Mam dwa dyski - IDE i SATA. Czasem komputr mi się zwiesza, ot tak. Sprawdzam czy grafika łączy. Łączy. Powodem jest niełączący dysk (w mojej nowej Mobo IDE złącze jest daleko i z kablem trzeba się gimnastykować). Podłączyłem na nowo, działa! Ale tylko z siódemki zainstalowanej na dysku SATA. Problem w tym, że pomimo działania dysku IDE bios nagle oślepł. Przez to nie mogę odpalać XP z dysku IDE.
Czy ten dysk zaraz zdechnie?
