Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Forum: Jak można pomylić dzika z człowiekiem?

28.02.2017 11:14
DanuelX
1
DanuelX
82
Kopalny

Jak można pomylić dzika z człowiekiem?

wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114883,21430682,myslal-ze-strzela-do-dzika-mysliwy-zastrzelil-przechodnia.html

Pytanie na dzisiaj brzmi: no jak tak można?

post wyedytowany przez DanuelX 2017-02-28 11:15:18
28.02.2017 13:56
14
9
odpowiedz
1 odpowiedź
zanonimizowany840667
28
Generał

Ja notorycznie mylę Pawłowicz ze świnią, więc można.

28.02.2017 11:37
Xinjin
5
6
odpowiedz
1 odpowiedź
Xinjin
176
MYTH DEEP SPACE 9

Można.
Przecież większość ludzi to świnie...

post wyedytowany przez Xinjin 2017-02-28 11:38:39
28.02.2017 11:20
Irek22
2
odpowiedz
1 odpowiedź
Irek22
154
Legend

DanuelX [1]

Pomyłka człowieka z dzikiem (ewentualnie z sarną) na polowaniu jest jednym z przykładów, jaki podaje się na studiach prawniczych omawiając kontratypy w prawie karnym. Więc można. ;)
Pozostaje jedynie kwestia okoliczności i czy pomyłka była "zasadna". Ale to już inna sprawa.

post wyedytowany przez Irek22 2017-02-28 11:23:57
28.02.2017 16:52
fajny Książę
2.1
fajny Książę
127
Capo

Nie zachodzi zaden kontratyp, lecz mysliwy dziala w bledzie polegajacym na nieświadomosci wystepowania w rzeczywistosci desygnatu znamienia pozytywnego – czlowieka.

post wyedytowany przez fajny Książę 2017-02-28 16:53:14
28.02.2017 11:31
Starcall
3
odpowiedz
Starcall
58
Generał

Może to był jeden z tych hipstero-drwali. Takiego buszmena też mógłbym z dzikiem pomylić. Widzicie?! Broda zabija!

28.02.2017 11:34
4
odpowiedz
Sage
155
Arbiter Elegantiae

Pomyłka człowieka z dzikiem (ewentualnie z sarną) na polowaniu jest jednym z przykładów, jaki podaje się na studiach prawniczych omawiając kontratypy w prawie karnym.
Dokładnie. Wraz z bogatym orzecznictwem. To wcale nie jest odosobniony przypadek. Strzelanie na polowaniu, to często strzelanie przez Janusza w ruszające się zarośla, bez wiedzy do czego strzela. A tutaj już nie trudno o pomyłkę.

28.02.2017 11:37
Xinjin
5
6
odpowiedz
1 odpowiedź
Xinjin
176
MYTH DEEP SPACE 9

Można.
Przecież większość ludzi to świnie...

post wyedytowany przez Xinjin 2017-02-28 11:38:39
28.02.2017 11:45
.:Jj:.
👍
5.1
.:Jj:.
147
    ENNIO MORRICONE    

nice

28.02.2017 11:37
Trael
6
odpowiedz
Trael
226
Ja Bez Żadnego Trybu

To ja proponuję 12 lat w pierdlu. Pan myśliwy będzie miał czas by przemyśleć i wyeliminować błędy w swoim rzemiośle.

28.02.2017 11:39
7
odpowiedz
Szaman
96
Legend

Równie często jest to (prawie)strzelanie do złodziei ziemniaków/kukurydzy w słabych warunkach oświetleniowych (zimowe polowanie, tuż przed zachodem słońca), którzy łazili na czworaka po polu.
Podstawa to 100% pewność, że poprawnie zidentyfikowało się cel.

28.02.2017 11:54
8
odpowiedz
2 odpowiedzi
zanonimizowany939625
53
Generał

Ach, myśliwi. Jedna z moich ulubionych grup społecznych.

28.02.2017 12:05
Szyszkłak
8.1
Szyszkłak
203
RZUŁTY WONSZ PIENĆ

Zgaduje że obrońca zwierzątek?

28.02.2017 19:10
8.2
zanonimizowany768165
119
Legend

albo rolnik

28.02.2017 12:15
9
odpowiedz
3 odpowiedzi
zanonimizowany12249
164
Legend

wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114883,21430682,myslal-ze-strzela-do-dzika-mysliwy-zastrzelil-przechodnia.html

Przechodzień «osoba idąca ulicą, chodnikiem»

Fajne tam lasy maja z chodnikami i wogole :P

28.02.2017 12:38
Szyszkłak
9.1
Szyszkłak
203
RZUŁTY WONSZ PIENĆ

Chodnik nie musi być przecież w lesie a w jego pobliżu a sam pocisk też trochę potrafi przelecieć pewne odległości.

post wyedytowany przez Szyszkłak 2017-02-28 12:40:37
28.02.2017 14:34
9.2
zanonimizowany12249
164
Legend

Mysliwi raczej poluja w oddalonych od ludzkich siedzib miejscach, jak wiadomo dziki zwierz nie przepada za halasami etc.

28.02.2017 15:00
Szyszkłak
9.3
Szyszkłak
203
RZUŁTY WONSZ PIENĆ

Kilgur chyba tylko w bajkach, o ile sarna może jeszcze unikać kontaktów z człowiekiem (chyba, że jest to nie z jej chęci np. zgubienie drogi) to taki dzik człowieka się raczej nie boi. W mojej okolicy są tereny zalesione, choć trudno to nazwać lasem jako takim z prawdziwego zdarzenia, na tych terenach są wyznaczone ścieżki rowerowe i spacerowe i normą jest spotkanie na nich dzików które nie dość, że nie uciekają przed człowiekiem a nawet szukają z nim kontaktu. Jadąc kiedyś autobusem widziałem lochę z warchlakami tuż obok przystanku autobusowego i ruchliwej drogi która to żołędzi czy innych smakowitości szukała, gdy tylko podjechał autobus ludzie z przystanku jak jeden mąż na śledzia wskoczyli ze strachu.

Poza tym w Sopocie jak i pewnie nie tylko tam, jest osiedle na którym dziki urzędują wieczorami i można takiego spotkać idąc z pieskiem czy wywalić wór śmieci :).

post wyedytowany przez Szyszkłak 2017-02-28 15:01:46
28.02.2017 12:33
DanuelX
10
odpowiedz
1 odpowiedź
DanuelX
82
Kopalny

Ja rozumiem złodziej buszujący w kukurydzy. Ale idzie sobie facet drogą i już sobie nie idzie.
Mógł ten myśliwy się tłumaczyć że pomylił go z gorylem tudzież kangurem - ale z dzikiem? Nie jestem jakimś fachowcem od dzików, ale chyba nie jest zbytnio podobny do człowieka?

28.02.2017 12:38
.:Jj:.
10.1
.:Jj:.
147
    ENNIO MORRICONE    
Image

Po jednej pomylisz nawet z borsukiem- uwierz.

28.02.2017 13:08
11
2
odpowiedz
zanonimizowany1074990
29
Generał

Jeśli uzbrojeni ludzie chodzą i strzelają po tym samym lesie, po którym chodzą też inni ludzie, to czego się spodziewać, jak nie tego typu wypadków od czasu do czasu?

28.02.2017 13:35
DanuelX
12
2
odpowiedz
DanuelX
82
Kopalny

No można się spodziewać, że ludzie uzbrojeni zanim strzelą upewnią się, że dzik to nie człowiek. A jeśli komuś myli się człowiek z dzikiem to może powinien zastanowić się nad zmianą hobby?

28.02.2017 13:50
13
odpowiedz
zanonimizowany1074990
29
Generał

Spodziewać się można, ale od spodziewania się wypadków nie ubędzie. Od zmiany hobby - owszem, może ubyć.

28.02.2017 13:56
14
9
odpowiedz
1 odpowiedź
zanonimizowany840667
28
Generał

Ja notorycznie mylę Pawłowicz ze świnią, więc można.

28.02.2017 16:15
😃
14.1
zanonimizowany649466
114
Senator

Haha:D

28.02.2017 14:46
Irek22
15
odpowiedz
1 odpowiedź
Irek22
154
Legend

Kilgur [9.2]
Mysliwi raczej poluja w oddalonych od ludzkich siedzib miejscach, jak wiadomo dziki zwierz nie przepada za halasami

Oddalonych o ile?
W promieniu ok. 1-2 km od domu moich rodziców - mieszkających nie na starej wsi, lecz na osiedlu ok. 200 domków jednorodzinnych - są co najmniej 3 ambony. Do tego to osiedle bezpośrednio przylega do bardzo dużego lasu (nie ma nawet ścieżki oddzielającej ostatnią posesję od lasu; chodnik dochodzi do lasu), do którego ludzie chodzą całymi rodzinami. I takich osiedli w tym rejonie jest kilkanaście.

post wyedytowany przez Irek22 2017-02-28 14:47:07
28.02.2017 15:00
15.1
zanonimizowany12249
164
Legend

Dla indywidualnych polowan minimalna odleglosc przy ktorej mozna oddac strzal to 100m dla zbiorowych 500m. Druga sprawa to w twoim wypadku co bylo pierwsze kolo lowieckie czy osiedle bo stawiam ze osiedle wybodowano pozniej. Trzecia sprawa to niedojebane przepisy, bo teraz nie ma obowiazku informowania np okolicznych mieszkancow o polowaniach :P

post wyedytowany przez zanonimizowany12249 2017-02-28 15:04:42
28.02.2017 14:49
16
odpowiedz
6 odpowiedzi
zanonimizowany12249
164
Legend

http://www.tvn24.pl/wroclaw,44/dolny-slask-przypadkowa-ofiara-polowania,719183.html

Mężczyzna przyznał, że oddał strzał, bo pokrzywdzony szedł na czworaka i to miało go zmylić - mówi Marcin Knurowski, zastępca Prokuratora Rejonowego w Głogowie.

28.02.2017 14:54
16.1
zanonimizowany939625
53
Generał

Teraz to może sobie mówić nawet, że ofiara była przebrana za dzika i wydawała stosowne odgłosy idąc na czworaka. Jeśli świadkowie tego nie potwierdzą to zwykła linia obrony, nic więcej.

A nawet jeśli to prawda to i tak tłumaczenie jest tak absurdalne, że głowa boli.

28.02.2017 15:07
16.2
zanonimizowany12249
164
Legend

Dobre swiadkowie na lesnej drodze ok godziny 20 :) jesli sie nie myle jedynym swiadkiem jest kolega - mysliwy

post wyedytowany przez zanonimizowany12249 2017-02-28 15:08:21
28.02.2017 15:15
Drackula
😉
16.3
Drackula
231
Bloody Rider

Dobre swiadkowie na lesnej drodze ok godziny 20 :) czemu? rownie prawdopodobne jak czlowiek idacy przez las na czworaka

Edit.

A nie wroc, bardziej prawdopodobne.

post wyedytowany przez Drackula 2017-02-28 15:17:18
28.02.2017 15:17
Szyszkłak
16.4
Szyszkłak
203
RZUŁTY WONSZ PIENĆ

Drackula może Pan dzik wracał pod wpływem na czworaka do domu.

28.02.2017 15:20
Drackula
16.5
Drackula
231
Bloody Rider

Szyszklak nie wiem jak bardzo musialby byc zdeterminowany, szczegolnie w wieku 63 lat :). Moi rodzice mieli kiedys wiejski sklep, naogladalem sie takich na co za wszelka cene chcieli dotrzec do domu. widzialem rozne przypadki, ktore i tak najczesciej konczyly sie w rowie po kilkunastu metrach ale nigdy takiego co chcial na czworaka kilka kilometrow do domu dotrzec :)
Zreszta sprawdz na trzezwo, ile dasz rade tak "isc" :p

28.02.2017 15:34
Szyszkłak
16.6
Szyszkłak
203
RZUŁTY WONSZ PIENĆ

Nie wiemy na jakim odcinku pełzł :D. Mógł na przykład właśnie brać rozpęd potrzebny do lotu..

post wyedytowany przez Szyszkłak 2017-02-28 15:35:01
28.02.2017 14:58
17
odpowiedz
zanonimizowany1118678
56
Generał

Myśliwi nie raz strzelają "na ślepo" gdy tylko usłyszą że coś się w zaroślach rusza.
Co roku jest parę jak nie parenaście przypadków postrzelenia lub zabicia przez myśliwego człowieka.
Jak by nie było to i tak jest wina myśliwego bo ten musi przed oddaniem strzału się upewnić czy jego celem nie jest przypadkiem człowiek.

post wyedytowany przez zanonimizowany1118678 2017-02-28 14:59:25
28.02.2017 14:59
Drackula
18
odpowiedz
Drackula
231
Bloody Rider

ocjeic sie "kumplowal" z kolesiami z kola lowieckiego. Zawsze z tego jakies fanty byly, a to jakies bazanty a to troche dziczyzny. Ale po jakims czasie ludzie pokarczowali krzaczory pozostawione w okolicy i przestali przyjezdzac. JAko dzieciak naogladalem sie troche tych mysliwskich imprez, gdzie zalani w trzy dupy po kilku godzinach szli w las na polowanie. I tak az dziw ze czesciej o takich wypadkach nie slyszymy.

Forum: Jak można pomylić dzika z człowiekiem?