrowo ... Ja już na zombie się patrzyć nie mogę i omijam wszystkie tytuły szerokim łukiem xP
Left 4 Dead, kampania na ekspercie z ogarniętą drużyną i nie ma lepsze gry w coopie.
Osobiście nie przepadam, ale grałem w parę dobrych - np. Dead Nation (w coopie) i seria Resident Evil
Nie. Ani gier, ani filmów w tej tematyce nie lubię. Jest to zwyczajnie nudne. Nie widzę w tym żadnej radości, żadnego sensu.
The Walking Dead dla mnie najlepsze. Ale lubię też Resident Evil, Dead Rising, Dead Island i Dying Light.
Osobiście gry z zombii w roli głównej mi nie podchodzą. Jakoś kompletnie nie moje klimaty, ale za to filmy z "zombiakami" uwielbiam. Obejrzałem wszystkie, albo prawie wszystkie filmy w tej tematyce i wciąż mam mało. Nie wiem od czego to zależy, ale wolę oglądać zombii niż w nie grać :)
The Last of Us zdecydowanie. A obecnie gram w The Walking Dead, które też wydaje się świetnie zapowiadać. Jeśli gry z apokalipsą zombie to zdecydowanie wolę takie stawiające na opowieść, w końcu jak w każdej apokalipsie można poruszać jakieś ważkie tematy, wybory moralne itp.. Zwykła sieczka zombie nie bardzo mnie kręci, choć taki Resident Evil 5 był ok... Jeśli gra jest dobra to styl uniwersum nie ma większego znaczenia.
Resident Evil 4 i 6. Szóstka to gra o wrestlingu z zombie. Cudo.
Resident 2, The last of us
Dużo gier z zombie nie ograłem, L4D dla mnie nudny, tak samo jak Dead Island. Stubbs the Zombie in Rebel Without a Pulse było fajne ale nie wiem czy chciałoby mi się w to zagrać jeszcze raz.
The last of us najfajniejsze.Klimat na kilogramy.
