Prey w 4K – nienaganny styl kontra graficzne fajerwerki
Wszystkie wyglądają świetnie, choć od Xbox'a One trochę bardziej zamazane. Trzeba by było siedzieć z lupą przed monitorem/telewizorem żeby zobaczyć różnicę w trakcie rozgrywki.
Prawdziwą różnicę graficzną względem współczesnych gier widać dopiero w Arboretum. Modele roślinności wygadają tam jak z przed 10-ciu lat. Nie to żeby przesadzało to grze w byciu naprawdę świetną.
Szczerz mówiąc nie widzę żadnej różnicy, przynajmniej na monitorze 24 cale 1920x1080.
Mam pytanie do autora tekstu. Czy warto? Czy warto wydać na samą kartę graficzną, procesor, pamięć i windows 4 tyś. i cieszyć się tymi efektami i usprawnieniami możliwymi na PC w 4K. Czy lepiej wydać 999 zł na PS4... i np. w tej samej cenie jeszcze sobie dokupić 55 cali Samsung KS8000?
Dynamiczne oświetlenie robi swoje. A co do "opłaca się" to zależy od budżety. Opłaca się kupić BMW za 300tys skoro dacia jest za 50tys, a używane autko to już i za cenę PS4 kupisz.
Ty piszesz o całkowicie różnych samochodach i markach. A ja piszę o tej samej grze. Twoja analogia była by logiczna gdyby BMW produkował Dacię a różnica względem obu samochodów sprowadzała się do detali a nie całkowicie różnych aut.
Nie, obaj piszecie o sprzęcie, na którym ta gra chodzi. Przecież nikt nie wydaje tyle pieniędzy na samą grę.
Zdecydowanie warto mieć dobrego PC do Preya. W końcu najważniejsze jest aby problemy sprzętowe nie utrudniały wniknięcia w świat gry. Ważne jest, aby w czasie ruchu obraz dalej był wyraźny (co daje tylko 60fps i doczytujące się na czas tekstury), ważne, żeby w czasie walk z mimikami nie gubiły się one gdzieś między klatkami kiedy posyłasz w ich kierunku bezcenny pocisk.
Ważne też, jeśli grasz w grę na której na prawdę ci zależy, żeby prezentowała się twoim oczom tak dobrze, jak to tylko możliwe.
hmm, myślę że sam komputer nie wystarczy, do niego też cza jakiś super monitor czy nawet telewizor 4k hdr kupić
Ludzie czy wy umiecie myśleć logicznie ja nie pytam się czy warto mieć mocnego PC tylko czy się opłaca walić w niego kasę dla tych ficzerów? Po drugie ja doskonale sobie zdaję sprawę z tego że fajnie jest mieć 60 FPS ale Prey to nie Quake Championchip tylko gra w której mamy neuromody spowalniające czas i inne dobrodziejstwa ułatwiające rozgrywkę i doprowadzającą ją do stanu łatwej i przyjemnej na padzie. Ograłem Demo Prey wielokrotnie na PS4 i grało się świetnie. Co do doczytywania tekstur to nie zwracałem na to uwagi i mimo że kilka razy widziałem ten efekt to... co z tego? Nie zapłaciłem za kartę 2400 czy procesor za 1000 żeby się tym przejmować :)
Dobrze, że jest wybór.
Ludzie kupują, choć ceny sprzętu i gier rosną. Może nie miałeś okazji zobaczyć różnicy na własne oczy, może masz inne priorytety. Who cares? Zalety i wady obu rozwiązań były wielokrotnie roztrząsane. Nie ma sensu kolejny raz zaczynać wojenkę. Gdybym chciał być złośliwy zapytałbym po co PS4 skoro można grać na składaku za 300 zł a resztę wydać na piwo.
Za 4 tysiące nie pograsz w 4K - to jeszcze pieśń przyszłości. Chyba, że wystarcza ci cinematic experience.
Mam GTX 1070 i PS4 pro.
Tego drugiego sprzętu, po ograniu 3 czy czterech interesujących mnie exclusivów używam do netflixa. A gram na PC. Kasy wydanej na konsolę nie żałuję bo warto mieć kontakt z różnymi technologiami.
Mi szczęka nie opadła. Lokacje takie sobie, praca kamery tak męcząca jak w większości first person view, a tekstury postaci jak w tekturowych reklamach z wycietymi podobiznami znanych aktorów.
To nie wina gry,ty po prostu nie potrafisz grać w FPSy.
Zaś to narzekanie na tekstury wydaje się być kompletnie wymuszone.
Daruj sobie fpsy, bo są za ciężkie dla Ciebie
@Hydro2, @The Trooper :: Efpeesy to musi być w takim razie jakaś wyższa szkoła jazdy.
Najwyraźniej, skoro masz problem z ich ogarnięciem
Dziękuję bogu wszemogącemu w trójcy jedynemu i maryii, że jestem na tyle ślepy, że nie widzę prawie żadnych różnicy w tych wszystkich fapperskich benchmarkach cieni liścia.
serio musisz mieć kataraktę, żeby nie widzieć, że na pesce są gorsze efekty czasteczkowe i oświetlenie
Może łatwiej by było, gdyby były zestawione na jednym zdjęciu.
pytanie o komputer na ktorym to bylo testowane: Procesor chodzi fabrycznie, czy podkrecony?? jakie szybkie macie ramy to dosyc wazne. i jeszcze jaki dokladnie model karty?? bo roznica moze byc spora
1. Prędkość "ramów" nie jest wcale "dość ważna". Na youtube jest od groma porównań, które definitywnie pokazują brak jakichkolwiek różnic w działaniu gier (GTA V na przykład).
2. Nie model karty, a producent. Model masz podany. Jeśli natomiast chodzi o firmę, to w tym segmencie cenowym nie robi to najmniejszej różnicy. Ponadto, wszystkie wersje mają 8GB VRAMu, więc tutaj też nie leży pies pogrzebany.
3. Taktowanie zegarów w przypadku większości gier nie wpływa diametralnie na działanie gry, zwłaszcza w Preyu - grze dobrze zoptymalizowanej i niezbyt wymagającej.
Więc nie, różnica nie ma prawa być "spora", zwłaszcza, że w porównaniu brano pod uwagę przede wszystkim wygląd gry w rozdzielczości 4K, a nie jej działanie. Ten temat został już przewałkowany na wielu innych serwisach i kanałach yt zajmujących się optymalizacją gier.
https://www.youtube.com/watch?v=D_Yt4vSZKVk
@leem230698
taktowanie zegarow i predkosc ramow nie ma wplywu na gry?? ale glupoty pieprzysz. z modelem karty moze zle sie wyrazilem, chodzilo mi czy referencyjny czy nie (czyli w sumie o producenta faktycznie) bo sie roznia dosyc sporo
Nie ma. Mało tego: na gorzej taktowanym nawet możesz mieć o jedną klatkę szybciej ;)
dlaczego nie mozna odpowiadac na odpowiedzi?? a dalej do poprzedniego pytania: mi chodzi dokladnie o plynnosc gry i ilosc klatek. Czyli wedlug was na szybszym kompie gra bedzie chodzila wolniej?? po co jest overclocking, po co ludzie wydaja pieniadze na dobre chlodzenie?? procesor taktowany 3,5 gh bedzie tak samo szybko dzialal jak ten taktowany 4,5 gh?? w preya nie gralem jeszcze ale przy innych grach po podkreceniu jest zauwazalna roznica
Ma sens w cpu i gpu, ale w ramach tylko zmniejszanie cash latency ma sens
Czyli wychodzi na to że w zupełności 800 Mhz na ramach wystarczy.
Co do porównania, trudno zauważyć jakiekolwiek różnice. Na PC jest jakby więcej efektów cząsteczkowych, mgiełek i dymu, ale to w sumie tyle.
Przede wszystkim samo taktowanie zegara nie zawsze przekłada się na wyższą wydajność w grach. Procesory rozwijają się bardzo dynamicznie w porównaniu do np. pamięci, która prawie w ogóle się nie rozwija. Dokłada się jej tylko coraz więcej, a jej szybkość zwiększa się nieznacznie. Dlatego w przypadku CPU dość istotna jest pamięć podręczna, jej ilość, szybkość, liczba poziomów itp. Wszyscy jarają się ile dany procesor ma GHz, a nie ogarniają że w oczekiwaniu na listę instrukcji z RAM-u kręci się on w miejscu i marnuje swój potencjał. Taktowanie możesz podkręcić. Z pamięcią cache raczej niewiele zrobisz.
Nie ma wielkich różnic, a nawet można powiedzieć, że różnic za bardzo nie widać, jedynej lekko w PS4 pro.