Polećcie jakieś stare filmy si fi, tak sprzed 2000 roku, najlepiej takie które są klasykami kina. Mam za sobą całego obcego, matrixa, predatora.
Ghost in the Shell
Dla mnie stare to lata 60, 70-te. Sam widać jestem stary.
Terminator 2 - moim zdaniem najlepsza część cyklu, ma coś w sobie, czego inne, może poza T1, nie mają.
Pełnometrażowe Star Treki starej fali (nie te od JJ) - bez wątpienia klasyki.
Johnny Mnemonic - nieco niszowe, ale w sumie nazwałbym klasykiem cyberpunku.
Screamers, Total Recall - na motywach prozy Dicka.
2001: Odyseja Kosmiczna (i 2010).
Mroczne Miasto - chyba najbardziej klimatyczne SF, jakie widziałem (SF, ale noir).
Pitch Black - 2000 rok, ale może się załapie. Pierwsza i niewątpliwie najlepsza część serii o Riddicku - głębsza.
Pitch Black -
Nie przepadam za filmami z Dieslem, a T2 już kilka razy widziałem, klasyka :)
T2 już kilka razy widziałem, klasyka :)
Ano, miała być klasyka. :)
Pitch Black to naprawdę zacne SF, ale jak kto nie trawi aktora, po co się męczyć. Inna rzecz, że pasuje do tej roli nie gorzej, niż Arnie do roli Terminatora. Czyli pasuje jak ulał.
Poza klasykami, których polecać nie trzeba typu Terminator, Robocop, Powrót do Przyszłości czy nawet Star Wars ;) to podam kilka mniej znanych:
Equilibrium - 2002 rok ale ciekawy 'kuzyn Matrixa'
13te piętro - zapomniany klasyk
Dark City - dobre Noir
DNA - podróba miksująca Predatora i Aliena dla spragnionych
Mucha - mocne i fuj ale klasyk
Akira - idąc drogą w dal od Ghost in the Shell
12 małp - ciekawa fabuła, nudna formuła
Gattaca - sci-fi obyczajowe
The Thing - fuj, fuj, dużo fuj i śnieg
Pitch Black - początki Vin Diesla i Riddicka ;)
Otchłań - klasyk.. no klasyk
Tron (nie remake)
Człowiek Demolka
Ucieczka z Nowego Jorku
Mad Maxy
Robocop
Park Jurajski
Gwiezdne Wrota
Żołnierze Kosmosu (z lekka szmirowate ale to poniekąd pastisz propagandy, dopiero sequele to qpa)
Ciemna Strona Księżyca
Mroczny Anioł
Nemezis
Ukryty
Enemy of mine
Cocoon
The Abyss
Dune
Contact
Close encounters of the third kind
12 monkeys
Serenity (2005)
Planet of the apes
Total recall
Unbreakable
5th element
Cyborg z Van Dammen! Mimo że film klasy B to miło się go ogląda. Drugą część możesz sobie darować, no chyba że chcesz obejrzeć cycki młodej Angeliny Jolie.
https://www.youtube.com/watch?v=3BeaSdMxehg
Powstała też trzecia część ale jest jeszcze gorsza od drugiej ale jak chcesz to na Youtube jest w wersji full ale bez napisów i lektora.
https://www.youtube.com/watch?v=7O3pRwhF4j4&t=4618s
Barbarella
Event Horizon
Mechaniczna Pomarańcza
451 Stopni Farenhaita
Pamięć Absolutna
ExistenZ
THX1138
Jak byłem troszkę młodszy, na tym klasyku doświadczyłem opadu szczeny:
http://www.imdb.com/title/tt0049223/
Species (1995)
The Blob (1988)
Xtro (1982)
Enemy Mine (1985)
Lifeforce (1985)
They Live (1988)
Moon 44 (1990)
Dark Star (1974)
Spaceballs (1987)
The Thing (1982)
The Fly (1986)
Scanners (1981)
Star Trek - seriale, filmy
2001: A Space Odyssey
Solaris (2002)
Stalker (1979)
Screamers (1995)
Blade Runner
Mad Max
Back to the Future
Star Wars
The Lawnmower Man (1992)
Immortel (ad vitam) (2004)
A Scanner Darkly (2006)
Plan 9 z kosmosu. Klasyk.
Lowca androidów, mocny klimat !
Coś. Też genialny sf połączony z horrorem
"Tajemnica Andromedy" na podstawie powieści Michaela Crichtona.
"Gwiezdny Przybysz" i "K-PAX" z J. Bridges'em
"Planeta Małp" z 1968 r.. Bez fajerwerków i trąci myszką ale kiedyś to był hit. Kostiumy nie wiele gorsze niż w "Planecie ..." z 2001 r.
"Night of the living death" z 1968 r. - horror sf. Chyba od tego filmu zaczęła się moda na zombie ?!
Strange Days - 1995
Tank Girl - 1995
Może nie klasyki, ale warto obejrzeć. Przynajmniej ten pierwszy.
Stargate (1994) - film z Kurtem Russellem oraz seriale. Outland z 81 z Seanem Connery podobno niezły, ale nie widziałem.
1984, Ukryty Wymiar, Kontakt, Kula, pierwsz część Gatunku, pierwsze część Wstrząsów
o critersach i gremlinach wspominać chyba nie trzeba
zabójcza perfekcja była spoko jeszcze
malo znany The Man from Earth
nie jest to stricte o kosmitach, ale dla inteligentniejszego widza, jest to perelka. Ot tylko rozmowa, ale jest to scifi bez kosmitow, bez efektow specjalnych... jeden pokoj, jedna dluga rozmowa. I to wszystko
Kosiarz Umysłów
Nikt nie wymienił E.T.? Aż trudno uwierzyć, wszak to kamień milowy familijnego sf.
No i jeszcze Bliskie Spotkania Trzeciego Stopnia, też tu chyba niewymienione jeszcze. Był też Innerspace z Dennisem Quaidem i Meg Ryan oraz komedia sf Short Circuit ze Stevem Guttenbergiem.