Szukam jakiegoś starszego dobrego kina bo już mi niedobrze od tych pseudohollywodzkich badziewi.
Jako że oglądam codziennie jakiś film i trafiam na coraz gorsze to w sumie nawet dobry niemy film obejrzę. Aktualnie mam dwie pozycje na liście: Człowiek słoń i Gabinet doktora Caligari
Jaki Brylant? Chyba Bolec.
2001 Space Odyssey i Mulholland Drive. Ten drugi nie jest stary, ale jest to najlepszy film jaki widziałem.
https://www.rottentomatoes.com/top/bestofrt/?year=1950
Końcówkę likna zmieniasz na rok który cię interesuje i lecisz z koksem.
Strach na wróble
http://www.filmweb.pl/film/Strach+na+wróble-1973-9376
Polecam, naprawdę dobry, przyjemny film o życiu :)
Indiana Jones, Star Warsy, Ojciec chrzestny, O jeden most za daleko, Czas Apokalipsy, Parszywa dwunastka, Chinatown, Taxi Driver, Pulp Fiction, Chłopcy z ferajny.
Chłopiec i jego pies
trylogia Powrotu do Przyszłości
Mordercze klauny z kosmosu
Monty Python i Święty Graal
Praktycznie wszyscy zwycięzcy Oscarów od 1929 i większość nominowanych za najlepszy film, czy reżyserię są godne uwagi. Poza tym Kurosawa, Tornatore, Kubrick, Polański, Leone niemal nigdy nie zawodzą. Za dużo by wymieniać nie znając ulubionych gatunków.
Miasto zaginionych dzieci
Wojna o ogień
Lot nad kukułczym gniazdem
Łowca jeleni
Brasil
1984
Za dużo by wymieniać nie znając ulubionych gatunków.
Dokładnie. Tylko kilka zapodałem.
Tam gdzie rosną poziomki (i inne filmy Ingmara Bergmana)
Miasto zaginionych dzieci
Delicatessen
Lot nad kukułczym gniazdem
Yojimbo (I inne filmy akiry kurosawy)
Chinatown
Sanatorium pod Klepsydrą
Rękopis znaleziony w Saragossie
Ciekawy film.
