Tom Holland (nowy Spider-Man) zagra Nathana Drake’a
Wybrali najmniej ciekawy fragment do ekranizacji. Do tego ten aktor.... Oj już średnio to widzę.
Na młodego Nathana pasuje. Jednak znając życie to będzie średniak.
A czemu nie Nolan North?
http://www.imdb.com/name/nm0636046/
Nie tylko ten sam głos co w grze, ale i wygląd podobny.
Pewnie dlatego, że film będzie o młodości Nathana jak spotkał Sullyego:D
A czemu nie Nolan North?
Bo zwykle aktorzy dubbingujący są słabymi aktorami ekranowymi? Bo film jest o młodości Drake'a? Bo North, podobnie jak Fillion na którym Drake jest ewidentnie wzorowany, są już mocno podtatusiałymi gośćmi i nadają się co najwyżej na Drake'a z epilogu "A Thief's End"?
Nie za młody? Do roli Spidermana z uniwersum ultimate pasuje świetnie, co pokazał już w Civil War, ale jako Nathan Drake? No nie wiem.
Nie za młody?
Po co czytać artykuł, skoro wystarczy tytuł. Co nie?
Aha, ok, fajnie
Wzieli jakiegoś obszczymura za do takiego filmu serio? Rozumię ,że braża filmowa powinna mieć młodą krew...ale ten ewidentnie słabo przypomina postać fikcyjną... Już w Polsce lepszych znajdą cosplayerów. :-)
Cosplayer to nie aktor... To że ktoś potrafi wyglądać jak postać z gry nie oznacz, że potrafiłby ją zagrać bez jakiegokolwiek doświadczenia.
A czemu nie Marian Paździoch
