Mega dylemat, ponieważ w moim starym komputerze siedzi nadal 760 GTX, a że planuje ten komputer jeszcze wykorzystać (nowa praca wymusiła kupno laptopa, nad którym częściej teraz siedzę) przymierzam się do wymiany tego staruszka (sama jednak gra odbywać się będzie na niższych rozdzielczościach, na pewno nie 1080p) na coś wydajniejszego. I tutaj dylemat: w Internecie jest MASA testów i tak naprawdę ciężko z nich coś wywnioskować. Wolałbym, by komputer przysłużył mi się jeszcze na 2-3 lata (tak jak mówię: gra nie odbywa się na wysokich rozdzielczościach). Stąd pytanie: używka 970 GTX czy może jednak nówka RX 470 od Gigabyte? Najważniejsze: procesor to i5 4570. Czy nie jest on za słaby? Polarisy chyba nadal mają te problemy z narzutem na procesor?
Z góry dzięki za odpowiedzi
Czy może w ogóle wsadzić tam 1060 3 GB? Cenowo podobnie jak 970, wydajnościowo też, a lepsze perspektywy na przyszłość chyba.
A osoba zaufana, ta od 970?
Jaki budżet?
http://www.benchmark.pl/ranking/porownanie/amd-radeon-rx-470-vs-nvidia-geforce-gtx-970
Jak 1060 to 6gb.
3 z myślą o kilku latach to za mało, chyba że preferencje growe i zgoda na kompromisy ustawień są ok.
Jak nie rx470 to 480, w wersji 8gb:
https://proline.pl/?p=GV-RX480G1_GAMING-8GD
http://allegro.pl/asus-radeon-rx-480-dual-oc-8gb-ddr5-256bit-i6757802392.html
Właśnie nie, same używki na olx patrzyłem i dlatego się obawiam, bo do tej pory kupowałem tylko nowe karty. Nigdy też nie bawiłem się w podkręcanie.
Myślałem o tym RX 470, ale obawiam się o narzut na CPU. Potem ktoś na forum polecał tego 1060. Dylemat jest niestety, bo Radki cenowo kusza, ale jak z jakością to nie wiem.
ło używki Allegro to jedna rzecz, ale używki OLX to druga. Choćby można sprawdzić historię takiej osoby, a na OLX nic. Na pewno można zakupić używaną w dobrym stanie i się cieszyć lata, dla mnie to ruletka. Ram, obudowa- już bardziej. Ale karta, dyski... no nie wiem.
Kuszą ceną i obiecującą przyszłością. Wydajność mają naprawdę OK, początkowo w różnych modelach były dziwne problemy- z tego co czytałem uaktualnienia sterowników i BIOSów kart wiele rzeczy rozwiązało.
Jak się nie bawisz w oc to dobrze, bo one do tego są słabe i szybko wpadają w niestabilność.
Poza tym- zawsze masz gwarancję i zwrot w sklepie.
Nie bierz niczego z jednym wiatraczkiem, a dom się nie spali.
Na allegro niestety nic ciekawego, a jak już to licytacje i ceny wyjątkowo wtedy idą do góry, co jest kompletnie nieopłacalne.
Czyli generalnie ten Gigabyte RX 470 byłby ok? Boję się o narzut na procesor, bo wiem, że AMD mają z tym problem. Z drugiej strony cena kusi, a ten 1060 3 GB to straszny kastrat.
O narzucie nie czytałem wystarczająco dużo, w opiniach się to pojawia nieczęsto, prawie w ogóle- ale też mało kto zostawia recenzje produktów...
470 na pewno jest OK, zakładając że siedzisz na rozdziałce 1080 i jesteś gotów w co bardziej wymagających produkcjach nie jechać na najwyższym wygładzaniu, maksymalnych cieniach itp.
W benchmarkach jest niewiele za 480, są nawet sytuacje gdzie właściwie prawie w ogóle. Dlatego 470 jest uznawany za najbardziej opłacalny zakup.
Na pewno jest dod. argument za własnym wkładem w wybijanie się AMD z dołka i większą konkurencję na rynku :)
Ok, bardzo dziękuję za opinię i pomoc, rozważę wszystkie za i przeciw :)