czy przyciski na boku nie przeszkadzają czasem
Mi by tylko przeszkadzały dodatkowe przyciski na boku. Lubie miec wszystko na klawiaturze zbindowane a myszke wole mniejszą dlatego bez przycisków dodatkowych
Bez.
Od 8 lat mam myszkę z dwoma przyciskami z boku (Razer DeathAdder), a i tak w zasadzie nigdy z nich nie skorzystałem. Dobre chociaż to, że są ułożone tak, że w niczym nie przeszkadzają.
Od 7 lam mam myszkę z bocznymi przyciskami i nie mogę bez nich się obejść w grach. Zawsze coś tam sobie przypisuje, żeby było mi wygodniej. Raz nawet przypisałem tam sobie szybki zapis, żeby był bliżej :O
Z przyciskami. Kompletnie mi ich obecność nie przeszkadza a czasem mogą być pomocne w niektórych grach, mi osobiście przydawały się przede wszystkim w WoWie gdzie sama klawiatura nie wystarcza do wygodnego grania wszystkimi klasami postaci.
Bez przycisków. Na moim Rival 100 są dwa, umiejscowione dosyć dobrze więc nie przeszkadzają. W zasadzie nigdy ich nie używałem grając w WoWa/CSGO, bo bindy mam na klawiaturze.
Z przyciskami.
Mam 2 przyciski, korzystam setki razy dziennie z jednego, który mi idealnie pasuje pod kciuk. Przycisk przewija mi widoczną stronę w przeglądarce na poprzednią podstronę.
Drugi, dalszy nie pasuje mi dobrze pod żadnego palca, więc i jego użyteczność jest bardzo niska (ale też się zdarza używać, robi dokładnie to co ten pierwszy, tylko w drugą stronę).
Dwa boczne dla kciuka są cholernie pomocne. Trzeba tylko wybrać dobrą myszkę, która będzie pasować do ręki i typu chwytu jakiego się używa. Sam mam G502 - owszem części nie używam w ogóle np. "snajperskiego", ale nie o to chodzi by kprzystać z absolutnie wszystkich.
W niektórych grach są bardzo przydatne, zazwyczaj do szybkiej zmiany czegoś innego niż to co jest podpięte pod rolkę myszy. Od kiedy mam mysz z bocznymi przyciskami nie wyobrażam sobie kupować innej, jakoś tak wyglądają goło bez nich. Tylko dwa boczne pod kciukiem, bo są też wersję z dodatkowymi po prawej stronie, te już wyglądają źle. Do tego Roccat chyba ma najlepiej położne boczne przyciski z mych, trzeba przesunąć kciuk by ich użyć. Sporo mych jednak ma te przyciski zbyt nisko.
Dodatkowe przyciski myszki jakoś nie zrewolucjonizowały mi stylu, w jaki gram w gry, ale za to niesamowicie zoptymalizowały sposób, w jaki korzystam z przeglądarki.
2 przyciski pod kciukiem to dla mnie standard i konieczność. Więcej nie potrzebuję. Obecnie używam Logitecha G403 i ciężko mi sobie wyobrazić coś lepszego.
Boczne przyciski są spoko, ale w sumie rzadko z nich korzystam. Ważne żeby kółko działalo :D
Nie wyobrażam sobie urządzenia bez nich. Ani razu nie zdarzyło się, że kliknąłem przez przypadek i spowodowało to jakiś problem.
Boczne przyciski to chyba służą tylko do przypadkowego przełączania stron :P
O matko...
Mam dwa przyciski z boku myszki od roku i ani razu ich nie użyłem z premedytacją. Jedynie do przypadkowego cofania strony. Kompletnie bezużyteczne w moim przypadku. Na szczęście są tak ułożone, że nie przeszkadzają w niczym.
Boczne przyciski to przydatny gadżet i trudno mi sobie wyobrazić używanie myszki bez nich. W Logitechu G700s są cztery i przydają się nie tylko podczas pracy (można przypisać pod nie różne funkcje, ale i w grach).
Z przyciskami. Zazwyczaj myszki są wyprofilowane tak, aby przypadkiem nie wcisnąć. Jeśli ktoś ma dużą dłoń, to może niektóre konstrukcje będą gorsze od innych, ale i tak uważam że warto.
W FPS-ach całkiem pomocne - do jednego można przypisać czat głosowy, a do drugiego walkę wręcz. W reszcie gier zastosowania nie znalazłem. Natomiast odczuwam spory dyskomfort, gdy nie mam tych przycisków podczas przeglądania stron internetowych. Przecież to najłatwiejszy sposób na korzystanie z opcji "wstecz" i "dalej" w przeglądarkach. Jakoś nigdy nie zdarzyło mi się to przez przypadek.
Inna sprawa, że 2 przyciski boczne to dla mnie maksimum - gdy widzę myszki z całym multum tego dookoła (rekord to było bodajże 14 dodatkowych), to dziwi mnie, jak ludzie z tego korzystają.