Witam forumowiczów "gry-online.pl"
Na początek od razu zaznaczę iż mam świadomość tego że mój problem może być na tyle nie popularny iż będzie problem z jego rozwiązaniem ale zawsze warto zapytać szczególnie na tak dobrym forum jak to.
Dobra no to do rzeczy chodzi mi o to że ja używam do grania pół pada i myszki o nazwie "SPLITFISH FragFX" wygląda to tak (na pewno większość z Was widziała ten wynalazek)
http://zmniejszacz.pl/zdjecie/2017/5/21/8276115_SPLITFISHFragFX1.jpg
Z tym że ja usunąłem z tego zestawu muszkę bo ona jest bardziej imitacją analogu z manetki bo ruchy w niej są wolniejsze niż w normalnej myszy i przeniosłem z niej przyciski na tego pół pada i używam normalnej myszy a wygląda to tak
I teraz tak ten pół pad działa bez problemu w większości gier
oczywiście dla ułatwienia z programem "Xpadder" np. fajnie się nim gra w "Battlefield 1" ale są gry ja " Resident evil 7" czy "Far Cry 4" itp.
już się grać nie da i nawet nie pomaga program "Xpadder" bo gra wykrywa tą manetkę i przy okazji wyłącza przez to myszkę.
I teraz moje pytanie czy nie da się jakoś grę zmusić (np. w notatniku w ustawieniach) żeby nie wyłączała myszki przy podłączaniu tego pół pada ? Przyznam że jest więcej gier które nie wyłączają mi myszki ale co zrobić z tymi pozostałymi, nawet ostatnio zakupiłem podobny zestaw "Hori TAC Grip" niby kompatybilny też z PC-tem bo ogólnie jest dedykowany do PS4 ale niestety ma totalny problem z grami na PC.
Niektórzy może powiedzą że to trochę dziwne grać w ten sposób ale dłoń jest zaciśnięte na tej pół manetce i palce mają wszędzie bezpośredni dostęp do przycisków, nie jak na klawiaturze gdzie nieraz się mylą klawisze i trzeba co jakiś czas spoglądać na nie.
Za każdą próbę pomocy naprawdę z góry dziękuję.
Nie pomogę ale...nie lepiej kupić sobie normalnego pada zamiast jakichś dziwnych wynalazków?
Z całym szacunkiem ale czy Ty na pewno przeczytałeś to co ja napisałem ?
Nie jestem konsolowym graczem jak prawdopodobnie Ty tylko pełnoprawnym PC-towcem dla którego najważniejsza jest podczas rozgrywki myszka do precyzyjnego poruszanie się i celowania.
Nie mieszkam też gdzieś na krańcach Rosji gdzie nie mogę sobie kupić pada i dlatego zrobiłem jakieś dziwne urządzenie z widelca i łyżki.
Po prostu moim zdanie klawiatura nie jest wygodnym urządzeniem do grania i dlatego szukam w tej kwestii rozwiązania.
Od biedy rozwiązaniem było by kupno gameboarda np. Logitech G13,
dobrą recenzję o tym urządzeniu zrobił "Tivolt" z YouTube gdzie mówi o tym jak niewygodne do grania jest używanie klawiatury
https://youtu.be/zSJeZiEB-DY?t=230
Podałem link do YouTube od momentu jak Tivolt mówi jak nie wygodna jest klawiatura a tu wyskoczył materiał od początku więc klikajcie w link do YouTube a nie w materiał video.
Każdy wie że już od dawna jest problem pomiędzy osobami grającymi na padach i grającymi na myszce i klawiaturze i moim zdaniem powinno się w końcu zrobić coś pomiędzy tymi urządzeniami czyli pół pada z myszką tylko nie którzy się tak przyspawali do swoich padów czy klawiatur że nawet nie chcą o tym słyszeć a później słyszymy jak ci od padów mają pretensję do tych co grają na myszce że oszukują bo ich pad nie jest tak precyzyjny.
Więc chyba teraz "Yarpen z Morii" rozumiesz dlaczego nie chcę sobie kupić pada ?
Nie wiem czy to nie kwestia Xpadder'a. Dokładnie nie wiem jak on działa, bo go nie używam - wiem tylko, że służy do customizacji. Natomiast mam zestaw Thrustmastera HOTAS Warthog (Joystick + przepustnica) i soft Thrustmastera (nazywa sie T.A.R.G.E.T) robi taki myk, że po skonfigurowaniu profilu pod daną grę i uruchomieniu go, tworzy się w systemie jeden wirtualny kontroler, który posiada wszystkie połączone funkcje, które ustawiłem w tym profiu i gra widzi go jako jeden kontroler. Nie wiem czy tak robi Xpadder.
Z kolei z tego co pamiętam to serii RE są właśnie specyficzne w tej kwestii i gdy miałem podłączony zestaw Thrustmastera to gra od razu go ustawiała odcinając pozostałe. Tak było w Revelations i RE 6 - bo tylko w nie grałem. Rozwiązaniem było po prostu odłączenie.
