Ubisoft na tegorocznych targach E3 - kilka szczegółów dotyczących konferencji
Nie kupuję nic od Ubi od premiery Far Cry 3 przez ich żałosny uplay, przy większych premierach trudno się po prostu zalogować do platformy i pograć w inne gry, a co dopiero w aktualny hit.
Ostatnio chciałem pokazać ojcu Valiant Hearts, ale oczywiście beta For Honor, pierwszy raz logowałem się na jego komputerze, więc nie mogłem przejść bezpośrednio w tryb offline, serwery uplay nie wyrabiały przez bite 5 godzin.
"Aisha Tyler najprawdopodobniej nie poprowadzi w tym roku konferencji firmy Ubisoft na E3." NO W KOŃCU!
Po trzecie w końcu, cała impreza zostanie poprowadzona przez deweloperów. Oznacza to, że prawdopodobnie nie pojawi się na niej Aisha Tyler, która była jej „gospodynią” przez ostatnie pięć lat.
No to nie ma po co tego oglądać.
Bardzo mnie cieszy to że Ubisoft dochowa zapoczątkowanej w 2012 roku tradycji i kolejny rok z rzędu ujawni na E3 nową grę o której wcześniej kompletnie nic nie było wiadomo.
Wszystkie "nowe IP do ujawnienia na konferencji" z ostatnich lat okazały się mniejszą lub większą klapą, także nie rozumiem czemu ktoś mógłby się cieszyć na taką wiadomość.
A brak Lany to już w ogóle porażka, jakby miał wcześniej w planach oglądanie którejkolwiek konferencji, to teraz na pewno bym odpuścił.
Czy ich gry też będą niedorobione jak nowe logo?
spoiler start
ba dum tss
spoiler stop
A tak serio to i tak pewnie Ubisoft będzie miał jedną z ciekawszych konferencji. Dawno w asasina żadnego nie grałem więc jak się będzie fajnie zapowiadał to się skuszę na niego. No i do tego mają coś nowego zapowiedzieć więc też jakaś niespodzianka będzie.
Gry Ubisoftu? Nie, dziękuję!
Skoro nie interesują ciebie gry od ubisoftu, to po co zaglądasz w ten temat??? Aż tak się tobie nudzi.
BO kiedyś ubisoft był inny, robili wspaniałe gry, teraz to wszystko robione na jedno kopyto, brak optymalizacji, bieda fabularna no i każda z gier jest praktycznie identyczna te same mechaniki pomysły w taką grę można by zagrać raz na 2-3 lata a nie 5 razy do roku.
Ubi zawsze będę dobrze wspominał za Raymana 2 i 3, Beyond Good & Evil czy za pierwsze dwa asasyny. Sytuacja podobna do Bioware, kiedyś prawdziwi czarodzieje a teraz twórcy generycznych, nudnych gier w których tak nachalnie propagują swoje poglądy polityczne.
Cholera, bez Aishy Tyler będzie pewnie sztywno, jak na konferencji EA. Ale czekam, bo na pewno Ubi na koniec rzuci jakiś smakowity kąsek.