Witam czy ktoś mógłby mi powiedzieć czy w tym opisie chodzi o to czy lek jest wydalany po 24h całkowicie z organizmu? bo troche tego nie rozumiem :) dzięki :)
Po doustnym pojedynczym podaniu – na czczo – 200 mg furaginy, jej stężenie maksymalne
w surowicy osiągane jest po 30 minutach i wynosi 1,45 µg/ml. Po posiłku stężenie furaginy jest 2 razy
większe i wynosi 3 µg/ml. Duże stężenie furaginy utrzymuje się przez 1 godzinę od podania,
a następnie szybko się zmniejsza z t1/2 w fazie eliminacji równym 1 godzinę. Przez pierwsze 2 godziny
od podania stężenie furaginy w moczu wynosi 27,5 µg/ml w warunkach na czczo i 38,0 µg/ml po
posiłku. Po 6–8 godzinach od podania stężenie to zmniejsza się do wartości 2–3 µg/ml, utrzymując się
po 8-12 h na poziomie powyżej 1 µg/ml. W czasie 0–8 h i 0–24 h od podania dochodzi do wydalenia
z moczem 8,4% i 9,1% dawki podanej w warunkach na czczo i 13,0% oraz 13,3% po posiłku.
a czy można wypić dzisiaj kilka piw o godzinie 17? Ostatnią dawke bralem w czwartek o godzinie 17.
Lol. Gdzie wyczytales, ze ten lek ma jakakolwiek interakcje z alkoholem? Na forum.onet.pl?
Od tego sa ulotki, od tego sa lekarze, a nie internet.
W internecie znalazłem strasznie dużo przypadków ludzi co po fularginie mieli straszne skutki uboczne gdy zmieszali z alkoholem :/
Właśnie dowiodłeś, ze czytanie internetow bez doświadczenia w odsiewaniu bzdur jest szkodliwe.
Czyli ty na moim miejscu wypiłbyś kilka piw dzisiaj? :)
https://www.doz.pl/leki/p54-Furaginum
https://portal.abczdrowie.pl/pytania/stosowanie-leku-furaginum-a-picie-alkoholu
Wciągnąłbym 0.7, a jakbym się później wyrzygal, to nie szukałbym związku z lekami.
Te wiejske legendy powtarzane z pokolenia na pokolenie o lekach i alkoholu działają na mnie jak płachta na byka.
Czyli rozumiem ,że nie ma co się stresować :) wódki nie pijam i tak. jedynie piwo.
Może faktycznie przestane czytać te bzdury :)
Kiss, karvimaga i pozostali --> "Wiejskie legendy" mówią o tym, że mieszanie alkoholu i lekarstw wzmacnia doznania lub powoduje nagłe, trwałe uszkodzenia zdrowia, ewentualnie śmierć. To nieprawda albo rzadkość - zależy od organizmu i ilości przyjętych składników. Niemniej KAŻDY kto bierze lekarstwa (choćby te przeciwbólowe typu Apap) i łączy je z piciem alkoholu musi spodziewać się powikłań. Te jednak najczęściej są odłożone w czasie, mówiąc krótko: rozpierdalasz sobie wątrobę i inne organy. Efekt nie przyjdzie od razu, ani nawet za miesiąc, to jest rozłożone. Za kilkanaście miesięcy/kilka lat zorientujecie się, że łączenie lekarstw z alkoholem zniszczyło albo nadwyrężyło wam zdrowie.
Im większe stężenie alkoholu, im alkohol bardziej procentowy, im częstsze tego typu praktyki, tym szybsze i bardziej brutalne powikłania. Za każdym razem jednak łączenie tych dwóch składników pozostawia po sobie ślad. Na to nie ma mocnych.
Przepijasz lekarstwa piwem? Nie ma efektu? Jesteś kozak! A za kilkanaście miesięcy stajesz się owieczką, gdy Twój metabolizm przestaje prawidłowo funkcjonować, a organizm zmienia się w plankton.
Ja ostatnią dawke wziąłem w czwartek o godzinie 17 więc chyba moge wypić dzis kilka piw. Naszczęście branie leków mnie jak narazie nie dotyczy. Nie biore leków przeciwbólowych wogóle( no może 2 razy do roku) ale nigdy nie pijam alkoholu w trakcie kuracji antybiotykami itp. przynajmniej odczekuje 2-3 dni.
Leczenie ostrych i przewlekłych zakażeń układu moczowego oraz profilaktycznie w długotrwałym zapobieganiu nawrotom tych zakażeń.
a picie piwa, ktore dziala (czesto?) moczopednie,
Czy jest tutaj szklana kula zeby zgadywac po co brales i jak szybko sie zregenerowal orgaznizm lub jego część? Musialbys sprawdzic powiazanie "zakazenie a piwo"
Wyszukujemy lek (lub kilka leków), później zaznaczamy "Szukaj interakcji z alkoholem".
Te wcale nie są specjalnie częste, acz jeżeli się nie jest pewnym, to dobrze po prostu nie pić.
Sam alkohol w dużej dawce działa przecież nieciekawie ;)
Można też przejrzeć to:
http://www.leki-informacje.pl/content/interakcje-lek%C3%B3w-z-alkoholem
Tak czy inaczej, furagina i alkohol interakcji nie wykazują.