Gdy musieliśmy przegrać, żeby grać dalej
Brakuje mi motywu z Tormentów (nowego i starego), gdzie śmierć od czasu do czasu jest generalnie dość istotnym elementem fabuły i popycha akcję do przodu.
Jako, że jestem absolutnym fanbojem Mass Effecta(TRYLOGII), to dwa male przykłady:
- ME 2 - Śmierć komandora w prologu. Poczułem się jakbym dostał kopa w twarz. Tak polubiłem tę postać, a tu mi ją już na początku uśmiercili. Muszę dodać, że samą grę kupiłem długo po premierze i jakimś cudem ominęły mnie spoilery reklamowe. Niemniej jednak coś tam do mnie dotarło ale starałem się jak najmniej śledzić informacje i nie miałem pojęcia że tak pojadą chłopcy i dziewczęta Bioware'owcy. Na szczęście komandor został ożywiony
- ME 3 -
spoiler start
Zakończenie. Szczerze mówiąc, te kilka lat po premierze nie zmieniło, że jest ono wkurzające nawet po poprawkach, choć można było się tego spodziewać, że Komandor tak skończy. Pomijam już tutaj kwestie rozwiązań jakie wybrano do ich realizacji. Ale dlaczego do cholery nie było choć troszkę bardziej rozwiniętego zakończenia z oddechem Shepa? Wielu fanów, takich jak ja na pewno byłoby zadowolonych.
spoiler stop
Deus Ex HR - Jensen zostaje ostro poharatany i wraca, na końcu może zastosować podobny motyw jak w ME.
Bioware ostro zerżnęło pomysł od Square Enix.
Tak szczerzę to Shep sam wiedział, że tego nie przeżyje na co mogą wskazywać liczne dialogi z członkami załogi (np. Garrus) więc wystarczyła chwila refleksji i można było się tego domyśleć (tak jak wspominasz). Też ME2 ogrywałem długo po premierze bo aż 6 lat po (całą trylogię po raz pierwszy ogrywałem w 2016) i byłem zaskoczony początkiem. Jak widać jak mnie coś nie interesuje to można całkiem sprawnie uniknąć spoilerów :D
Mi się jeszcze przypomina Jedi Knight: Mysteries of the Sith. W ostatniej walce możemy walczyć z Kylem Katarnem ile tylko chcemy ale i tak go nie pokonamy. Możemy też Podłożyć się i wtedy przegrywamy. Jedynym rozwiązaniem jest wyłączyć miecz świetlny i się poddać. Konia z rzędem temu, kto na to wpadł.
Od siebie dodam The Elders Scrolls III Morrowind, w jednej z pobocznych misji w mieście Vivek, musieliśmy utopić swoją postać, aby dotrzeć do sekretnego pomieszczenia.
Hed, na co Ci ten telefon przez caly film? Czyzby malo dyskretny product placement od Sony? A co do Top 10 - "Top 10 najbardziej 'suchych' momentow w Twoich filmach" ;]
Nom.. nigdy nie zapomnę tego momentu z Chrono Triggera... szok, niedowierzanie, uczucie rezygnacji, smutek..... cokolwiek chcieli osiągnąć twórcy tym zabiegiem udało im się ;)
Hed. W który dzień Pyrkonu, od której i gdzie Cię można spotkać? O autograf raczej nie chodzi ale może pójdziemy na piwo.