No zrobiłem sobie postać, powalczyłem w obozie szkoleniowym, ukatrupiłem trochę grabieżców .... no i co dalej? Co tam robić, pojechałem do jakiejś posady a tam nic, wieśniaki łażą i tyle, zero jakichkolwiek zadań.
Mógłby ktoś dać rady co tu robić, gdzie iść itp
Jakoż, że bardzo Cię Predi lubię i mam dzisiaj dobry dzień, to podlinkuję ci coś dobrego:
http://www.moddb.com/games/mount-blade-warband/mods
http://www.nexusmods.com/mountandblade/mods/top/?
Szukaj, wgraj, graj :)
Ta gra to grind.
Walczysz w bitwach, wbijasz poziom.
W międzyczasie zwiększasz renomę, tworzysz armię, dołączasz do frakcji albo zakładasz swoją.
U wasali bierzesz zadania typu znajdź i zabij, zbierz długi i różne, nic niewarte pierdoły. Poza tym jest jeszcze wątek odzyskania tronu przez kogoś, przynajmniej w Warband.
To nie jest gra dla wszystkich. Tworzysz własną historię, często powtarzając co dla danej epoki było najważniejsze, czyli nawalanie się po zakutych łbach czy to pod wsią czy w turniejach. Samemu decydujesz czy chcesz zająć się handlem, który i tak Ci się znudzi czy chcesz zostać wasalem i bronić swoich wsi albo królem i przejmować terytoria. Najważniejsze w tym wszystkim to bezustannie rozwijać swoją postać i wygrywać, i spełniać cele, które SAMEMU sobie stawiasz. Dla jednego będzie to zostanie królem i zniszczenie wszystkich pozostałych królestw zostając władcą absolutnym, a dla drugiego roleplay najemnika z jakimś modem na dołączanie do istniejących wojsk. Whatever.
To ten sam format. Po prostu wchodzisz świat i w nim... jesteś.
Trochę już ograłem i jest nawet ciekawie :) Na razie poluje tylko na bandytów, co się robi z jeńcami?
Można ich zaciągnąć do siebie (opcja dostępna w Camp), czego raczej nie polecam, można też w tawernie sprzedać ich Ransom Brokerowi. Każdy jest wart 50 denarów, w Warband stawka uzależniona jest od ich stopnia wojskowego.
Nie ma sensu grać w stare m&b, nudne to i puste, z resztą w warbanda też nie ma sensu, jedynie gra w bardzo duże rozbudowane mody ma sens. Poszukaj na forum mountblade.info
Jencow w podstawce sprzedajesz 1 kolesiowi w miescie Nordow za 50 zlota bez względu na stopien. Ale ponadto w każdym miescie w gospodzie możesz spotkać wyzwoliciela który kupuje placac w zaleznosci od poziomu jenca, tak samo jak w Warband.
Tak a propos dobrze jest sobie nieco pozmieniać w plikach od razu.
Przykladowo możesz zatrudnić kilkunastu towarzyszy ale ze względu na ich preferencje utrzymasz tylko kilku bo się kloca miedzy sobą i odchodzą. Po zmianie możesz trzymać wszystkich. To oczywiście jak kto lubi, ja zawsze wolalem mieć ich wszystkich i nie wysluchiwac narzekan, ze cos zrobiłem co im się nie podoba.
Natomiast jest 1 zmiana bez której gra jest upierdliwa. W wioskach dostajesz zadanie sprowadzenia krow. Bydlo podczas przemarszu ucieka od ciebie i naprowadzanie go zabiera dużo czasu i jest zmudne. Zmiana 1 cyferki i same biegna do celu za toba. Ponadto dajesz im wieksza predkosc.
Ogolnie takich drobych zmian jest kilkadziesiąt i które wybierzesz zależy od ciebie.
A co do broni to nie wiem czy już dorwales kopie/lance turniejowa. Najlepsza bron dla konnego i z nia w reku można rozbijac dużo liczniejszych przeciwnikow, szczególnie pieszych. W Warband ja mocno "upośledzili" ale w podstawce to najlepsze uzbrojenie konnicy.
Dlatego warto grać w Warband i na modach. Krówki radośnie za Tobą podążają i wiele innych rzeczy też jest poprawionych i dodanych. :)
A czy najazd na jakąś wioskę wiąże się z jakimiś konsekwencjami? No i jak zdobyć/wybudować własny zamek/schronienie.
Masz za to minusy u frakcji do której należy wioska i duże minusy u lorda właściciela tejże. Jednak plądrowanie wiosek jest dla mnie podstawowym sposobem zarobku ;-).
Zamek, wieś albo miasto możesz dostać od swojego króla za zasługi wojenne, albo zdobyć zamek lub miasto sam i zapoczątkować swoją frakcję. Zarządzanie włościami jest najciekawszym elementem gry. Szczególnie opłaca się mieć swoje miasto, bo daje duży dochód, możesz też prowadzić w nim swój biznes, kupować ziemię itp.
Polecam mody do gry, które naprawdę wiele wnoszą. Są na stronie moddb. com
W podstawkę M&B to nie graj za długo, jak już ogarniesz podstawy i ci się spodoba to kup Warbanda, ostatnio na GOGu widziałem za 17zł. No i graj z modami, bez modów nie ma sensu. Do oryginalnego M&B z modów to chyba tylko ten od Star Warsów warty uwagi, reszta jest przeniesiona i rozwijana w Warbandzie.
Floris,
Brytenwalda,
Perisno,
A Clash of Kings,
Sword of Damocles,
Prophecy of Pendor,
A.D 1257,
Gekokujo
http://www.moddb.com/games/mount-blade-warband/mods
Pali,Grabi, Gw.a..a to nie :P ale można oblegać zamki.
Jeśli chodzi o mody to mam
-The Eagle of Radiant cross Taki fikcjny odpowienik tego co mamy w Ogniem i mieczem.
-1257 AD Middle Europe
-Coś dla sympatyków Krzyżaków
-1866
:D Dziki Zachód, troszkę zabugowany ale pograć można
-Revange of the berserk
Mod bazujacy na madze/Anime Berserk
-8 Królestw
Z teco co kojrzę jest to polskie rozwinięcie Nativa
-Dynasty Warrior
Taka konwersja Dynasty/Samurai warriors
-No Horses
Native gdzie pozbawia wojaków koni :P
-Wastelander Beta
Jakiś mod w klimatach fallouta