Graliśmy w Syberię 3 – zapowiada się udany powrót klasyki
Skro CDP tak dba o lokalizację, to czemu spartolił ją w Syberii 3? Głównym bohaterem się głosu nie zmienia i tego nigdy im nie wybaczę. Równie dobrze mogli w W3 w roli Geralta obstawić Daniela Olbrychskiego a nie Jacka Rozenka. Dlatego też nie kupię trzeciej części. Nie wspieram takiej niekompetencji.
Tja, niekompetencja, a może się nie dało z jakichś przyczyn zaangażować poprzedniej aktorki?
Na pewno się dało. Po prostu CDP zachciało celebrytki do głównej roli. Pani Brygida jest słuchana wszędzie. Nie wierzę w jakieś problemy z jej angażem. Poza tym, gdyby były jakieś trudności, to CDP wystosowało by oficjalny komunikat, że nie dało się. A tu nic. Sami zabrali się za lokalizacji i to po swojemu.
@Lechiander - Nie przesadzam. Jakość musi być zachowana.
A czy to taki problem? Nie.
Duchos ---> Minęło 13 lat. Nie przesadzaj. No, chyba że wiesz coś, o czym nikt inny, albo mało osób, wie.
Hubert ----> Artykuł spoko, ale od Lar(w)y to się odpietruszkuj. ;) :)
Nie ma to jak jedno z największych arcydzieł w historii soundtracków (Icewind Dale 2) określić mianem partactwa. Brawo znawco od siedmiu boleści. (chyba że autor jest głuchy, jak tak to przepraszam i współczuję). Ale na przyszłość niech redakcja ostrzega przed danym artykułem, że o muzyce będzie wypowiadał się niesłyszący.
Trochę obawiałem się ścieżki dźwiękowej, gdyż odpowiada za nią Inon Zur, któremu zdarzają się zarówno przypływy geniuszu (Baldur’s Gate II: Tron Bhaala, Dragon Age: Początek), jak i kompletne partactwo psujące nastrój (Icewind Dale II).
Jak ja to czytałem, że nie doczytałem?! :/
No cóż, artykuł już nie jest taki spoko, jak mi się wydawał. Są gusta i guściki i można nie lubić tego, czy tamtego, ale jakieś pojęcie ogólne przystałoby przy pisaniu. "Kompletne partactwo" w tym przypadku jest zwykłym przegięciem pały, a jak czytam "psujące nastrój", to powątpiewam w to, czy autor w ogóle grał w ID.
Oczywiście, że są różne gusta, ale czasem należy zachować odrobinę pewnego rozeznania. Pisać takie bzdury o soundtracku, gdzie jest np motyw z Targos, Kuldahar czy muzyka towarzysząca bitwie na moście to jak mówić, że Messi jest beznadziejnym piłkarzem, bo ktoś woli Real...
Albo autor miał na myśli coś innego, albo najzwyczajniej w świecie nie grał w ID 2.
Lechiander ----> Rozumiem, że niemiło jest czytać niemiłe rzeczy o czymś, co się lubi i wiem, że użyłem mocnych słów, ale zapewniam, że autor grał. W obie części. Obie przeszedł. Soundtracki obu też odsłuchał X razy, by wyrobić sobie zdanie. Do OST z IWD1 wracam regularnie i z przyjemnością, zwłaszcza latem. Do muzyki z dwójki - no już jakoś nie, dla mnie jest totalnie przefajnowana ze zbyt dużą ilością ozdobniczków i kompletnie mi nie pasuje do surowego, skutego lodem, przyprószonego śniegiem klimatu tych gier. Przy innej produkcji może miałbym lepszy odbiór. W ogóle - "odpietruszkować" - fajne określenie :D
BigBadSnake ---> No właśnie mi chodzi o ten dobór słów. Wg mnie było tylko zaznaczyć, iż nie trawisz tego OST, ewentualnie wyjaśnić króciutko dlaczemu (jak choćby tutaj) i byłoby OK. Sam się przyznałeś, że zbyt ostrych słów użyłeś, czyli mamy przyznanie się do winy. ;)
IMHO niepotrzebne to było aż w takiej skali. :(
No, ale nie o tym ten topic, więc daję spokój. ;)
@BigBadSnake
Generalnie nieprzychylnie patrzę na młodzieżową hiperbolę negatywów. Podobnie tutaj. "Partactwo" sugeruje kompletną pomyłkę, a tak przecież nie było. Nie usłyszeliśmy np. heavy metalu w grze fantasy lub innego dysonansu, chociażby technicznego (źle dobrane sample, problemy z dynamiką etc.). Można mieć swój gust, ale jednocześnie będąc osobą dojrzałą trzeba mieć świadomość znaczenia słów i dobierać je właściwie, jak również szanować i rozumieć, że mimo tego, iż nam się coś nie podoba, może ów rzecz przedstawiać konkretną wartość w sensie - na ile to możliwe - obiektywnym.
Lechiander --> To nie przyznanie się do winy, ja po prostu empatyzuję z drugą stroną dyskusji, bo mimo pewnej różnicy zdań, fajnie się rozmawia. :)
Jeśli ktoś nie grał w poprzednie części to będzie wiedział o co chodzi w trzeciej?
Myślę, że tak. Sytuacja bohaterki wynika wprawdzie z tego, co zrobiła w dwóch poprzednich częściach, ale jest to ładnie wyłożone. Za poza tym główne wątki z tamtych odsłon są już raczej zamknięte. ;)
Poza tym pewnie będzie jakiś filmik typu "w poprzednich odcinkach", jak w Syberii 2.
@Dziwisz - CDP wypuściło w zeszłym czwartek streszczenie pierwszej części Syberii, jutro ma pojawić się streszczenie dwójki :)
https://www.facebook.com/158276437978568/videos/240471746425703/
Ta seria to jeden z kamieni milowych i dla wielu jedna z serii najlepszych gier przygodowych. Czekam.
Chyba w Polsce. Na świecie te gry nie są tak cenione a już na pewno nie jest to żaden kamień milowy w gatunku przygodówek.
Aż się skusiłem na edycje kolekcjonerską, tym bardziej że będzie zawierać 2 poprzednie części.
Zacna przygoda, pamiętam, że mi się łezka w oku zakręciła podczas zakończenia jedynki - no chyba nie płakałem acz wzruszony byłem -) lubię opowieści z klimatem a ta taką jest - przynajmniej 1 i 2 część, trzecia widać też się dobrze zapowiada.
ad.1 - to może włącz angielską wersję językową jeśli obecny dubbing Tobie przeszkadza.
Jestem wielkim miłośnikiem gier tekstówkowych od prawie samego początku ich zaistnienia. Nie znoszę niestety w tych gatunkach grafiki 3D, co prawda nie do końca mi ona przeszkadza, ale nie ma to jak 2D. Dla mnie seria Syberia nie jest to mistrzostwo świata tj ( seria The Black Mirror która dla mnie jest to najlepsza gra tekstówkowa jaka powstała i już raczej lepszej nie będzie :( to raczej w trzecią część zagram, bo dwie poprzednie mi się podobały więc przydało by się zakończyć ( godnie ) trylogię. Po tym artykule wynika dużo dobrego, ale jak to się mówi wolę dmuchać na zimno i grę kupię po recenzjach o ile będą dobre, bo ostatnio Microids słabo pędzi. Cieszę się za to, że to będzie w starym klasycznym stylu point’n’click, bo myślałem, że zaś będzie nam dane grać na klawiaturze co przy graniu w tego typu gry traci klimat.
Póki co bojkotuję Microids za zlewanie graczy na Steamie za grę Mysterious Island, która zapowiadała się ciekawie, jednak bugi z save i load nie pozwoliły normalnie grać. Żadnego zainteresowania z ich strony.
Ale pewnie i tak kupię Syberię 3 i przypomnę sobie poprzedniczki.
BTW Problem z narysowaniem mamuta pamiętam do dzisiaj. :D
Znowu jestem bez pracy,
ale w trzecią Syberię zagram,
choć nie mam zasiłku i forsy na wczasy ;D
Oj czekam moja najlepsza seria z P&C gier.
1 i 2 w dniu premiery - i pudełeczka w kolekcji do dziś wiele razy grane . ostatnio nawet na Androidzie 1 i 2 przeszedłem. W planach nabycie xbox 360 albo xbox classic wersji do kolekcji.
W 3 żałauje tylko że wpełni 3D i boje się że to zmieni klimat i gry . No i pora kupić obecna generacje konsoli bo nie mam nic nawet pc by to odpalić - a na pc nie inwestuje bo to studnia bez dna. A konsola tansza i na lata do grania (Bo do tego jest).
No chyba ze odpali sie co szczeze mysle moze na 2 rdzeniach i DX10
Nie znam tej serii. Czy mi się tlyko wydaje, czy rzeczywiście ta gra jest poprzeplatana taką obrazkową grafiką? Wyglądana straszną słabiznę. Tylko pliz nie mówicie mi, że najważniejsza jest historia. Technikalia w grach to podstawa.
W grach najważniejszy jest gameplay. Lepiej będzie się grało w tytuł z nawet sztampową fabułą, ale dopracowanymi mechanikami rozgrywki, niż w tytuł z "dobrym" i "rozbudowanym" wątkiem fabularnym i kulawym gameplay'em. Grafika i inne duperele powinny być drugo-, a nawet trzecio-rzędne.
Gotuję się na wieść, że po prawie 13 latach zagram w kolejną Syberię. Szkoda, że Kate będzie miała inny głos, niż w poprzedniczkach, ale ufam, że nie będzie aż tak źle!
